Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[MarchewaSoler 0]

Dnia 17.04.2010 o 15:42, Helting napisał:

No to polecam, szczególnie ''Crimson''.
Jak lubisz bardziej pokręcone klimaty, to jeszcze jest Pan.Thy.Monium Dana Swano albo
też normalniejsze Akercocke. Późniejsze albumy Death są też progresywne, ale mało je
znam. Dużo osób poleca też Gojirę, aczkolwiek sam nie znam.

O tak, Gojira jest świetna. Zwłaszcza album "The Link". Posłuchaj koniecznie. Podobna jest do Meshuggah. Death znam tylko Human i póki co nie zapowiada się na więcej.

[RODOwiec_9711109 0]

Dnia 17.04.2010 o 15:52, MarchewaSoler napisał:

O tak, Gojira jest świetna. Zwłaszcza album "The Link". Posłuchaj koniecznie.

Skoro polecasz to się zrobi :) ale słyszałem, że każda płyta Gojiry jest zupełnie inna od poprzedniej, potwierdzisz?

[MarchewaSoler 0]

>słyszałem, że każda płyta Gojiry jest zupełnie inna

Dnia 17.04.2010 o 15:59, Helting napisał:

od poprzedniej, potwierdzisz?

Słuchałem jeszcze "The Way of All Flesh", więc pełnego zorientowania nie mam. Na pewno nie grają cały czas tego samego, ale nie słyszę aż takich różnic, żeby zaraz mówić, iż jest "zupełnie inna". Zresztą, sam się przekonaj, mnie bardziej "The Link" przypadł do gustu. Jedynie co mnie troszkę irytuje to to, że Duplantier (wokalista) trochę nie wyraźnie śpiewa. Ale to błahostka, zawsze można sobie w tekst popatrzeć. ;)

[Nephren-Ka 0]

Dnia 17.04.2010 o 15:52, MarchewaSoler napisał:

Death znam tylko Human i póki co nie zapowiada się na więcej.

Heretyk...:P Najlepsze płyty ominąłeś, od "Human" właśnie zaczął się absolutnie genialny okres w tej kapeli.:>
Odnośnie innych wydawnictw, to ta lista nieźle się sprawdza:
http://rateyourmusic.com/customchart?page=1&chart_type=top&type=album&year=alltime&genre_include=1&genres=Progressive+Death+Metal&include_child_genres=t&include=both&limit=none&countries=
A z rzeczy bardzo nowych polecam sprawdzić Barren Earth:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=134&pid=20273
:-)

[MarchewaSoler 0]

Oż, dzięki, przyda się bardzo. Martwię się tylko o czas i fundusze, bo nie tylko metalu słucham. W poniedziałek powinna dojść mi płyta Bjork. :P W ciągu trzech tygodni chcę też kupić reedycję BWP. Ciężko będzie. :D No i w maju nowa Anathema wychodzi jeszcze.

[Miklak 0]

Dnia 17.04.2010 o 16:31, Nephren-Ka napisał:

Odnośnie innych wydawnictw, to ta lista nieźle się sprawdza:
http://rateyourmusic.com/customchart?page=1&chart_type=top&type=album&year=alltime&genre_include=1&genres=Progressive+Death+Metal&include_child_genres=t&include=both&limit=none&countries=

Ten gatunek na RYM to jakieś nieporozumienie. Przynajmniej w kwestii tagowania. Opeth i Disillusion? -.-

[Nephren-Ka 0]

Dnia 17.04.2010 o 16:44, Miklak napisał:

Ten gatunek na RYM to jakieś nieporozumienie. Przynajmniej w kwestii tagowania. Opeth
i Disillusion? -.-

To już kiedyś chyba mówiłeś, i też się z tym zgadzam. Póki co jednak nikt nic nie zmienił i trzeba się posiłkować tym, co jest. Sam ogólnie na RYM taguję coś raczej nieczęsto(korzystam raczej z opinii ogółu), ale chyba trzeba będzie podjąć jakieś ruchy(chociaż samemu, czy nawet i w 100 osób niewiele się zdziała).

Napisałbyś lepiej, jak Ci się Barren Earth podoba...:>

A, i to poza tematem - miałem zarekomendować Ci pewien album, ale nie ma go na RYM, i ogólnie jest mało dostępny(ale trafia się śmiesznie tani) - Krzak "Pamięci Skiby Jarocin 1983". Naprawdę dobra muzyka, stado znakomitych gości, do tego świetnie brzmi(a nie spodziewałbym się po koncertowym albumie z Polski z lat 80-tych). Palce lizać.:>

[Miklak 0]

Dnia 17.04.2010 o 16:57, Nephren-Ka napisał:

Napisałbyś lepiej, jak Ci się Barren Earth podoba...:>

Nie wiem, nie słuchałem. Jeden kawałek tylko, całkiem niezły, ale czekam na całość :)

Dnia 17.04.2010 o 16:57, Nephren-Ka napisał:

A, i to poza tematem [...] Palce lizać.:>

Zobaczymy ;)

[sevrond 0]

Witam, zastanawiam się nad pojechaniem na Arch Enemy, ale żeby ostatecznie się zdeycdować musze znac liste utworow ktore beda grane. Jest cos takiego dostepne ?

Nawet jakis zarys by mnie satysfakcjonował.

[Skazeusz 0]

Dnia 17.04.2010 o 23:45, sevrond napisał:

Nawet jakis zarys by mnie satysfakcjonował.

Tu masz setlistę z ostatniego (chyba) koncertu. W Wawie pewnie będzie podobna.

http://www.setlist.fm/setlist/arch-enemy/2010/la-laiterie-strasbourg-france-13d491f5.html

[hammerfall87 0]

jestem już po nowym sabatonie zapodali znów to samo,zero zmian więc się spodoba tym co ich lubią

[Nephren-Ka 0]

Dnia 17.04.2010 o 10:03, Kardithron napisał:

Nic, tylko czekać. :>

BTW - jak masz nieco wolnego czasu(muzycznego), to wypróbuj to:
http://www.metal-archives.com/release.php?id=233130
Polacy mieszkający w USA zrobili kalkę Opeth, ale w bardzo dobrym stylu.:> Gdyby zaprosili gościnnie Akerfeldta do któregoś z kawałków, fani mogliby się nie połapać...:P

[MarchewaSoler 0]

Dnia 18.04.2010 o 11:37, Nephren-Ka napisał:

Polacy mieszkający w USA zrobili kalkę Opeth, ale w bardzo dobrym stylu.:> Gdyby zaprosili
gościnnie Akerfeldta do któregoś z kawałków, fani mogliby się nie połapać...:P

O, dzięki za info, tak btw. :) Słuchałem trochę Disillusion z tej listy i Atheist. Dobre, jednak Opeth to Opeth, wątpię czy jakiś zespół będzie lepszy od niego w tych klimatach. ;)

[M1k3 0]

Chyba naprawdę jestem jedyną osoba na tym forum, która nie lubi Opeth;p

[MarchewaSoler 0]

Dnia 18.04.2010 o 15:23, M1k3 napisał:

Chyba naprawdę jestem jedyną osoba na tym forum, która nie lubi Opeth;p

Ja rozumiem, różne gusta itdl., ale doprawdy, nie rozumiem, jak choć trochę można nie lubić Opeth. ;) Zależy też na jaką płytę się trafiło. ;)

[M1k3 0]

Dnia 18.04.2010 o 15:31, MarchewaSoler napisał:

> Chyba naprawdę jestem jedyną osoba na tym forum, która nie lubi Opeth;p

Ja rozumiem, różne gusta itdl., ale doprawdy, nie rozumiem, jak choć trochę można nie
lubić Opeth. ;) Zależy też na jaką płytę się trafiło. ;)

Po prostu, nudzi mnie, i drażni mnie wokal Majkela ;)

[MarchewaSoler 0]

Dnia 18.04.2010 o 17:08, M1k3 napisał:

Po prostu, nudzi mnie, i drażni mnie wokal Majkela ;)

Ale on jest jednym z najlepszych wokalistów na świecie. :/ Ale spoko. Mnie za pierwszym przesluchaniem tez nudziło.(więc można się nawrócić :P) Niewielu jest takich wokalistów, który ze wściekłego growlu mogą od razu do takiego wesolutkiego śpiewu przejść. ;)

[Sob-styl 0]

Dnia 16.04.2010 o 21:10, Kardithron napisał:

Ech... Cenię Mikaela i Dana. Nie waham się przy określeniu ich najbardziej kreatywnymi i utalentowanymi >muzykami szwedzkimi (co prawda na całym globie żadni instrumentaliści/wokaliści mnie tak nie zachwycili, ale >jednak powstrzymam się od oceny na skalę światową, by uniknąć zbędnej polemizacji :P). Sumienia jednak im >brak.

Dobre zdanie ;) Co do utworu - tylko mi przypomina ''To Rid the Disease''? Te wolne utwory Akerfeldta z jego hipnotyzującym śpiewem są po prostu świetne. I jeszcze D.Swano, pięknie :]

Dnia 16.04.2010 o 21:10, Kardithron napisał:

Brytyjski Camel to niezły projekt, ale nie daje mi tych samych emocji co album "Damnation".

Z tym że Camel to w ogóle inna muzyka. W zasadzie nie spotkałem się z żadną podobną neoprogresywną płytą jak "Damnation". A genialna jest, o tak.

@Nephren-Ka

Dnia 16.04.2010 o 21:10, Kardithron napisał:

Barren Earth - "Curse of the Red River"

Brzmi świetnie! Kolejny zespół do mojej listy "kiedyś się nim zainteresuje" ;>

[Miklak 0]

"Damnation" to nie jest neo-prog.

[Kardithron 0]

Chciałbym zainteresować się troszkę tą całą Katatonią. Z tego co mi wiadomo jesteś tutaj ich największym maniakiem. Może poleciłbyś jakieś dobre melancholijne utwory/albumy? Jeżeli Akerfeldt kiedykolwiek się w projekcie udzielał na czysto, to również chętnie posłucham.

A wracając do dyskusji na temat dorobku In Flames, to mogę od siebie dodać tyle, że "Whoracle" i "The Jester Race" to zdecydowanie najlepsze albumy. "Lunar Strain" nie przypadł mi do gustu, o reszcie nie ma za bardzo co gadać. No, może poza tym, że brzmienie na "Reroute To Remain" było w porządku, szczególnie mam tu na myśli perkusję. Ale gra, wokal, ogólny klimat... Kiedyś bardzo lubiłem większość utworów, ale teraz już nie chcę nawet patrzeć na ich tytuły. :P


@ Miklak
I mi to określenie nie pasuje do albumu jak patrzę pod kątem innych klasyków gatunku, ale jak nie neo-prog, to co?