MODERATORZY: jacy są naprawdę?

[Zekzt 0]

Dnia 23.11.2014 o 14:15, Rick napisał:

Nazwanie Amerykanina "hamburgerem" nie różni się niczym od nazwania np. Turka "kebabem".
Oba określenia są pejoratywne i użyte z całą świadomością piszącego.

Rozumiem, że pojęcia satyry, sarkazmu i czarnego humoru na tym forum oficjalnie umarły ?
Generalnie serdecznie gratuluje obranego kierunku z pod szyldu ciągle żywej komuny, podejrzewam, że w tym tempie forum dokona żywota szybciej niż pierwotnie zakładaliśmy [ośmieszając się wcześniej na tle portali konkurencyjnych, gdzie już z resztą jest od czasu idiotycznej sytuacji ze smutną Cenegą obśmiewane].

Generalnie jestem pełen podziwu jak szybko administracja dobija kolejne gwoździem do tej trumny.
Ale generalnie co ja tam wiem, idę się wczołgać pod kamień z pod którego wypełzłem.


Prince_Miki

Poziom wciskanego kitu i wazeliny w twoich postach przestał być zabawny jakieś 2 tygodnie temu. To tak czysto informacyjnie. pozdro.

[Zekzt 0]

W telegraficznym skrócie - Cenega pewnego pięknego dnia poczuła się bardzo smutno, zwróciła się z groźnym palcem do kilku portali internetowych, że bardzo boli ich krytyka pod ich adresem i przekręcanie ich nazwy na cyt "Cenędza".
99% portali popukała się w czoło i kazała panom z działu PR Cenegi odstawić towar który palą, 1% którym był gram pokornie zgiął kark i wprowadził sytuację absurdu jaka trwa do dziś dnia.

Dodac można jeszcze, że panowie z Cenegi są iście żałośni w swoich marnych próbach pseudo-cenzury. Dobry content broni się sam, ich w większości przypadków [co znamy jako gracze z autopsji] nie miał czym sie bronić, polonizacje bywały tak biedne jak by je tłumaczył ślepy szympans translatorem google, wpadki z wersjami gier niekompatybilnymi z oficjalnymi patchami, kosmiczne opóźnienia w kwestii konwersji samych patchy itp itd.
Niestety jak to bywa w takich przypadkach - kiepskiej baletnicy to i rąbek u spódnicy.

[Prince_Miki 6]

Dnia 23.11.2014 o 16:13, Pietro87 napisał:

Poziom wciskanego kitu i wazeliny w twoich postach przestał być zabawny jakieś 2 tygodnie
temu. To tak czysto informacyjnie. pozdro.

Przecież napisałem, że ten degrad jest niesprawiedliwy. O co Ci więc chodzi?

[Zosov 0]

Pomijając fakt, że "hamburger", "kebab", "Micro-/Ubi-/etc. $oft", itp. mogą kogoś urazić (oczywiście użyte w odpowiednim sensie... bo kebabem wyrwanym z kontekstu raczej nikomu krzywdy nie idzie zrobić), warto pomyśleć o tym, że jest od groma innych słów, które nie zubażają wartości wypowiedzi tak, jak te powyższe, a przy okazji zachowują jej sens. Po co szargać swoją własną opinię, korzystając z prymitywnych żarcików i słówek, skoro na pewno da się inaczej, normalnie i na poziomie. Jeśli i tak nie obchodzi kogoś to, że ogólnie rzecz biorąc dane określenie jest uznawane za obraźliwe, niesmaczne, negatywnie zabarwione, niech przynajmniej zadba, by samemu pokazać się z dobrej, kulturalnej strony.

Peace.

-
Aha. Według mnie, interwencje modków w tego typu sprawach są naprawdę niewielką ceną za utrzymanie jakiejkolwiek kultury osobistej na forum. Pozostaje tylko kwestia rozmiaru kar...

[ManweKallahan 0]

Dnia 23.11.2014 o 15:27, Rifter napisał:

Czy kara za pisanie zwrotów, które podałem poprzednio, została użyta pierwszy raz, czy
nie?

Bardzo niedawno luzac dostał ostrzeżenie za użycie takich słów ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=88957&pid=165). Dlatego też próbowałem się dowiedzieć o kartotekę Snafu, żeby sprawdzić, czy to ona miała decydujące znaczenie przy ustalaniu wysokości kary, czy może jednak zły w danej chwili humor moderatora.

@Prince_Miki

Dnia 23.11.2014 o 15:27, Rifter napisał:

Jeśli chodzi o te nieszczęsne złośliwe przekręcanie nazw, to ta zasada chyba jest od kilku
miesięcy (od początku tego roku bodajże).

Jeśli mamy teraz rok 2012 to masz rację.

Spoiler

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=746&pid=23338

[Isildur 4]

Dnia 23.11.2014 o 17:56, ManweKallahan napisał:

Dlatego też próbowałem się dowiedzieć o kartotekę Snafu, żeby sprawdzić, czy to ona miała
decydujące znaczenie przy ustalaniu wysokości kary, czy może jednak zły w danej chwili
humor moderatora.

Tak kartoteka miała wpływ na karę.
Jeśli nie mam humoru to po prostu nie moderuje, taką mam zasadę ;)

[Braveheart 4]

Dnia 23.11.2014 o 18:03, Isildur napisał:

Jeśli nie mam humoru to po prostu nie moderuje, taką mam zasadę ;)

Ooo... Dobrze wiedzieć ;-) ale zazwyczaj często masz dobry humor :P

[Prince_Miki 6]

Dnia 23.11.2014 o 17:56, ManweKallahan napisał:

Jeśli mamy teraz rok 2012 to masz rację.

Wiem, sam sobie o tym przypomniałem jakiś czas po napisaniu tamtego posta. :P

[Snafu 0]

Dnia 23.11.2014 o 18:03, Isildur napisał:

Tak kartoteka miała wpływ na karę.
Jeśli nie mam humoru to po prostu nie moderuje, taką mam zasadę ;)

To teraz ja rzucę pytaniem. Dlaczego pierwsza kara była taka wysoka i czym szczególnym wyróżnia się moja kartoteka? Z tego co wiem, miałem tylko jedne upomnienie, które nie związane było absolutnie z obrażaniem lub poniżaniem kogokolwiek.

[Isildur 4]

Dnia 23.11.2014 o 18:36, Snafu napisał:

To teraz ja rzucę pytaniem. Dlaczego pierwsza kara była taka wysoka i czym szczególnym
wyróżnia się moja kartoteka? Z tego co wiem, miałem tylko jedne upomnienie, które
nie związane było absolutnie z obrażaniem lub poniżaniem kogokolwiek.

To był mój błąd, ze względu takiego, że zerknąłem na ostatnie ostrzeżenie i jeszcze jeden wpis pod nim a nie zwróciłem uwagi na datę, przyznaje się bez bicia więc przepraszam ;)

[Snafu 0]

Dnia 23.11.2014 o 18:40, Isildur napisał:

>...

Spoko spoko.
Dodam jeszcze, że to nie był post z pretensjami albo z "fochem" :-P

[Rick 2]

Dnia 23.11.2014 o 16:13, Pietro87 napisał:

Rozumiem, że pojęcia satyry, sarkazmu i czarnego humoru na tym forum oficjalnie umarły
?

Nie, nie rozumiesz. Wszystko zależy od kontekstu danego posta, ale i poprzednich wypowiedzi. Aczkolwiek sam jestem przeciwnikiem obrażania kogokolwiek, a potem zasłanianiem się twierdzeniem "to tylko żarty".

Generalnie jestem pełen podziwu jak potrafisz w kilku tematach zakwestionować decyzję moderatorów, po czym powiedzieć, że, cytuję, "nie śledzisz postów każdego użytkownika". No cóż, my to robimy, a przynajmniej nie mamy z tym większego problemu.

[Zekzt 0]

Dnia 23.11.2014 o 22:59, Rick napisał:

Generalnie jestem pełen podziwu jak potrafisz w kilku tematach zakwestionować decyzję
moderatorów, po czym powiedzieć, że, cytuję, "nie śledzisz postów każdego użytkownika".
No cóż, my to robimy, a przynajmniej nie mamy z tym większego problemu.

Czy ja kwestionuję gdziekolwiek twoją decyzję ?
Mam jedynie inne zdanie [powszechnie na forum tez znane w sumie] o tym jak absurdalnie się to forum rozwija od około 3-4 lat. Uważam, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, a ta administracji gramu ostatnio przebija wszelkie limity.
Niedługo kropki na końcu zdania bez tłumaczenia, ze to kropka na końcu zdania, nie będzie można postawić [jak by ktoś nie łapał do czego piję - do ostatnich "wybryków natury" pokroju banów za słowo "ściągać"]
Poziom "korby" na gramie stał się tak wysoki, że jesteśmy pośmiewiskiem na portalach konkurencji, dlatego zostaje mi jedynie składać kolejne gratulacje administracji która z tym stanem rzeczy NIC nie robi [a nie robi nic bo się nawet nie pofatygowała przez tyle lat o napisanie nowego i klarownego regulaminu, co nie jest fizyka kwantową, mogli byście go sami napisać tak, żeby miał ręce i nogi a potem poprosić o zatwierdzenie admina, inna sprawa, że "niewidzialny regulamin" jest wygodny]
O leżących statystykach czy kolektywie nawet nie będę pisał, dość przypomnieć, ze gramstaty "na kolanie" napisał rob bez większych problemów [za co mu cześć i chwała bo odwalił kawał dobrej roboty]
Wciskanie wszędzie "poprawności politycznej" w mało zdroworozsądkowym wydaniu nie wyciągnie tego portalu z pod dna, a pod dno niestety wpada coraz głębiej.

Jestem tu od czasu prowadzenia statystyk rejestracji użytkownika prawie 10 lat, na samym portalu dłużej bo rejestrowałem się jeszcze na witrynie cdpu gdzie forum nie było [był tylko shoutbox i sekcja pseudo-komentarzy, najstarsi górole tacy jak KrzysztofMarek - pozdrawiam, zapewne też pamiętają tamtą wersję portalu], rejestrowało się tam wtedy kody z serii klasyki i gier cdpu [potem się to zmieniło na cdpunkty, wplny itp itd]. Tak marnie jak od ostatnich 3 lat nigdy tu nie było. Ale to nie jest temat na takie rozmowy, niniejszym kończę.

[Rick 2]

>[a nie robi nic bo się nawet nie pofatygowała przez

Dnia 23.11.2014 o 23:37, Pietro87 napisał:

tyle lat o napisanie nowego i klarownego regulaminu, co nie jest fizyka kwantową, mogli
byście go sami napisać tak, żeby miał ręce i nogi a potem poprosić o zatwierdzenie admina,
inna sprawa, że "niewidzialny regulamin" jest wygodny]

Dorabiasz ideologię. Klarowny regulamin jest tak samo na rękę wam jak i nam. :P A dlaczego go nie ma? Polecam zajrzeć do wątku o proponowanych zmianach. :P

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 23.11.2014 o 14:15, Rick napisał:

Nazwanie Amerykanina "hamburgerem" nie różni się niczym od nazwania np. Turka "kebabem".
Oba określenia są pejoratywne i użyte z całą świadomością piszącego.

I powtarzam raz jeszcze: Jeśli ktoś ma na tyle ubogi słownik, że musi w swoich postach
używać pejoratywnych przekręceń nazw/obraźliwych zwrotów czy przekleństw, powinien sobie
zrobić przerwę od forum. /.../

W każdym języku słowa zmieniają swoje pierwotne znaczenie. Czasami jest to proces naturalny, czasami sterowany, a czasami i jedno i drugie. Posłużę się konkretnym przykładem, chociaż może on, u niektórych, wzbudzać negatywne emocje.
Weźmy dla przykładu słowo "pedał". Niewątpliwie jest słowem negatywnie określającym homoseksualistę i wyzwiskiem. Homoseksualiści zaczęli się sami określać jako geje (weseli, wesołki) i użycie słowa "gej" nie wywoływało negatywnych skojarzeń. Początkowo. Bo znaczenie słowa w pospolitym rozumieniu uległo zmianie i teraz jest niemal równie negatywne jak kiedyś "pedał". Więcej, jest teraz, w niektórych krajach wyzwiskiem.
No i teraz jak ocenić, czy dane słowo już jest określeniem negatywnym, czy też jeszcze neutralnym czy może pozytywnym?
Cały czas jesteśmy bombardowani poprawnością polityczną, która dla mnie jest tylko kolejnym kneblem jaki pewne środowiska chcą na nas nałożyć. Nie używaj słowa "murzyn" bo Murzyni mogą się obrazić, nie używaj słowa "gej" bo homoseksualiści mogą się obrazić, nie używaj słowa "szajsung" bo firma Samsung może się obrazić, nie używaj słowa "kmiotek" bo chłopi mogą się obrazić. Można tak w nieskończoność. To co nam zostanie z naszego języka? Jak mamy wyrazić swoje emocje? Tylko chwalić? Nie, przynajmniej ja nie dam sobie tego narzucić. Bo ja jestem i pozostanę niepoprawnie politycznie niepoprawnym.
I, zauważcie, za każdym razem jest to tyrania mniejszości nad większością.

[Rifter 0]

Tak się ostatnio zastanawiam - jeśli z taką łątwością regulamin został zedytowany z powodu wymuszenia przez Cenegę, to z taką samą łatwością można tę edycję cofnąć?

Swoją drogą, nikt z góry nie odniósł się do mojego "przemyśleniowego" pytania - mam nadzieję, że treść nie była zbyt, hmm, "tabu", żeby je przemilczać? ;)

[Zosov 0]

Dnia 24.11.2014 o 11:07, Rifter napisał:

Swoją drogą, nikt z góry nie odniósł się do mojego "przemyśleniowego" pytania - mam nadzieję,
że treść nie była zbyt, hmm, "tabu", żeby je przemilczać? ;)

Coś w stylu "na złość mamie odmrożę sobie uszy", tja?

Po pierwsze - jeżeli by tak zareagowali, to byłaby to jedna z większych głupot na tym forum [chociaż już wiele rzeczy tu się działo]. Inaczej nie potrafię nazwać stawania w obronie tego typu słownictwa i zachowań, które są absolutnie zbędne podczas wypowiadania się na forum. Jaki byłby sens tego buntu? O co walczymy - o to, by móc pisać co popadnie, nawet, jeśli wyjdziemy przez to na prymitywów? Bo co tak naprawdę daje komuś przekręcenie nazwy? Satysfakcję? Upust emocji? -_-

Po drugie - forum a strona to dwie różne sprawy. Forum jest trzymane przy życiu w dużej mierze wyłącznie z szacunku dla społeczności, a nie dlatego, że bez niego serwis by upadł - nie oznacza to jednak, że nikogo ani trochę nie obchodzi. Na pewno bardziej przykro byłoby nie z powodu samego rozdawania kar za takie "powstanie", lecz z powodu celu tego "powstania". W każdym razie, ban na forum nie blokuje dostępu na serwis. Natomiast foch ze strony usera oznacza spadek kliknięć, ale do tego user nie potrzebuje bana. ;)

@KrzysztofMarek

Dnia 24.11.2014 o 11:07, Rifter napisał:

Jak mamy wyrazić swoje emocje? Tylko chwalić?

Jeżeli Twój słownik aż tak bardzo zubaża się poprzez odjęcie "szajsungów", itp., że nie jesteś w stanie wyrazić emocji i jest to dla Ciebie tyrania, to raczej nie masz się co łudzić, że podpada to pod tak szanowne pojęcie jak "niepoprawność polityczna". To dużo niższy poziom.

[Prince_Miki 6]

Dnia 24.11.2014 o 12:40, theZoSo napisał:

Jeżeli Twój słownik aż tak bardzo zubaża się poprzez odjęcie "szajsungów", itp., że nie
jesteś w stanie wyrazić emocji i jest to dla Ciebie tyrania, to raczej nie masz się co
łudzić, że podpada to pod tak szanowne pojęcie jak "niepoprawność polityczna". To dużo
niższy poziom.

Wiesz, to wcale nie musi być niski poziom. Wszystko zależy od kontekstu wypowiedzi, bowiem jeśli ktoś napisze: "Szajsung to syf" lub jeszcze gorzej, to wtedy to jest chamstwo, ale jak ktoś przedstawi swoje stanowisko w sprawie, zachowując przy tym zasady netykiety i dobrego wychowania, a na końcu stwierdzi, że "szkoda kasy na Szajsungi", co niedawno zrobił mrosi (za co został nagrodzony ostrzeżeniem zresztą), to wcale nie jest to chamstwem, lecz jak to mądrze sformułował KrzysztofMarek - niepoprawnością polityczną.

[Zosov 0]

-_-

Nie. Jeżeli na końcu stwierdzisz, że "szkoda kasy na Szajsungi", to niepotrzebnie siliłeś się na całą resztę posta, skoro nie potrafisz po prostu podsumować swojej opinii poprzez zwyczajne "szkoda kasy na Samsungi". I nie chodzi mi już o poprawność w stosunku do firmy, lecz o dbanie o poziom własnych wypowiedzi. Inteligentny człowiek potrafi się wyrazić bez korzystania z przekręcania nazw, bądź różnorakich, nie do końca pozytywnych określeń. Wyrazów w naszym języku jest bez liku, a na pewno wystarczy ich aż z nadwyżką, by móc się kulturalnie wysłowić i przekazać własną opinię.

[Isildur 4]

Dnia 24.11.2014 o 13:17, Prince_Miki napisał:

Wiesz, to wcale nie musi być niski poziom. Wszystko zależy od kontekstu wypowiedzi, bowiem
jeśli ktoś napisze: "Szajsung to syf" lub jeszcze gorzej, to wtedy to jest chamstwo,
ale jak ktoś przedstawi swoje stanowisko w sprawie, zachowując przy tym zasady netykiety
i dobrego wychowania, a na końcu stwierdzi, że "szkoda kasy na Szajsungi", co niedawno
zrobił mrosi (za co został nagrodzony ostrzeżeniem zresztą), to wcale nie jest
to chamstwem, lecz jak to mądrze sformułował KrzysztofMarek - niepoprawnością
polityczną.

Uwierz mi jest wiele określeń, które nie są obraźliwe. Po co sięgać do słów, które są obraźliwe i stanowią kontrowersję? Naprawdę brakuje słów w naszym języku by sięgać do takich przekręceń? Bo mnie się wydaje, że jest wiele zwrotów, które nie są ani kontrowersyjne ani obraźliwe. Swoje stanowisko można wyrazić w sposób kulturalny i zachowując zasady netykiety.