Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

A ty popatrz jak w eliminacjach do mundialu wszyscy radzili sobie z tymi Azjatami i zobacz czy to tacy mocarze. Nasza grupa nie jest mocna. Nasza grupa jest wyrównana i to nie dlatego, że wszyscy grają wspaniale. A co powiesz na wyjazd do Turcji czy Rosji? Przecież to też nie Europa, a ekipy groźne nie tylko z powodu swojego położenia geograficznego. Nie wspominając o tym, że w grupie z Rosją jest taki Izrael...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 14:24, mikal15 napisał:

A ty popatrz jak w eliminacjach do mundialu wszyscy radzili sobie z tymi Azjatami i zobacz
czy to tacy mocarze.


Było, minęło. Piłka się wyrównała a Ci azjaci, sprawiali problemy nawet "brazylijczykom Europy" - Portugalii(remis z Armenią i wygrana w ostatnich min. z Kazachami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to już kwestia interpretacji. Bo twoim zdaniem to świadczy o sile tych azjatyckich reprezentacji, moim może świadczyć o słabości Portugalii, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 14:27, mikal15 napisał:

A to już kwestia interpretacji. Bo twoim zdaniem to świadczy o sile tych azjatyckich reprezentacji,
moim może świadczyć o słabości Portugalii, prawda?


Zauważ, jak ten azjatyckie repry, wsytępujące w Europie się polepszyły piłkarsko. Kiedyś Armenia, czy Kazahstan... pff... a teraz wyjazd do takich krajów na mecz el. ME/MŚ jest jednym z trudniejszych z meczy.

Portugalia nie byłszczała w tych el.ME, ale to nadal są w-ce mistrzowie Europy. I na EURO 2008 będą jednym z faworytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no nawet z Flo,Carew czy Solskjaerem Norwegia nie była tak silna jak Portugalia. A Ukraina wtedy też do mocarzy nie należała. Był Szewczenko i długo,długo nikt. I warto zauważyć,że znacznie wzrósł też poziom sportowy takich druzyn jak Armenia,Kazachstan czy Azerbejdżan. Wtedy to było ogórki (choć z Armenią i tak straciliśmy punkty),a teraz u siebie mogą urwać punkty każdemu. Wg. mnie obecna grupa jest znacznie silniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 13:49, mikal15 napisał:

Nasza grupa najsilniejsza? To popatrzmy na ostatni mundial może. Mieliśmy czwartą drużynę świata
i dwie ekipy, które nie zagrały nic poza awansem do MŚ. W grupie B mamy mistrza i vicemistrza
świata oraz drużynę, która bądź co bądź wyszła z grupy. E to kolejni uczestnicy mundialu, którzy
coś tam pokazali- Chorwacja oraz Anglia.


Mamy w grupie drugą drużynę Europy, z którą zdobyliśmy 4 punkty, podczas gdy oni, mając boskiego Christiano "płaczek" Ronaldo, muszą jeszcze powalczyć z Finlandią.

Dnia 18.11.2007 o 13:49, mikal15 napisał:

Belgia notowana wyżej od nas? Zabawne. Pewniacy Portugalia, Belgia i Serbia? To czemu pewniacy
potykali się zbiorowo z potęgami europejskiej piłki jak Armenia, Azerbejdżan czy Kazachstan
i niektórzy z nich są niżej od mocarnej Finlandii? Uważasz te drużyny za takie mocne? Z Serbią
zdobyliśmy póki co jeden punkt. Z tą Finlandią też jeden i więcej nie zdobędziemy. Naprawdę
znakomity bilans.


To że się pewniacy potykali to jest ich problem. Hiszpania przegrała z "wielką" Irlandią Północną i co? Tych super Anglików by już w Euro nie było, gdyby nie pomoc przepotężnego Izraela, geniuszy footballu, wirtuozów piłki. Taki jest sport, nie zawsze wygrywa ten, kto jest lepszy. Potknięcia rywali jeszcze trzeba umieć wykorzystać ...

Dnia 18.11.2007 o 13:49, mikal15 napisał:

Ta reprezentacja nie jest świetna. Jest bardzo podobna do tej, która wywalczyła awans na mundial
2002. Podobny bilans (różnice spowodowane większą ilością meczów), też trafiła na rywali w
kryzysie, identyczny niemal bilans bramkowy (a przecież znów różnica meczów), historyczny awans
no i tak naprawdę jeden prawdziwy napastnik, który potrafi dużo zrobić. A przecież Engel był
taki zły, prawda?


Weź może sobie odśwież pamięć. Nikt nie narzekał na Engela po awansie - Engel zawalił przygotowania do samego Mundialu i zabrał ludzi za zasługi, nie patrząc na ich realną formę. Powtarzam - kryzys rywali trzeba umieć jeszcze wykorzystać.

Chyba tylko u nas może być historyczny awans, a pierwsze co ludzie robią, to szukają dziur i błędów. Może zostawcie to sztabowi trenerskiemu, hm? Chyba, że chcecie utrzymywać pogląd, że w Polsce to każdy jest świetnym trenerem i piłkarzem w jednym (bo zawsze wie, co trener źle zrobił albo dlaczego zawodnik na boisku źle zagrał) oraz doskonałym politykiem (każdy wie lepiej, jak się powinno rządzić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie grał Grzesio Rasiak, on jest na prawde dobry, denerwują mnie ludzie , którzy mówią że to drewno itp. itd. Tylko że żaden z nich nie zrobiłby takiej ,,kariery" jaką zrobi/ł on.

P.S. Ty byłeś na meczu? Jak tak to na jakim sektorze(tak z ciekawości pytam xD)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 15:21, Ari Zmc napisał:

Szkoda że nie grał Grzesio Rasiak, on jest na prawde dobry, denerwują mnie ludzie , którzy
mówią że to drewno itp. itd. Tylko że żaden z nich nie zrobiłby takiej ,,kariery" jaką zrobi/ł
on.

Zgadzam sie. Kiedyś jeździli po nim okropnie, teraz może i mniej, ale według mnie ten chłopak zasługuje na więcej szacunku. Gra regularnie w Anglii, strzela bramki i na pewno jest lepszym zawodnikiem niż Kosowski.

Byłem na meczu. Brama 2, sekotor 21 rząd 43, miejsce 19. Na prawde ta atmosfera jest nie do opisania, całkiem inaczej wygląda mecz na żywca niż przez TV.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 15:21, Ari Zmc napisał:

Szkoda że nie grał Grzesio Rasiak, on jest na prawde dobry, denerwują mnie ludzie , którzy
mówią że to drewno itp. itd. Tylko że żaden z nich nie zrobiłby takiej ,,kariery" jaką zrobi/ł
on.

No ale prawda jest taka że w meczach reprezy nie za bardzo błyszczał :) W Anglii może i dobrze gra, ale Ci co oglądali go tylko w reprezentacji mieli poniekąd powody do naśmiewania się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 16:03, kolektor napisał:

No ale prawda jest taka że w meczach reprezy nie za bardzo błyszczał :) W Anglii może i dobrze
gra, ale Ci co oglądali go tylko w reprezentacji mieli poniekąd powody do naśmiewania się ...

Tyle, że od tej pory nie dawali mu szansy na gre w reprezentacji, choć był i myślę, że nadal jest w dobrej formie. Gdyby wczoraj wyszedł na te 10 min, na pewno zaprezentowałby się lepiej niż Kosowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio rozmawialiśmy o tym, że Robinho wcale nie gra tak dobrze... ;].

"Specjalna nagroda dla Robinho

Doskonała forma Robinho zauważona została również w Brazylii. Świetne występy Robinho w Madrycie wywołują ogromne poruszenie w Brazylii, ale jego rodacy uwielbiają też patrzeć, jak gra w ich narodowych barwach.

Według brazylijskiego sekretarza sportu Eduaro Paesa Robinho uhonorowany zostanie pamiątkową tablicą, która zostanie umieszczona na stadionie Maracaná. Rodacy Robsona byli niezmiernie zadowoleni z jego występu przeciwko Ekwadorowi, w którym bajecznym dryblingiem zawodnik Królewskich ośmieszył Ulisesa de la Cruza, po czym zaliczył asystę przy golu Elano. Po spotkaniu brazylijska prasa opisała ową sztuczkę: "ty idziesz w tamtą stronę, ja idę w tę"

(...)"

:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 14:41, Bambusek napisał:

Mamy w grupie drugą drużynę Europy, z którą zdobyliśmy 4 punkty, podczas gdy oni, mając boskiego
Christiano "płaczek" Ronaldo, muszą jeszcze powalczyć z Finlandią.

Boski Cristiano mimo tego, że jest pomocnikiem to jest drugim strzelcem tych eliminacji w naszej grupie i liderem klasyfikacji kanadyjskiej. Nie wiem jak twoja niechęć do niego ma się przekładać na siłę naszej grupy?

Dnia 18.11.2007 o 14:41, Bambusek napisał:

To że się pewniacy potykali to jest ich problem. Hiszpania przegrała z "wielką" Irlandią Północną
i co? Tych super Anglików by już w Euro nie było, gdyby nie pomoc przepotężnego Izraela, geniuszy
footballu, wirtuozów piłki. Taki jest sport, nie zawsze wygrywa ten, kto jest lepszy. Potknięcia
rywali jeszcze trzeba umieć wykorzystać ...

Ale o czym ty mówisz? Nasza grupa jest silna, bo są w niej pewniaki, które się potknęły m.in. z nami? No to inne grupy wg twojego rozumowania są o wiele silniejsze, bo mają taką Irlandię Północną czy Izreael, które potrafią urwać punkty jeszcze większym pewniakom.

Dnia 18.11.2007 o 14:41, Bambusek napisał:

Weź może sobie odśwież pamięć. Nikt nie narzekał na Engela po awansie - Engel zawalił przygotowania
do samego Mundialu i zabrał ludzi za zasługi, nie patrząc na ich realną formę. Powtarzam -
kryzys rywali trzeba umieć jeszcze wykorzystać.

I Engel to zrobił, wykorzystał więc kryzys. Wszyscy chwalili Engela za awans, za wypełnienie celu, potem mimo tego, że cel był wypełniony to po nim jechali. To samo będzie z Beenhakkerem jak zawalimy ME?

Dnia 18.11.2007 o 14:41, Bambusek napisał:

Chyba tylko u nas może być historyczny awans, a pierwsze co ludzie robią, to szukają dziur
i błędów. Może zostawcie to sztabowi trenerskiemu, hm? Chyba, że chcecie utrzymywać pogląd,
że w Polsce to każdy jest świetnym trenerem i piłkarzem w jednym (bo zawsze wie, co trener
źle zrobił albo dlaczego zawodnik na boisku źle zagrał) oraz doskonałym politykiem (każdy wie
lepiej, jak się powinno rządzić).

Ta, na to czekałem. Jak nie powiem, że wszystko jest wspaniale to jestem malkontentem, szukam dziury w całym i powinienem siedzieć cicho, bo to sprawa sztabu trenerskiego. A prawda jest taka, że póki co to my mamy awans, ale są naprawdę solidne podstawy do niepokoju- choćby to, że zaczynamy grać dopiero w drugiej połowie. No chyba, że wg ciebie skoro mamy awans to już nic złego nie można powiedzieć o tych eliminacjach to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 16:24, mesiu59 napisał:

Ostatnio rozmawialiśmy o tym, że Robinho wcale nie gra tak dobrze... ;].
(...)
Według brazylijskiego sekretarza sportu Eduaro Paesa Robinho uhonorowany zostanie pamiątkową
tablicą, która zostanie umieszczona na stadionie Maracaná.(...)


Ty nie uważasz, że to jest żałosne?
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 16:39, cubba napisał:

Ty nie uważasz, że to jest żałosne?
...

Postawienie tablicy??? Czemu? Ronaldinho ma swój pomnik, a mała tablica dla Robinho jest żałosna? Mi to zwisa szczerze mówiąc. Niech se w brazylii stawiają co chcą ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 16:47, mesiu59 napisał:

Ronaldinho ma swój pomnik


To jeszcze ma? Ponoć zburzyć mieli po ostatnim Mundialu. :)
Ja uważam, że pomnik to spora przesada, dla kogoś takiego jak Roni, czy Robinho. Rozumiem Pele np...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

On wypracował drugą bramkę. Widać, że chłopak gra w silniejszej lidze to raz i gra regularnie
to dwa.

Właściwie ja to byłam w szoku. Wszedł na boisko zaczęła się druga połowa i już jego akcja...
A ja miałam obawy, że za wcześnie wyjechał... -_- xD
Co do tej bramki to rzeczywiście on zaczął, potem był strzał bodaj Krzynówka a Ebi tylko wykończył. I tu można obalić teze Kalana że kadra to Smolarek bo najwięcej strzela xD

Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

Leo postąpił tak z paroma piłkarzami i się nie zawiódł.

W przypadku Kuby było to bardzo widoczne. Nie radził sobie na początku ale się rozkręcił.

Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

Jego dośrodkowania to jakaś tragedia, ja umiem lepiej. Co z tego, że nieraz (nie
zawsze) udało mu się minąć rywala?

Chciałabym zobaczyć te lepsze dośrodkowania xD A tak na poważnie to masz racje. Brakowało tego wykończenia. Nawet jak poszedł to dośrodkowania tragiczne. Czy póki co rezerwowy? Myślę, że przy takiej dyspozycji Kuby tak.

Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

A trafmy tak do grupy
z Czechami, Holendrami i dajmy na to Hiszpanami i Szwedami... I niestety mimo ostatnich postępów
jesteśmy najsłabsi.

Fakt. Zazwyczaj w takich grupach są 3 bardzo silne drużyny (że aż nie da sie wytypować kto awansuje - tak było w grupie Niemców, Czechów i Holendrów na EURO 2004 przecież) i jedna słabsza często niemiłosiernie obijana przez reszte. Jeśli byśmy EURO zaczynali dzisiaj to wątpię byśmy coś ugrali. Musimy wznieść sie na wyżyny naszych umiejętności... co do grup. Ja bym chciała Szwecje i Holandię. xD Albo Hiszpanów ^^ Na pewno będziemy mieć trudną grupe. Bo każda z naszej perspektywy jest trudna.

Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

Moim zdaniem jest dokładnie na odwrót. Wczoraj nie było tak tego widać, ale nieraz nasi aż
za bardzo na początku idą do przodu - bez głowy.

W sumie to rację Ci mogę przyznać. Bo miałam na myśli to, że nie idą do przodu z głową. Rzucają sie niepotrzebnie.

Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

Chociaż wczoraj było turdniej,
bo Belgowie defensywnie ustawieni, niektórzy obrońcy nie szli do przodu nawet przy stałych
fragmentach gry. Dopiero pod koniec.

Belgia mnie właściwie w ogóle nie zaskoczyła. Spodziewałam sie, że będą gryźć trawę. Ale było to inne gryzienie trawy niż prezentują np. Walijczycy. Dobrze sie poustawiali i ciężko było.

Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

Nie, na 4:0. Wspomniałem tylko o tym pierwszym golu.

A ta... już widze :P

Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

Na dodatek jeden wielki szpital. Frings wrócił po długiej kontuzji, zagrał mecz i
się odnowiła... -_-"

Uuuu to nie za ciekawie. No ale w sumie tak bywa.

Dnia 18.11.2007 o 14:15, Vaxinar napisał:

Zauważ jak oddaliśmy inizjatywę w pewnym momencie Belgom... Mogli parę razy to wykorzystać.

I tu leży problem: silniejsza drużyna może to wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 17:03, mała16 napisał:

Właściwie ja to byłam w szoku. Wszedł na boisko zaczęła się druga połowa i już jego akcja...

Sciślej to aż trzy akcje, pierwsza i druga to zaraz po wejściu, a trzecia ładna po golu jakoś. Oczywiście później też dobrze grał.
Obecnie Kuba to mój ulubiony piłkarz kadry.

Dnia 18.11.2007 o 17:03, mała16 napisał:

I tu można obalić teze Kalana że kadra to Smolarek bo najwięcej strzela xD

-_-"
Głupia teza. Więc Podolski to cała kadra Niemiec bo tez najwięcej strzelił.
Wracając do naszych - Boruc, Kuba, Dudka, Lewandowski, Krzyniu, Żewłakow, Bąk... Ci też dobrze grają, prawie zawsze. Reszta się waha.

Dnia 18.11.2007 o 17:03, mała16 napisał:

I tu leży problem: silniejsza drużyna może to wykorzystać.

Właśnie dlatego nie zgodziłem się z Tobą, że wygralibyśmy z Niemcami bijąc ich golem do szatni. Nawet z tym golem po wyjściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2007 o 17:02, Vaxinar napisał:

To jeszcze ma? Ponoć zburzyć mieli po ostatnim Mundialu. :)
Ja uważam, że pomnik to spora przesada, dla kogoś takiego jak Roni, czy Robinho. Rozumiem Pele
np...

No pomnik to przesada, ale pamiątkowa tablica jest jak najbarziej na miejscu ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować