Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 02.10.2008 o 20:55, walgierz napisał:

Austria to cienias, a namęczyli się z nią co niemiara.


Taki cienias,że to ich drugi przegrany mecz ? :) I są wiceliderami swojej ligi ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 21:02, dawidos170 napisał:

Taki cienias,że to ich drugi przegrany mecz ? :) I są wiceliderami swojej ligi ? :)


Austriackiej ligi dodajmy.
Poza tym oceniam grę, nie pozycję w lidze. A Austria jest cienka niebywale, zdobywała bramki po fatalnych błędach Lecha, a nie po ładnych akcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 21:09, walgierz napisał:

> Taki cienias,że to ich drugi przegrany mecz ? :) I są wiceliderami swojej ligi ?
:)

Austriackiej ligi dodajmy.
Poza tym oceniam grę, nie pozycję w lidze.


>A Austria jest cienka niebywale, zdobywała

Dnia 02.10.2008 o 21:09, walgierz napisał:

bramki po fatalnych błędach Lecha, a nie po ładnych akcjach.


Czyli to jest wyznacznik hmm poziomu Austrii ? Ja uważam,że to dobrze o nich świadczy,że potrafią wykorzystać błędy rywala. Może nie jest to przeciwnik na poziomie ligi angielskiej czy hiszpańskiej ale są też lepsi niż połowa a może i 3/4 naszej ligi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 21:13, dawidos170 napisał:

Czyli to jest wyznacznik hmm poziomu Austrii ? Ja uważam,że to dobrze o nich świadczy,że
potrafią wykorzystać błędy rywala. Może nie jest to przeciwnik na poziomie ligi angielskiej
czy hiszpańskiej ale są też lepsi niż połowa a może i 3/4 naszej ligi...


3/4 naszej ligi to taka blaza, że porównywanie do niej jakichkolwiek klubów nie ma sensu ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 21:15, walgierz napisał:

3/4 naszej ligi to taka blaza, że porównywanie do niej jakichkolwiek klubów nie ma sensu
;P


Marudzisz walgierz :) To albo wóz albo przewóz :) Jak to jest ? :) Cieniasy czy jednak lepsi niż średni poziom naszej ligi ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No więc tak, oglądałem dogrywkę jak 3-2 było i nie znałem wyniku pierwszego spotkania, i zdziwiło mnie że LEch stawia warunki, a Austria mimo niekorzystnego wyniku dała się tak zepchnąc do defensywy. Tak po prawdzie to wydawało mi się że w pierwszym meczu był remis (na co ten Engel mówił wczoraj że 2 polskie drużyny świetnie zagrałyt w UEFA jak oba mecze przegrały?) i wiecie, cały czas nie mogłem uwierzyc że drużyna z polską mentalnością przy korzystnym wyniku prze do przodu. Dopiero jak strzelili gola na 4-2 to się kapłem że awansowali ;]

BTW Bramka główki - piękny strzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 21:18, dawidos170 napisał:

Marudzisz walgierz :) To albo wóz albo przewóz :) Jak to jest ? :) Cieniasy czy jednak lepsi niż średni poziom naszej ligi ? :P


Nie rozumiem gdzie widzisz sprzeczność - nasza liga ma jak na razie żałosny poziom. To, że ktoś prezentuje się lepiej niż żałośnie, to już sukces?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 21:20, walgierz napisał:

> Marudzisz walgierz :) To albo wóz albo przewóz :) Jak to jest ? :) Cieniasy czy
jednak lepsi niż średni poziom naszej ligi ? :P

Nie rozumiem gdzie widzisz sprzeczność - nasza liga ma jak na razie żałosny poziom. To,
że ktoś prezentuje się lepiej niż żałośnie, to już sukces?


To Ty próbujesz zniwelować poziom Austrii. Jest mocniejsza niż kiedyś. A nawet wtedy Legia ( nasza nadzieja ) przegrywała z nią. Lech może nie zagrał wybitnie. Ale nie był to też słaby rywal bo takich nie ma. ( Tu trochę idealizuję :) ) A prawda jest taka,że Austria nie jest słaba czy cienka jak mówisz. To dobry zespół. Tak jak Lech. Nie można powiedzieć,że Lech jest lepszy skoro pierwsze spotkanie przegrał a drugie wygrał, awans zdobywając w ostatnich sekundach :) To jest moja opinia. Twoja jest rozumiem inna i proponuję zakończyć temat :) Bo nie przekonasz mnie,że są słabi, a ja Ciebie,że jest odwrotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba jeszcze żadnego meczu tak nie przeżywałem. Faktycznie, jak się patrzyło co psuli Lechici to aż się chciało wbiec na boisko. Ale w niczym to nie zmienia faktu, że walczyli jak lwy, że do ostatnich sekund wierzyli i się udało.

Peszko zdecydowanie bohaterem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raczej jak się patrzyło co wyrabia sędzia to się chciało wbiec na boisko i mu w twarz strzelić.
Piękny mecz, walka, emocje i nerwowa końcówka zakończona happy endem. Zastanawia mnie co powie po tym meczy Bak. Kto nie był na stadionie niech żałuje!!! Kolejowy Herb to nasz Znak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sędzia okrutny, może i dobrze zachował się w przypadku karnych, ale nie uznał prawidłowej bramki i podejmował masę głupich i nielogicznych decyzji.

Na szczęście awansowaliśmy, więc zacząłem ostro namawiać rodziców na upragniony wyjazd do Poznania na jakiś mecz grupowy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóz mogę powiedzieć o dzisiejszych meczach jako obserwator meczu Wisła-Tottenham muszę jednoznacznie powiedzieć że to nie była ta sama wisła co mnie uraczyłe fenomenalna grą w Londynie.Za mocny pressing brak pomysłów iniecelnośc podań ich wykończyły a nie Tottenham który grał kiepsko.

Co do meczu Lech Poznań-Austria Wiedeń jako kibic "Kolejorza" jestem dumny i szczęśliwy zagraliśmy najlepszą piłkę w sezonie pokazaliśmy charakter!
Martwi mnie jedynie mnogość nie zawsze sprawiedliwie dawanych żółtych kartek które mogą być kluczowe w dalszych rozgrywkach. No i muszę poruszyć kwestię Bąka który w tym meczu aż dwa razy brutalnie sfaulował Lewandowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 22:09, PSAT Darth Stan napisał:

Zastanawia mnie co powie po tym meczy Bak.


Mnie zastanawia krótka pamięć niektórych kibiców Lecha. Gdy Bąk był podporą reprezentacji, pewnie chwalili go jak reszta. Teraz oczekiwali, że strzeli trzy samobóje swojemu klubowi tylko dlatego, że jest Polakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 22:56, walgierz napisał:

> Zastanawia mnie co powie po tym meczy Bak.

Mnie zastanawia krótka pamięć niektórych kibiców Lecha. Gdy Bąk był podporą reprezentacji,
pewnie chwalili go jak reszta. Teraz oczekiwali, że strzeli trzy samobóje swojemu klubowi
tylko dlatego, że jest Polakiem...

I tak w pewnym momęcie udzerzył głową w piłkę a ta w rękejego kolegi z druzyny dziw że sędzia tego nie widział bo sam by se karnego zprezentował:)
Ale tak na poważnie to wydaje mi sie że był najbrutalniejszym obrońcom Austri Wiedeń i to do własnych rodaków
nie każę mu szczelać goli swojej drużynie ale jakieś granice musi mieć bo to wkońcu gra "swoimi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 23:18, buraczek18 napisał:

Ale tak na poważnie to wydaje mi sie że był najbrutalniejszym obrońcom Austri Wiedeń i to do własnych rodaków nie każę mu szczelać goli swojej drużynie ale jakieś granice musi mieć bo to wkońcu gra "swoimi".


Żartujesz, prawda?
Bo jak można poważnie mówić, że profesjonalista ma odpuszczać z powodów sentymentalnych? Straciłbym cały szacunek dla niego. A mam wielki. Pamiętam jak kiedyś do Belgii jechał ze sraczką, tak słaby, że żona go wiozła. A mimo to dojechał na mecz, nie tak jak kilku innych reprezentantów, którzy kręcili jak mogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2008 o 22:56, walgierz napisał:

Mnie zastanawia krótka pamięć niektórych kibiców Lecha.


Raczej użyłbym stwierdzenia kibiców ogólnie. Bo jeśli Austria Wiedeń grałaby z Legią, Wisłą itp. było by to samo. Niestety, ale czasem aż żal dupę ściska jak się patrzy na niektórych polskich pseudo-kibiców-idiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że Walgierz ma rację. Fajnie, ze Lecha awansował, fajnie, że będą punkty w rankingu, ale liga austriacka to nic wielkiego. Że Austria lepsza od 3/4 naszych zespołów? Dowolny nasz zespól jest lepszy od każdego zespołu ligi Wysp Owczych i co z tego. Nasza liga jest marniutka po prostu. Tottenham, ostatni w Premiereship i zupełnie bez formy, pokonuje naszego mistrza.

Jak Legia przegrywała z Austrią to śmiech, jaka ta "Legła" szmaciarska, że z takimi leszczami przegrywa. Teraz Lech wygrał i bum, nagle Austria potęgą europejskiej piłki. Litości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować