Piłka Nożna

[Hegemon 0]

Dnia 05.08.2006 o 23:40, walgierz napisał:

> Najostrzejsze przepisy maja Brytyjczycy - zeby podpisac kontrakt z tamtejszym klubem trzeba
grac iles tam procent spotkan w reprezentacji.
Co nie przeszkodziło w doprowadzeniu do sytacji, że w pucharach w Chelsea (jeszcze przed Romanem)
zagrało 10 obcokrajowców :)

To prawda. Roznica jest taka, ze tam graja naprawde dobrzy obcokrajowcy, a nie przecietniacy z II ligi brazylijskiej.

[Darnok1 0]

Dnia 05.08.2006 o 23:40, walgierz napisał:

(...)
Co nie przeszkodziło w doprowadzeniu do sytacji, że w pucharach w Chelsea (jeszcze przed Romanem)
zagrało 10 obcokrajowców :)

A propo Chelsea, choć tej aktualnej - przegrali 0:1 w Stanach z drużyną gwiazd tamtejszej MLS prowadzonej przez naszego Piotra Nowaka (może za parę lat weźmiemy przykład z Niemców i sprawimy sobie "amerykańskiego" trenera? ;)). Coś Ballack i Szewczenko nie błyszczą na poczatku... choć oczywiście niczego nie oceniam, bo po pierwsze to dopiero przygotowania do sezonu, a po drugie taka porażka była nawet wskazana ze względów marketingowych...

I takie pytanie - dlaczego Legia ma gwiazdkę nad herbem na koszulkach? Wisła ma złotą nad Białą Gwiazdą ze względu na 10 tytułów mistrzowskich, a Legia skąd ma tą szarą?

[Bambusek 8]

Moze ze wzgledu na ilosć zdobytych PP.

[Darnok1 0]

Dnia 06.08.2006 o 20:06, Bambusek napisał:

Moze ze wzgledu na ilosć zdobytych PP.

A mieli to w poprzednim sezonie? Bo coś niespecjalnie kojarzę.... a przecież ostatni Puchar Polski to dobre parą latek temu wygrali. Poza tym nigdzie w Europie kluby nie doszywają sobie gwiazdek za triumfy w krajowym pucharze...

[Bambusek 8]

Nie mam pojecia za co to mają.

[walgierz 0]

Dnia 06.08.2006 o 19:50, .Darnok napisał:

I takie pytanie - dlaczego Legia ma gwiazdkę nad herbem na koszulkach? Wisła ma złotą nad Białą Gwiazdą ze względu na 10 tytułów mistrzowskich, a Legia skąd ma tą szarą?

Oni mają jeszcze nieaktywną. Na razie się logują. Jak zdobędą 10 tytuł to im się zazłoci :D

[Transylvanian_Hunger 0]

W końcu Dudek wyrwał się z tego nieszczęsnego FC Liverpool i wraca do Feyenoordu. Jeżeli wróci do formy, to selekcjoner będzie miał miły problem, na kogo stawiać w bramce :)
Więcej można poczytać tu http://sport.onet.pl/0,1248702,1367296,wiadomosc.html

[Quire 0]

Dnia 07.08.2006 o 11:02, paweusz napisał:

W końcu Dudek wyrwał się z tego nieszczęsnego FC Liverpool i wraca do Feyenoordu. Jeżeli wróci
do formy, to selekcjoner będzie miał miły problem, na kogo stawiać w bramce :)
Więcej można poczytać tu http://sport.onet.pl/0,1248702,1367296,wiadomosc.html

Niestety selekcjoner nie ma problemu.
Bronił będzie Dudek. W końcu to człowiek De Zeuwa tak jak Benhacker.
Boruc niestety może zapomnieć o "klatce".
Denerwuje mnie to że De Zeuw staje się kimś takim jak Federer w Polskich skokach. Niby tylko menago, ale bez niego nic ważnego sie nie dzieje.

[Hegemon 0]

Marnie nas widze w srode w pucharach. W Wisle nie dosc, ze plaga kontuzji, to jeszcze z forma jest tak sobie i za bardzo nie ma kto strzelac. W Legii moze i jest troche lepiej, ale gra zespol nie imponuje. Poki co cieszy mnie tylko, ze Edson nie zapomnial jak sie strzela z wolnego - to bedzie mocny punkt zespolu w tym sezonie. Z nowych nabytkow to mamy brutala Hugo, ktory w kazdym meczu doprasza sie o czerwona kartke i egoiste Eltona, ktory mniej strzeli niz zmarnuje.

Jesli obie druzyny odpadna w tej rundzie to sie nawet nie zdziwie (choc bede oczywiscie rozczarowany).

[zlo169 0]

Jest jeszcze Wisła Płock. Niby gra nieźle, ale jak polskim klubom przyjdzie grać w pucharach to przegrywają prawie z każdym. I myślę, że ona też raczej przegra.

[Darnok1 0]

Dnia 07.08.2006 o 11:55, Quire napisał:

(...)
Niestety selekcjoner nie ma problemu.
Bronił będzie Dudek. W końcu to człowiek De Zeuwa tak jak Benhacker.
Boruc niestety może zapomnieć o "klatce".
Denerwuje mnie to że De Zeuw staje się kimś takim jak Federer w Polskich skokach. Niby tylko
menago, ale bez niego nic ważnego sie nie dzieje.

Nie lubie teorii spiskowych, ale wersja z wszechmogącymi menadżerami w reprezentacjach bądź klubach jest coraz bardziej realna. O sprawie naszej kadry już napisałeś, obawiam się niestety tego samego co Ty (ciekawe, czy Rząsa sie może jeszcze załapie?;)). Ino czekać, aż połowa naszych grajków będzie z ligi holenderskiej...
Wystarczy przypomnieć sobie jak na Wiśle dobre parę lat żerował Madziara, poza tym teraz nie mogę pojąć jakim cudem wziął sie u nas taki Radovanović czy Chiacu (ten to sie wygląda na boisku jak Grzesiu Rasiak:/ Co prawda jeszcze ich nie oceniam, tego pierwszego to w normalnym meczu ligowym jeszcze nie widziałem, ale coś jestem złej myśli...). W ogóle zwolnienie Mielcarskiego wiele osób łączyło właśnie z jego konfliktem ze środowiskiem menagerskim... wyszło jednak na jego, bo Cleber i Paulista to prawdę powiedziawszy jego "wynalazki".

[Quire 0]

Dnia 07.08.2006 o 22:07, .Darnok napisał:

Nie lubie teorii spiskowych..

Rząsa?! Nietety obawiam się że jest to bardzo prawdopodobne:( Tylko czy on gra gdziekolwiek??? Nie przeszkadza - zagra w kadrze to i klub się znajdzie albo zaczepi się tak jak kiedys Matysek w Radomsku byle grać.

Dnia 07.08.2006 o 22:07, .Darnok napisał:

Wystarczy przypomnieć sobie jak na Wiśle dobre parę lat żerował Madziara...

Sprawy Wisły nie są mi tak dobrze znane jak Tobie, ale było by z mojej strony idiotyzmem gdybym nie wiedział co sie dzieje i działo u największego rywala Legii. Z tego co mi widomo to Madziara niezły przekręt był/jest? Jakieś spory o kase, grożenie procesami itp. jazdy. Nie są to niestety sprzyjające warunki do tworzenia druzyny.

Radovanovic i Chiacu??? Póki co nic specjalnego nie pokazali ale, dopiero dwa poważne mecze za nimi. Muśle że jak rozegraja jeszcze po cztery może pięć spotkań to dopiero można zacząć ich osądzać.
W Legi mamy podobną sytuację, jest Hugo i Radovic. Pierwszy w sumie gola strzelił ale błędów popełnił więcej niż powinien. Radovic natomiast kosztował dużą kasę jak na Polskie warunki i póki co jeszcze wiele nie pokazał.

Zresztą za te transfery tak w Wisle jak i w Legii odpowiadaja trenerzy i oni będa z tego rozliczani.

Moim zdaniem zwolnienie Mielcarskiego było jednym z większych błędów Cupiała.
Mielcarski jak i Piekarski, to ludzie młodzi, zaczynający swoja karierę menago i bardzo zależy im żeby się pokazać a co za tym idzie bubli nie chcą wciskac nikomu a juz na pewno nie Wiśle i Legii. A Madziara czy Kołakowski to zgrane karty którzy myśla jedynie o kasie i władzy.

[Darnok1 0]

Dnia 08.08.2006 o 11:31, Quire napisał:

(...)
Rząsa?! Nietety obawiam się że jest to bardzo prawdopodobne:( Tylko czy on gra gdziekolwiek???
Nie przeszkadza - zagra w kadrze to i klub się znajdzie albo zaczepi się tak jak kiedys Matysek
w Radomsku byle grać.

Też nie do końca orientuję się gdzie obecnie gra, jakoś motał się niedawno w Holandii znowu bodajże... plotka mówiła, że miał być współpracownikiem trenera, bodajże razem ze W. Smolarkiem. Ale jak widać, nic z tego nie wyszło.

Dnia 08.08.2006 o 11:31, Quire napisał:

(...) Z tego co mi widomo to Madziara
niezły przekręt był/jest? Jakieś spory o kase, grożenie procesami itp. jazdy. Nie są to niestety
sprzyjające warunki do tworzenia druzyny.

Madziara był na tyle wpływową postacią w klubie, że praktycznie każdy transfer odbywał się przy jego udziale, spora część zawodników pochodziła własnie od niego a on sam brał za to niemałe pieniądze. Był na tyle bezczelny, że żądał bodajże 900 tys. euro (może kwota jest błędna, nie jestem pewien, ale była dość wysoka) za "pośrednictwo" w transferze Zurawskiego.

Dnia 08.08.2006 o 11:31, Quire napisał:

Radovanovic i Chiacu??? Póki co nic specjalnego nie pokazali ale, dopiero dwa poważne mecze
za nimi. Muśle że jak rozegraja jeszcze po cztery może pięć spotkań to dopiero można zacząć
ich osądzać.

Też nie mam zamiaru ich osądząć w tym momencie, tylko modle się, żeby przypadkiem nie rozkręcili się jak już będzie po przygodzie z pucharami. No i doprawdy nie rozumiem, czemu sprowadzani są właśnie tacy gracze, a Kmiecika wysyła sie do LKS...

Dnia 08.08.2006 o 11:31, Quire napisał:

W Legi mamy podobną sytuację, jest Hugo i Radovic. Pierwszy w sumie gola strzelił ale błędów
popełnił więcej niż powinien. Radovic natomiast kosztował dużą kasę jak na Polskie warunki
i póki co jeszcze wiele nie pokazał.

Tyle tylko, że no właśnie - sam taki Radović kosztował Legie bodajże 800 tys. Euro. A Wisła na transfery w lecie nie wydała dosłownie nic.

W ramach ciekawostki - wiecie, ze GKS Bełchatów wydał podobno aż 2 mln złotych na transfery? Co prawda w niektórych przypadkach trochę przepłacili (bodajze 100 tys. euro za 38-letniego Piotra Lecha), ale jednak ogólna kwota dość zaskakująca.

Dnia 08.08.2006 o 11:31, Quire napisał:

Zresztą za te transfery tak w Wisle jak i w Legii odpowiadaja trenerzy i oni będa z tego rozliczani.

No nie do końca. Część wolnych transferów Petrescu zaakceptował, bo innego wyjścia nie miał... nikt mu "kupić" zawodnika nie ma zamiaru, a kadre poszerzyć musiał.

Dnia 08.08.2006 o 11:31, Quire napisał:

Moim zdaniem zwolnienie Mielcarskiego było jednym z większych błędów Cupiała.
Mielcarski jak i Piekarski, to ludzie młodzi, zaczynający swoja karierę menago i bardzo zależy
im żeby się pokazać a co za tym idzie bubli nie chcą wciskac nikomu a juz na pewno nie Wiśle
i Legii.

Według mnie Piekarski to obok Wdowczyka i zarządu Wisły główny projektant ostatniego mistrzostwa dla Legii.
Szkoda Mielcarskiego tym bardziej, że jego nastepca Jarosz to postać wyjątkowo bezbarwna.

Dnia 08.08.2006 o 11:31, Quire napisał:

A Madziara czy Kołakowski to zgrane karty którzy myśla jedynie o kasie i władzy.

Kołakowski? Nie kojarze, kim on "menagerował"?

[Quire 0]

Dnia 08.08.2006 o 17:48, .Darnok napisał:

Madziara był na tyle...

Mam nadzieję że dostał tyle na ile zasłuzył czyli 0. BO z tego co wiem posrednikiem w całej sprawie był Spraks.

Dnia 08.08.2006 o 17:48, .Darnok napisał:

Też nie mam zamiaru ...

Też mam takie obawy. Dzisiaj mecz z Szchtarem a gra nie wygląda za ciekawie. Zresztą Wisła jutro gra, a czytam że Petrescu musi kombinować bo Sobol kontuzjowany i sie kłopot zrobił, bo Cantoro jakoś go nie przekonuje i Penksa do drugiej linni ma iść.
Trzeba wierzyć że wypali coś tak Legii jak i Wiśle Kraków bo nich nadzieja na jakiś wynik. Bo na Wisłę Płock to nie postawiłbym ani złotówki.

Dnia 08.08.2006 o 17:48, .Darnok napisał:

Tyle tylko, że no właśnie - sam taki Radović kosztował Legie bodajże 800 tys. Euro. A Wisła
na transfery w lecie nie wydała dosłownie nic.

Zastanawiam skąd to się wzięło w Wiśle. Przecież Cupiał Jak dawał kasę to miał wyniki. Mistrzostawa Polski, dobra gra w pUEFA no z LM miał pecha bo jak mieli naprawdę świetna ekipę to trafili na Real Madryt.
Podejżewam że, jakby wtedy trafili na Anderlecht albo Panathinaikos, to by ich po prostu zmietli z boiska.
Osobiście prorokuje że Wiśle trudno będzie walczyć o Mistrzostwo Polski. No chyba że na jesieni nie starca za wiele a w zimie przeprowadzą jakieś spektakularne transfery.

Dnia 08.08.2006 o 17:48, .Darnok napisał:

W ramach ciekawostki - wiecie...

Niby kasa nie gra, ale bez niej nie będzie drużyny.

Dnia 08.08.2006 o 17:48, .Darnok napisał:

No nie do końca. Część wolnych transferów Petrescu zaakceptował, bo innego wyjścia nie miał...
nikt mu "kupić" zawodnika nie ma zamiaru, a kadre poszerzyć musiał.

Poszerzyć musiał ale czy dostał zawodników którzy są na tyle dobrzy żeby byc wzmocnieniem czy nawet dobrym uzupełnieniem? Zresztą widać jakie są kłopoty teraz przed pucharami.
Oddanie Kmiecika do ŁKS pomine milczeniem. Chociaz dobrze że chłopak będzie grał.

Dnia 08.08.2006 o 17:48, .Darnok napisał:

Według mnie Piekarski to obok Wdowczyka i zarządu Wisły główny projektant ostatniego mistrzostwa
dla Legii.
Szkoda Mielcarskiego tym bardziej, że jego nastepca Jarosz to postać wyjątkowo bezbarwna.

Na takich ludzi trzeba stawiać. Starsi piłkarze u schyłku kariery albo dopiero co po zawieszeniu butów na kołku. Najlepiej jeszcze ze znajomościami w zagranicznych klubach. Mielcarski, Piekarski, Jóźwiak czy teraz Hajto w ŁKSie.

Dnia 08.08.2006 o 17:48, .Darnok napisał:

Kołakowski? Nie kojarze, kim on "menagerował"?

Nikim. Mój błąd. Jedynie menago piłkarzy, ale przekręt niesamowity podobnież. Kiedyś wracając z tesów w niemieckim klubie, zostawił piłkarza na dworcu z nogą w gipsie a sam se taxi wynajał i pojechał w siną dal. W niektórych klubach jest uważany za persona non grata. Krętacz i "fermenciaż" straszny

[Transylvanian_Hunger 0]

Trenerowi Wdowczykowi chyba spodobały się metody przygotowawcze P. Janasa, bo on też robi "tajny" ostatni trening przed meczem z Szachtarem :) Ciekawe czy jemu lepiej wyjdzie taka taktyka ?! Więcej można poczytać tutaj : http://sport.onet.pl/0,1248711,1368418,wiadomosc.html
Oby w rewanżu było jeszcze o cos grać. Można powiedzieć, że miłoby było zobaczyć znów po latach legię w LM :)

[Klimos 0]

Dnia 09.08.2006 o 13:40, paweusz napisał:

Można powiedzieć, że miłoby było zobaczyć znów po latach legię w LM :)

A w przyszlym roku Widzew, skoro podobno historia lubi sie powtarzac ;)

[Quire 0]

Dnia 09.08.2006 o 13:40, paweusz napisał:

Trenerowi Wdowczykowi ...

Nie końca jak Janas.
Wdowczyk nie utajnia wszystkich treningów.
jest to normalna zagrywka na całym świecie, przed meczami takiej wagi. Zawodnicy muszą się skupić, może chciał im coś przekazać co nie może dostać się do prasy, ew. szykuje jakąś ciekawostkę.

Ja licze na dobry wynik i mam dziwne przeczucie że nie będzie źle, ale i tak wszystko zweryfikuje boisko (mam nadzieje że tylko)

[janusz82 0]

Dnia 09.08.2006 o 13:47, Klimos napisał:

> Można powiedzieć, że miłoby było zobaczyć znów po latach legię w LM :)

A w przyszlym roku Widzew, skoro podobno historia lubi sie powtarzac ;)

to juz nie te czasy :P
jeszcze z 10 lat temu tamtym zawodnikom zależało na zwycięstwach. a dzisiaj? patrząc na ich gre wydaje sie że czasem mają wszystko gdzieś, ważne że zarabiaja po kilkadziesiąt tysięcy zl miesięcznie.

[walgierz 0]

Dnia 09.08.2006 o 13:52, Quire napisał:

Wdowczyk nie utajnia wszystkich treningów.
jest to normalna zagrywka na całym świecie, przed meczami takiej wagi.

Nawet Islandczycy z "zespołu o trudnej do wymówienia nazwie", przed rewanżem z Legią mieli tajny trening :]

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 09.08.2006 o 13:52, Quire napisał:

Nie końca jak Janas. Wdowczyk nie utajnia wszystkich treningów.

Mój kontarz był raczej z przymróżeniem oka. Nie chciałem by to traktować dosłownie. Życzę legii jak najlepiej, nie jestem ich fanem, ale chętnie obejrzałbym w LM jakąkolwiek drużynę z Polski.