Zaloguj się, aby obserwować  
Diagoras

Mass Effect 2

8089 postów w tym temacie

Dnia 16.01.2011 o 15:26, xkarionx napisał:

No cos mocno mi sie wydaje że nowe ( i ostatnie ) DLC dostaniemy w ciagu maxymalnie dwóch
tygodni. Akurat tak na ferie. :D


Byłoby super, jak jeszcze zrobią fabułę która będzie wstępem do ME 3.... to już zacieram ręce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 16:03, xkarionx napisał:

No ja podobnie ale kilka godzin na nowiuśki dodatek zawsze znajde :D


Tzn. jak tylko ukaże się dodatek to zyska stan priorytetowy ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podczas przygotowywania full Paragon save''a do ME3 przydarzyła mi się ciekawa sytuacja. Po zapewnieniu sobie lojalności wszystkich członków załogi i zdobyciu IFF, po podejściu do mapy galaktyki od razu nastąpił

Spoiler

atak na Normandię - jeszcze zanim "obudziłem" Legiona.

Zdarzyło się komuś coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 21:50, Lfdracon napisał:

Podczas przygotowywania full Paragon save''a do ME3 przydarzyła mi się ciekawa sytuacja.
Po zapewnieniu sobie lojalności wszystkich członków załogi i zdobyciu IFF, po podejściu
do mapy galaktyki od razu nastąpił

Spoiler

atak na Normandię - jeszcze zanim "obudziłem" Legiona.


Zdarzyło się komuś coś podobnego?

Ale odrazu bezpośrednio po zdobyciu IFF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdarzyło. To znany temat, sytuacja może się zdarzyć, jeżeli zrobiłeś już wszystkie możliwe misje lojalnościowe i właśnie nie obudziłeś/sprzedałeś swoją zdobycz. Gdybyś podjął decyzję co z nim zrobić, pewnie by to nie miało miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 21:55, Siriondel napisał:

Gdybyś podjął decyzję co z nim zrobić, pewnie by to nie miało miejsca.

Podjąłem decyzję, że chcę z nim pogadać :P po wyjściu z pomieszczenia, w którym rozmawia się z Człowiekiem Iluzją, zaskoczyło mnie, że EDI sugeruje użycie tego małego "autka" do następnej misji - powiedziała to tak, jak Kelly o nowych wiadomościach - bez żadnej interakcji, sama od siebie. Wtedy z ciekawości użyłem mapy galaktyki i dalej już nie było odwrotu, trzeba było ratować załogę :P zastanawiałem się przez chwilę, czy

Spoiler

podczas ataku na Normandię Zbieracze porwą mi moją zdobycz ;)

może faktycznie, gdybym przed użyciem mapy galaktyki obudził go, to zadziałałyby jakieś skrypty, dzięki którym mógłbym zdobyć lojalność Legiona. Ale po usłyszeniu tamtej sugestii od EDI wolałem nie ryzykować straty nielojalnego członka załogi i obudzić go już po misji samobójczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 22:16, Lfdracon napisał:

/ciach

Ja miałem podobny problem, wcześniej mi się nie przydarzył, ale znalazłem dość śmieszny sposób - ominąłem komunikat EDI - nie wiem czy to był fart czy coś, a wyglądało to tak -
Tak samo jak Ty zdziwiłem się podszedłem do mapy i zaraz porwanie statku, to sobie myślę no dobra, wczytam może coś to zmieni, nic nie dało, spróbowałem jeszcze 2 razy (zawsze musiałem wziąć windę na mostek, czyli z niej wychodziłem i miałem prosto do mapy), więc co zrobiłem? poszedłem łukiem, a nie prostą drużką od windy do mapy ominąłem komunikat szerokim łukiem, brzmi to dziwnie, ale podziałało - pewnie fart więc nie zdajcie się w 100% na mój pomysł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Gra jest dobra i tyle. Tylko tyle

Taką opinię można by przykleić do ME1, która była grą perspektywiczną, może nawet dobrą - ale z kilku drobnych powodów nie wybitną.
Moim zdaniem liczba nagród jaką dostała bardzo dobrze wykonana technicznie ME2 pokazuje jaki ogromny potencjał miała ME1. Niestety na pc cały ten potencjał został totalnie skopany przez partaczy, którzy dostali grę do portowania. Nie zapominaj, że niemała część grywalności ME2 pochodzi właśnie z jedynki. Problemem było jedynie techniczne wykonanie - słabe również na konsolach (np. sylwetki przechodzące przez ściany i obrywające od pocisków). W dwójce tego typu kwiatków po prostu nie ma. Błędy są drobne, a w wersji na pc (z ostatnim patchem) niemal ich nie ma.

Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Żaden element poza balansem rozgrywki i skalą epickości nie jest jakoś wybitny.

To jak dołożysz do tego naprawdę niezły gameplay, to masz wszystkie trzy kluczowe elementy mówiące o tym czy gra jest dobra.

Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Story opowiada o konieczności pokonania porywających ludzi Zbieraczy, a rozgrywka jest
o walce z najemnikami i kilkoma syntetykami - tymi samymi ciągle i ciągle, ale czasem zmienią nazwy.

Przesadzasz. Fabuła jest prosta, spójna i łatwa do zrozumienia. A pomysł, żeby o powodzeniu całej gry decydowały cząstkowo decyzje z całego czasu gry jest doskonały. To jest właśnie kwintesencja RPG. Pojedyncze decyzje nie mają dużego znaczenia - liczy się jednak ich wypadkowa.
Moim zdaniem to może być początek małego powiewu świeżości w tym gatunku. Oznacza bowiem prawdopodobnie koniec gier cRPG w których trzeba było pokonać głównego "złego bossa", a wszystkie decyzje w grze nie miały żadnego znaczenia bo liczyło się tylko spałowanie go i przeżycie głównego bohatera. Stąd pojawiały się śmieszne pokazy typu przejście Obliviona w 3 minuty. Tego się w ME2 zrobić nie da. Po pierwsze dlatego, że wyzwalaczem kolejnej porcji fabuły jest sama wcześniejsza fabuła (znika liniowość), a po drugie nie ma jednej definicji zwycięstwa. Dla jednego będzie to ukończenie gry i powrót z misji samobójczej (nawet bez Sheparda), dla drugiego będzie to przeżycie wszystkich postaci z drużyny, a dla trzeciego coś pośredniego.

Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Dziennikarze z branży ciągle używają RPG w odniesieniu do ME2, co jest jakimś chorym nieporozumieniem.

Moim zdaniem nie masz racji. ME1 szumnie nazywano RPG podczas gdy było klasycznym shooterem z elementami RPG (jeden klasyczny zły uber-boss do ubicia, fabuła prosta do bólu składająca się z dwóch prostych zadań (Feros i/lub Noveria oraz Virmir). Dla odmiany ME2 zaczęto nazywać shooterem RPG bo wszyscy spodziewali się kontynuacji shooterowej klasyki, a tu niespodzianka - okazał się rzeczywiście nieliniowym cRPG z niezłą częścią taktyczną.

Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Przegięta liczba towarzyszy, na czym ucierpiało ich rozbudowanie.

Heh - ta liczba towarzyszy, to właśnie fabuła. To właśnie to zupełnie inne podejście do rozgrywki. To co krytykujesz jest właśnie sukcesem. Po co główny bohater ma się zajmować jakimiś rozbudowanymi problemami egzystencjalnymi członków swojej drużyny? Dwie misje w której każdy raz jest podmiotem, a raz uczestnikiem zupełnie wystarcza do opowiedzenia strawnej historii członkach drużyny. Tym bardziej, że questy są naprawdę różnorodne i prawie w ogóle nie powtarzają się:
Postać / powód przyłączenia / lojalność

Spoiler

Jacob / od początku / Odnalezienie Ojca
Garrus / zwalczanie przestępców / likwidacja zdrajcy
Tali / kompetencje technika, znajomość / oskarżenie o zdradę
Okeer-Grunt / kompetencje kroganina / rytuał przejścia
Miranda / twórczyni rekonstrukcji / ocalenie genetycznej siostry
Samara-Morinth / kompetencje egzekutorki / likwidacja córki
Mordin / kompetencje naukowca / odbicie współpracownika
Thane / kompetencje zabójcy / udaremnienie zamachu
Legion / fabuła / zniszczenie lub odwrócenie heretyków
Jack / kompetencje biotyka / likwidacja przeszłości


Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Ważne wątki potraktowane w sposób absurdalny.

Na przykład jakie? Co wg Ciebie jest ważnym wątkiem?.

Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Gdzie filmowość rodem z jedynki, pytam po raz kolejny.

Jaka filmowość? :)

Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Tu zostało zburzone niemal wszystko, co wypracowała jedynka.

Tu się zgadzam. Rzeczywiście wszystko to co wtórnością i kiepskimi rozwiązaniami dołowało jedynkę zostało zburzone. I świetnie.

Dnia 16.01.2011 o 09:24, Siriondel napisał:

Nawet nie osiągnięto takiej samej jakości na wszystkich platformach, PC zrobiono byle jak - mnie to nie przeszkadza, ale nie przystoi grze aspirującej do GOTY czy deweloperom aspirującym do miana twórców roku.

OMG. Jakość techniczna tej gry może być porównywalna jedynie z najlepszymi produkcjami Blizzarda. Jak sięgam pamięcią nie było jeszcze w historii gry, której kontynuacja jest sporo lepsza graficznie, o niebo stabilniejsza i ma niższe wymagania sprzętowe. W ME2 można grać nawet na pięcioletnim sprzęcie - i to bez najmniejszych zacinek.
Będziesz miał ogromne trudności ze znalezieniem innej gry równej lub lepszej technicznie. Ale nie - lepiej sobie ponarzekać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 12:57, Vexilium napisał:

Tak prezentuje się Mass Effect: Genesis, czyli interaktywny komiks dla posiadaczy ME2
na PS3 opisujący w 15 minut wydarzenia z ME1.

http://www.youtube.com/watch?v=cvvAe_KGovs
http://www.youtube.com/watch?v=YRUTDRb0jbI

Wniosek? Grania w pierwszą część to nie zastąpi.


Całkiem sprawnie to zrobili. Ale fakt, nie zastąpi to pod żadnym względem grania w część pierwszą. To tak jakby zamiast całego pączka dostać okruszek ;P

A tak swoją drogą, czy jest też wersja tego komiksu prowadzona jako fem Shepard? Wydawałoby się to logiczne, ale nigdy nie wiadomo i może postanowili na tym zaoszczędzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2011 o 03:32, Olamagato napisał:

/towarzysze/

Kompetencje, kompetencje, kompetencje... Wiem, że się czepiam, ale nie mogę tego tak zostawić :p

Spoiler

Kroganie raczej nie mają wybitnych kompetencji, może poza liczbą zabójstw. Okeer został wybrany do drużyny Sheparda z racji faktu, że współpracował ze Zbieraczami i był jednym z niewielu(o ile nie jedynym) krogańskich naukowców. Oprócz tego był nazywany Watażką, więc domyślam się, że tak jak Wrex, miał potężne zdolności biotyczne.
A chwyt fabularny ze śmiercią Okeera i zabraniem jego spuścizny świetny :)


Sporej liczbie osób nie podobał się ten system lojalności, widziałem parę dość śmiesznych obrazków wyśmiewających wszystkie te "daddy issues".
Spoiler

Miranda - moja siostra!
Jacob - mój tata!
Samara - moja córka!
Thane - mój syn!
Mordin - mój uczeń!
Grunt - mam po prostu ochotę coś zabić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2011 o 09:17, Phobos_s napisał:

A tak swoją drogą, czy jest też wersja tego komiksu prowadzona jako fem Shepard? Wydawałoby
się to logiczne, ale nigdy nie wiadomo i może postanowili na tym zaoszczędzić :)


Jest, oczywiście jej narratorem jest Jennifer Hale ;) Niestety na razie nie widzę tej wersji na Youtubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2011 o 09:32, Lfdracon napisał:

> /towarzysze/
Kompetencje, kompetencje, kompetencje... Wiem, że się czepiam, ale nie mogę tego tak
zostawić :p

Jakbyśmy tego nie nazwali - dla Człowieka Iluzji były to powody wystarczające aby umieścić konkretne postaci na jego liście do jego dream aka suicide team. :)

Dnia 17.01.2011 o 09:32, Lfdracon napisał:

Spoiler

Kroganie raczej nie mają wybitnych kompetencji, może poza liczbą zabójstw.


Hehe. No rzeczywiście. Główna misja polega na zabiciu wszystkich wrogów w zasięgu wzroku w ramach ataku wyprzedzającego, a ty się śmiejesz z głupich kompetencji w zabijaniu. :)

Dnia 17.01.2011 o 09:32, Lfdracon napisał:

Spoiler

Miranda - moja siostra!
Jacob - mój tata!
Samara - moja córka!
Thane - mój syn!
Mordin - mój uczeń!
Grunt - mam po prostu ochotę coś zabić.


Ja bym do tego dodał jeszcze:

Spoiler

Tali - moja robota!
Garrus - mój były kumpel!
Zaeed - mój były kumpel!
Legion - moi ziomkowie!
Kasumi - mam potrzebę coś ukraść!

:)
Powody są osobiste i to jest wiadome od początku - a co osobistego można mieć poza rodziną lub znajomymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio dość często oglądam serie na youtubie "Zagrajmy w...". Pewnie wiece o co chodzi, ktoś gra i pitoli do mikrofonu. Ktoś tam grał w Mass Effect 1, jak dobrze pamiętamy to była tam wizja i jak dobrze sie przyjrzeć... to tam jest pokazane przemienienie protean w zbieraczy... I tak sobie pomyślałem czy jest może taka wizja w Mass Effect 2? Lub coś podobnego, bo jeśli tak to można być coś się dowiedzieć o Mass Effect 3 xD

Tutaj link do wizji z Mass Effect jedynki, radze sie przyjrzeć ;p http://www.youtube.com/watch?v=ou0FId3FpoM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2011 o 20:23, Jakass napisał:

...


Mało tego, że w ME2 jest, nawet w propozycjach z filmiku który wysłałeś jest filmik z tą wizją. Co prawda jest

Spoiler

to ta sama wizja, nieco skrócona i z jedną dodatkową "sceną", ale zawsze coś. "New Prothean Vision" zatytułowane, jakbyś nie miał w propozycjach

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie ale mnie chęć na siódme przejście jedynki naszła, a tymczasem za trzy tygodnie sesja :(
Co do filmiku a raczej komiksu:
W 7:11 możemy dokonać wyboru w którym

Spoiler

uwalniamy królową raknii

. Jak zauwazyliście w komiks ten jest dośc wybiórczy i pokazuje tylko te wybory które sa najwazniejsze. W ME2 jedynie muskniety był temat
Spoiler

rakni

a to oznacza że w trójce NA PEWNO sie z nimi spotkamy.
P.S. To mój piećsetny post w tym temacie, dlatego chciałbym wszystkim podziekować za wspólnie spedzone chwile i gorące debaty. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2011 o 16:46, Vexilium napisał:

Użytkownikom PS3 trzeba współczuć. Lepsze to niż nic, ale jak na konsolę, to EA mogło spokojnie się postarać o równoczesne przeportowanie ME1 na silniku ME3, na którym przeportowano ME2.
Poza tym prawdopodobnie w kodzie ME2 jest mnóstwo rzeczy z ME1, które są po prostu nieaktywne (lub nie włączone do ME2), dzięki którym prawdopodobnie dałoby się to zrobić podobnie jak dało się zrobić BG1 na silniku BG2 (jestem niemal pewien, że w kodzie dwójki jest np. pełna obsługa MAKO).
Zresztą biorąc pod uwagę to, iż nam (Polakom) udało się złamać szyfrowanie niektórych zasobów gry (na potrzeby Liary :), to próba przeróbki ME1 na silnik ME2 jest tylko kwestią czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować