Twórcy Guild Wars 2 mają plan na wiele lat

[karghoul 0]

Niech wydajność zrobią, a nie gadki o wielkich planach.

[Budo 0]

Dnia 24.04.2012 o 23:00, EmperorKaligula napisał:

odrobina sceptycyzmu z mojej strony, ale fanatycy wiedzą lepiej co będzie w przyszłości...
Wypowiedz prezesa traktujecie jak pewniaka. Ja nie. Tyle.

Poczułem się adresatem i wypraszam sobie tego fanatyka...

[anakin1000 0]

wrong channel

[Qubasus 0]

Co do samego GW 2 to jestem pewien, że to bedzie hit. A to jakie ANet dodatki wyda to chyba jest wiadome dla tych co śedźą wiadomości o tym mmo.

[L33T 0]

O ile end game nie skończy jak ten z GWEN czyli dungi robione przez firmę Copy & Paste™. I gra znowu nie zaliczyła przejścia PvP/PvE na PvE jak to miało miejsce w GW 1. Gdzie na początku turnieje i cuda wianki a potem... cisza.
Nadal nie wyjaśnili jak dokładnie chcą zwalczać gold farm bo wywiad z panem za to odpowiedzialnym był na równi z wywodami znanego eksperta do katastrof lotniczych z pewnej partii. Oraz dlaczego gemy (waluta z item shop) ma być do kupienia za gold z gry.

[Baknak 0]

Jeśli to będzie wyglądało tak jak w przypadku pierwszej części Guild Wars, to jestem za. Pomysł na samodzielne dodatki był strzałem w dziesiątkę. Zresztą... się pożyje, się obaczy.

[KaPe 0]

Każdy twórca gier ma "plany", a co z nich wyjdzie to się dopiero okaże w praktyce. Tyle dobrze, że nie mają miesięcznych płatności, więc ewentualne poślizgi nie są tak szkodliwe. Dużo łatwiej wrócić do grania po jakimś czasie, jak nie trzeba wykładać 50zł, bez pewności, czy dotychczasowe zmiany nam się spodobają. A jak podejdą, to kasę można wyłożyć - na ewentualny dodatek czy co tam się pojawiło po drodzę.

Tak miałem z jedynką, po paru ładnych latkach wróciłem, spodobały mi się zmiany i uzupełniłem braki - a potem znowu sobie odpuściłem, bez poczucia, że "muszę, bo już zapłaciłem za miesiąc". Ale jakbym miał z góry zapłacić za abonament...

Z drugiej strony, jaki by MMO nie wychodził, po paru pierwszych miesiącach euforii, szybko wychodzą spore braki, więc ostrożność nie zaszkodzi.

[Daelor 0]

Dnia 26.04.2012 o 10:41, L33T napisał:

Oraz dlaczego gemy (waluta z item shop) ma być do kupienia za gold z gry.

Podobnie chyba jest w EvE? Zdaje się można tam wykupić abonament za ichnią walutę.
Też mnie ciekawi, jak to wyjdzie - zamysł jest chyba taki, że jak ktoś chce, to sobie kupi za $, a jak nie chce to wyfarmi. Najważniejszym pytaniem jest chyba to, co będzie można kupić za te gemy.

[L33T 0]

Owszem w EvE możesz tak kupić Plex, jak równie dobrze możesz sprzedać Plex ($ -> ISK, ISK -> Abo). Ale to jest forma opłaty za abo. A tu mamy item shop i imo kasa z item shopu powinna zostać w item shopie podobnie jak w innych gra z taką opcją płatnośc, bo właśnie tu totalnie nie rozumiem co pan odpowiadający na pytanie o zwalczanie gold farmu miał na myśli :/

[Gosu 0]

Czyli oczywista oczywistosc. Oni zyja z dodatkow a nie z abonamentu wiec na bank maja plany na kilka lat, pytanie tylko czy jest to dobry plan? W pierwsza czesc gralem 2 lata, ale pozniej co dodatek to bylo juz gorzej, az w koncu przestalem grac. Teoretycznie kazde MMO ma taki ''plan'' poki co wiekszosci juz nie wychodzi po pierwszym darmowym miesiacu.

[Budo 0]

Dnia 27.04.2012 o 10:54, Gosu napisał:

Czyli oczywista oczywistosc. Oni zyja z dodatkow a nie z abonamentu wiec na bank maja
plany na kilka lat, pytanie tylko czy jest to dobry plan? W pierwsza czesc gralem 2 lata,
ale pozniej co dodatek to bylo juz gorzej, az w koncu przestalem grac. Teoretycznie kazde
MMO ma taki ''plan'' poki co wiekszosci juz nie wychodzi po pierwszym darmowym miesiacu.

Po pierwsze, to Guild Wars praktycznie nie miało dodatków, tylko kampanie.
Jeśli chodzi o ich plan, to troszeczkę na ten temat mówią tu:
http://www.pcgamer.com/2012/04/28/guild-wars-2-designer-talks-post-launch-content-and-getting-the-community-to-play-together/

[Gosu 0]

Dnia 06.05.2012 o 10:56, Budo napisał:

Po pierwsze, to Guild Wars praktycznie nie miało dodatków, tylko kampanie.

Kampanie? Mowisz o Nightfall i innych ''kampaniach'' za ktore prawie po 100 zl za kazda placilem? dla mnie to dodatki.

[Zekzt 0]

Dokładnie, sam nie wiem czy to się w dzisiejszych czasach uda.
Ja tam wróże im dosyć szybkie przemodelowanie item-shopu na standardowy syf typu p2w.
Wątpię, żeby na sucho ta gra się utrzymała więcej jak dwa lata [mimo tego, że beta mnie wcisnęła w fotel, nawet przymknąłem oko na koślawą optymalizację, bo liczę, że do premiery to się zmieni], chyba, że goście lubią dopłacać do swoich produkcji.
GW był czymś nowym, czymś świeżym i dał radę się wstrzelić w odpowiednią lukę, ale GW2 ma być już pełnoprawnym MMO, serwery i obsługa same się nie utrzymają a niestety biznes jest biznes.
Aczkolwiek życzę grze jak najlepiej, bo pokazała świeży pomysł na "żywy" świat MMO [pytanie tylko na ile to starczy i kiedy przejdzie w schematyczność, tego się obawiam po becie]

[Budo 0]

Dnia 06.05.2012 o 13:59, Gosu napisał:

> Po pierwsze, to Guild Wars praktycznie nie miało dodatków, tylko kampanie.

Kampanie? Mowisz o Nightfall i innych ''kampaniach'' za ktore prawie po 100 zl za kazda
placilem? dla mnie to dodatki.

Twoje prawo, możesz nazwać krowę koniem i tak mówić do końca świata :)

[Shinigami 0]

Każda gra tego typu bez odpowiedniego planu jest skazana na stagnację i zapomnienie, oczywiście nowy content zostanie odpowiednio wyceniony - innej możliwości po prostu nie ma, ciekawe tylko z jaką częstotliwością kolejne rozwinięcia będą się pojawiać ;)

[Fang 1]

Dnia 26.04.2012 o 10:41, L33T napisał:

Oraz dlaczego gemy (waluta z item shop) ma być do kupienia za gold z gry.

http://www.youtube.com/watch?v=Kx7o7CRoDXc

[Gosu 0]

Dnia 06.05.2012 o 14:08, Budo napisał:

Twoje prawo, możesz nazwać krowę koniem i tak mówić do końca świata :)

To powiedz mi czym sie roznila ta ''Kampania'' od dodatku chocby do innych MMO? Dla mnie kampania to jakies dodatkowe misje z historia, a oprocz tego byly dodawane klasy postaci, skille, tryby, zmiany, wiec byl to dodatek, nie roznil sie niczym od dodatkow do innych gier, wiec nazywanie tego kampania jest chyba twoim wymyslem.

Ciekawe ze wiesz nawet lepiej od samych tworcow, bo ja kupowalem te dodatki za granica i na orginalnym pudelku gry pisze Expansion to Guild Wars.

[mad_cinus 3]

Dnia 06.05.2012 o 15:54, Gosu napisał:

To powiedz mi czym sie roznila ta ''Kampania'' od dodatku chocby do innych MMO?

Prophecies, Factions, Nigthfall to całkowicie niezależne od siebie kampanie do których grania nie potrzebna jest żadna inna część. Tylko do Eye of the North jest potrzebna jedna z 3 kampanii aby móc grać i dlatego przyjęło się, że są trzy kampanie i jeden dodatek.

Dnia 06.05.2012 o 15:54, Gosu napisał:

wiec nazywanie tego kampania jest chyba twoim wymyslem.

Każdy średnio ogarniający i choć trochę obeznany gracz GW wie, że są 3 kampanie i jeden dodatek. Tak się przyjęło lata temu i tak jest. Nie warto zawracać Wisły kijem i twierdzić inaczej.

[Budo 0]

Dnia 06.05.2012 o 15:54, Gosu napisał:

To powiedz mi czym sie roznila ta ''Kampania'' od dodatku chocby do innych MMO? Dla mnie
kampania to jakies dodatkowe misje z historia, a oprocz tego byly dodawane klasy postaci,
skille, tryby, zmiany, wiec byl to dodatek, nie roznil sie niczym od dodatkow do innych
gier, wiec nazywanie tego kampania jest chyba twoim wymyslem.

A to ciekawe. Ok, trzeba narysować widzę, zobacz chociażby na oficjalną wiki:
http://wiki.guildwars.com/wiki/Nightfall
Także, myślę, że jednak twórcy akceptują określenie kampania, a kampania od dodatku różni się tym, że do dodatku potrzebujesz podstawki, poszczególne części gw są osobnymi grami, oprócz gwen.

[Gosu 0]

Dnia 06.05.2012 o 16:06, cinus2 napisał:

Każdy średnio ogarniający i choć trochę obeznany gracz GW wie, że są 3 kampanie i jeden
dodatek. Tak się przyjęło lata temu i tak jest. Nie warto zawracać Wisły kijem i twierdzić
inaczej.

Ja gralem w ta gre 2 lata i o tym jakos nie wiem. Pamietam ze kupilem dodatek ktory wymagal ode mnie podstawki, widocznie do tych 3 Kampani nie doszedlem lub nie wiedzialem ze nie wymagaja podstawki. Napewno nie gralem we wszystkie bo gra mnie generalnie znudzila.