MODERATORZY: jacy są naprawdę?

[Albii 0]

Dnia 04.01.2010 o 17:04, Tyler_D napisał:

> Ja tam widziałem tylko jak wnosił wulgaryzmy na gramsajty,
[ gramsajTY? a nie tylko swój gramsajt? hm? ]

Chodzi mi o takie ogólne pojęcie. Bo wcześniej nie kojarzę, by na gramsajtach było takie wysokie stężenie wulgaryzmów w jednym miejscu.

>/o "wulgarnych tekstach"/
Hmmm... Ja jestem bożyszczem nastolatek, ale od czasu do czasu używam wulgaryzmów, zazwyczaj je cenzuruje poprzez gwiazdki... aaa... to nie o mnie mowa. O kogo chodzi jak można wiedzieć, bo od długiego czasu rzadko kiedy odwiedzam jakieś GS''y.

Dnia 04.01.2010 o 17:04, Tyler_D napisał:

Jakiś przykład? Gdzie? Forum? Sajty? O co kaman? Ja sobie nic takiego nie przypominam.

To jest takie jakby osobiste, tzn. to nic za co go karać, chodzi o coś, co kształtowało moje nastawienie do niego. ;) Dlatego sobie nie przypominasz.

Dnia 04.01.2010 o 17:04, Tyler_D napisał:

Sam przyznał tu w tym wątku że nie zdązył zarchiwizować ~150 wpisów.

Eee... myślałem, że mniej, bo nawet czytałem, że archiwizował je, ale nie zdążył zrobić, bo dostał bana.

>/ o podejściu do tych, którzy używają wulgaryzmów./
Zależy, ja odbieram źle takie słownictwo, ale rozumiem, żę każdy ma swój styl pisania, nie bronię mu tego, ale to do mnie nie trafia i mi się nie podoba. Ale to jest tylko mój stosunek do Prosiaqa, który nie ma większego znaczenia.

>A spójrz sobie choćby na teksty Kazika [ o ile wiesz kto to ] i dajmy na to Firmy. A najlepiej to posłuchaj i wyciągnij odpowiednie wnioski.
To jacyś "piosenkarze", tak ?

Pozdrawiam.

[Tyler_D 0]

>Bo wcześniej nie kojarzę, by na gramsajtach było takie

Dnia 04.01.2010 o 17:37, Albii napisał:

wysokie stężenie wulgaryzmów w jednym miejscu.

To mało widziałeś ... naprawde mało.
>O kogo chodzi jak można wiedzieć,
O mojego ulubieńca który też mięskiem na sajcie rzucał i ludzie się podniecali jego "mondrościom". Tak - było to zgłaszane, nie - nie przeze mnie.

Dnia 04.01.2010 o 17:37, Albii napisał:

To jest takie jakby osobiste

Mówiłeś o innych użytkownikach więc się zdecyduj albo nie wciskaj kitu.

Dnia 04.01.2010 o 17:37, Albii napisał:

To jacyś "piosenkarze", tak ?

To nie temat o muzyce ale na przyszłość poguglaj troche niż powiesz coś tak ... śmiesznego.

[kordzio1 0]

Dnia 04.01.2010 o 14:38, Tyler_D napisał:

- kordzio1 - coś w tym jest jednak czasami mnie osobiście nóż się w kieszeni otwiera
jak widzę niektóre decyzje moderatorskie [ zwłaszcza te dotyczące mnie bezpośrednio i
"moich" tematów które to mnie tu jeszcze trzymają ], na gg z częścią z nich po prostu
nie sposób się dogadać więc niektóre sprawy "wylewam" tutaj bo to w końcu wątek o modkach
prawda? A masochistyczna przyjemność o której wspominasz ... jest i to zwłaszcza czytając
pewne posty.

Ja nie lubię jak mi się coś w kieszeni otwiera (taki nóż to kieszenie popsuć może;)), dlatego ja wolę sobie taki kłopotliwy żywot na forum odpuścić. Widząc jak wiele pierdół łamie jakiś punkt regulaminu, widząc różne dla mnie upierdliwe teksty, widząc że z własnej woli (lub przymusem) wiele osób które w moim odczuciu tworzyły forumowy klimat odeszło, widząc że chyba wiele osób staje wkroczyło w trudny okres dojrzewania bo stały się czepliwe i upierdliwe... stwierdzam, że lepiej mi bez tego otwierającego się noża.
Na prawdę wiele jest w sieci miejsc, gdzie panujące zasady odpawiadają mi dużo bardziej.

[nordownTNT 0]

Dnia 04.01.2010 o 17:17, Wojman napisał:

Bo nikomu nie chce sie ruszyc czterech liter, wpisac w przegladarke strone www.gram.pl/moderator

Mogę uznać że i tu mnie obrażasz a w twojej sprawie napiszę i do modów i do ekipy i będę pisał puki czegoś nie zrobią z twoją chorobą.
Obrażali i prosiaqa i skoro tam byli modzi to czemu nie ukarali obrażającego?

LECZ SIĘ.

[Cedricek 1]

Ach, miałem nic już nie mówić, ale tak naprawdę trudno mi od tej dyskusji odejść. Zwłaszcza, że dyskusję lubię (i drugie zwłaszcza, że jest to dyskusja [z paroma użytkownikami] a nie przepychanki).
A co mi tam, dopiszę parę słów.

Dnia 04.01.2010 o 16:35, Hellmut napisał:

Więc wiesz, że dalsza część Twojej wypowiedzi nie znaczy nic, dopóki ów ruch nie nastąpi.

Wyrażam swoje zdanie. Szkoda, że uważasz to za ,,nic".
Choć oczywiście fakt faktem, że sam Prosiaq powinien (jeśli chce) napisać do Was. Jeśli chce.

Dnia 04.01.2010 o 16:35, Hellmut napisał:

Swoją drogą to żaden kompromis. Bo kompromis nie polega na spełnianiu żądań użytkowników,
a póki co słysze jedynie bezwarunkowy zwrot tekstów autorowi.

A jak autor napisze? Mam nadzieję, że wtedy (jesli) kompromis ten nastąpi.

>Nie mamy takiego obowiązku,

Nie, nie macie. Obowiązku.

Dnia 04.01.2010 o 16:35, Hellmut napisał:

a gest w ramach dobrej woli nie nastąpi, jeżeli użytkownik będzie wciąż uważał, że postąpił
dobrze.

A skąd wiesz, że tak uważa? Rozmawiałeś z nim?
Może po prostu ma wysokie poczucie honoru, które nie pozwala mu na pewne rzeczy? (ma to zarówno plusy, jak i minusy)

Dnia 04.01.2010 o 16:35, Hellmut napisał:

Tak wygląda obecna propozycja z Twojej strony:
- mamy oddać teksty właścicielowi. Pomimo że zachowywał się chamsko i wcale nie uważa,
że to źle.

Jego teksty, macie oddać (choć ostatnio słyszałem kwestie, że niczego mu nie zabraliście...) . Zachował się - jak to nazywasz - chamsko. I ma BANa, który pozostanie. Stracił Gramsajt. Miejsce, które bardzo wiele dla niego znaczyło, więcej niż same teksty.
Ale to oczywiście nic nie znaczy.

Dnia 04.01.2010 o 16:35, Hellmut napisał:

- zbanowany nie zobowiązuje się do niczego.

Oprócz bycia zBANowanym dalej.

Dnia 04.01.2010 o 16:35, Hellmut napisał:

Tak wygląda kompromis:
- oddajemy teksty właścicielowi.

Tak.

Dnia 04.01.2010 o 16:35, Hellmut napisał:

- właściciel rozumie swoje błędy i na przyszłość postara się ich nie popełnić.

Jedno pytanie- jak poznasz, że zrozumiał swoje błędy? Bo napisze?
Hm. I jakby napisał... za dwie godziny na ten przykład, to, rozumiem, że trzeba uznać, ze błędy zrozumiał?


Pytanie poza konkursem - a co z użytkownikiem, który zapoczątkował to wszystko? Dalej bytuje sobie na serwisie?


Albii

>Kompromis to chyba coś takiego, że obie strony są zadowolone, anie tylko jedna, czyli Prosiaq.

Czyli to, że dyskusja wygasa, Prosiaq dostaje teksty, nie ma go na gram.pl, bo ma dalej BANa, ogólne napięcie wokół ,,rządzących'''' maleje no absolutnie nie są korzyści dla obu stron.
A sam kompromis to ,,takie coś" ze obie strony mają korzyści, choc niekoniecznie muszą być w pelni zadowolone, w końcu każda też coś straciła.

>A co za wieloletnie dobro zostało utracone ? Z tego co słyszałem, to robił sobie regularnie zapisy swoich prac, >podejrzewam, że maksymalnie został pozbawiony, tzn. stracił tymczasowo dostęp do miesiąca swojej pracy.

Bardziej mi chodziło o utracenie ze strony całego serwisu. Wiem jedno w pierwszych dwóch latach takie afery jak ta nie miały racji bytu. Jedynym zmartwieniem były sporadyczne trolle, a nie decyzje moderatorów i zielonych (wtedy niebieskich).
Pytasz się cóż to za wieloletnie dobro zostało utracone? Wymieniłbym parę. Później.
Teraz wymienię jedno - spokój.

>Zależy, ja odbieram źle takie słownictwo, ale rozumiem, że każdy ma swój styl pisania, nie bronię mu tego, ale >to do mnie nie trafia i mi się nie podoba.

Widzisz, wulgaryzmy po coś są. I czasem się przydają, by podkreślić emocje. Cały wic polega na tym, by dawać je tam, gdzie trzeba. I Prosiaq to robił.
Oczywiście, są tacy, którym się to nie podoba i jak gdzieś usłyszą przekleństwo, od razu się wzdrygają, brzydko patrzą i ogólnie wielka obraza. Szkoda, bo przesada tak samo w jedną, jak i drugą stronę nie jest dobra.

Wojman-->

>Bo nikomu nie chce sie ruszyc czterech liter, wpisac w przegladarke strone www.gram.pl/moderator i poprosic >o interwencje. Albo tez skorzystac z jeszcze prostszej drogi jaka jest klinkniecie na gramsajcie "zglos >naruszenie zasad". Na kazdej stronie na kazdym GSie cos takiego jest.

Też prawda.

[JJ1417 0]

Najmocniej przepraszam,nie to okienko.

[Jakli 0]

Dnia 04.01.2010 o 17:04, Tyler_D napisał:

A jeszcze słowo o tych wulgaryzmach ... to już według ciebie wystarczający powód by na
kogoś patrzeć krzywo? [ mówię w tym momencie o tych nieszczęsnych słowach na k,d,ch i
tym podobnych z którymi to tak część z was walczy jak tylko zobaczy je na blogu ]. A
spójrz sobie choćby na teksty Kazika [ o ile wiesz kto to ] i dajmy na to Firmy. A najlepiej
to posłuchaj i wyciągnij odpowiednie wnioski.

Sory, że się wcinam (;]), ale dla Ciebie nadużywanie wulgaryzmów to nie jest powód do patrzenia krzywo? Ja to raczej myślę, że jest na odwrót ;). Niby to tylko słowa na ch, k, d, ale jeśli nadużywasz tego to oznacza, że nie potrafisz się wyrazić inaczej niż wulgarnie,(nie dajmy się zwariować od czasu do czasu można sobie pozwolić na blogu, ale nie cały czas ;)) przy okazji pal licho, że Prosiaq pisał na gramsajtach niecenzuralnie, wystarczy spojrzeć co zrobił w ramach odpowiedzi do kolesia co mu nabluzgał z akcją "Polsza ble". Bo co innego jak Prosiaq inteligentnie by go zjechał tak by się koleś zamknął i sobie poszedł, a co innego wyjechać z paroma wulgaryzmami i pokazać swoje chamstwo i prostactwo to samo zresztą na koniec zrobił na forum ;). (Co nie zmienia faktu, że nie powinno się dawać sobie w kaszę dmuchać ;D!).
Kazik to chyba ważna postać na scenie muzycznej, ale się nie wypowiadam, bo go nie słucham zaś "Firma" i JP na 100 procent to uwierz mi na nich każdy powinien spojrzeć krzywo, bo polski hip-hop nie jest to co godnego naśladowania ;) (jest kilka wyjątków, ale na Boga, dawać Firme, Hemp Gru i inne g.... jako przykład, na który nie powinno się patrzeć krzywo to sory ;P żal Tyler ;)).
Teraz myślę, że nie potrzebnie na początku się podpiąłem w bronienie Prosiaqa, bo obrona przekleństw to nie jest chyba, rzecz pod którą chciałbym się podpisać ;PP.

[Fumiko 0]

Tyler nie bronił firmy. Tyler pokazał różnicę między uzasadnionym artystycznie wulgaryzmem a bluzgami dla bluzgów (Kazik vs Firma).

Niestety chyba przecenił ludzkie zdolności czytania rzeczy napisanych nie wprost.

[Jakli 0]

Dnia 04.01.2010 o 23:54, Fumiko napisał:

Tyler nie bronił firmy. Tyler pokazał różnicę między uzasadnionym artystycznie wulgaryzmem
a bluzgami dla bluzgów (Kazik vs Firma).

Niestety chyba przecenił ludzkie zdolności czytania rzeczy napisanych nie wprost.

Sory, w moim mniemaniu to zabrzmiało, patrz oni tak robią to oznacza, że Prosiaq też tak może.;)

[Fumiko 0]

Dnia 05.01.2010 o 00:20, Jakli napisał:

Sory, w moim mniemaniu to zabrzmiało, patrz oni tak robią to oznacza, że Prosiaq też
tak może.;)

"A jeszcze słowo o tych wulgaryzmach ... [...] A spójrz sobie choćby na teksty Kazika [ o ile wiesz kto to ] i dajmy na to Firmy. A najlepiej to posłuchaj i wyciągnij odpowiednie wnioski."

Jak dla mnie przykłady są właśnie postawione w opozycji do siebie.

[Jakli 0]

No cóż najwidoczniej się pomyliłem... Przepraszam. Co nie zmienia faktu, że zachowanie Prosiaqa było wiele razy nie na miejscu ;P.

[Rodzyn 0]

Dnia 05.01.2010 o 00:40, Jakli napisał:

No cóż najwidoczniej się pomyliłem... Przepraszam. Co nie zmienia faktu, że zachowanie
Prosiaqa było wiele razy nie na miejscu ;P.

Jakby cały czas zachowywał się ''na miejscu'' to jego gramsajt nie byłby jednym z najciekawszych na gramie.

[rob006 1]

Dnia 04.01.2010 o 17:07, MamDowna napisał:

> W takim razie, Wojman to najgorszy pedagog wszech czasów ^_^
nie - poprostu niektore dzieciaczki nawet po ukaraniu nie sa w stanie zmienic swojego
postepowania;)

Bo wiesz, żeby być dobrym pedagogiem, trzeba mieć autorytet, a z tym u Wojmana niestety krucho. W efekcie, jego kary zamiast poczucia winy wywołują tylko złość i pretensje, bo znowu niesprawiedliwie się komuś oberwało. Ogólnie Wojmanowi najlepiej wychodzi prowokowanie takich rewolucji, idzie mu to tak dobrze, że podejrzewam czy nie robi tego z premedytacją :D

[Rejs 0]

"Wolnoć Tomku w swoim domku" - nie wydaje mi się, że Prosiaq źle się zachowywał. Przynajmniej nie na forum. Prawda, nadużywał przekleństw, ale na swoim gramsjacie. A to, że był na topie cały czas coś świadczyło o nim.

Jak jesteś wysoko, to albo ktoś Cię słucha, albo nienawidzi. Jest w swoim rodzaju gramowym indywiduum. Wydaję mi się, że jego duma, nie pozwala/pozwoli mu się odezwać do Gramu, w celu przywrócenia gramsajtu do życia. Tym bardziej nadal nie wyjaśnione jest to, że prowodyr nie poniósł żadnej konsekwencji.

[Madoc 0]

Dnia 04.01.2010 o 23:49, Jakli napisał:

Kazik to chyba ważna postać na scenie muzycznej, ale się nie wypowiadam, bo go nie słucham
zaś "Firma" i JP na 100 procent to uwierz mi na nich każdy powinien spojrzeć krzywo,
bo polski hip-hop nie jest to co godnego naśladowania ;) (jest kilka wyjątków, ale na
Boga, dawać Firme, Hemp Gru i inne g.... jako przykład, na który nie powinno się patrzeć
krzywo to sory ;P żal Tyler ;)).

Nie zrozumiałeś Tylera. Poza tym, jeśli oceniasz polski hip-hop na podstawie takich "artystów" jak Firma i Hemp Gru, to, że tak cię zacytuję, "żal".
Swoją drogą, wolę dobrze użyte wulgaryzmy w tekście, niż "sory" czy "żal". SORY.

[KrzysztofMarek 9]

Nie będę ukrywał, bardzo mi się spodobał ban. Bana dostał nordownTNT za założenie drugiego konta i trollowanie na drugim koncie. Takie wygłupy muszą kończyć się banem. Na szczęście nikt nie jest anonimowy w sieci.
Co prawda ja sam zbanowałem ten wątek na tydzień, ale z takiej okazji postanowiłem wątek odbanować. Co dowodzi, że nic nie trwa wiecznie ;-D

[nordownTNTa 0]

Ekhem na pierwotnym koncie nie mogę się zalogować wygląda na to że dostałem BANA! przez jakiegoś głupka a wojman napisał że to ja ! POMOCY PROSZĘ.

[Hellmut 1]

Dnia 07.01.2010 o 19:30, KrzysztofMarek napisał:

Co prawda ja sam zbanowałem ten wątek na tydzień, ale z takiej okazji postanowiłem wątek
odbanować. Co dowodzi, że nic nie trwa wiecznie ;-D

Czyli mam rozumieć, że ban zdjęty został za dobre sprawowanie? :)

[Wojman 4]

Nie zakladaj juz wiecej kont - BAN.

[Hellmut 1]

Dnia 07.01.2010 o 19:33, nordownTNTa napisał:

Ekhem na pierwotnym koncie nie mogę się zalogować wygląda na to że dostałem BANA! przez
jakiegoś głupka a wojman napisał że to ja ! POMOCY PROSZĘ.

Dostałeś bana za trollowanie na koncie-klonie. Na to tutaj też dostaniesz.

EDIT: Wojman uczynił swoją powinność.