Crytek: Blokada używanych gier świetnym rozwiązaniem

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Szef działu kreacji w studiu Crytek byłby zachwycony, gdyby konsole następnej generacji dysponowały blokadą używanych gier. Dziwi się, że rynek wtórny jest w ogóle legalny.

Przeczytaj cały tekst "Crytek: Blokada używanych gier świetnym rozwiązaniem" na gram.pl

[MacJak 0]

...
Temu panu już podziękujemy.

[dark_master 0]

fakt, gośc ma rację, tę chorą sytuację możnaby naprawić, np. delegalizując blokowanie możliwości odsprzedaży softu innego niż gry.

[Thebisre 0]

Hahaha! Dla nich to jest świetny ineteres! Tylko $$$$$$$ się liczą, gracze już NIE! Jeśli gra mi się nie spodobała to jestem w plecy o ok. 200 zł - 300zl (PC lub konsola)! Właśnie tyle gry kosztują na starcie! A według tego pomysłu to nawet części tej sumy nie mógłbym odzyskać poprzez sprzedaży jej innemu graczowi! Oby nowe konsole nie miały blokady używek! Coraz gorzej widzę rynek gier! Płatne DLC, itd.

[Troldihar 0]

Boże, co za przygłup.

[KaPe 0]

"Innego softu" raczej się nie "przechodzi" w kilka godzin. Chociaż może czegoś nie wiem, i po jakimś czasie użytkowania Windowsa pojawia się piękny filmik z Happy Endem i rodzinnym zdjęciem OS-tanów? A poźniej nie da się już niczego więcej zainstalować, bo "przeszedłeś" całość?

[DeithWX 1]

No cóż, dopisani do mojej czarnej listy. Teraz muszą się starać trzy razy mocniej o moje pieniądze.

[Jeffero 0]

To jest idiotyczne... Grę kupuję w sklepie jak wszystko inne co mogę sprzedać. Niech ten Pan wytłumaczy mi czym różni się kupienie na przykład używanego samochodu od kupienia używanej gry? Za obie rzeczy płacę, mam je na własność, mogę robić z nimi co chcę.

[Smash-PL 0]

Nie rozumiem, samochód mogę odsprzedać, książkę czy film również ale gry już nie?
Z chciwości to już im się w głowach przewraca.

Wystarczyłoby robić dobre gry które starczą na długo i do których chce się wracać ale nie lepiej solić blokadami i zakazami w klientów.

[Valmar 0]

Byłoby świetnie, gdyby można było w jakiś sposób naprawić ten problem
Nie mam pomysłu jak to skomentować, bez niedopuszczalnych na forum epitetów. Powiedzmy że Rass''ie byłby w kiepskiej formie, gdybym miał szansę z nim o tym podyskutować w zamkniętym pomieszczeniu. Głupotę i chciwość trzeba dusić w zarodku, bo (piszę poważnie) naprawdę doczekamy się takich cudów, jak określona ilość uruchomień gry, czy jakieś czasowe ograniczenia. Brzmi nieprawdopodobnie, ale kto jeszcze 10 lat temu, dałby wiarę, że będą się dziać cyrki jak dziś. Drm''y, wymagany net do grania w single, parodia z dlc, etc.

[Undertaker 0]

Debil. Spieprzy mi się konsola, kupię nową i od razu gry do niej? A jak kupię auto to po paru latach mam je wywalić na złom, żeby czasem producent nie stracił? Wolność Tomku w swoim domku!

[Hulk131 0]

A spróbujcie tylko...

[Bambusek 8]

Dnia 27.04.2012 o 17:37, Thebisre napisał:

Oby nowe konsole nie miały blokady używek!
Coraz gorzej widzę rynek gier! Płatne DLC, itd.

Generację temu każdy konsolowiec po wspomnieniu o patchach czy instalacji zaśmiał by się w głos i powiedział, że taki "syf" to tylko na pecetach. Teraz na konsolach to norma a każdy sie cieszy "bo instalacja skraca czas ładowania" albo "bo te patche się same ściągają". Więc jeśli blokada używek wejdzie na konsole (a szczerze nie widzę powodu, dla którego by nie miała - Gracz juz od dawna jest tylko chodzącym portfelem) to bedzie tak samo. Może część osób zrezygnuje z kupna nowej platformy, ale pojawią się nowi i za kilka lat blokada używek to będzie wielka zaleta konsol "bo wydawca wiecej zarabia i będą jeszcze lepsze gry". Zobaczysz.

[vegost 0]

Myślenie EA ... i ich braci. Niech spróbują a już nikt więcej nie usłyszy o tym studiu jakim jest Crytek.

[Zosov 0]

Idąc tym tokiem rozumowania, blisko... połowa aukcji na allegro byłaby bez sensu, a wszyscy musielibyśmy mieć tylko rzeczy "z salonu", bo na "używkach" traci producent, a to nielegalne przecież. Albo jedziemy po całości, godząc się z negatywami, które dotkną KAŻDEGO, albo w ogóle, a nie tylko we własnym interesie, bo po tyłku dostanie klient, który nas nie obchodzi od momentu jak już da nam kaskę.

Poza tym - gdzie ten pan widzisz jakikolwiek problem? Jak dla mnie jest spoko, chociaż bywało lepiej ongiś. ;]

[Zgreed66 0]

Dla jednego problem, dla innego nic nadzwyczajnego...

[Danio_100 0]

Świetne rozwiązanie ? To zobaczymy kto będzie kupować ich gry.

[maniekk 0]

Tak jest poblokować wszystko i wszystkich, żeby już nie można było nic robić. Funk Yeah :D
Ten człowiek jest chyba pełnosprawny inaczej.

[Madoc 0]

Wiadomo, że dla nich to świetne rozwiązanie, bo mają więcej kasy.

Ale rozumiem, że panowie z Cryteka samochody kupują tylko w salonach.

[Muradin 27]

Dnia 27.04.2012 o 17:41, Smash-PL napisał:

Nie rozumiem, samochód mogę odsprzedać, książkę czy film również ale gry już nie?
Z chciwości to już im się w głowach przewraca.

Poczekaj... zaraz i będziesz musiał być przywiązany do butelki swojego ulubionego napoju bądź paczki chipsów. Bo jak to? Przecież nie możesz się nimi podzielić z kumplami/koleżankami! Każdy musi mieć swój niewiarygodny, nieprawdopodobny egzemplarz, bo ilość osób jedzących musi się zgadzać ze sprzedanymi paczkami/butelkami XD

Dnia 27.04.2012 o 17:41, Smash-PL napisał:

Wystarczyłoby robić dobre gry które starczą na długo i do których chce się wracać ale
nie lepiej solić blokadami i zakazami w klientów.

Widocznie nie... ale to łatwo zrozumieć. Robiąc grę krótką automatycznie robią tyle blokad tylko po to, żebyś nie mógł tej gry po paru godzinach po przejściu sprzedać. I tyle... bo kupienie jakiejś gry dla 5-6h a potem odsprzedanie to strata dla producenta, a na to pozwolić sobie nie mogą.