Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

To już koniec 38 Studios. Producent Kingdoms of Amalur: Reckoning zostawia krótki list na pożegnanie

31 postów w tym temacie

Bez przesady z tą silną krytyką. Oceny zebrał dobre - wg dziennikarzy 80-81/100 w zależności od platformy, wg graczy 75-76 na konsole. Na PC 60, ale to i tak nie jest jakoś dramatycznie zły wynik.

Za to list - kurde, naprawdę poruszający

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Smutne, demo było bardzo przyjemne. Najbardziej przykre jest jednak to, że twórcy stali za Rise of Nations - gra ta okazała się chyba najprzyjemniejszym zaskoczeniem w mojej karierze gracza i stawiam ją na równi z moim ukochanym Age of Empires. Życzę powodzenia w innych studiach, bo to raczej pewne, że tak utalentowani twórcy znajdą zatrudnienie.

Poza tym - gdzie ta "silna krytyka"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, bo demo było w miarę ciekawie. Z drugiej strony skoro 1,2 milionów sprzedanych egzemplarzy nie wystarczyło na pokrycie połowy kosztów produkcji, to znaczy, że gra kosztowała conajmniej 50 milionów dolarów. Nawet ja bez żadnego wykształcenia ekonomicznego i znikomą znajomścią branży gier (gram dużo, ale gry żadnej nigdy nie zrobiłem, a tym bardziej nie próbowałem jej sprzedać) widzę, że przy nowej marce i raczej mało znanym studiu, tak kosmiczny budżet nie miał sznas się zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ponoć musieli by sprzedać około 3kk kopii gry by koszty się zwróciły. Ciekawe kto liczył na to że nowa marka, niewypromowana nigdzie osiągnie taką sprzedaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, mi się Reckoning podobał. Mam tylko nedzieje, że dlc na Steamie dotrwają do letniej wyprzedaży, bo chętnie bym kupił za jakąś promocyjną kwotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale co? Jak? Kiedy? o.O Domyślałem się, że gra nie pobije rekordów sprzedaży, ale przecież zasługiwała choćby na to, żeby zarobić na pokrycie kosztów... A ten MMO w świecie KoA:R to też oni mieli robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nooo jak na nowa markę i niezbyt rozbuchany marketing to panowie zdecydowanie przesadzili z budzetem :/ A szkoda bo mi sie gra podobala- miala swoje wady ale walka byla miodna, liczylem na kolejna czesc, a tu taki fail

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra była dobra, ale na rynku rpg, jeśli produkcja nie jest arcydziełem to wielkich pieniędzy nie zarobi (piractwo).
Normalnie producenci nie chcą pożyczać dużych pieniędzy małym wytwórcą na debiutanckie gry, już wiemy dlaczego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2012 o 21:35, DoMiNo1992 napisał:

Sean Bean? Boromir? Czy to po prostu magia nazwiska, zwana zbiegiem okoliczności? :)


Tak, to na pewno on xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2012 o 22:08, Cygi napisał:

Hmm, czyli na Kompletną Edycję, czy coś w tym stylu, to nie mam co liczyć? :/

Podejrzewam, że jak tej gry nie kupisz teraz, to możesz jej już w sklepach nigdy nie zobaczyć. Tak jak np. Neverhooda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować