TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 15.01.2008 o 20:38, rogoz94 napisał:

Panowie i Panie, możecie mi gratulować... DELEGAT!

O taaaaaaak! Złooooo!

Congratulejszon. Kurcze coraz mniej się robi tych osób z Przodownikiem :) A btw piszę się Zuoo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2008 o 21:19, Ubq napisał:

Congratulejszon. Kurcze coraz mniej się robi tych osób z Przodownikiem :) A btw piszę się
Zuoo :)

Zapewne nikt nie lubi się wychylać przed szereg (mając na uwadze tytuł, dosłownie) ;) bo można wyrwać jako pierwszy <aał> ;p

@rogoz94
Gratki ;D Może i na mnie przyjdzie pora:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

fajny temat dziwny ale fajny nie kapuje o co tu biega na razie ale postaram sie to zmienić nawet czytając wszystkie strony (na razie 10) pozdro dla całej Loży szczególnie dla TYHE ( ciekawa osoba z ciebie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żeby zrozumieć loże :P Musisz być kobietą :P Ale sądząc po znaczku nie jesteś :) Żeby choć trochę widzieć "o co tu biega" musisz przejść sławną "Próbę TYHE" Jest to tradycja od dawien dawna . I nie każdy przez to przechodzi :P Więcej o tym soon :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2008 o 22:05, olki77 napisał:

Żeby zrozumieć loże :P Musisz być kobietą :P Ale sądząc po znaczku nie jesteś :) Żeby choć
trochę widzieć "o co tu biega" musisz przejść sławną "Próbę TYHE" Jest to tradycja od dawien
dawna . I nie każdy przez to przechodzi :P Więcej o tym soon :D

mam taki sam znaczek jak ty aż taka trudna ta próba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ha!Dowiedziałem sięo co chodzi w tym topicu ! ;D A mianowicie rozmowy damsko-męskie o byle czym :D ale kobiet to ja tu nie widze,przynajmniej na tej stronie. :P

Ps.nie jestem kobietą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2008 o 23:21, Kolumb22 napisał:

Ha!Dowiedziałem sięo co chodzi w tym topicu ! ;D A mianowicie rozmowy damsko-męskie o byle
czym :D ale kobiet to ja tu nie widze,przynajmniej na tej stronie. :P


Eureka! tyle, że są to dyskusje (spamerskie) na tematy jakiekolwiek i generalnie z nich szydzimy. ^^ A ak na prawdę to piszemy tutaj, żeby mieć trochę zabawy.

Dnia 15.01.2008 o 23:21, Kolumb22 napisał:

Ps.nie jestem kobietą :P


Nigdy jeszcze nie widziałem kobiety z nickiem ''kolumb''

@Avalon ==> Witam spowrotem, dzisiaj ogólnie jest dzień powrotó ja sam wróciłem po 6-cio miesięcznej przerwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2008 o 22:05, olki77 napisał:

Żeby zrozumieć loże :P Musisz być kobietą :P


Lub podobną odmianą, nie-rosnącą na drzewach.

Dnia 15.01.2008 o 22:05, olki77 napisał:

Ale sądząc po znaczku nie jesteś :)


^^ ale jego avek to delikatnie zmieniony avek TYHE, a więc może... ten znaczek dla zmyłki? TYHE undercover :P

Dnia 15.01.2008 o 22:05, olki77 napisał:

Żeby choć
trochę widzieć "o co tu biega" musisz przejść sławną "Próbę TYHE" Jest to tradycja od dawien
dawna . I nie każdy przez to przechodzi :P Więcej o tym soon :D


Tia, łaskotanie, łamanie, trucie, kłucie, nabijanie, przebijanie, wieszanie, spadanie, latanie, topienie... itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2008 o 22:05, olki77 napisał:

Żeby zrozumieć loże :P Musisz być kobietą :P

Czyżbyśmy Was lepiej rozumiały, niż Wy siebie nawzajem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2008 o 23:21, Kolumb22 napisał:

Ha!Dowiedziałem sięo co chodzi w tym topicu ! ;D


No to jeszcze nie załapałeś. Nikt bowiem nie wie o co dokładnie w tym topicu chodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2008 o 07:35, hunter22 napisał:

Ahoj :)


Dzieńdoberek :D

Dnia 16.01.2008 o 07:35, hunter22 napisał:

Mam wyniki z zaliczenia... tak jak sie spodziewałem, nie udało się :( 3,5 punkta zabrakło do
szczęścia :(


Jak zwykle to bywa... zawsze zabraknie nie wiele do szczęścia :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2008 o 01:39, minimysz napisał:

> Żeby zrozumieć loże :P Musisz być kobietą :P
Czyżbyśmy Was lepiej rozumiały, niż Wy siebie nawzajem?


Mężczyźni rozumieją siebie nawzajem, ba, rozumieją nawet sami siebie...:)
Niemniej to kobiety i tak zawsze lepiej rozumieją i wiedzą co mężczyzna ma na myśli...:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To co piszesz jest sprzeczne z tym, co da się zaobserwować w Loży. Niby w większości panowie tu się udzielają, a jakoś dziwnym trafem każdy niemal przedstawiciel płci męskiej, który zjawia się w tym temacie ma spore problemy ze zrozumieniem go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2008 o 11:03, minimysz napisał:

To co piszesz jest sprzeczne z tym, co da się zaobserwować w Loży. Niby w większości panowie tu się udzielają, a jakoś dziwnym trafem każdy niemal przedstawiciel płci męskiej, który zjawia się w tym temacie ma spore problemy ze zrozumieniem go.


Tu wkraczamy już w inny obszar zrozumienia... Zwróć uwagę, iż oni doskonale się rozumieją nawzajem - nawet przy użyciu równoważników zdań, tudzież pojedynczych słów, ale każdy z nich natychmiast łapie co chciał powiedzieć przedmówca a wyraził to lakonicznie (pisał o tym KM)... Zrozumienie tematu to już inna kwestia i z bólem przyznam, że masz rację... Niemniej pozostaje mieć nadzieje, że jest nadzieja na poprawę...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli co? Potrafią od biedy zrozumieć fragmenty, ale obraz całości im umyka? Może i tak..

Heh... Przez te nocki męża koszmarnie niewyspana chodzę... Jakim cudem kiedyś to wytrzymywałam?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2008 o 13:00, minimysz napisał:

/.../ Jakim cudem kiedyś to wytrzymywałam?...

W ciąży i macierzyństwie wydolność organizmu kobiety znacznie się zwieksza. Potem jej to niepotrzebne (od innej roboty ma męża), więc zanika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2008 o 11:03, minimysz napisał:

To co piszesz jest sprzeczne z tym, co da się zaobserwować w Loży. Niby w większości panowie
tu się udzielają, a jakoś dziwnym trafem każdy niemal przedstawiciel płci męskiej, który zjawia
się w tym temacie ma spore problemy ze zrozumieniem go.


No wiesz, to jest dziwny temat (z całym szacunkiem ta dziwność czyni go niezwykłym i pociągającym) :)

Tak ogolnie, znam dużo takich facetów co jak siadają przy kompie to wyłączają mózg (po co myśleć jak przed nosem wyskakuje ci horda potworów, a twój cel to je zniszczyć; każdy potrafi nacisnąć spust), więc jakbyś się spytać w innych okolicznościach i zostawić chwilę do namysłu to conajmniej połowa coś by wydukała.

Co do tych fragmentów. Fragment łatwo zrozumieć, ale spróbować je połączyć to inna sprawa. Fragmenty składające się na ten "temat" mają bardzo duży rozrzut kategorii.

P.S. Wiem, że powyższe brzmi głupio, ale widziałem takie przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2008 o 15:05, Avalon67 napisał:

> /.../ każdy potrafi nacisnąć
spust), /.../

Tja... Widziałem kiedyś na prowizorycznej strzelnicy (dość duże urwisko, woda wymyła w morenie polodowcowej fajny wąwóz, w sam raz na strzelnicę) jak strzelali oficerowie z pistoletów. Tak, pociągnąć za spust każdy potrafi, ale żeby starszy oficer tak pociągał za spust, żeby zamiast chociaż w okolice tarczy strzelać, to w ziemię trzy metry przed sobą, o, to dopiero jest sztuka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2008 o 15:27, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ każdy potrafi nacisnąć
> spust), /.../
Tja... Widziałem kiedyś na prowizorycznej strzelnicy (dość duże urwisko, woda wymyła w morenie
polodowcowej fajny wąwóz, w sam raz na strzelnicę) jak strzelali oficerowie z pistoletów. Tak,
pociągnąć za spust każdy potrafi, ale żeby starszy oficer tak pociągał za spust, żeby zamiast
chociaż w okolice tarczy strzelać, to w ziemię trzy metry przed sobą, o, to dopiero jest sztuka!


Nie no, co ty! Sztuka to jest wziąć kałasznikowa (AK-47 dla niekumatych) i strzelić sobie w spust, najlepiej cały magazynek, jak tego dokonasz to dostaniesz w spadku wszystko co posiadam. Musisz więc:
a)żyć dłużej ode mnie
b) przeżyć serie w plecy

Jak dla kogoś kto już troche w loży siedzi i niejedno widział to dośc proste sie wydaje, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się