Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Bethesda: "Fallout 3 taki sam na wszystkich platformach" - fanboye płaczą

357 postów w tym temacie

Oosbiście uważam że szanowny pan Zaitsev przesadza, z fanów chce zrobić fanatyków na miarę Klanu Czarnej Ręki która za nieposłuszność wycina rodzinę conajmniej w dwóch pokoleniach, a jak jest w 3 to też nie wzgardzi.
Niemniej jednak mimo tego, iż pisali, że ta gra będzie dla Fanów starych i nowych <nie wiem czy się wycofali z tych starych> to nie zapytali się fanów o to jak powinna ta gra wyglądać, nie było współpracy FAN-Producent, nie było nawet próby zawiązania takiego dialogu.
Przyszła sobie wielka B. stwierdziła, że robi najlepszy cRPG wszech czasów i tkwi sobie w takim przypuszczeniu.
Muszę pana Z. zmartwić, jest niewielu prawdziwych fanatyków którzy nie godzili by się na jakiekolwiek zmiany, fan fallouta jest fanem postępowym wie, że technika idzie do przodu, niemniej jednak obawia się tego czego obawia się większość a mianowicie tego, iż w porównaniu z innymi firmami B. po prostu cRPG robić nie umie, i już.

I nikt by sie nie zbierał. Gdzieś daleko pośród złomu z tatuażami na szyi Slaver..:P

To tak samo można by było zwołać fanów z Gram.pl i zastanowić się czy aby nie zarządać wykluczenia pana Z. z grona "naczelnych" na forum tylko przez to, że niektórzy czytający posty spod pióra tego autora może czuć się obrażani.
Może tak być?
Może
Więc w wypadku Zaitsewa i fanów powiem tyle...
Szanowny pan Hiperbolizuje ..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując… Zaitsev to twój drugi news w tym tygodniu, który osiągnął liczbę odpowiedzi zbliżoną do 100 postów, wcześniej dyskutowano równie wściekle przy „400 tys. graczy już buszuje w Hyborii!”, który osiągnął do tej pory 111 komentarzy – gratuluje… jak widać masz tendencje do wzbudzania emocji wśród graczy… jeszcze raz gratuluje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po Oblivionie nie tknę nic z napisem Bethesda nawet przy pomocy 3 m kija, ponad dwie stówki poszło w błoto na "rpg wszech czasów, 10/10", drugi raz się nie dam nabrać. Jak dla mnie mogą całkiem sobie odpuścić rynek pc z ich konsolowymi konwersjami, niewielka strata. Bezsensowne bieganie i nabijanie exp bez grama fabuły jakoś mnie nie kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2008 o 01:01, michal_w napisał:

Po Oblivionie nie tknę nic z napisem Bethesda nawet przy pomocy 3 m kija, ponad dwie
stówki poszło w błoto na "rpg wszech czasów, 10/10", drugi raz się nie dam nabrać. Jak
dla mnie mogą całkiem sobie odpuścić rynek pc z ich konsolowymi konwersjami, niewielka
strata. Bezsensowne bieganie i nabijanie exp bez grama fabuły jakoś mnie nie kręci.


wiesz, że w moim przypadku napiszę to samo..... ja jednak zakupiłem grę za 100 <była promocja> ale ocena gry taka jak z mojej głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może faktycznie użyłem tutaj zbyt słabego słowa - nie chodziło mi o "prawdziwych fanów" (tych naprawdę szczerze szanuję), tylko de facto o "fanboyów". Dobra, bez sensu btył ten fragment.

Niemniej widzę, że staracie się znaleźć tylko te cytaty, które mogą kogoś obrażać, a nie zwracacie uwagi na pozostałe fragmenty moich postów.

Koniec dyskusji z mojej strony - muszę sprawozdanie z laboratorium kończyć, Wy dziady jedne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2008 o 00:57, marselus napisał:

To tak samo można by było zwołać fanów z Gram.pl i zastanowić się czy aby nie zarządać
wykluczenia pana Z. z grona "naczelnych" na forum tylko przez to, że dla niektórzy czytający
posty spod pióra tego autora może czuć się obrażanymi.
Może tak być?
Może
Więc w wypadku Zaitsewa i fanów powiem tyle...
Szanowny pan Hiperbolizuje ..:)


Mnie zastanawia (złośliwość) ile szanownemu „Z” za to płacą, bo wątpię by robił to z „miłości” do gier… w ostateczności Pana „Z” można lubić lub nie… ja osobiście poczułem się urażony dzisiejszym tekstem i mam do tego prawo… i jak wyżej niektórzy tej urazy nie rozumieją, ale może dzięki tekstom Pana „Z” mamy gdzie bić się słowami, prowadząc zażarte i kipiące dyskusje…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj właśnie nie, widzisz, że zgadzam się z resztą, dlatego nie analizuję jej i nie wgłębiam się w nią, mimo, iż ta prawda specjalnie mi nie pasuje cóż innego mogę zrobić...
Nie bez kozery powiada się "Kiedy Ludu kupa i Hercules Dupa" sam przeciwko takiemu gigantowi nie zdziałam nic...
A co do reszty, wiesz, czasami i mnie nazwano paskudnym fanbojem tylko dla tego, że nie zgadzałem się z wizją Fallouta kreowaną przez B.
Wszystko jednak zależy od punktu patrzenia i od niczego innego, co podoba sie mej osobie twej nie musi i na odwrót...
A mogę się założyć, że gdyby B. skonsultowała się z Fanami Fallouta <tymi co tworzą mody do Falloutów etc> to napewno B. dostała by masę pomysłów jak zrobić super RPG, i jeśli nawet by skorzystali z małej części tych podpowiedzi zapewne gra była by naprawdę wielką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie jest prawdopodobnie kwestia ile płacą a kwestia charakteru, ja bywam na przykład bardzo wredny i uparty jak osioł....:) czasami takie stany charakteru ciężko wyplenić...
Powinniśmy panu Z zrobić ankietę osobowościową..:)
Co ty na to..??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co prawda, to prawda, jeszcze chyba żadnej grze współpraca z fanami nie zaszkodziła... Ale jest jak jest i trzeba zacisnąć zęby. Może F4 trafi do innych ogrodników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Można, nie mam nic przeciwko… ogólnie, to chyba wszyscy powinniśmy sobie zrobić ankietę osobowościową, bo każdy z Nas jest mocno popaprany (bez urazy) - w pozytywnym znaczeniu tego słowa…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2008 o 01:12, kurpiewskiwb napisał:

Można, nie mam nic przeciwko… ogólnie, to chyba wszyscy powinniśmy sobie zrobić
ankietę osobowościową, bo każdy z Nas jest mocno popaprany (bez urazy) - w pozytywnym
znaczeniu tego słowa…

Ja nie zaprzeczę, ba nawet to potwierdzę..:) i podpisze się pod tym obiema rękcoma i nogoma..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2008 o 01:11, Zaitsev napisał:

Co prawda, to prawda, jeszcze chyba żadnej grze współpraca z fanami nie zaszkodziła...
Ale jest jak jest i trzeba zacisnąć zęby. Może F4 trafi do innych ogrodników...

Jest jak jest zobaczymy może trafiw moje gusta Fallout MMO... jeśli powstanie, i może interplay zrobi jakiegoś porządnego RPG-a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a wy nie macie co w nocy robić ; pp ... co do fanboyów to prosze nie rozwijajmy tego tematu bo można nim wszem i wobec rzygać ;ss człowiek który ma tylko Xboxa 360 uważa go za lepszego niż PC i na odwrót taka jest nasza podświadomość a i ludzka pycha ... proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko nadzieję, że te błędy w nazwach to tylko literówki wynikające z pośpiesznego pisania xP. A Planescape to świat... gra to Torment :) (chociaż wielu pisze Planescape: Torment, ale i tak uważam, że gra to Torment ;) ).
Co do reszty to muszę się zgodzić... faktycznie szczerze mówiąc to od (pomijając już oczywistości) Kotora, Gothicow i może troche NWN2 (bo jedynka to klapa poza Hordami Podmroku - chodzi mi o singla nie multi, bo z multi to inna sprawa :) ) nie widziałem cRPG który by mnie powalił... no dobra Wiedźmin był bardzo udany - to muszę przyznać (nie tylko jako fan ale i realista) i nikt mi nie wmówi że jest inaczej :) ale poza tym to nic mi nie przychodzi do głowy... mam szczerą nadzieję na nadchodzący Mass Effect oraz Dragon Age od BioWaru. Fallout 3 też mi się jakoś "nie widzi"... podchodziłem sceptycznie od samego początku (no dobra trochę entuzjazmu miałem... ale to chyba tylko przez samą wieść o F3). Bethesda nie jest faktycznie dobrą firmą od cRPG... Oblivion jest co najwyżej średniakiem i szczerze powiedziawszy nawet Morrowind był w wielu względach lepszy. Chociaż mam Obliviona i nie żałuje nawet... Paradoks? Nie. Dlaczego ? Dzięki modom (fajnie idzie się bawić) ;) inaczej to ta gra by umarła wieki temu. Innymi słowy dzięki ludziom spoza TEJ firmy ;) . Szczerze sam nie wiem czy kupować czy nie... coś mnie kusi, ale z drugiej strony jak pomyślę kto to tworzy i jaki "super mutant" może z tego wyjść, to po prostu tracę chęć. Wybaczcie za chaotyczną wypowiedź, ale mam nadzieje, że jest w miarę jasna ^^ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pisanie = wilele literówek....
Co do reszty to kolega ma rację.....
Ja kłaniam się w pas i idę spać Dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Zdaniem Zaitseva: A teraz wracając do TESV: Fallout i "skonsolowienia" trójki...
:)"

Zobaczymy jak zagramy, nie ma co marudzić na zapas. Bądźcież, kurde, dobrej myśli, przecież bethesda wie co ich czeka jeśli spaprają. To będzie kolosalny lincz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2008 o 01:38, MazuroV napisał:

"Zdaniem Zaitseva: A teraz wracając do TESV: Fallout i "skonsolowienia" trójki...
:)"

Zobaczymy jak zagramy, nie ma co marudzić na zapas. Bądźcież, kurde, dobrej myśli, przecież
bethesda wie co ich czeka jeśli spaprają. To będzie kolosalny lincz.



Kto ich zlinczuje? Na pewno nie rzesze fanow obliviona, ktore chca obliviona 3000 lat pozniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego prawie zawsze komentowany jest tytuł a nie informacja?

Poza tym jużz miesiąc temu w jednym wywiadów o tym Bethesda mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja tam sadze, ze te 3 screeny, to tak na prawde jeden i ten sam. Kto ogladnal pare filmikow z porownaniami gier X-BOX/PS3 wie dobrze, ze gry wygladaja inaczej i to nie przez tekstury czy jakosc modeli, ale przez sposob generowania i optymalizacji obrazu. Po prostu nie ma szansy zeby wersje na rozne konsole wygladaly identycznie (jak na powyzszym screenie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja, znając Zaitseva sądzę, że sam wziął jednego screena i sam zmontował ten obrazek ;P.
Nigdy nie udałoby się nikomu chwycić takiego samego momentu rozprysku przy dzisiejszych technologiach graficznych. Chyba że to byłaby cut-scenka :).
Tak, ten obrazek jest prześmiewczy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować