Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Czy tak wygląda współczesna skala ocen?

119 postów w tym temacie

Dnia 02.01.2011 o 12:53, Abe83 napisał:

nie jest zbyt sensowna z matematycznego punktu widzenia. Wiadomo również, że cyfrowa
ocena nie jest najważniejsza, że bardziej liczy się treść artykułu, a ponadto nasze własne
widzimisię ważniejsze od oceny recenzenta.


Nie jest takze z Merytorycznego punktu widzenia. Dlaczego świetna gra ma ustąpić miejsca grze widocznie gorszej? Albo te kompletne arcydzielo, ma nieznacznie lepszą ocene od sredniaka, ba nawet taka samą.
By sprzedać ten shit?

Dnia 02.01.2011 o 12:53, Abe83 napisał:

Tylko co z tego? Skoro przez ostatnie lata utarło się takie rozumienie skali ocen, jak
powyżej, to po co nagle to zmieniać?


Po co, coś jest, skoro to nie potrzebne, ba nawet bledne? Jak kurde cos ci sie nie podoba to chyba się to zmienia, nie? a nie siedzi sie w tej dziurze. Jezeli nawet tyle narzekasz, na dziurawe drogi, to pokiego grzyba je latać i budować nowe? Skoro juz sie im utarlo za nie?

Dnia 02.01.2011 o 12:53, Abe83 napisał:

Gry oceniane na 5, 6 i 7, wcale
NIE SĄ obecnie odbierane jako shit. Skala jest prawidłowa i każdy wie, jakie miejsce
zajmuje 6 w dziesięciostopniowej skali. Każdy rozumie, że to są często oceny dla gier
średnich lub dość dobrych. ALE PRAWIE NIKT nie będzie chciał przeznaczyć 100 zł na grę
średnią lub dość dobrą. Każdy chce wydawać swoje pieniądze jak najlepiej.


Bullshit.
Powiedz to osobom, ktore kupiły sredniaka z 8/9. a mozna było kupić grę "gorszą" z nizsza oceną, która byla bardziej ambitna - spelniajac przy tym swoje oczekiwania.

Dnia 02.01.2011 o 12:53, Abe83 napisał:

Więc powyżej 8 wcale nie zaczyna się obecnie skala dla gier dobrych. To jest jedynie
próg, powyżej którego decydujemy się najczęściej na zakup gry
. Więc skoro skala jest
w porządku, to po cą ją w ogóle ruszać...


Jak napisał Anonim_1 wyzej, tak w wielu przypadkach jest. Co ktorzy sie tym nie kieruja to jakies dziwolagi. Czy nie jest to przez nich wykorzystywane?
Kupujesz, bo chcesz kupić dobrą grę, ale w recenzjach często jest sredniak z wysoką oceną, a gra która mogla być z 8, nie mialą jej bo nie była wystarczajaco wyreklamowana i recenzent się na nia nie napalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta skala oven, jest kompletnie do bani. Wedlug niej, wiekszosc gier nie powinna miec wogole 8 pkt. 9 bylaby wrecz na wage zlota, a 10 to istny bialy kruk.
Ta skala ocen, to wymysl jakiegos kompletnego barana i ignoranta, ktory nie ma pojecia o grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Recenzje czytam rzadko, a moi znajomi nie są typami, którzy kupują gry, więc jestem raczej zdany na siebie. Jedynie gdy się waham, wtedy zaczynam się interesować gierką. Jestem sam w o tyle dobrej pozycji, że obecnie wychodzi dużo sequeli, więc gry mam sprawdzone, a jeżeli wychodzi kompletnie nowy tytuł, mam okazję zagrać w demo... tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skala w sumie całkiem prawdziwa ale dla mnie oceny to tylko oceny. Wiadomo że dają pojęcie o grze ale nie są głównym czynnikiem nakłaniającym mnie do kupna danej produkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2011 o 14:26, Pile napisał:

Skala w sumie całkiem prawdziwa ale dla mnie oceny to tylko oceny. Wiadomo że dają pojęcie
o grze ale nie są głównym czynnikiem nakłaniającym mnie do kupna danej produkcji.

Polemizowalbym, z tym ze daja pojecie o grze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja i tak nie stosuje się do skali ocen, muszę sam grę przetestować. A nie wzorować się na recenzentach, wydaje mi się że dla każdego gra jest Inna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2011 o 12:19, Korvino napisał:

Moim zdaniem problem tkwi w samym recenzencie. Nie każda gra musi mu się podobać, ale
praca wymaga, żeby wystawił jakąś obiektywną ocenę. To czy nie podoba mu się gatunek,
czy też zacierał ręce by w grę zagrać, która go rozczarowała nie jest ważne.

Myślisz, że to możliwe w ogóle? I wydaje ci się że każdy recenzent ma być znawcą w każdym gatunku, obracać się w każdej serii i platformie? W każdej znanej mi redakcji recenzenci generalnie dostają do opisania gry podobne.
Obiektywna ocena? Tzn. że powinien zbierać setki opinii i wyciągnąć jakąś średnią gustów? Od tego jest Metacritic. Trzeba zdążyć z recenzją na premierę albo i wcześniej; jak chcesz bardziej "obiektywnie" to przeszukujesz fora i portale. Poza tym wg. mnie taka "obiektywna" recenzja nie miałaby żadnej wartości. Jak ktoś ma mózg i wie czego chce, to zauważy, czy recenzent ma podobny gust i na jakie elementy zwrócił uwagę etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie skala ocen nie wydaje się zepsuta - to nie jest tak że nie potrafię z niej wyczytać niczego potrzebnego i nie pomaga. Mainstremowe, głośne produkcje są zazwyczaj po prostu dobre albo świetne, innych nie opłaca się wielkim wydawcom i developerom produkować, poza tym to tam są najzdolniejsi i najbardziej doświadczeni twórcy, jak i pieniądze na nowe technologie itp.
Problem leży chyba w tym, że jest za dużo dobrych gier i sama skala jest bez winy, tylko chcemy większego rozróżnienia, bo sami nie wiemy czego chcemy, co lubimy albo jesteśmy leniwi bądź nie mamy czasu, potrzebujemy wyraźniejszego wskazania co jest warte naszych pieniędzy i czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz tak jest bo za dużo gier dostaje ostatnio 9 i 10. Nie są to już oceny wyjątkowe tylko normalne, które dostaje większość dobrych tytułów. Osobiście nie kupuję produkcji poniżej siódemki. Gra na 7 to moim zdaniem gra nad której kupnem trzeba się zastanowić, a 6 to już produkt nie warty więcej niż 30 zł. Gry które kupiłem i miały 8 lub 9 na metacritic (bo to tam zawsze patrzę przed kupnem) są zazwyczaj bardzo fajne i ani grosza na nie nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2011 o 09:23, Undertaker napisał:

zgadzam się z tym. Niestety tak to dziś wygląda. Ja sam nie patrzę na gry gorsze od 7+/10.


Przecież są gry lepsze od tych co mają wysokie noty a dostają po dupie od recenzentów. Tak to dzisiaj wygląda panowie, granica między 7,8 - 10 jest cienka jak kartka papieru. Wystarczy bug w menu i z 9 spada do 5. Nie wolno patrzeć na recenzje bo to są zazwyczaj wypociny, własnoręcznego grania nic nie zasątpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest. Np. taka Mafia 2, gra niby dobra, oceny też nie najgorsze, ale i tak spora część ludzi uważa to za wielkie rozczarowanie. Jeśli chodzi o mnie to w sumie pasuję do powyższego schematu, zwykle kupuję gry które dostają w internecie noty powyżej 8/10. Ale czemu tu się dziwić. Przeciętny gracz raczej nie ma odpowiednich środków finansowych na kupowanie byle czego i jak ma wydać 100 zł to woli wydać na grę, która jednak jest dobra i nie poczuje, że wywalił pieniądze w błoto. Z drugiej strony, już kilka razy udało mi się trafić na grę która dostawała przeciętne noty a mimo wszystko bardzo przypadła mi do gustu i sprawiła więcej radości niż nie jeden hicior.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie oceny (nie pojedyncze, lecz ich średnia) służą raczej jako wskaźnik czego nie kupować (czyli olać wszystko co ma notę poniżej 8). Coś w rodzaju pierwszego filtra. Później i tak najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze jest tekst samych recenzji i opinie graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skala jest odrobinę przesadzona, jednak jest w niej sporo prawdy. Uważam, że przede wszystkim recenzje strategii powinien pisać fan strategii mający punkt odniesienia, podobnie jak z FPS i całą resztą.
Mam wrażenie, że kiedyś recenzje oraz oceny były rzetelniejsze. Niepokoją mnie naciski na recenzentów oraz liczne ograniczenia łącznie z czasem ukazania się recenzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chociaż mam jeszcze jedną teorię. Większość ostatnich gier które dostały ocenę 9 i więcej na nią zasłużyło, tyle że człowiek się do dobrego przyzwyczaja po jakimś czasie i wyjątek staje się normą. A recenzenci to jednak osoby które szalenie pasjonują się grami i przez lata nie wyparował z nich ten entuzjazm. Wiem po sobie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przypuszczam iz obecni recenzenci z gazet itp. Nie sa obiektywni..Czemu?? Otoz jezeli jakis wydawca(np. "Ubishit") wypusci gre jak to sam okresla "super hiper extra wyczesana w kosmos"(bo nikt nie powie ze jego produkty sa zle:P ) i recenzent ja zjedzie ze jest zla i wogole to wiecej nie dostanie gry do recenzji przed premiera firma placaca recenzentowi co przelozy sie na sprzedaz np gazety..Zreszta kiedys byla afera ze jakis duzy wydawca dal gre przed premiera w zamian za dobre oceny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2011 o 15:02, Phoenixpl napisał:

Ja przypuszczam iz obecni recenzenci z gazet itp. Nie sa obiektywni..Czemu?? Otoz jezeli
jakis wydawca(np. "Ubishit") wypusci gre jak to sam okresla "super hiper extra wyczesana
w kosmos"(bo nikt nie powie ze jego produkty sa zle:P ) i recenzent ja zjedzie ze jest
zla i wogole to wiecej nie dostanie gry do recenzji przed premiera firma placaca recenzentowi
co przelozy sie na sprzedaz np gazety..Zreszta kiedys byla afera ze jakis duzy wydawca
dal gre przed premiera w zamian za dobre oceny..

Czytamy chyba inne gazety. Nie widzę wspomnianego przez ciebie zjawiska. I gdyby miało miejsce na taką skalę to już dawno cały system oceniania i branża recenzencka by się chyba zapadła. A jedna afera nie czyni reguły, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2011 o 15:01, TheAbsurd napisał:

Chociaż mam jeszcze jedną teorię. Większość ostatnich gier które dostały ocenę 9 i więcej
na nią zasłużyło, tyle że człowiek się do dobrego przyzwyczaja po jakimś czasie i wyjątek
staje się normą. A recenzenci to jednak osoby które szalenie pasjonują się grami i przez
lata nie wyparował z nich ten entuzjazm. Wiem po sobie. :D

Tym entuzjazmem bym tak nie szafowal:) Wiadomo entuzjasci istnieja, dla niektorych jednak jest to juz kwestia rutyny i robienia kasy, w koncu bycie recenzentem to tez praca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2011 o 15:05, TheAbsurd napisał:

Czytamy chyba inne gazety. Nie widzę wspomnianego przez ciebie zjawiska. I gdyby miało
miejsce na taką skalę to już dawno cały system oceniania i branża recenzencka by się
chyba zapadła. A jedna afera nie czyni reguły, no nie?


Może i nie ale w tym co powiedział Phoenixpl jest trochę racji. Weźmy takie GameTrailers, bardzo spostrzegawczym być nie trzeba, żeby zobaczyć że jednak produkty od M$ mają tam nieco łatwiej. Wszelkie porównania konsolowe zwykle są robione na niekorzyść Sony, dziwnym trafem zwykle poprzez jakiś zrąbany kontrast. Zresztą popatrzmy na tegoroczne nagrody na GT, ME2 owszem jest dobrą grą, ale nieco za dużo tych nagród dostał jak na mój gust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować