Assassin's Creed Revelations [M]

[Sandro 0]

Dnia 26.02.2012 o 15:24, Mercuror napisał:

Um

Mea culpa :)

[Damianuss1 0]

Czy DLC, które ma się teraz ukazać to jakiś ważny fabularnie dodatek czy zwykła ciekawostka?

[Mercuror 0]

Dnia 26.02.2012 o 18:05, Damianuss1 napisał:

Czy DLC, które ma się teraz ukazać to jakiś ważny fabularnie dodatek czy zwykła ciekawostka?

Fabularnie bardzo ważny, dowiemy się z niego o historii Obiektu 16 i Lucy Stillman. Natomiast sam gameplay będzie tak jak w Podróży Desmonda, więc raczej niezbyt ciekawy. W sam raz do obejrzenia na YT zamiast wydawania tych ~5 dych.

[Fun_g_1_2_3 0]

Chyba jeszcze nikt nie wstawiał filmu z zapowiedzią?
http://www.youtube.com/watch?v=dcpAZMbL8e0
Spoilerów to tam raczej nie ma. Tylko kilka scen i kolejna paplanina, ale jest kilka ciekawych fragmentów do zobaczenia.

[DambialkoX 0]

Dnia 26.02.2012 o 18:19, Mercuror napisał:

Fabularnie bardzo ważny, dowiemy się z niego o historii Obiektu 16 i Lucy Stillman. Natomiast
sam gameplay będzie tak jak w Podróży Desmonda, więc raczej niezbyt ciekawy. W sam raz
do obejrzenia na YT zamiast wydawania tych ~5 dych.

Jak to mój młodszy brat określił: "Majnkraftowe misje". Co racja to racja: Nużące było łażenie po tych platformach, ciekawe było tylko to, że dowiadujemy się ciekawych rzeczy.

[Adamantium 0]

Czy warto kupić ten dodatek jeśli chodzi o fabułę? Jak patrzę na czas potrzebny na przejście w porównaniu do poprzednich odsłon, to nie wiem czy nie obejść się smakiem i te 90zł dać do "skarbonki" w oczekiwaniu na trójkę...

[Evertsen_Dante 0]

Warto, hejterów nie słuchamy. To nadal kawał dobrej gry.

[Mercuror 0]

Dnia 03.03.2012 o 12:48, Adamantium napisał:

Czy warto kupić ten dodatek jeśli chodzi o fabułę? Jak patrzę na czas potrzebny na przejście
w porównaniu do poprzednich odsłon, to nie wiem czy nie obejść się smakiem i te 90zł
dać do "skarbonki" w oczekiwaniu na trójkę...

Dodatek = Revelations całe? Pewnie, warto. Jeśli chodzi o Lost Legacy - nie, nie warto. Obejrzyj sobie na youtube.

[Adamantium 0]

Dnia 03.03.2012 o 14:12, Mercuror napisał:

Dodatek = Revelations całe? Pewnie, warto. Jeśli chodzi o Lost Legacy - nie, nie warto.
Obejrzyj sobie na youtube.

Tak, dodatek Revelations właśnie. Podobno jest to góra 19h akcji i pomost pomiędzy AC2 i przyszłym AC3... A może powiedz, czemu warto. :)

[Lfdracon 0]

Revelations nie jest dodatkiem. Jest osobną grą, nie wymaga do działania ani AC2, ani AC:Brotherhood. Można powiedzieć, że części: druga, Brotherhood i Revelations to trylogia, w której głównym bohaterem jest Ezio. Wszystkie części (łącznie z pierwszą i nadchodzącą trzecią) łączy postać Desmonda. Altair(z AC1), Ezio oraz nowy protagonista AC3 to przodkowie Desmonda, który przeżywa ich wspomnienia w Animusie.
Fabularnie Revelations jest dość ciekawe i moim zdaniem warto zagrać w tę część. Do tego dochodzi tryb multiplayer, jednak o nim się nie wypowiem, ponieważ nie obchodzi mnie on zupełnie i po sieci nie grałem.

[Adamantium 0]

Dnia 03.03.2012 o 15:11, Lfdracon napisał:

Revelations nie jest dodatkiem. Jest osobną grą, nie wymaga do działania ani AC2, ani
AC:Brotherhood. Można powiedzieć, że części: druga, Brotherhood i Revelations to trylogia,
w której głównym bohaterem jest Ezio. Wszystkie części (łącznie z pierwszą i nadchodzącą
trzecią) łączy postać Desmonda. Altair(z AC1), Ezio oraz nowy protagonista AC3 to przodkowie
Desmonda, który przeżywa ich wspomnienia w Animusie.
Fabularnie Revelations jest dość ciekawe i moim zdaniem warto zagrać w tę część. Do tego
dochodzi tryb multiplayer, jednak o nim się nie wypowiem, ponieważ nie obchodzi mnie
on zupełnie i po sieci nie grałem.

Tak, masz rację, chodziło mi bardziej o samodzielny dodatek ;P ... fabuła fabułą, ale czy czy oprócz niej i akcji jest też wątek ekonomiczny i "simowy" (zmiany szaty asasyna czy przywoływanie kolegów na pomoc) ? I czy warto kupić ten dodatek za 90zł, czy poczekać na AC 3?

Jeśli ktoś ma opinię o trybie dla wielu graczy to prosiłbym o jej przedstawienie również.

[Mercuror 0]

Dlaczego warto? Dostajesz całkiem ciekawą historię, mniamuśny gameplay i wyśmienite multi, w które grałem już ponad 40h - a w singla 50. Także bardzo polecam ;)

[Adamantium 0]

Dnia 03.03.2012 o 16:32, Mercuror napisał:

Dlaczego warto? Dostajesz całkiem ciekawą historię, mniamuśny gameplay i wyśmienite multi,
w które grałem już ponad 40h - a w singla 50. Także bardzo polecam ;)

A multi jest takie jak w Brotherhood, czy coś dodali? Bo te z Brotherhoodi znudziło mi się po 2 godzinach... :/

[Harrolfo 0]

Jest bardzo podobne, ale jest jedna bardzo dobra i znacząca zmiana (oprócz dodanych trybów gry i zmian w interfejsie).
Mam tu na myśli to, że jeśli spróbujesz ogłuszyć przeciwnika nawet przy tym ginąc, to dostajesz punkty za honorową śmierć.

[Mercuror 0]

Dokładnie tak jak napisał Harrolfo, ta honorowa śmierć potrafi przysporzyć nawet dodatkowych 1000 punktów na mecz. No i świetny tryb Deathmatch - czyli taki ścigany, tyle że bez radaru i na mapach wielkości 1/4 normalnych map. Praktycznie w nic innego nie gram. Animacje także są mniej brutalne niż w BH, co, przynajmniej w moim przypadku, redukowało w tamtej grze przyjemność z grania. Teraz wszytko jest takie płynniejsze i lepiej wyważone.

[KamyK_84 0]

Dobra, dobra, bo tu wychwalają, a brak opozycji. Nadchodzę.

Zacznijmy od fabuły, misji itd. No a więc niby ta fabuła jakaś w miarę jest, tyle, że główny zgrzyt jest przy misjach. Są krótkie, nudne, bez polotu. Ogólnie mierne. Nie ma porównania do ACII lub AC:B. A i fabuła pozostawia wiele do życzenia w porównaniu do poprzednich części. Dalej - postacie. I co tu dużo mówić, są nie wykorzystane. Kojarzysz Yusufa (w trailerach pojawiał się, przywódca asasynów z konstantynopola)? Powiem tyle, mało go było. To samo tyczy się innych postaci, nie mówiąc, że ich liczba w ogóle była mała. Ba, nawet nie pamiętam ich imion. No i jest jeszcze szesnastka, kolejna niewykorzystana postać (no ale ma być DLC rozszerzające jego historię, jak wspaniale).
Mała liczba misji pobocznych. Po 2 czy 3 na frakcję. Żeby jeszcze były dobre.
Gameplay? Hak to nie rewolucja, trochę nowych finisherów, reszta po staremu.
Trochę rozwinięto bractwo, dodając słabe obrony dzielnic. Jest jeszcze przydzielenie do dzielnicy "mistrza" i 2 misje z tym związane, jakoś przejdą.Sama ekonomia miasta też nie wiele się zmieniła, chyba jest mniej budynków, a za odnowienie wzrasta o chyba ćwierć wskaźnik "popularności" wśród Bizantyjczyków.
Historia Altaira w miarę dobra, ale znowu za krótka. Oczekiwałem czegoś więcej.
Multi nie ocenię, nawet nie chciało mi się odpalać. Aczkolwiek wątpię żeby było na tyle świetne żeby ono samo przekonało do kupna.

Teraz może jakieś plusy:
Konstantynopol - ładnie wyszło, miło się biegało po nim.
Bomby - można się pobawić, kombinowanie z budową bomb, odpowiednie ich wykorzystanie itp. Fajne.
Eee no i jakoś nic więcej nie wpada mi do głowy.

NIE, Rev nie opłaca się na razie kupować, do ACIII trochę czasu, poczekaj na jakąś promocje.
Nie jestem hejterem (uprzedzam jakąś idiotyczną odpowiedź), serię AC bardzo lubię, ale REV uważam za skok na kasę, pojechanie na popularności serii, żeby napchać sakiewkę.
I proszę was, może i to bardziej dodatek, ale w cenie pełnej gry, więc można oczekiwać czegoś więcej.

[Mercuror 0]

Wybacz, ale fabuła była bardzo dobra. Pościg i walka z głównym "złym", finał w bibliotece, samo zakończenie historii Altaira, czy chociażby wątek Sofii zapadły mi w pamięć na długo. Misje faktycznie były trochę mało ciekawe, ale bez przesady - nie były nudne jak flaki z olejem. Aczkolwiek zgadzam się, mało było tych pobocznych. Nie wykorzystano potencjału niektórych postaci, to też fakt.

Hak to rewolucja, chyba za mało grałeś w BH, a potem w Rev. Ogromnie przyśpieszenie wspinania się na budynki i podróżowania po mieście, a na dodatek cały wachlarz nowych ruchów w czasie walki.

Historia Altaira nie była specjalnie krótka, za to doskonale poprowadzona, szczególnie sama jej końcówka.

Multi "nie ocenisz", ale oceniasz. I to dodając, że nie grałeś. Ech...

Dnia 03.03.2012 o 17:35, KamyK_84 napisał:

NIE, Rev nie opłaca się na razie kupować, do ACIII trochę czasu, poczekaj na jakąś promocje.
Nie jestem hejterem (uprzedzam jakąś idiotyczną odpowiedź)

Miło mi.

Dnia 03.03.2012 o 17:35, KamyK_84 napisał:

serię AC bardzo lubię

Widać po tym jak "doceniasz" Rev od strony fabularnej.

[Harrolfo 0]

Dnia 03.03.2012 o 17:51, Mercuror napisał:

Hak to rewolucja, chyba za mało grałeś w BH, a potem w Rev. Ogromnie przyśpieszenie wspinania
się na budynki i podróżowania po mieście, a na dodatek cały wachlarz nowych ruchów w
czasie walki.

Już na ten temat kiedyś pisałem, jest to miłe urozmaicenie, ale NIE rewolucja.

Dnia 03.03.2012 o 17:51, Mercuror napisał:

Historia Altaira nie była specjalnie krótka, za to doskonale poprowadzona, szczególnie
sama jej końcówka.

Słucham, nie była krótka? Ile było misji, z 5? Do tego każda po 5 minut około, co daje nam 25 minut...

Dnia 03.03.2012 o 17:51, Mercuror napisał:

Multi "nie ocenisz", ale oceniasz. I to dodając, że nie grałeś. Ech...

Gdzie ocenił? To były tylko przypuszczenia.

Dnia 03.03.2012 o 17:51, Mercuror napisał:

Widać po tym jak "doceniasz" Rev od strony fabularnej.

Fan, a fanatyk to różnica.

[Mercuror 0]

Dnia 03.03.2012 o 19:05, Harrolfo napisał:

> Hak to rewolucja, chyba za mało grałeś w BH, a potem w Rev. Ogromnie przyśpieszenie
wspinania
> się na budynki i podróżowania po mieście, a na dodatek cały wachlarz nowych ruchów
w
> czasie walki.
Już na ten temat kiedyś pisałem, jest to miłe urozmaicenie, ale NIE rewolucja.
> Historia Altaira nie była specjalnie krótka, za to doskonale poprowadzona, szczególnie

> sama jej końcówka.
Słucham, nie była krótka? Ile było misji, z 5? Do tego każda po 5 minut około, co daje
nam 25 minut...
> Multi "nie ocenisz", ale oceniasz. I to dodając, że nie grałeś. Ech...
Gdzie ocenił? To były tylko przypuszczenia.
> Widać po tym jak "doceniasz" Rev od strony fabularnej.
Fan, a fanatyk to różnica.

Nie pamiętam czy to byłeś ty czy Henrar, ale któremuś postanowiłem nie odpisywać, bo w odpowiedziach na moje posty wykazał się zwykłym brakiem kultury przez czepianie się słówek itd. Ale to pewnie ten drugi był, więc odpowiem.

Z hakiem nie będę się dalej kłócił, dla mnie to rewolucja w systemie poruszania się. EOT.
Altair nie był głównym bohaterem Rev, tylko pobocznym. I od tych misji oczekiwałem fabuły, a nie gameplaya - od tego była część z Ezio. Wszystko mnie w pełni zadowoliło. EOT.
Multi ocenił - "wątpię żeby było na tyle świetne". EOT.
Revelations miało być zamknięciem historii Ezio i Altaira i te momenty, szczególnie w finale, doskonale to zadanie wypełniały. Pisanie zatem, że fabuła była słaba i zarazem, że jest się fanem serii AC to sprzeczność. Fabuła faktycznie może wyglądać na słabą, wyrwaną z kontekstu, dla kogoś, kto nie miał styczności z poprzednimi grami. EOT.

W skrócie, EOT.

[Harrolfo 0]

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

Z hakiem nie będę się dalej kłócił, dla mnie to rewolucja w systemie poruszania się.
EOT.

Dla Ciebie. Dobrze, że zaznaczyłeś.

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

Altair nie był głównym bohaterem Rev, tylko pobocznym.

Za taką poboczność dziękuję, równie dobrze mogłoby jego misji nie być.

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

I od tych misji oczekiwałem fabuły, a nie gameplaya - od tego była część z Ezio.

Mhm, to niech wszystko w filmie wyjaśnią, a nie w pseudo-grze.

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

Wszystko mnie w pełni zadowoliło. EOT.

Mnie nie, ale są różne gusta.

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

Multi ocenił - "wątpię żeby było na tyle świetne". EOT.

Wątpię! Nie "uważam".

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

Revelations miało być zamknięciem historii Ezio i Altaira i te momenty, szczególnie w
finale, doskonale to zadanie wypełniały.

Tu się zgodzę.

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

Pisanie zatem, że fabuła była słaba i zarazem, że jest się fanem serii AC to sprzeczność.

Eeee, nie? Fanem serii, nie konkretnej gry. Fabuła w Revelations nie była najlepsza, co nie zmienia faktu, że gra się przyjemnie i cała seria jest całkiem niezła.

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

Fabuła faktycznie może wyglądać na słabą,

I jest ;)

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

wyrwaną z kontekstu, dla kogoś, kto nie miał styczności z poprzednimi grami. EOT.

Ja nie twierdzę, że jest wyrwana z kontekstu. To nie to samo, co słabość.

Dnia 03.03.2012 o 19:54, Mercuror napisał:

W skrócie, EOT.

EOT będzie jak się moderator wbije zdenerwowany albo jak zabraknie komuś argumentów ;P