Stare Gry

[kordzio1 0]

Dnia 17.12.2008 o 18:35, peryfraz napisał:

> > Jak się nazwyał ten taki pierwszy FPS 3d... Co to się tak chodziło i niemców
zabijało
>
> > w jakiś podziemiach czy gdzieś...
> wolfenstein 3d :) klasyk
Własnie o to mi chodziło... zawsze zapominam nazwę tej gry... jest ona gdzies legalnie
do pobrania, lub jakkolwiek inaczej do zdobycia?

Wpisz w googlach to się łatwo przekonasz ;)

na tronie id software można kupić za 15$, ale na innych stronach choćby 3D Realms widzę wersję 1.4 z licencją shareware

[Bartkula 0]

Z tego co wiem to nie ma statusu abandonware, więc za darmo jej legalnie nie pobierzesz. Inne sposoby są ale nie będę pisał, bo to nie legalne ;p

[noobie 0]

To już w sumie nie wiem xD... Legalne czy nielegalne... shareware to oznacza ze co?

[Izrafel92 0]

Share = dzielic sie. ;]

[Bartkula 0]

Dnia 17.12.2008 o 20:07, Izrafel92 napisał:

Share = dzielic sie. ;]

niby tak, ale w tym przypadku nie za bardzo.
"Shareware" to rodzaj licencji programu komputerowego, który jest rozpowszechniany bez opłat z pewnymi ograniczeniami lub z niewielkimi opłatami do wypróbowania przez użytkowników. Czasami po okresie próbnym (wersja trial) lub po określonej liczbie uruchomień (Limit uruchomień) za taki program trzeba płacić lub zrezygnować z korzystania z niego.

[Izrafel92 0]

Tez racja.

Ogolnie nalezy przyjac, ze piractwo jest "be" i koniec. ;] Sprawa wyjasniona.

[kordzio1 0]

Dnia 17.12.2008 o 20:10, Bartkula napisał:

> Share = dzielic sie. ;]
niby tak, ale w tym przypadku nie za bardzo.
"Shareware" to rodzaj licencji programu komputerowego, który jest rozpowszechniany bez
opłat z pewnymi ograniczeniami lub z niewielkimi opłatami do wypróbowania przez użytkowników.
Czasami po okresie próbnym (wersja trial) lub po określonej liczbie uruchomień (Limit
uruchomień) za taki program trzeba płacić lub zrezygnować z korzystania z niego.

Można by niżej podpisać by Wikipedia.

A jeśli kogoś interesuje jakie są ograniczenia w danej wersji programu na licencji shareware, to najprościej ściągnąć i przeczytać licencję, lub znaleźć ją przed ściągnięciem

[namiary_znane 0]

A ja mam, z chyba pierwszego wydania XK, taką grę jak Extreme Assault.. I tu miałbym pytanie, jak dało by się ją uruchomić pod XP ponieważ "lepszego" systemu od 98 nie obsługuję niestety.. A z chęcią bym sobie ją przypomniał..

[kordzio1 0]

Dnia 17.12.2008 o 20:36, namiary znane napisał:

A ja mam, z chyba pierwszego wydania XK, taką grę jak Extreme Assault.. I tu miałbym
pytanie, jak dało by się ją uruchomić pod XP ponieważ "lepszego" systemu od 98 nie obsługuję
niestety.. A z chęcią bym sobie ją przypomniał..

spróbuj trybów zgodności, jeżeli nie zadziała spróbuj ściągnąć dos boxa, możesz na niego ściągnąć nakładkę D-fend, która znacznie ułatwia jego obsługę. Jakby Ci nie szło http://www.staregry.pl/forum/viewtopic.php?t=8999

[namiary_znane 0]

dzienx

[Blackhand 2]

Na Allegro czasami pojawia się Wolf3D (razem z Spear of Destiny) w wydaniu z serii Xplosiv, jeśli gotów jesteś zapłacić te 60-70 zł, to nic prostszego :). Poza tym gry ID są dostępne na Steamie, ale nie wiem, czy nie przypadkiem od Dooma wzwyż.

Może to dziwne, ale dawniej równie popularne, co wersje demonstracyjne, były wersje shareware gier (teraz już chyba nikt tego nie stosuje). Wersje te były naprawdę super, gdyż w przeciwieństwie do dem, oferowały całkiem sporo zabawy. Przykłady:
Duke Nukem 3D - wersja shareware zawierała cały jeden epizod (pełna składała się z trzech),
Doom - jak wyżej (1/3 pełnej gry :)), w tym przypadku oznaczało to bodajże osiem poziomów (każdy epizod składał się z tylu),
Quake - wersja shareware to jeden epizod z czterech dostępnych w pełnej wersji (dokładnie osiem poziomów).

[Atomowiec 0]

Najlepszą grą classic jest Saper, albo Mario hehe. Pamiętam jak jeszcze zawalałem Mariochem po planszy , aby dotrzeć do końca poziomu.

[PoTomek 0]

Gratka dla fanów starego dobrego Championship Managera. Eidos udostępnił za darmo do pobrania CM 01/02:
http://www.championshipmanager.co.uk/
dla tych co nie grali to nie lada gratka:)

[RWS 0]

najbardziej emocjonująca stara gra to tetris (bez usmieszków, serio mówię)

[sevrond 0]

a jak tam gra ktoś czasem w RecWar ? ja regularnie w każdy poniedziałek na infie, całą klasą robimy LAN i rzeź!

[PsyhoSpider 0]

No cóż , jako że zaczynałem od ZX Spectrum 48Kb ( dla niewtajemniczonych 48Kb to pamięć Ram :D ) , więc dla mnie kultową grą było Commando 2. Ileż było zabawy , gdy gra wgrywała się kilkadziesiąt minut i co dziesiąty raz bo barwa dźwięku na "Kasprzaku" była źle ustawiona .Drodzy moi , nie narzekajcie więc że się wam lokacje długo wczytują , bo nie musieliście siedzieć godziny bez ruchu , lub wychodzić z pokoju aby gra się w ogóle miała szansę wgrać :D

[Braveheart 4]

Dnia 18.12.2008 o 22:07, spider88 napisał:

No cóż , jako że zaczynałem od ZX Spectrum 48Kb ( dla niewtajemniczonych 48Kb to pamięć
Ram :D ) , więc dla mnie kultową grą było Commando 2. Ileż było zabawy , gdy gra wgrywała
się kilkadziesiąt minut i co dziesiąty raz bo barwa dźwięku na "Kasprzaku" była źle ustawiona
.Drodzy moi , nie narzekajcie więc że się wam lokacje długo wczytują , bo nie musieliście
siedzieć godziny bez ruchu , lub wychodzić z pokoju aby gra się w ogóle miała szansę
wgrać :D

Hahaha dobrze to znam. Podobnie było z Agmigą i Mortal Kombat 2 na nią. chyba z 8 Dyskietek. i prosił o Disc 2 potem 3 potem 4 a jak sie pokonało przeciwnika to czasem poprosił znów o jakiś Disc :D więc przyznaję Ci racje z tym czekaniem ze w tych czasach nie ma co narzekać na wczytywanie jakichkolwiek lokacji w danej grze to to co było kiedyś to dopiero było czekanie :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 18.12.2008 o 22:19, Sir Braveheart napisał:

Hahaha dobrze to znam. Podobnie było z Agmigą i Mortal Kombat 2 na nią. chyba z 8 Dyskietek.
i prosił o Disc 2 potem 3 potem 4 a jak sie pokonało przeciwnika to czasem poprosił znów
o jakiś Disc :D więc przyznaję Ci racje z tym czekaniem ze w tych czasach nie ma co narzekać
na wczytywanie jakichkolwiek lokacji w danej grze to to co było kiedyś to dopiero było
czekanie :)

Na Amidze to zazwyczaj całe godziny w Lotusa lub Tanks grałem . Czasem i kilkunastu kumpli siedziało wokoło i graliśmy . Oczywiście walki w MK 1 i 2 były na porządku dziennym , ba całe turnieje były ;)

[Hraboll 0]

Hmm ja ze starych gierek dobrze wspominam Neverwooda, StarCrafta, czy Quake-a 2, no i Hearts of Darkness, sympatyczna platformówka, naprawdę gra niczego sobie :).

[Arclight 0]

Dnia 18.12.2008 o 22:53, Hraboll napisał:

Neverwooda

Miałeś chyba na myśli Neverhooda? ;)

Ah, stare gry. Z pecetowych: Ski or Die, Lotus, Summer i Winter Olympics, F-15 II, F-19... Potem Wolfenstein 3D, Doom, Transport Tycoon, The Settlers. Duke Nukem 3D ze swoim humorem, Quake 1 - to był wstrząs jeśli chodzi o "strzelanki".

No a na Pegasusie niezapomniana Contra czy też Felix the Cat. Wojownicze Żółwie Ninja (nie pamiętam która część), ech, moja pierwsza gra poza zestawem "365 in one" ;)

Oprócz tego Amiga bodajże 500 u kumpla: Miami Chase, Superfrog...