Manga i Anime - temat ogólny

[Arcling 0]

Dnia 30.05.2013 o 14:48, Pierogi_z_Cukrem napisał:

Na tym forum jakiś Hubi_Koshi zwiastował dwa lata temu iz manga powoli się kończy, jak
widać trwa w najlepsze i mam nadzieję że jeszcze długo się będzie ukazywać jeżeli utrzyma
poziom. Jak będzie naprawdę - nie wie nikt. W sumie lepiej to zakończyć niż ciągnąć na
siłę. W gruncie rzeczy, można i pisać/rysować mange 20 lat i dalej tworzyć wybitne dzieło.

Na razie najlepiej trzyma się One Piece, który pomimo tylu lat od rozpoczęcia serii zaliczył może jedynie 2 naprawdę słabsze arci (moim zdaniem były to Foxy i Fishman Island). Dobrze jakby Kubo i Kishi zakończyli w miarę sensownie swoje serie, niż ciągnęli je na siłę, aczkolwiek to zwiastowanie o ich końcu wydaje się trochę przedwczesne. Nie zdziwię się, jeśli za 2 lata te serie dalej będą trwały.

Dnia 30.05.2013 o 14:48, Pierogi_z_Cukrem napisał:

Arcling: Spoiler alert może?

Nie, a po co? Żadnych szczegółów na temat fabuły nie podałem. Jak ktoś czyta to wie, o kogo chodzi, a jak nie, to nic mu to nie powie, jeśli nie zna nowych chapterów.

[nightfaler 0]

Dnia 29.05.2013 o 13:16, Karharot napisał:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=528&pid=38284

Kocham to....
Pokażmy hektolitry krwi, dekapitację, fruwające wnętrzności, ale nie zapominajmy o tym, żeby ukryć ten kawałek cycka bo się zgorszą....

dat rules

[Fallen-Death 0]

Ostatnio się przełamałem i zapuściłem sobie "Toradora!" b.dobre anime 8+/10 z tego typu oglodałem wcześniej tylko great techaer onizuka dawno temuuuu. Znacie coś podobnego i dobrego?A ogolnie spróbowałem Clannad ale mnie odrzuciło nie przekonały mnie do siebie postacie i ogolnie troszku za poważne.

[mad_cinus 3]

Dnia 30.05.2013 o 18:15, Fallen-Death napisał:

Ostatnio się przełamałem i zapuściłem sobie "Toradora!" b.dobre anime 8+/10 z
tego typu oglodałem wcześniej tylko great techaer onizuka dawno temuuuu. Znacie coś podobnego
i dobrego?A ogolnie spróbowałem Clannad ale mnie odrzuciło nie przekonały mnie do
siebie postacie i ogolnie troszku za poważne.

Spróbuj może coś z tego:
http://myanimelist.net/anime/7054/Kaichou_wa_Maid-sama!
http://myanimelist.net/anime/13759/Sakurasou_no_Pet_na_Kanojo
http://myanimelist.net/anime/24/School_Rumble

[Meketh 0]

Jak już chwalimy się kto co obejrzł i przeczytał, to ja pochwalę się iż skończyłem czytać Mahou Sensei Negima. Tak ostatnio z nudów zabrałem się za czytanie i tak mnie wciągneło

Spoiler

( od festiwalu w Mahora)

że w kilka dni pochłonąłem całą resztę. Ten kto czytał zapewne zgodzi się ze mną iż to świetna manga, i w pełni zasługuje na dyszkę.

[Buhahahahaha 0]

Jedno słowo: zakończenie

[Meketh 0]

Dnia 30.05.2013 o 20:55, Buhahahahaha napisał:

Jedno słowo: zakończenie

Niestety zakończenie pozostawia pewien niedosyt, trudno uwierzyć iż to koniec bo człowiek ma ochotę na więcej i więcej:( .

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 30.05.2013 o 20:55, Buhahahahaha napisał:

Jedno słowo: zakończenie

Zakończenie nie jest winą Akamatsu. W tamtym okresie Wydawcy kombinowali nad jakimś powalonym nowym prawem które dało by im prawa do serii tworzonych przez autorów. Akamatsu zakończył Negimę i zerwał współpracę ze swoim wydawcą z tego powodu.

[Buhahahahaha 0]

Wiem, slyszalem o tym. Jednakze smutek pozostaje.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 30.05.2013 o 21:24, Buhahahahaha napisał:

Wiem, slyszalem o tym. Jednakze smutek pozostaje.

Anom, miejmy nadzieję że Akamatsu kiedyś dokończy Negimę...

[Pablo_Querte 1]

Dnia 30.05.2013 o 20:42, Meketh napisał:

Jak już chwalimy się kto co obejrzł i przeczytał, to ja pochwalę się iż skończyłem czytać
Mahou Sensei Negima. Tak ostatnio z nudów zabrałem się za czytanie i tak mnie wciągneło

Spoiler

(
od festiwalu w Mahora)

że w kilka dni pochłonąłem całą resztę. Ten kto czytał zapewne
zgodzi się ze mną iż to świetna manga, i w pełni zasługuje na dyszkę.

Ja niestety utknąłem na 25 rozdziałach :(

[Wipu 0]

Nie dzielę się tutaj zbyt często wnioskami z obejrzanych serii, ale tu sobie pozwolę. Skończyłem właśnie School Days, ostatnie 6 odcinków pod rząd. Tak przed snem. Jak wrażenia? (wyspoileruję na wszelki wypadek, żeby zainteresowani nie psuli sobie odbioru tego podbudowującego i radosnego anime)

Spoiler

Patrzę w ścianę i patrzę i jest mi smutno i ciężko na sercu. Powiem tak, schiza niezła, przekomiczna momentami, ale ciężka. Ostatnia scena na balkonie i scena na statku - dwa zwycięstwa. I sprawdzanie ostrości noża na ciele Makoto też approved. Ale tak to jest. Jak się nie umie trzymać ptaszka w spodniach to się później wychodzi na tym jak Zabłocki na mydle.
Tak patrząc to anime daje całkiem ładny obraz jak bardzo ludzie potrafią być kłamliwi, wredni, denerwujący (tu można użyć wulgarnego synonimu), egoistyczni, psychiczni w swoich czynach. Oczywiście trochę wyhiperbolizowane, ale przecież podobnych zachowań (choć w mniejszej skali, ale też nie zawsze) jest na pęczki. No i School Days spokojnie może robić za żółty poradnik "Jak nie przeprowadzać relacji damsko-męskich". W sumie post z zachętą do obejrzenia powinien być przyklejony w tamtym wątku. Może komuś pomoże.

Ameryki nie odkryłem, wiem o tym.
I oczywiście Setsuna :3

Przy okazji podrzucam link do swojego MALa. Przygarnę zaproszenia do znajomych, ułatwi mi to później szukanie nowych serii. http://myanimelist.net/profile/Wipu

[Buhahahahaha 0]

No patrz, a ludzie w tym temacie się dziwią, gdy podrzucam School Days jako rekomendacje dla ludzi poszukujących haremówek. No, przynajmniej uzyskałem kogoś, kto mógłby mnie kiedyś poprzeć w walce o to, że to anime przekazuje pozytywne i życiowe wartości. W ramach takiego przyjacielskiego popchnięcia podpowiem, że VNka, na której bazowane jest to anime, posiada o wiele więcej możliwych ścieżek (bodajże 15-17 możliwości zakończeń, nie pamiętam). Ponad to istnieje także VNka Summer Days ( http://vndb.org/v73), gdzie główne skrzypce gra Setsuna :)

[Pablo_Querte 1]

Dnia 31.05.2013 o 03:59, Buhahahahaha napisał:

No patrz, a ludzie w tym temacie się dziwią, gdy podrzucam School Days jako rekomendacje
dla ludzi poszukujących haremówek. No, przynajmniej uzyskałem kogoś, kto mógłby mnie
kiedyś poprzeć w walce o to, że to anime przekazuje pozytywne i życiowe wartości. W ramach
takiego przyjacielskiego popchnięcia podpowiem, że VNka, na której bazowane jest to anime,
posiada o wiele więcej możliwych ścieżek (bodajże 15-17 możliwości zakończeń, nie pamiętam).
Ponad to istnieje także VNka Summer Days ( http://vndb.org/v73), gdzie główne skrzypce
gra Setsuna :)

W VNce to można chyba nawet zaliczyć siostrzyczkę... Jakiegoś trapa tez widziałem xD

[Tomoya-kun 0]

Dnia 31.05.2013 o 09:30, Pablo_Querte napisał:

W VNce to można chyba nawet zaliczyć siostrzyczkę... Jakiegoś trapa tez widziałem xD

W VN z tego co widziałem to Makoto zalicza wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka (jak sądzę czasem też nie stawia sobie takich ograniczeń) i to w dowolnej kombinacji oraz ilości.

[Meketh 0]

.

Dnia 30.05.2013 o 23:13, Pablo_Querte napisał:

Ja niestety utknąłem na 25 rozdziałach :(

Bo początek jest rzeczywiście nudny(przynajmniej dla mnie). Akcja na dobre rozkręca się dopiero po

Spoiler

festiwalu w mahora i wyruszeniu do magicznego świata

. Mimo wszystko warto przeboleć początek i czytać dalej.

[Karharot 0]

Dnia 30.05.2013 o 15:25, nightfaler napisał:

Pokażmy hektolitry krwi, dekapitację, fruwające wnętrzności, ale nie zapominajmy o tym, żeby ukryć ten kawałek cycka bo się zgorszą....

Haruhi jedna wie ile osób by się tu pozmieniało w zboczeńców i innych wykolejeńców po zobaczeniu kawałka odsłoniętej piersi...
A sceny z krwią, kończynami i resztą podrobów jedynie pomagają uświadomić ludzi w tym jakie są niebezpieczeństwa prowokowania osoby uśmiechającej się przez 100% czasu ／人◕ ‿‿ ◕人＼

-> Pablo_Querte
Meketh ma rację - poczytaj Negimę dalej bo z czasem zamienia się w naprawdę genialny shounen. Poza tym jeśli 3 tomu masz już za sobą to najgorsze masz już za sobą, przetrzymaj jeszcze 2 tomy a dotrzesz do momentu w którym seria zaczęła zmieniać gatunek.

[Mordant 0]

Oda Nobuna no Yabou
Zupełnym przypadkiem (missclick na streamie :P) natrafiłem na ten tytuł. Przeglądając szybko opis tytułu spodziewałem się kolejnej bezsensownej haremówki z nastawieniem na fanserwis, z naszym wiecznie bezużytecznym głównym bohaterem, i o fabule nawet nie myśląc... No, ale skoro się zbuferowało, to szkoda już marnować ten transfer. I jakże się cieszę, że postanowiłem odpalić.

W większości tego typu produkcji mamy (jak już wspomniałem) ecchi w co drugiej scenie. Tutaj, na całe szczęście postanowiono go wsadzić w zakończeniowe creditsy.

Jeżeli chodzi o fabułę, to jest naprawdę dobra. Nie jest to kolejna seria z cyklu "OP + 10 fillerów + Final", tutaj mamy fabułę rozwijająca się w każdym odcinku. Zapewne dla osób zaznajomionych z historią Japonii fabuła sporo by zyskała, ale nawet i bez tego ukazanej historii nie można nic zarzucić (

Spoiler

pomijając wyjaśnienie podróży w czasie i przekształcenie historycznych maczo w dziewuchy ;P

).

OP/ED były na tyle dobre, że nie przeszkadzało mi ich słuchanie - w większości anime jednak po 2-3 odcinkach zaczynam skipować. Grafice również nic do zarzucenia nie miałem.

Postacie również nie są złe. Mimo tego, że większość to raczej stereotypowe charaktery, to się nie do końca tak zachowują. Przede wszystkich, nasz haremik wcale się nie zakochuje w naszym głównym bohaterze. Co więcej, większość z nich nie darzy go nawet odrobiną respektu (

Spoiler

przynajmniej z początku

). Nie będę spoilerował o postaciach, bo jednak poznanie ich specyficznych cech zepsuje sporą część zabawy ;).

TL:DR - jeżeli szukasz krótkiej serii, z dużą dawką akcji, niezłą fabułą, ciekawymi postaciami i humorem - nie czekaj.
9/10 - naprawdę świetnie mi się oglądało. Zapewne oczko wyżej wpadło za "element zaskoczenia" - zupełnie nie spodziewałem się czegoś tak dobrego po tytule o którym nigdzie nie słyszałem. Tym bardziej w tym gatunku.

Kimi ga Nozomu Eien (Rumbling Hearts)
Naprawdę dobre anime. Jeżeli ktoś chciałby obejrzeć bardziej realistyczny (i naprawę ciężki, nie radziłbym brania serii na raz) romans to polecam.
Plus dla serii za otoczenie - w końcu coś poza szkolnego (pomijając prolog - pierwsze dwa odcinki) oraz za długość - 14 odcinków. Na szczęście nie ciągnęli na siłę do 25 (jak to zazwyczaj bywa), chociaż mogliby skrócić o 1-2 odcinki, bo jednak środek wydawał się trochę dłużyć.

[Fimbulvinter 1]

Istnieje jakiś serial (manga też ujdzie, ale raczej szukam anime) w tematyce szkolnej, ale zs perspektywy nauczyciela?

[Tomoya-kun 0]

Dnia 31.05.2013 o 19:05, Fimbulvinter napisał:

Istnieje jakiś serial (manga też ujdzie, ale raczej szukam anime) w tematyce szkolnej,
ale zs perspektywy nauczyciela?

Great Teacher Onizuka! tyle tylko potrzebujesz i wystarczy ci kompletnie :) A tak serio poza tym niestety w zasadzie masz tylko jeszcze Onegai Teacher i Sayonara Zetsubou Sensei