MODERATORZY: jacy są naprawdę?

[Rick 2]

Hm, no dobra, jestem w stanie przyznać nieco braku logiki temu porównaniu. :P Określenie a stereotyp to co innego. :P
Nie no rasizmem bym tego nie nazwał. Ale określeniem ksenofobicznym już tak. No come on: nikt mi nie wmówi, że mówiąc na Amerykanina hamburger, albo na Turka kebab ktoś używa tego określenia "pieszczotliwie". Sami w to nie wierzycie. :P

[Isildur 4]

Dnia 25.11.2014 o 13:39, rob006 napisał:

No jasne, że nadeszły z góry, nie spodziewałeś się chyba że Cenega pisałaby bezpośrednio
do moderatorów, którzy na każdym kroku rozkładają ręce i mówią, że nie mają żadnej mocy
decyzyjnej ;]

A co może Moderator, że tak zapytam?
Może coś zasugerować osobie odpowiedzialnej za forum. To już zrobiliśmy dawno, o co tak zabiegacie czyli zmiana/aktualizacja regulaminu.

Co do rozwiązania kwestii nazewnictwa firm, zaproponowałem ugodę oraz poprosiłem osobę od Community by się wypowiedziała na ten temat, ale kiedy to zrobi to ja nie mam pojęcia.

[Dared00 2]

Z ciekawości: a co sądzicie o "polaczkach cebulaczkach"?

Bo ja tam na przykład cebulę jem i lubię, i wiem że nie jestem jedyny. A z drugiej strony, nie widziałem takiej opozycji jak przy "hamburgerze", gdy za "polaczków" leciały osty i degrady.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Jakiś czas temu jeden człowiek cytując za PZD (Pewnym Znanym Dziennikarzem) nazwał Falubaz i jego kibiców "kebebami". A jak się oburzyłem próbował mnie przekonać, że to "pieszczotliwie".

Osobiście uważam, że każdy człowiek sam powinien wiedzieć, co wolno mówić, a co nie. I takim moralnym kompasem powinien się kierować wszędzie, a nie tylko tam gdzie pokazuje "gębę". Dla mnie mój nick, znaczy tyle ile moje nazwisko. Ponieważ podpisuję się nim w wielu miejscach, nie wyobrażam sobie że mógłbym go zszargać podwórkowymi wypowiedziami.

Jest wielu forumowiczów o wyrobionej marce, inni aspirujący do tego grona a cała ta dyskusja w głównej mierze dotyczy pewnych wichrzycieli, którzy wierzą w anonimowość w sieci i nie boją się konsekwencji.

Osobną sprawą jest to ile może moderator. I mało i dużo. Więcej od zwykłego użytkownika, ale mniej od administratora/konsula. O tym za ile (za nic) i na jakich zasadach pracujemy wypowiadał się nie będę, ale serio, troche mniej hejtu na nas, zrozumcie w końću że żaden z nas nie chce być Waszym wrogiem.

[rob006 1]

Dnia 25.11.2014 o 13:44, Rick napisał:

No come on: nikt mi nie wmówi, że mówiąc na Amerykanina hamburger, albo na Turka kebab ktoś używa
tego określenia "pieszczotliwie". Sami w to nie wierzycie. :P

Ja bym je określił jako "żartobliwe". ;]

@Isildur

Dnia 25.11.2014 o 13:44, Rick napisał:

A co może Moderator, że tak zapytam?

Może nie reagować w kontrowersyjnych i naciąganych sytuacja. Co prawda ja mam wiedzę i moc jeszcze mniejszą niż moderator, ale zaryzykują stwierdzenie, że nikt wam ręki nie utnie za zignorowanie jakiegoś "hamburgera" czy szajsunga... ;)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.11.2014 o 12:59, Hubi_Koshi napisał:

/.../ > Traktujcie bliźniego swego jak sami chcielibyście być traktowani. Tyle w temacie.

Zawsze to robię.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.11.2014 o 13:52, Dared00 napisał:

Z ciekawości: a co sądzicie o "polaczkach cebulaczkach"? /.../

O "polaczkach cebulaczkach" nic nie sądzę, natomiast o autorze i osobach używających tego określenia sądzę, że tym i podobnymi określeniami kompensują sobie swój zawód, że Polacy są w wielu dziedzinach od nich lepsi. Lepsi od nich, kulturträger''ów, za jakich się uważają. Nic więcej, nic mniej.

[maniekk 0]

Ehh, żeby znowu trzeba było wyciągać jakieś stare posty, żeby udowodnić swoje racje. Do czego to doszło.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.11.2014 o 14:44, maniekk napisał:

/.../> Do czego to doszło.

Wiesz, to jest problem, który powtarza się zawsze, kiedy nowe pokolenie dochodzi do (dorosłości, władzy, znaczenia - niepotrzebne skreślić, potrzebne dopisać). Dawno temu, gdzieś czytałem, że jeden z najstarszych dokumentów pisanych, jeszcze na glinianej tabliczce, ma mniej więcej taką treść: "młodzież nie jest taka jak dawniej, nie szanuje starszych i nie oddaje im należnej części owsa". Morał z tego jest taki, że niemal wszyscy muszą odkrywać świat na nowo, chociaż świat został już dawno odkryty, tyle, że oni jeszcze o tym nie wiedzą.
Ale, skoro jest to kwestia, która powtarza się od tysięcy lat, to zaraz trzeba robić z tego problem? Przyjdzie następne pokolenie i znowu będzie to samo... trzeba się z tym pogodzić.

[Rifter 0]

Dnia 25.11.2014 o 13:27, Isildur napisał:

Hmmm no dobra możemy tolerować w nazwach $$ itp.

Dobry krok, nie powiem, ale teraz wychodzi inne pytanie:

W linku, który podał rob006, w którym Wojman podał, że dozwolone jest używanie znaku "$", jest z 30.12.2011 - co z wszystkimi poszkodowanymi, którzy do dzisiaj dostali ostrzeżenia/degrady za użycie znaku "$"?

Będą cofnięte co do jednego?

@Rick

ktoś używa tego określenia "pieszczotliwie"

Pieszczotliwie to by było "hamburgerek" i "kebabek".

[Gumisiek2 2]

Dnia 25.11.2014 o 15:29, Rifter napisał:

W linku, który podał rob006, w którym Wojman podał, że dozwolone jest używanie znaku
"$", jest z 30.12.2011 - co z wszystkimi poszkodowanymi, którzy do dzisiaj dostali ostrzeżenia/degrady
za użycie znaku "$"?

Będą cofnięte co do jednego?

A od kiedy to prawo działa wstecz?

[Rifter 0]

Czyli pomiędzy 30.12.2011 a dniem dzisiejszym, w którymś momencie jednak zaostrzono regulamin i nie można było używać znaku "$"?

[Isildur 4]

Dnia 25.11.2014 o 15:35, Rifter napisał:

Czyli pomiędzy 30.12.2011 a dniem dzisiejszym, w którymś momencie jednak zaostrzono regulamin
i nie można było używać znaku "$"?

Prosiliśmy by pisać normalnie nazwę firmy, nie dawaliśmy od razu strzeżenia czy degrada.

[Gumisiek2 2]

Dnia 25.11.2014 o 15:35, Rifter napisał:

Czyli pomiędzy 30.12.2011 a dniem dzisiejszym, w którymś momencie jednak zaostrzono regulamin
i nie można było używać znaku "$"?

Odpowiem jako użytkownik - widocznie tak.

[KrzysztofMarek 9]

Forum się zmienia i prawa rządzące forum też. Kiedy TO forum powstawało, w założeniach miało być bardziej "na luzie" i bardziej "życzliwe dla użytkowników" niż to, które je poprzedzało. Zatem, jak to się stało, że stało się bardzie opresyjne? Bardziej opresyjne, niż poprzednie? Jak to się stało, że nałożono nam knebel "politycznej poprawności"? Z jednej strony sprawa jest jasna: skoro taki trend zapanował na świecie, to niby dlaczego forum miałoby być wyjątkiem? A z drugiej: dlaczego się na to godzimy? Bo zostaliśmy przekonani? Moim zdaniem - NIE! Nie zostaliśmy przekonani. Narzucono nam kaganiec, a my straciliśmy ducha walki o wolność wypowiedzi. Jak udało się nałożyć nam kaganiec, to co stoi na przeszkodzie, by nałożyć nam ciaśniejszy? Poczucie beznadziejności? Może też ludzie wychowani od razu z kagańcem nie czują potrzeby wolności? Sienkiewicz już to opisał, bodajże w Potopie (dokładnego cytatu nie przytoczę, musiałbym zejść do piwnicy i parę rzędów książek z półek wywalić). To nie jest tylko walka o to, co na tym forum jest i będzie. To jest element walki o to, jak cały świat będzie wyglądał, co będzie w nim wolno, a za co zostaniemy natychmiast skarceni. Co do poszczególnych określeń - może na forum znalazłoby się, oprócz mnie, może z dwóch forumowiczów, którzy pamiętają zamierzchłe dzieje. W tych zamierzchłych dziejach, ostanie słowo należało do Wielkiego Językoznawcy. Teraz Wielkiego Językoznawcy nie ma, działa zbiorowa świadomość Jej Wysokości Poprawności Politycznej i Jej wiernych wyznawców.
Po tym wszystkim, zmieniam temat i zagram w Wiedźmina. Na szczęście - tam poprawności politycznej jest jak na lekarstwo. Homeopatyczne.

[Rifter 0]

Dnia 25.11.2014 o 15:42, Isildur napisał:

Prosiliśmy by pisać normalnie nazwę firmy, nie dawaliśmy od razu strzeżenia czy degrada.

Czyli przez ten czas nikt nie został niesłusznie nagrodzony za używanie znaku "$"?

[Ring5 0]

Dnia 25.11.2014 o 16:17, KrzysztofMarek napisał:

my straciliśmy ducha walki o wolność wypowiedzi.

Nie stracilismy. Po prostu ten duch na tym forum nie ma prawa bytu. Bo niby w jakim celu? Dyskusja z moderatorami czesto konczy sie sformulowaniem "bo ja tak powiedzialem" i wskazaniem punktu regulaminu, wedlug ktorego moderatorom wolno wszystko. Proba odwolania sie wyzej jest z gory skazana na porazke, bo owo "wyzej" wielokrotnie juz pokazywalo, ze maja w glebokim powazaniu forum, gramowiczow i to, co sie tu dzieje. Co pozostaje w takiej sytuacji? Masowe ostentacyjne odejscia "starej gwardii"? I co to niby da? Gram pozbedzie sie problemu, moderatorzy pozbeda sie problemu, a forum bedzie ograniczalo sie do 3 rodzajow postow:
- hejka, mam problem z gra XYZ
- hejka, ma ktos wolny kod do Margonem?
- SCIAGAJ ZA DARMO I LEGALNIE!

Jak w takiej sytuacji wyobrazasz sobie owa "walke"? Z kim? Jakimi sposobami? Skoro od lat nie mozemy doprosic sie zmiany regulaminu, ktory nie ma juz nic wspolnego z rzeczywistoscia, a powinien byc podstawa dzialalnosci moderatorow, to naprawde wierzysz, ze jest tu jeszcze miejsce na jakakolwiek "walke"?

[Snafu 0]

Nie aż tak dawno, to forum było uważane za jedne z najlepszych. Jednak jak to często bywa w Polsce, czas szedł do przodu, inne fora razem z nim a gramowe... Przeciwne. Owszem, nadal jest tu całkiem fajnie, ale to forum nie idzie z biegiem czasu.

[Braveheart 4]

Dnia 25.11.2014 o 18:04, Snafu napisał:

Nie aż tak dawno, to forum było uważane za jedne z najlepszych. Jednak jak to często
bywa w Polsce, czas szedł do przodu, inne fora razem z nim a gramowe... Przeciwne.
Owszem, nadal jest tu całkiem fajnie, ale to forum nie idzie z biegiem czasu.

Niektórzy pokuszą się o stwierdzenie, że czasy świetności tego forum dawno minęły. Może coś w tym jest. Nie mnie to oceniać.

[Zekzt 0]

Dnia 25.11.2014 o 17:50, Ring5 napisał:

Co pozostaje w takiej sytuacji?
Masowe ostentacyjne odejscia "starej gwardii"? I co to niby da?

Ano właśnie. Większość "starej ekipy" jest tu głównie ze względu na ludzi z ktorymi się zżyła przez te lata jako "kolegami od dobrej dyskusji".
Ja np jestem tu ciągle bo jesteś tu ty, Braveheart, Krekas, Graffis, KrzysztofMarek, Zosiek, Muradin, Kakarotto, rob006 oraz kilku kolegów których nicków nie chce z pamięci za mocno pokaleczyć :)

Dnia 25.11.2014 o 17:50, Ring5 napisał:

Gram pozbedzie sie problemu,
moderatorzy pozbeda sie problemu, a forum bedzie ograniczalo sie do 3 rodzajow postow:
- hejka, mam problem z gra XYZ
- hejka, ma ktos wolny kod do Margonem?
- SCIAGAJ ZA DARMO I LEGALNIE!

To nie jest w sumie dosyć dolegała przyszłość bo owa sytuacja właśnie mam miejsce. Generalnie stan rzeczy jaki podajesz za przykład ona dziś dzień jest dosyć wysokim procentem aktywności forum.