Piłka Nożna

[Erton 0]

No to chyba domorosłych ekspertów trochę zatkało- Mueller gol i asysta- jak na moje to całkiem dobry występ. Ale nie, to przecież "drewno".... :)

[paweldomar1 0]

Ciągle słyszałem nienajlepsze opinie na temat Muellera - że kiepski, że drewno. Jak oglądałem Bundesligę, to te słowa nie znajdowały pokrycia w rzeczywistości - sam uważałem, że jest to napastnik grający na przyzwoitym poziomie w najlepszym niemieckim klubie. Zdanie zmieniłem na "Bardzo dobry, soliddny, młody chłopak" w meczu, gdzie strzelił hattricka (nie pamiętam, z kim wtedy grali, ale 2 bramki zapadły mi w pamięć - jedna główka, drugi strzał po minięciu obrońców). Nie wiem skąd te słowa na Jego temat, że jest cienki - a ten mecz potwierdza to, że chłopak w piłkę grać potrafi. Tyle w tym temacie.

A Niemcy? Najlepsza jak dotąd drużyna na Mundialu.

[Pernia 0]

Dnia 13.06.2010 o 21:57, Erton napisał:

No to chyba domorosłych ekspertów trochę zatkało- Mueller gol i asysta- jak na moje to
całkiem dobry występ. Ale nie, to przecież "drewno".... :)

na tyle sytuacji co miał to i tak dosyć mało, a gol dosyć przypadkowy bo ledwo w piłke trafił. Gra słabo i nie rozumiem dlaczego jest wystawiany. No, ale to tylko moja opinia.
PS Mówiłem już, że niemcy grają koncertowo?

[Erton 0]

Dnia 13.06.2010 o 22:03, Pernia napisał:

na tyle sytuacji co miał to i tak dosyć mało, a gol dosyć przypadkowy bo ledwo w piłke

A ile miał Messi, a nie strzelił ani jednego. A ile miał Higuain i też ani jednego

Dnia 13.06.2010 o 22:03, Pernia napisał:

trafił. Gra słabo i nie rozumiem dlaczego jest wystawiany. No, ale to tylko moja opinia.

No, może jest wystawiany dlatego, że jest dobry?? W Bayernie wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce, a naprawdę miał tam godnych konkurentów- Gomez,Klose, Olić. W reprezentacji póki co też nie pęka, także naprawdę mówienie o nim per "drewno" jest dosyć.... drewniane :) No ale oczywiście, to Twoja opinia

Dnia 13.06.2010 o 22:03, Pernia napisał:

PS Mówiłem już, że niemcy grają koncertowo?

To raczej Australia słaba, Niemcy po prostu bardzo solidnie. Te młodziki z importu całkiem nieźle sobie poczynają :)

[Pernia 0]

Dnia 13.06.2010 o 22:11, Erton napisał:

> trafił. Gra słabo i nie rozumiem dlaczego jest wystawiany. No, ale to tylko moja
opinia.
No, może jest wystawiany dlatego, że jest dobry?? W Bayernie wywalczył sobie miejsce
w podstawowej jedenastce, a naprawdę miał tam godnych konkurentów- Gomez,Klose, Olić.
W reprezentacji póki co też nie pęka, także naprawdę mówienie o nim per "drewno" jest
dosyć.... drewniane :) No ale oczywiście, to Twoja opinia

Patrząc na to co robił w LM, na to co robi w dzisiejszym meczu moge go tak nazywać. Ten jego EPIC kiks w meczu z Lyonem w półfinale, czy po tej dzisiejszej akcji gdy ktoś tam przepuścił piłkę miedzy nogami i stworzył mu piękną akcje - powinien to strzelić.

Dnia 13.06.2010 o 22:11, Erton napisał:

> PS Mówiłem już, że niemcy grają koncertowo?
To raczej Australia słaba, Niemcy po prostu bardzo solidnie. Te młodziki z importu całkiem
nieźle sobie poczynają :)

Bardzo dobrze, Niemcy ich poprostu zgnietli, a "kangurki'' to też nie taka słaba drużyna. Ładnie grają z pierwszej piłki, szybko, potrafią ładnie rozklepać obrone niekonwencjonalnym zagraniem. Mi się podoba taka gra ;)

Edit:
http://26.media.tumblr.com/tumblr_l3xladWDT81qzpwi0o1_250.gif
:D

[Zekzt 0]

Dnia 13.06.2010 o 22:11, Erton napisał:

A ile miał Messi, a nie strzelił ani jednego. A ile miał Higuain i też ani jednego

Trzeba oddać sprawiedliwość bramkarzowi Nigerii, bo wyprawiał cuda-niewidy na miarę elity GK [Iker, Valdes, Czech, Van Der Sar, Buffon - Enyeama niewiele im ustępował w ostatnim spotkaniu]

A tak z innej beczki, patrząc na skład Hiszpanii oko bieleje...
Pytanie tylko czy chłopaki po lidze mistrzów są ciągle w szczytowej formie i poleca za ciosem do finału czy też sytuacja będzie wyglądała tak jak z Ronaldinhiem na ostatnich mistrzostwach - gdzie w sezonie ligi był rewelacyjny a na samym mundialu normalnie cień człowieka...
Może być ciekawie, nie mniej był by to ogromny, przynajmniej dla mnie, zawód ze strony tak mocnej w tym mundialu reprezentacji gdyby się okazało że panowie się wypalili i spompowali ligą i dadzą ciała nie wychodząc z grupy.

No i generalnie finał dla mnie mile widziany był by taki : Hiszpania-Argentyna, chyba dwie pod względem "wielkich nazwisk" i talentów najmocniejsze drużyny na tych mistrzostwach.

[Rogalenko 0]

Rzeczywiście Hiszpania ma tak trudnych przeciwników w grupie że po meczu z GALAKTYCZNYM Hondurasem będzie można typowac że Hiszpania jest jedną nogą w finale. Mnie za to śmieszy te opiewanie wspaniałości Hiszpanii, która jak zauważyłem jest bożyszczem młodocianych "znafcóf" futbolu spod znaku HALA MADRID i VISCA EL BARCA. Niemców należy podziwiac, bo zagrali naprawdę wspaniale, sam byłem pod wielkim wrażeniem ich wymiany podań i rozgrywania akcji. Spodziewałem się dobrej gry, ale ich styl mnie mocno zaskoczył (oczywiście in +). Jak na razie najfajnieszy mecz dla mnie na tym mundialu.

[Dann 0]

No cóż, nikt się ze mną nie zgadzał kiedy typowałem 3:0 dla Niemców. Jak widać mieli rację. ;-)
Natomiast co jest najgorsze... jutro 13:30 Holandia - Dania, a ja zamiast oglądać będę się smażył w biurze i nudził na śmierć. To niesprawiedliwe, chyba się zerwę z pracy albo w ogóle nie przyjdę. ;-)

[Grinczar 0]

Niemcy - Australia

Przede wszystkim pragnąłbym podziękować komentatorowi za szereg statystyk, danych oraz ciekawostek zupełnie niezwiązanych z meczem. Zresztą ów świetnie przygotowany pan mało miał do powiedzenia w sprawie samego spotkania, co udowadniał kolejnymi nudnymi zdaniami, wywodami, że o długich przerwach między słowami nie wspomnę. Komentarz równie porywający, jak gra Polaków z Hiszpanią.
"Löw musi się cieszyć, że bramki strzelają napastnicy" - to tylko jedna perełka z wielu. Zastanawiam się tylko czy ten człowiek nie pisze czasem kwestii Komorowskiemu.

Szczerze powiedziawszy, to po cichu liczyłem tutaj na niespodziankę i byłem jej pewien po pierwszych 2 minutach i zmarnowanej świetnej okazji dla Australijczyków. Jednak Niemcy szybko się obudzili i zaczęli rozgrywać mecz na wysokim poziome. Dość szybkie, kombinacyjne, a przede wszystkim dokładne akcje dały im dogodne sytuacje na boisku, których to nie wykorzystał nasz Klose (czyżby "Niemiecki Higuain"?). Z kolei "Kangury" w odpowiedzi na udane ataki rywali rozpoczęli pochód ku klęsce w stylu rugby. Dzięki temu jeden z ich zawodników dostąpił zaszczytu otrzymania czerwonej kartki, do której nikt nie ma wątpliwości.

Reasumując - komentator beznadziejny, nasi zachodni sąsiedzi świetni, a potomkowie zbirów z Wysp przypominali... swoich potomków bandziorów z Wysp.

[rhyz 0]

Niemcy dzis pokazali ze nie bez kozery od lat sa uwazani za faworyta kazdego turnieju. Latwo z nimi nie bedzie, niemiecka technika i mobilizacja wiecej moze znaczyc niz cala finezja Messiego czy Iniesty. Niemcy maja ponad wszystko jedna ceche: skutecznosc.

[Erton 0]

No faktycznie, wobec tak wspaniałego eksperta jak Ty, tacy "znafcy" jak ja to w ogóle się na piłce nie znają. Ja akurat jestem spod znaku HALA MADRID, ale jest tu też kilku spod znaku VISCA EL BARCA i my wszyscy w swoim zaślepieniu myślimy, że Hiszpanie mają najlepszy kadrowo skład i są zgrani, bo od Euro, jak nie wcześniej grają bardzo podobnym zestawieniem (wskoczyli Pique i Alonso do pierwszego składu). No ale wiesz, my się nie znamy i jesteśmy śmieszni, ja w Bravo Sport przeczytałem że Barca jest super, zobaczyłem w TV, że Real kupił Ronaldo, który jest słitaśny i tak jakoś od 3 miesięcy uważam, że Hiszpania Pany. Jak odpadną najwyżej zmienię sympatię na Niemców, może nikt nie zauważy.

Nie twierdzę, że Hiszpania na pewno wygra, bo znamy ich historie na mundialach, ale uznawanie wszystkich, którzy widzą w Hiszpanii faworyta i jarają się ich piękna grą za "młodocianych "znafcóf" futbolu spod znaku HALA MADRID i VISCA EL BARCA." jest no dość... kontrowersyjne. A gra Niemców mi się nie podoba- owszem, teraz zagrali dobry mecz i zapewne znów daleko zajdą w turnieju, ale mi ich gra podoba się zazwyczaj średnio (no chyba, że teraz się zmienili). Wiem, że Niemców "należy podziwiac", ale ja jestem nonkonformistą i wyłamię się ze schematu- sorry

[Highline 0]

I łups szwby jedne zlaly Australijczykow.. a w skladzie `` Niemiec`` 17 grajków urodzonych poza granicami Niemiec. Paranoja jakaś :) Dzięki że my nie mamy takiej ``reprezentacji`` . Chyba Rodżeiro i Olałsedebe woleli by grać w niemieckiej zbieraninie.

[Rogalenko 0]

Miałem na myśli fanów spod wyżej wymienionych znaków under 13 lat, zaślepionych wspaniałością ich klubu, ligi i reprezentacji, którzy są straszliwie podnieceni tym że Hiszpania gra tak "osom" że inne reprezentacje nie mają z nimi szans bo Hiszpania wymienia 150 mln podań w jednej akcji. Wiem że jest wielu rozsądnych kibiców (np. Ty się takim wydajesz :) , którzy realnie potrafią ocenic szansę swojego ulubionego zespołu, ale cóż taka już jest tendencja że tam gdzie grają Messi, C.Ronaldo tam zbiera się masa wielbicieli wszystkiego co z nimi związane i stąd powstaje takie sztuczne, wzajemne kółko adoracji, przez które cierpią kibice, których przyciągają względy inne niż zajebistośc kilku piłkarzy.

[MisticGohan_MODED 3]

Brawo Ghana ,oby tak dalej :]

[Smooqu 0]

Dla mnie Mueller=Higuain.

1. Są młodzi.
2. W LM nie zachwycili, marnowali proste okazje.
3. W lidze idzie im bardzo dobrze.
4. W kadrze obaj nie nadają się na pierwszy skład.


Wg mnie najlepiej im dać grać jak wynik jest ustawiony. Wtedy idzie im rewelacyjnie bo nie ma żadnej presji, ponadto obu można dać grać ogony gdy sytuacja jest beznadziejna (Igła, sezon 2006/2007).

Jestem bardzo ciekaw jak potoczą się ich losy i kto zrobi większą karierę. Wierzę w Gonzalo. Pod okiem Mourinho zostanie wielkim napastnikiem.

[Magok 0]

Niemców jak zawsze bierze się do grona faworytów i się temu nie dziwie grają oni bardzo dobrze technicznie i mają bardzo dobrych zawodników.

[Magok 0]

Mam takie pytanie
Od którego roku Adidas produkuje piłki na mistrzostwa świata ?

[Adidas66 0]

Dnia 14.06.2010 o 08:36, Magok napisał:

Mam takie pytanie
Od którego roku Adidas produkuje piłki na mistrzostwa świata ?

Od mistrzostw w Meksyku w 1970.

[Magok 0]

No to 40 czyli dość długo myślałem, że kruczej.

[Szejkon 0]

Dnia 14.06.2010 o 02:08, Smooqu napisał:

Dla mnie Mueller=Higuain.

A dla mnie Błaszczykowski=Ronaldo