The Elder Scrolls IV: Oblivion

[Merovingian 0]

Dnia 09.11.2008 o 23:21, Kalejdoskop86 napisał:

Level Scalling

Polega na dostosowaniu się do poziomu bohatera nie tylko przeciwników, ale i przedmiotów. Na 20 levelu byle bandyta będzie miał srebrną zbroję. Paranoja.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 10.11.2008 o 14:03, DJ Szlafrok napisał:

> Level Scalling

Polega na dostosowaniu się do poziomu bohatera nie tylko przeciwników, ale i przedmiotów.
Na 20 levelu byle bandyta będzie miał srebrną zbroję. Paranoja.

Eee... zniesmaczyło mnie to... o ile można ścierpieć, że zamiast np. szczura pojawi się jakaś wielka bestia, to bandyci, którzy chodzili (czytałem gdzieś o tym!) ze szklanym setem, którego w Morrowindzie była tylko jedna sztuka to głupota według mnie... no i nie ma tej przygody, myśli, że niedoświadczoną postacią możesz jakoś znaleźć potężny przedmiot.

[wrobel253 0]

Dnia 09.11.2008 o 23:21, Kalejdoskop86 napisał:

Eee... czy ja dobrze słyszę? Nie dość, że Level Scalling to jeszcze na dodatek nie ma
tego dreszczyku emocji, że można jakąś super wypasioną broń znaleźć? :/
Grę i tak kupię, ale czasami myślę, że brudny, szary i bardzo klimatyczny Morrowind nawet
z nudnym, nie znającego podziału na dzień i noc światem (postacie cały dzień łażą w tę
i z powrotem) i skaszanionym systemem walki nadal może konkurować z Oblivionem, który
jest jeszcze prostszy i ma lepszą grafikę...

Nie tylko może konkurować, ale morek jest dużo lepszy od obliviona.
Co do dreszczyku emocji ze znalezienia broni. Wiem, że niezależnie od lvl można znaleźć krótki srebrny miecz. W podziemiach, kiedy wykonujesz trzecią misję dla Mrocznego Bractwa możesz go znaleźć. Ponadto w sklepach zawsze na ladzie leżą te same złomy. I na arenie też cały czas leżą żelazne bronie. To są jedyne miejsca kiedy level scaling nie ma nic do rzeczy.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 10.11.2008 o 18:13, wrobel253 napisał:

Nie tylko może konkurować, ale morek jest dużo lepszy od obliviona.

Nie grałem w Obliviona, ale jeżeli mógłbym coś powiedzieć - Morrowind był według mnie bardzo rozbudowany i klimatyczny, z tym, że system walki albo brudny i szary świat były czasami udręką. Morrka do połowy przeszedłem, później znudził mi się, ale nie powiem, wciągną i dał mi wiele emocji. :)
Gdyby tak połączyć zalety Morrowinda i Obliviona... ale cóż, najpierw w Obka zagrać muszę, jak w sklepie gram.pl będzie dostawa z Supersellera to kupię. :]

Dnia 10.11.2008 o 18:13, wrobel253 napisał:

Co do dreszczyku emocji ze znalezienia broni. Wiem, że niezależnie od lvl można znaleźć
krótki srebrny miecz. W podziemiach, kiedy wykonujesz trzecią misję dla Mrocznego Bractwa
możesz go znaleźć. Ponadto w sklepach zawsze na ladzie leżą te same złomy. I na arenie
też cały czas leżą żelazne bronie. To są jedyne miejsca kiedy level scaling nie ma nic
do rzeczy.

Ale mi pocieszenie. ;) Przecież wiadomo, że większy dreszczyk emocji daje znalezienie potężnego oręża, w jakimś grobowcu czy coś, a nie na Arenie, hehe.

[wrobel253 0]

Dnia 10.11.2008 o 19:07, Kalejdoskop86 napisał:

Nie grałem w Obliviona, ale jeżeli mógłbym coś powiedzieć - Morrowind był według mnie
bardzo rozbudowany i klimatyczny, z tym, że system walki albo brudny i szary świat były
czasami udręką. Morrka do połowy przeszedłem, później znudził mi się, ale nie powiem,
wciągną i dał mi wiele emocji. :)
Gdyby tak połączyć zalety Morrowinda i Obliviona... ale cóż, najpierw w Obka zagrać muszę,
jak w sklepie gram.pl będzie dostawa z Supersellera to kupię. :]

Nie skończyłeś morrowinada? Weź się zmotywuj człowiek, bo świetną fabułę ma.

Dnia 10.11.2008 o 19:07, Kalejdoskop86 napisał:

Ale mi pocieszenie. ;) Przecież wiadomo, że większy dreszczyk emocji daje znalezienie
potężnego oręża, w jakimś grobowcu czy coś, a nie na Arenie, hehe.

Żelazne bronie w Oblivionie to najsłabszy rodzaj broni, poza zardzewiałymi.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 10.11.2008 o 19:20, wrobel253 napisał:

Nie skończyłeś morrowinada? Weź się zmotywuj człowiek, bo świetną fabułę ma.

Wiem wiem, ale zrozum - ta brudność, szarość i nużący system walki potrafią odpędzić... ale od paru dni zastanawiam się nad kupnem Morrka + dwóch dodatków z eXtra Klasyki HIT. Mam Morrowinda bez dodatków z eXtra Klasyki neXt obecnie.
Co do Morrowinda jeszcze to wiem, że ma niezłą fabułę, tylko sam nie wiem... zresztą, podobno wielu ludzi nie koniecznie przechodzili Morrka. Po prostu zwiedzali świat, wykonywali questy poboczne, ściągali mody polepszające grę. Dla mnie gra musi być dobra sama w sobie (z góry uprzedzam: nie mówię, że Morrowind czy Oblivion są złymi grami) , a nie polegać tylko na modyfikacjach.

Dnia 10.11.2008 o 19:20, wrobel253 napisał:

Żelazne bronie w Oblivionie to najsłabszy rodzaj broni, poza zardzewiałymi.

Lol! xD
Pamiętam, że w Gothic 3 na Arenach też były takie śmiecie, tj. słabe bronie.

[DugyDugson 0]

Dnia 10.11.2008 o 19:26, Kalejdoskop86 napisał:

Wiem wiem, ale zrozum - ta brudność, szarość i nużący system walki potrafią odpędzić...

Zauważ,że "Morrowind" powstał cosik 6-7 lat temu,a świat nie jest wogóle szary!Są takie miejsca gdzie,można sobie pomyśleć,że programistą nie chciało się nic robić ot np. takie Spopielone Ziemie wokół Czerwonej Góry,wszedzie szaro,buro i ponuro.Ale w gruncie rzeczy najgorszą wadą Morrowinda jest pustość świata(Tak samo jest w Oblivionie).Gdy pierwszy raz miałem okazje zagrać w Morrowinda(kupuje sobie CDA,w domciu odpakowywuje i wyczytuje sobie,że na coverku jest jakiś bardzo fajny RPG,a z racjii tego,że kocham RPG ponad wszytkie typu gier,to od razu odpaliłem)to postanowiłem pozwiedzac okolice Seeyda Neen,chodze,chodze,cały czas to samo...i to jest największa wada Morrowinda.

Ps.Gdy zagrałem w Wiedźmina to od razu zauważyłem inny,bardzo duży bug Morrowinda i Obliviona zarazem-cholernie mała liczba potworów,albo też to,że są dziwnie zróżnicowane np.Chodze sobei po lochah i nagle wyskakuje mi szczur,ide troche dalej i leci do mnie zjawa.Dal mnie takie dziwne zróżnicowanie potwórów budzi coś na styl niesmaku.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 10.11.2008 o 19:59, Revar napisał:

Zauważ,że "Morrowind" powstał cosik 6-7 lat temu,a świat nie jest wogóle szary!Są takie
miejsca gdzie,można sobie pomyśleć,że programistą nie chciało się nic robić ot np. takie
Spopielone Ziemie wokół Czerwonej Góry,wszedzie szaro,buro i ponuro.Ale w gruncie rzeczy
najgorszą wadą Morrowinda jest pustość świata(Tak samo jest w Oblivionie).Gdy pierwszy
raz miałem okazje zagrać w Morrowinda(kupuje sobie CDA,w domciu odpakowywuje i wyczytuje
sobie,że na coverku jest jakiś bardzo fajny RPG,a z racjii tego,że kocham RPG ponad wszytkie
typu gier,to od razu odpaliłem)to postanowiłem pozwiedzac okolice Seeyda Neen,chodze,chodze,cały
czas to samo...i to jest największa wada Morrowinda.

Tak, Morrowind to już dość stara gra, ale jara. :)
Co do pustkości i szarości to zwiedziłem tylko zachód świata. Na wschodzie są ponoć kolorowe pastwiska czy coś. Zresztą, lubię zwiedzać świat, jeśli jest on ciekawy. Ciekawy w Morrowindzie jest i realistyczny (np. w pobliżu miast nie ma potworów, jak np. w Gothikach, których jestem fanem) świat, ale pusty i szary.

Zakończmy lepiej ten offtop, bo jest to temat o Oblivionie.

[DugyDugson 0]

[ http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=1670&u=5027 to chodź pisać tutaj :D ]

[Mr_Kalej 0]

Dnia 10.11.2008 o 20:11, Revar napisał:

[ http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=1670&u=5027 to chodź pisać tutaj :D ]

Pójdę, pójdę, ale nie teraz. Tak za godzinę.

EOT z mojej strony. :)

[Elrond_Ironfist 0]

Czy jest jakiś mod który zniwelował by leveling ekwipunku przeciwników ?

[Merovingian 0]

Dnia 15.11.2008 o 12:06, Sir Elrond napisał:

Czy jest jakiś mod który zniwelował by leveling ekwipunku przeciwników ?

Moda eliminującego skalowanie poziomu wyłącznie ekwipunku raczej nie ma. Jeśli chcesz pozbycia się level scallingu jako ogółu, zajrzyj tutaj: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=250&pid=12210.

[juke 0]

Dziwne pytania. :p Czy lepiej jest grać z modem na blokadę szybkiego dostania się do danego punktu z innego punktu? Jeszcze tego nie użyłem, ale (cała siła w TES to eksplorowanie terenu na własnych nogach) tak kusi i kusi, żeby użyć szybkiego transportu. :P Czy ci którzy są obeznaniu tutaj też grają na tym modzie?

[Merovingian 0]

Dnia 17.11.2008 o 16:36, juke napisał:

Dziwne pytania. :p Czy lepiej jest grać z modem na blokadę szybkiego dostania się do danego punktu z innego punktu? Jeszcze tego nie użyłem, ale (cała siła w TES to eksplorowanie terenu na własnych nogach) tak kusi i kusi, żeby użyć szybkiego transportu. :P Czy ci którzy są obeznaniu tutaj też grają na tym modzie?

Krótko - zależy od Twoich preferencji. Jeśli lubisz zbaczać z wcześniej obranej drogi i chodzić po nieznanych terenach, bierz moda śmiało. W większości wypadków nie ma to jednak sensu, bo respawn przeciwników w grze jest tak powolny, że przykładowa przechadzka po raz setny do miasta będzie zwyczajną mordęgą i stratą czasu.

[Braveheart 4]

Dnia 17.11.2008 o 16:36, juke napisał:

Dziwne pytania. :p Czy lepiej jest grać z modem na blokadę szybkiego dostania się do
danego punktu z innego punktu? Jeszcze tego nie użyłem, ale (cała siła w TES to eksplorowanie
terenu na własnych nogach) tak kusi i kusi, żeby użyć szybkiego transportu. :P Czy ci
którzy są obeznaniu tutaj też grają na tym modzie?

Ja Ci powiem panie Juke że ja na żądnych modach nie łupie.. nie chce mi się za leniwy jestem jak mam iść na pieszo to ide ale jak jest okazja to wole zrobić tzw'' "Jumpera" :D Skoczka i już jestem ale chodznie z buta też fajne jest (zawsze możesz sobie ogarnąc konia) :D

Pozdrawiam.

[SaraterWarrior 0]

Hehe... wbiłem 100 alechemii :)

Kupiłem i nazbierałem ponad 3K ( !!!! ) składników i przy takich warunkach narobiłem ponad 1000 miksturek regenerujących życie oraz około 700 regenerujących manę.

Zbieranie zajęło mi 3 dni kupowania, polowania i zielarstwa :]

[krl_krl 0]

Gratulację wytrwałości;)

[SaraterWarrior 0]

Dnia 26.11.2008 o 18:27, krl.krl napisał:

Gratulację wytrwałości;)

Dzięki. Teraz spróbuje wbić 100 w łucznictwie. Ale popełniłem błąd... Miałem lvl 2, teraz mam 9, straciłem trochę sesji treningowych :/ Chyba wczytam wcześniejszy stan gry.

BTW: Przez samą alchemię wszło mi chyba 5 poziomów.

[Dotson 0]

Dnia 26.11.2008 o 18:36, SaraterWarrior napisał:

Dzięki. Teraz spróbuje wbić 100 w łucznictwie. Ale popełniłem błąd... Miałem lvl 2, teraz
mam 9, straciłem trochę sesji treningowych :/ Chyba wczytam wcześniejszy stan gry.

Ja miałem Mistrza z Łucznictwa, Skradania, i Otwierania Zamków. :D
Skradanie wbiłem cały czas skradając się za kimś po mieście, Otwieranie Zamków w treningowej skrzyni w Zatoce Dunbarrow, a Łucznictwo u nauczyciela. :D
Miałem jeszcze Eksperta z Akrobatyki i Atletyki... ;]

[Arkads 0]

A mi się Oblivion zwalił ;P

Wykonując deadrycznego questa (jakiego nie ma znaczenia), gdy wyszedłem z chaty tych bliźniaków z questu ''Rozdzieleni przy narodzinach'' zniknął mi cały interfejs i mogłem tylko kucać -_-

Reinstalacja - wczytywanie. nic.