Zaloguj się, aby obserwować  
L33T

Mass Effect 3

4342 postów w tym temacie

Dnia 31.03.2012 o 16:33, Darkstar181 napisał:

Jeżeli pozbyłem się królowej rakni w jedynce, to będę miał jakakolwiek możliwość ich
przyłączenia ?


Spoiler

Żniwiarze zrobią sztuczną królową jeśli zabiłeś tą w jedynce. Możesz ją wysłać do wspacia, ale po pewnym czasie cię zdradzi i obniży wartość bodaj inżynierów Przymierza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 16:36, Shveid napisał:

Spoiler

Żniwiarze zrobią sztuczną królową jeśli zabiłeś tą w jedynce. Możesz ją wysłać do
wspacia, ale po pewnym czasie cię zdradzi i obniży wartość bodaj inżynierów Przymierza


To chyba sobie daruję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 16:10, Jave napisał:

Nigdy nie grałem w złotym. W srebrnym już od pierwszej fali się nieźle dzieje, tak pewnie
jest kompletna masakra :) Będę musiał spróbować moim szpiegiem albo biotykiem.

Więc tak. 90% gry byłem trupem. Zero xp. Na szczęscie reszta drużyny to byli twardziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 17:25, darth_16 napisał:

Mam pytanie - czy opłaca się kupić dodatek From Ashes i na jak długo on starcza?

Z tego co wiem dosyć krótki. Jedna misja (króciutka) plus nowy towarzysz. Za to trochę jest war assets, oraz ciekawa historia związana proteanami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ukończyłeś już grę i nie zamierzasz jej przechodzić ponownie to nie, bo misja jest króciutka, zajmuje jakieś 20-30 minut. Jeżeli zaś nie ukończyłeś jeszcze gry bądź planujesz ponowne podejście to tak, bo Javik to jedna z ciekawszych postaci w całej trylogii i wnosi sporo do rozgrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.03.2012 o 18:08, Kamell napisał:

W zlotym jest naprawde ciezko w 11 fali nas zabili ; p mega fail : p

Złoty to dla mnie tragedia. Grałem tak na 30 minut z 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Instaluję właśnie ME3, w oknie Origin''a, widzę dlc Z prochów i Karabin snajperski Indra, nie ma natomiast Chakram Launcher oraz Reckoner-Knight. Czy powinienem coś jeszcze zrobić czy te dwa przedmioty mimo wszystko będą już w grze? (na bioware social network są wszystkie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 18:43, darkwind21 napisał:

Instaluję właśnie ME3, w oknie Origin''a, widzę dlc Z prochów i Karabin snajperski Indra,
nie ma natomiast Chakram Launcher oraz Reckoner-Knight. Czy powinienem coś jeszcze zrobić
czy te dwa przedmioty mimo wszystko będą już w grze? (na bioware social network są wszystkie)

Instalujesz podstawową edycję ?
U mnie pokazywało się tylko DLC Z prochów. Wszystkie dodatkowe takie jak Indra (który udało mi się zdobyć od Alienware) w ogóle nie miałem w wykazie, ale w grze się pojawiały normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 14:24, AgayKhan napisał:

Podoba mi się multi w MS3. Ostatnio zagrałem w złotym wyzwaniu. Strasznie trudne . Ale
75000 patyków zdobyłem.


Ja na złoty wejdę jak kroganina żołnierza na 20 z powrotem dobije bo brat ni zresetował. I tak apropo pytanie do posiadaczy krogan jaki macie rekord zabójstw wręcz ja 50 sztuk potem przestałem liczyć.;}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2012 o 19:34, Nagaroth napisał:

Nijak. Jak zginąłeś w ME2 po prostu nie możesz zimportować save''a do ME3 bo jesteś martwy.

Tak też podejrzewałem, ale zmyliła mnie recenzja gry w CDA, gdzie Smuggler wspomina, że w takim przypadku dostajemy pod kontrolę jakąś nową postać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 20:20, Sandro napisał:

Tak też podejrzewałem, ale zmyliła mnie recenzja gry w CDA, gdzie Smuggler wspomina,
że w takim przypadku dostajemy pod kontrolę jakąś nową postać...


A ja się zastanawiałem skąd takie pytania się ciągle biorą. A tu się okazuje po prostu że recenzenci z lenistwa zamiast sprawdzić jak jest na prawdę wolą pisać głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 20:53, Nagaroth napisał:

A ja się zastanawiałem skąd takie pytania się ciągle biorą. A tu się okazuje po prostu
że recenzenci z lenistwa zamiast sprawdzić jak jest na prawdę wolą pisać głupoty.


Tłumaczyli się "brakiem czasu na ponowne przejście Mass Effect 2". Wystarczyło wejść na masseffectsaves.com i wybrać gotowy save do sprawdzenia. W ogóle polecam tę stronę wszystkim, którzy są w podobnej sytuacji - tj. chcieliby pograć np. w ME2 inną płcią/klasą, a nie mają ochoty na powtórne przechodzenie jedynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 22:36, xDeuSx napisał:

Tłumaczyli się "brakiem czasu na ponowne przejście Mass Effect 2". Wystarczyło wejść
na masseffectsaves.com i wybrać gotowy save do sprawdzenia.


Wystarczyło by poszukać 5 minut w internecie i by się znalazło odpowiedź. Prawdopodobnie nawet na własnej stronie by znaleźli newsa w którym BioWare mówiło że postać martwa w ME2 nie będzie możliwa do zimportowania do ME3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2012 o 00:40, Jave napisał:

W średniowieczu natomiast myślano, że Ziemia jest w centrum wszechświata


A komuchy w XX wieku mordowały za noszenie okularów. I?

Robertcik1
>och, to następnym razem albo lepiej dobieraj przykłady, albo się nie odzywaj w tematach, o których nie masz >zielonego pojęcia.i tak, możemy przejść do porządku dziennego. jak zmienisz poglądy na takie przystające >cywilizowanemu człowiekowi z XXI wieku.

Te zaścianowy ciemnogrodzie z XXI wieku, my w XXII wieku za orientacje seksualne uznajemy też zoofilię i pedofilię, więc weź się ucywilizuj na miarę czlowieka XXII wieku i nie odzywaj w tematach, o których nie masz zielonego pojęcia.


Mnie osobiście dosyć rozbawiło, jak nie mogłem pchnąć gry, dopóty nie odbyłem rozmowy z pederastą cortezem w kwestii jego męża. Szczęśliwie dla mnie, typa sprzątnęli sami reapersi. Ciekawe tylko, czy z homofobicznych (na marginesie, zawsze mnie bawi to określenie, nie ma jak wciskać terminów o podłożu politycznym do medycyny) powodów? :D

A skądinąd w necie trafiłem na inne wytłumaczenie zakończenia. Shepardowi się cała akcja z Ziemii po prostu przyśniła po odbyciu stosunku odbytniczo-fekaliowego z cortezem. W DLC dowiemy się, co stało się naprawdę. W sumie i ta wersja chyba nawet lepszego od tego bełkotu ze strony BIO.

A odniosę się jeszcze do teorii

Spoiler

indoktrynacji.
W zasadzie czuję się niemal przekonany, niemal bo teoria ta pozostawia pewną pustkę, której nie tłumaczy.
Skoro gra od momentu utraty przytomności toczy się w głowie Sheparda, to zasadniczo, ME3 pozbawione jest w ogóle zakończenia. Fabuła urywa się, gdy Shep znajduje się x metrów od cytadeli. Skoro Anderson, Illusive Man, itd to tylko wytwory jego wyobraźni, to pytanie: co się z nim stało? Jak w ogóle do końca potoczyła się bitwa o Ziemię? My przecież dowiadujemy się tylko, iż Shep wygrywa/przegrywa z indoktrynacją, a podjęte przez niego decyzje po rozmowie z catalystem nie mają żadnego znaczenia dla wszechświata, a wyłacznie niosą konsekwencje dla jego osoby. Zasadniczo daje to pole do DLC/cześći kolejnej/whatever.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem krytyka wobec Bioware jest grubo przesadzona. Obserwując dyskusję nie tylko na tym forum wielokrotnie spotkałem się z opiniami, wedle których Bioware ogólnie jest fatalne a ME3 stanowi jedynie tego potwierdzenie ("zakończenie? przecież to Bioware, czego oczekiwaliście?")
Ja, a piszę to z punktu widzenia osoby, która od kilkunastu lat pogrywa i skończyła setki tytułów, uważam, że gra jest wspaniała. "Epicka" w najlepszym tego słowa znaczeniu fabuła, niesamowite i całkiem sensowne wrażenie decydowania o losach galaktyki, muzyka którą już wrzuciłem na stałe do swojej playlisty i reżyseria poszczególnych scen dorównująca najlepszym hollywoodzkim produkcjom w połączeniu z najlepiej ze wszystkich części zrealizowaną walką sprawiły, że tą grę zapamiętam do końca życia. Grę skończyłem kilka dni temu, a do dzisiaj o niej myślę, do dzisiaj słucham muzyki i oglądam fragmenty na youtube. A zakończenie ?

Spoiler

Tu mam problem, bo zrobiło na mnie wrażenie, ale jednak było zbyt prostackie i dziurawe, pozostawiło zdecydowany niedosyt. Mam nadzieję, choć wątpię, że "teoria indoktrynacji" okaże się prawdziwa i jeszcze zobaczymy co tak na prawdę się wydarzyło.


ALE nawet, jeżeli nie, to wielki szacunek dla Bioware- stworzyli bowiem grę niesamowitą. Nie wiem kiedy ostatnio skończenie części trzeciej gry skłoniło mnie do rozpoczęcia od nowa pierwszej, a tak jest. I smutno mi tylko, że ta historia się skończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować