Heroes of Might and Magic V - wszystko co chcesz wiedziec o polskim wydaniu gry

[matiz123 0]

Z czwartym atakiem? Jeśli dobrze pamiętam, to gdy ja to przechodziłem, nie miałem aż tylu ataków. A głównym celem misji jest zdobycie 300 Strażników (chyba tak się nazywają - chodzi o te jednostki pierwszego poziomu). Jeśli uda Ci sie zgromadzić taką ilość tych jednostek, misja się skończy. :) A jeśli chodzi o słabość Krasnoludów, to objawia się ona tylko przy pierwszych misjach kampanii. :) Później jest lepiej, bo można mieć jednostki wyższych poziomów, a te są zdecydowanie lepsze. Chociaż i tak zadawane obrażenia są jednak niski - i to dotyczy wszystkich. Chociaż nie wiem, jak jest ze smokiem, bo jestem w trzeciej misji i jeszcze go nie poznałem. :P Ale Krasnoludy nie są takie złe. :)

[vazon 0]

moim zdaniem wystarczy tylko używać umiejętnie run i wszystko będzie ok.wiele razy dzięki runom wygrałem bez problemów...

[Mik_Nik 0]

Dnia 22.01.2007 o 19:03, matiz123 napisał:

Z czwartym atakiem? Jeśli dobrze pamiętam, to gdy ja to przechodziłem, nie miałem aż tylu ataków.
A głównym celem misji jest zdobycie 300 Strażników (chyba tak się nazywają - chodzi o te jednostki
pierwszego poziomu). Jeśli uda Ci sie zgromadzić taką ilość tych jednostek, misja się skończy.

>

dzięks skupiałem się głównie na obronie miast jak bym wiedział że starczy mieć tych strażników ro bym już dawno przeszedł

[Daimon_Frey 0]

Dnia 22.01.2007 o 19:03, matiz123 napisał:

Ale Krasnoludy
nie są takie złe. :)

Krasnoludy są świetne. To mówię ja, przeciwnik krasnoludów ;)
Po prostu je pokochałem. Mimo ich słabości, nadrabiają runami i możliwościami taktycznymi.
Np. taki Berserker, rzucamy na niego runę szybkości. Dobiega dzięki temu do końca pola, następnie używamy jego specjalnej zdolności. Zabójcze ;)
Druga możliwość - rzucamy na niego runę dającą dwa ataki i używamy jego zdolności specjalnej. Zabójcze :)
No i taktyka ze smokami wspomniana już w tym wątku. Ponieważ są niewrażliwe na ogień, można z powodzeniem wystawiać tylko ich, a bohaterem walić armagedonami. Zabójcze :D
A to tylko kilka możliwości ;) Od teraz kocham Krasnoludy ;P

[moonman 0]

Dnia 22.01.2007 o 22:50, Daimon_Frey napisał:

> Ale Krasnoludy
> nie są takie złe. :)

Krasnoludy są świetne. To mówię ja, przeciwnik krasnoludów ;)
Po prostu je pokochałem. Mimo ich słabości, nadrabiają runami i możliwościami taktycznymi.
Np. taki Berserker, rzucamy na niego runę szybkości. Dobiega dzięki temu do końca pola, następnie
używamy jego specjalnej zdolności. Zabójcze ;)
Druga możliwość - rzucamy na niego runę dającą dwa ataki i używamy jego zdolności specjalnej.
Zabójcze :)
No i taktyka ze smokami wspomniana już w tym wątku. Ponieważ są niewrażliwe na ogień, można
z powodzeniem wystawiać tylko ich, a bohaterem walić armagedonami. Zabójcze :D
A to tylko kilka możliwości ;) Od teraz kocham Krasnoludy ;P

heh, w koncu zamowilem kuznie - strasznie do mnie przemowil ten post :)

[Virganius 0]

Proszę o pomoc. Nie mogę przejść drugiej misji kampanii Sylwan! Próbowałem już kilka razy, ale ciągle pokonują mnie OGROMNE siły demonów! Macie jakieś rady?

[deecom 0]

WITAM wszystkich

mam pytanie czy oprocz grania w H5 i dodatek HF gracie cos po sieci albo przynajmniej w Herosy3 bylaby niezła ekipa??

[moonman 0]

Dnia 23.01.2007 o 21:01, deecom napisał:

WITAM wszystkich

mam pytanie czy oprocz grania w H5 i dodatek HF gracie cos po sieci albo przynajmniej w Herosy3
bylaby niezła ekipa??

http://liga.legendyheroes.webd.pl/

[deecom 0]

Dnia 23.01.2007 o 21:20, moonman napisał:

http://liga.legendyheroes.webd.pl/

no dzieki ale ja nie chcę dostać w dupę - ja chce komuś nakopać ;)
BTW tylko gra z wyrafinowanym przeciwnikiem jest ciekawa zawsze można się czegoś nauczyć

dzięki grasz tam?

[kubagracz 0]

Dnia 22.01.2007 o 22:50, Daimon_Frey napisał:

No i taktyka ze smokami wspomniana już w tym wątku. Ponieważ są niewrażliwe na ogień, można
z powodzeniem wystawiać tylko ich, a bohaterem walić armagedonami. Zabójcze :D

Killerowskie wręcz, jeśli ma się też umiejętność zapłonu!

[kubagracz 0]

Dnia 23.01.2007 o 22:27, kubagracz napisał:

Killerowskie wręcz, jeśli ma się też umiejętność zapłonu!

Plus znamię ognia patriarchów runów, to naprawdę niesamowicie killerowo

[windows00 0]

Dnia 23.01.2007 o 22:30, kubagracz napisał:

> Killerowskie wręcz, jeśli ma się też umiejętność zapłonu!
Plus znamię ognia patriarchów runów, to naprawdę niesamowicie killerowo

Ale wtedy nie obejdzie się bez strat, bo Patriarchowie nie mają odporności na Ogień. A w tej taktyce chodzi o to, żeby strat nie było ;]

[kubagracz 0]

Dnia 24.01.2007 o 01:41, windows00 napisał:

> > Killerowskie wręcz, jeśli ma się też umiejętność zapłonu!
> Plus znamię ognia patriarchów runów, to naprawdę niesamowicie killerowo
Ale wtedy nie obejdzie się bez strat, bo Patriarchowie nie mają odporności na Ogień. A w tej
taktyce chodzi o to, żeby strat nie było ;]

O tak, zapomniałem o tym, no chyba, że się ma czar magii światła, odporność na magię(co każdą turę rzucać ten czar na każdą jednostkę byłoby niewoygodnie, więc by można wystawić oprócz smoków jeszcze tylko patriarchów)

[Adjatha 0]

Stwierdziłem, że napisze o kilku rzeczach nt. Heroesów V. Niby tam narzekam ciągle na tą gierkę, ale mimo wszystko po odpaleniu zasysa. :) Więc chciałem napisać swoje odczucia dotyczące podstawki.
Poniższy tekst może zawierać spojlery, bo będzie w nim o wszystkim po trochu.

Kilka słów o kampanii nazywanej także grą właściwą.
Kampanię uważam za drugi mocny punkt gry (pierwszy to oczywiście multiplayer). 30 mapek to całkiem dobra liczba. Nie za dużo, i wg mnie też nie za mało. Co prawda niektóre zdarzają się strasznie nudne (granie Nekropolis ich kampanii, szczególnie mapy nr 3... straszne, szczególnie dla osoby z awersją do nekro [głównie z powodu grania przeciw nim w H3 - pozdrowienia dla LordOfUndeads ;)]), ale większość jest ok. Najlepsze mapki wg mnie to ostatnia kampania - w pierwszej nauczyłem się Przywołania Feniksa ;), druga była chyba najgorsza (w sumie to to samo co w 3 misji nekropolii ;P), potem już tylko coraz lepiej :) Szczególnie fajne mapki, w których trzeba pokonać wroga kilka razy. No i jeszcze fabuła - ta była w miarę, na grę wystarczyło, na film raczej nie. :P Zakończenie takie... nieciekawe.
Na koniec tylko dopiszę jeszcze moją taktykę na ostatnią walką w grze – Ekspert Machin Wojennych i Mag Przywołań (+ zdolność Wygnanie) w jednym radzi sobie bez problemu.

5 punktów do siły, 10 do mądrości, no i magia musi być - czyli bohatera rozwój.
Duża liczba umiejętności to wielki plus. Ale i tak z większości się nie korzysta, biegnąc do zdolności specjalnej, jak kto woli rasowej. A potem te nerwy… Przykładowo: kampania Akademii. Rozwinąłem Magię Przywołania na eksperta na pierwszej mapce, inne zdolności też, bo w końcu Tajemna Wszechwiedza to niezły bajer. ;) I ciągle nie ma Ataku! Albo Magia Mroku, albo Machiny Wojenne. Myślałem, że coś mnie trafi już. Chcąc nie chcąc wziąłem to drugie w nadziei, że dojdę do Tąpnięcia. Do niego potrzebna była katapulta. Oczywiście do wyboru zawsze Namiot Medyka albo Balista… Dodam do tego tylko jeszcze, że przez to wyszedł mi bohater o strasznie ‘ciasnej; specjalizacji. I tu przy okazji stwierdzam, że dążenie do tej zdolności takie potrzebne nie jest – przykład mam mojego brata, dla którego bohater = Logistyka, Magia Zniszczenia i coś, co się nawinie, nie patrząc na talenty itp., a radzi sobie świetnie. Bardziej się liczą atrybuty i ich rozwijanie – nie ma to jak Rusałka – atak 35. ;)

W grupie raźniej… multi i Hot-seat.
Po pierwsze nie podoba mi się nazwa Hot Seat. Przetłumaczona lepsza. :] Multiplayer jest fajny, niestety gram tylko w duele, bo na mapki całe nie ma czasu (a trafić na kogoś 2 razy i dokończyć mapkę… dla mnie szanse znikome). Na szczęście od czego są znajomi. ;) Ale… ze znajomymi też tylko duele gram :P (i tu ponownie pozdrowienia dla LordOfUndeads ;]). Ale ja bardziej nastawiony jestem na single’a to i zbyt dużego doświadczenia nie mam.

Ogólnie jak widać, to w powyższym poście nastawiłem się tylko na opis gry patrząc przede wszystkim pod kątem niedawno ukończonej kampanii single… Ale o multi i nie mogłem nie wspomnieć. :) Ciekawe, ile osób się będzie zgadzać (a ile nie - chociaż myślę, że to będzie większość, bo to moje odczucia, a te dość często się nie zgadzają z innymi :P) jeśli chodzi o rozwój bohatera i kampanię. :P

PS. Wiem, że teraz to już raczej powinienem pisać o dodatku, ale tak mi się strasznie krasnoludy nie podobają, że nawet nie chce mi się tego pisać. ;)

[vazon 0]

Ha a tyle razy pisałeś, że ta gra Ci się nie podoba a jednak... zasysa :)Pamiętam jak się pytałeś co ja takiego widzę w niej, że mi się podoba.

Teraz wyszło na jaw, że i ty też coś widzisz w tej grze skoro potrafisz przy niej dłużej usiedzieć.

Pozdro...

[Adjatha 0]

Dnia 24.01.2007 o 18:55, vazon napisał:

Teraz wyszło na jaw, że i ty też coś widzisz w tej grze skoro potrafisz przy niej dłużej usiedzieć.

Pisałem, i napisałem to również tu - na górze posta. Narzekam, bo ta gra nie wygląd jak chciałem. Co nie znaczy, że jest słaba. :P

[vazon 0]

wiem wiem... ale jakiś krok w stronę nie narzekania już jest... "zasysanie" = wcale taka zła nie jest pomimo... ;)

[Dani12 0]

Pomuszcie gdzie mam iść w pierwszym etapie kampanji inferno ??? wiem że trzeba sie chować ale nie wiem gdzie jest przejście do podziemi.

[Adjatha 0]

Dnia 24.01.2007 o 19:29, Dani12 napisał:

Pomuszcie gdzie mam iść w pierwszym etapie kampanji inferno ??? wiem że trzeba sie chować ale
nie wiem gdzie jest przejście do podziemi.

Wszystko jest dobrze opisane w poradniku. Akurat w tej misji można z niego skorzystać i ją przejść (z innymi tak nie jest czasem :P)... Po za tym - z tego co pamiętam jest chatka maga i ona pokazuje miejsce zejścia.

[Dani12 0]

Dnia 24.01.2007 o 19:58, Adham napisał:

> Pomuszcie gdzie mam iść w pierwszym etapie kampanji inferno ??? wiem że trzeba sie chować
ale
> nie wiem gdzie jest przejście do podziemi.

Wszystko jest dobrze opisane w poradniku. Akurat w tej misji można z niego skorzystać i ją
przejść (z innymi tak nie jest czasem :P)... Po za tym - z tego co pamiętam jest chatka maga
i ona pokazuje miejsce zejścia.