Piłka Nożna

[mikal15 0]

Szczerze mówiąc to po prostu pędziłem do rozgrywającego bo pisałem na gorąco :P Też nie uważam niestety Bąka już teraz za podporę defensywy. Gra tak, jak nie powinien taki doświadczony zawodnik, wystarczy sobie przypomnieć ostatni mecz z Belgią i wybicie głową piłki na 16 metr wprost na nogę Belga- podejrzewam, że gdyby to był np. Krzynówek to za chwilę padła by bramka. Cóż niedługo zgrupowanie w Turcji i same nowe twarze, może tam Leo kogoś wypatrzy? Bo środkowych obrońców pewnie pojedzie 4. Żewłakow, Bąk, Jop i...?

[Rzezim 0]

Dnia 17.11.2007 o 22:23, mikal15 napisał:

Popatrzmy na to inaczej. Gramy w typowym ustawieniu 4-2-3-1. W bramce sytuacja jest bardzo
dobra. W obronie również nie jest źle, ważne, żeby Bronowicki grał regularnie w klubie. Defensywni
pomocnicy dobrze spełniają swoją rolę, o skrzydłowych i wysuniętym napastniku już pisałem.
Zaraz...to 10 zawodników. Ano tak! Jeszcze cofnięty napastnik/ofensywny pomocnik/rozgrywający.
Co tu dużo mówić, zawsze nam brakowało takiego zawodnika. Pamiętacie budowanie kadry przez
poprzednich szkoleniowców na Burkhardzie czy Szymkowiaku? No właśnie. Cóż, moim zdaniem Żurawski
tej roli już teraz nie spełnia, a na pewno nie będzie spełniał jak jeszcze do czerwca posiedzi
sobie na ławce. Była nadzieja, że kimś takim będzie Garguła. Niestety kontuzje wywarły na nim
silny negatywny wpływ i w obecnej formie to nie jest ten zawodnik.

To, jakim systemem gramy to trochę spór akademicki. Może to jest 4-4-1-1, 4-4-2,4-2-2-1-1, 4-2-3-1 czy też 4-3-3(faktem jest, że gramy czwórką obrońców) tak w gruncie rzeczy nie jest to istotne. Awans oraz wynik niejako przesłonił nam obraz gry, serwowanej przez naszych reprezentantów. Około 15 minuty pojawiła się informacja odnośnie posiadania piłki Polska 41- Belgia 59. To trochę dziwny wynik jak na grę przed własną publicznością przez drużynę, która była o krok od awansu do Mistrzostw Europy z drużyną, która walczyła o przysłowiową pietruszkę. Zresztą sam Leo po meczu powiedział, że nie cieszy się z prezentowanej gry.
Nie do końca podzielam Twój optymizm o 10 zawodnikach spełniających swoją rolę.
Otóż. Nasza obrona - środkowi po pierwsze mamy problem z stabilnością (na tej pozycji jest spora rotacja a to nie jest dobrym prognostykiem im większa stabilność tym lepiej, choć para Żewłakow - Bąk to chyba najlepsze, co mamy obecnie na tej pozycji, choć obu zawodnikom zdarzają się błędy.
Boczni obrońcy - jak dla mnie szczyt osiągnęli w meczu z Portugalią - w kolejnych meczach było już tylko gorzej.
Wasilewski praktycznie bezużyteczny w ataku (bardzo rzadko wspierał skrzydła). Na dodatek nie trzymał linii obrony. Bardzo często zdarzało mu się. Aby stał parę metrów za liną obrony(Bronowicki- Żewłakow-Bąk), a napastnik Belgów grał na pograniczu linii obrony, tyle, że Wasilewski w linii nie stał. Bronowicki zagrał bez błysku mało aktywny we wspieraniu swojego skrzydłowego, w obronie poprawny z racji tego, że nie popełniał takiego błędu jak Wasilewski.
Nasi defensywni pomocnicy. Bardzo przeciętny mecz w ich wykonaniu. Belgia nie jest, jakim ultra wymagającym przeciwnikiem, dlatego też defensywni pomocnicy powinni częściej włączać się do akcji ofensywnych. Sobolewski parę razy był na wysokości pola karnego Belgów i jego wizyta wprowadzały trochę zagrożenia. Lewandowski to dla mnie gracz zagadka. Czasem jako pomocnik rozgrywa wielkie spotkanie,(bo oprócz dobrej pracy w destrukcji jest kreatywny w atakach) a czasem zupełnie go nie ma. Mecz z Belgią można zaliczyć do tych drugich, bo praktycznie nie wspierał kolegów w atakach..
Łobodziński - generował sporo ruchu z po swojej stronie boiska, choć nie był wspierany przez bocznego obrońcę. Ładnie wymęczył Belgów i przygotował ładnie przedpole na następną połowę dla Błaszczykowskiego.
Krzynówek - nie było to najlepsze spotkanie w wykonaniu Jacka. Żurawski był mało widoczny, ale wykonywał sporą pracy ściągając na siebie Belgów otwierając możliwość gry dla Smolarka. Generalnie nasza trójka ofensywnych zawodników zagrała słabe spotkanie. Brakowało wsparcia bocznych obrońców oraz pomocników.
Smolarek - zapewnił nam awans. Ma wspaniały instynkt oraz ciąg na bramkę i bezbłędnie wykorzystuje błędy rywali.
O bramkarzu nie pisałem. Po co? To cytując byłego premiera pisanie o nim byłoby oczywistą oczywistością;-).
Mecz wygraliśmy awansowaliśmy i co dalej. Moim zdaniem wcale nie jest tak różową. Po pierwsze nasza obrona jako cała formacja osiągnęła szczyt w meczu z Portugalią (tym z zeszłego roku) a teraz jesteśmy, jeśli chodzi o to formację na równi pochyłej i ciągle zsuwamy się w dół. Banalne błędy takie jak nie trzymanie linii itd. Mamy szczęście, bo większość błędów obrońców pozostaje bez konsekwencji, ale ileż można mieć szczęścia.
Taktycznie jako zespół gramy z meczu na mecz coraz słabiej. Zawodnicy nie trzymają stref (widać, gdy przy piłce są rywale nie) Nie ma ładnej linii obrony i kilkanaście metrów przed nią linii pomocy. W ataku też nie jest za dobrze. Niby strzelamy bramki, ale nie możemy ciągle liczyć na Smolarka.

Ostatni mecz w eliminacjach zagramy bez naszych kluczowych ofensywnych zawodników. Smolarka, Błaszczykowskiego, Żurawskiego, Krzynówska. Ciekawi mnie jak będzie wyglądać nasza gra ofensywna bez naszych filarów.

[mesiu59 0]

Moim zdaniem Polska jest słbaba ;). Oprócz meczu z Portugalią u siebie, ich gra mi się nie podoba ;).

[maciek999 0]

Dnia 19.11.2007 o 11:45, mesiu59 napisał:

Moim zdaniem Polska jest słbaba ;). Oprócz meczu z Portugalią u siebie, ich gra mi się nie
podoba ;).

Taka słaba to ona nie jest ;) Jak wejdzie Błaszczykowski to zawsze są wrzutki, podania, zwody itd. (oczywiście w jego wykonaniu). No i nie zapominajmy o Smolarku i jego "instynkcie". A tak po za tym to słyszałem, że w zimowym okienku transferowym Żurawski będzie szukał nowego klubu. Wreszcie chłopak sobie pogra i będą później rezultaty w reprezentacji.
Pozdrawiam

[A-cis 0]

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

W ataku też nie jest za dobrze. Niby strzelamy bramki, ale nie możemy ciągle liczyć na Smolarka.

Tym bardziej, że na Mistrzostwach Europy będziemy na pewno dobrze rozpracowani przez naszych przeciwników i Smolarek może dostać "plastra", który go skutecznie wyeliminuje z gry. Już mieliśmy takie przypadki w meczach eliminacyjnych, gdy Smolarek po prostu "nie istniał".
A wtedy kto będzie na ME strzelał bramki?!

[AssaxoN 0]

A jak myślicie czy ten ostatni mecz z Serbią wygram czy nie wygramy i czy będzie on fascynujący???

[mesiu59 0]

Dnia 19.11.2007 o 12:49, Assax napisał:

A jak myślicie czy ten ostatni mecz z Serbią wygram czy nie wygramy i czy będzie on fascynujący???

Nie wygramy i mecz nie będzie fascynujący ;]
A co do reprezentacji, to zamiast Żurawskiego powinien grać Sagan na szpicy, a Smolarek cofnięty.

[maciek999 0]

Dnia 19.11.2007 o 12:49, Assax napisał:

A jak myślicie czy ten ostatni mecz z Serbią wygram czy nie wygramy i czy będzie on fascynujący???

Jakaś szansa jest zawsze dla obu drużyn. Tylko, że w Polsce nie będą grali Krzynówek, Żurawski, Błaszczykowski i Smolarek...A fascynujący to nie wiem...

[AssaxoN 0]

Dnia 19.11.2007 o 13:04, maciek999 napisał:

> A jak myślicie czy ten ostatni mecz z Serbią wygram czy nie wygramy i czy będzie on fascynujący???

Jakaś szansa jest zawsze dla obu drużyn. Tylko, że w Polsce nie będą grali Krzynówek, Żurawski,
Błaszczykowski i Smolarek...A fascynujący to nie wiem...

Zapomniałem mojej opini to moja opinia:
Te dwie drużyny są równe czyli znaczy że mecz będzie ciekawy nie mówie że fascynujący ale ciekawy i zcięty.
Ne będą grali krzynówke ,smolarek,żurawski,błaszczykowski ale jest jeszcze wielku utalentowanych graczy .

[Transylvanian_Hunger 0]

Do Euro 2008 wcale nie tak dużo czasu zostaje, a bolączką naszej reprezentacji jest brak napastników. Nieważne jest to czy mecz gramy w ustawieniu z jednym, czy z dwoma snajperami - bo i tak gole padają po strzałach obrońców i częściej pomocników. Gdyby nie ofensywnie usposobiony Smolarek (który mimo wszystko w kadrze jest jednak pomocnikiem), to byłby spory problem z wykańczaniem akcji. Ustawiamy na "szpicy" Żurawskiego, ten może gra i nieźle ale... w pomocy. Maćka od dłuższego czasu trudno spotkać czającego się pod bramką rywala, cofa się na środek boiska i stara się rozgrywać. No, fajnie i pięknie tyle że grając jednym napastnikiem który cofa się do tyłu, to w końcu kto ma być tym egzekutorem... I grali już Matusiak, Rasiak, Saganowski a efekt ten sam... napastnicy nie strzelają goli. Jak do ME 2008 to się nie zmieni, to będzie duży problem. Żurawski jak chce jechać do Austrii i Szwajcarii, to w zimowym okienku transferowym powinien zmienić klub, na taki gdzie będzie grał i miał okazję zacząć znów strzelać. Słyszałem, że Anderlecht się nim interesuje - ale nie wiem czy coś z tego będzie. Może na wiosnę warto zagrać parę sparingów, gdzie wypróbowałoby się paru nowych, młodych napastników ?! Zobaczymy.

[Albii 0]

a czemu w meczu z serbią tylu dobrych piłkarzy na zagra??

[Psych0 0]

Dnia 19.11.2007 o 14:13, albinskia napisał:

a czemu w meczu z serbią tylu dobrych piłkarzy na zagra??

Po co maja marnowac siły przed ligą? Mamy pewny awans wiec nie widze powodu, żeby grały same "Gwiazdy".

[Albii 0]

Wiem ale przecież:
1.chyba w kilka dni odzyskają siły.
2.awans mamy pewny ale miejsce w tabeli może się mienić(z tego co słyszałem w tv)

[Psych0 0]

Dnia 19.11.2007 o 15:37, albinskia napisał:

1.chyba w kilka dni odzyskają siły.

Są to 2 dni w plecy z treningami w klubie, siły mogliby odzyskac, tyle, że po co mają się dodatkowo męczyć skoro wszystko jest jasne?

Dnia 19.11.2007 o 15:37, albinskia napisał:

2.awans mamy pewny ale miejsce w tabeli może się mienić(z tego co słyszałem w tv)

To co z tego? Baraży grać nie będziemy, zobaczymy kogo wylosujemy.

[JakubG 0]

To może być transferowy megahit tej zimy. Wisła chce ściągnąć z VfL Wolfsburg Jacka Krzynówka. Jacek Bednarz, dyrektor sportowy krakowskiego klubu, twierdzi, że jest to możliwe. Zawodnik też nie wyklucza takiej ewentualności - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
- Numerem jeden na mojej liście jest Krzynówek - nie ukrywa dyrektor sportowy Wisły. - Rozmawiałem już z Jackiem na ten temat i wnioski były na tyle zachęcające, że postanowiłem polecieć do Wolfsburga. Byłem tam w czwartek i dyskutowałem z menedżerem klubu, Feliksem Magathem. Przedstawił warunki transferu Krzynówka, a my w tym tygodniu rozważymy, czy stać nas na taki wydatek.

Według nieoficjalnych informacji niemiecki klub jest gotowy sprzedać reprezentanta Polski za półtora miliona euro.

[Psych0 0]

Heh, a niedawno czytałem, że juz porozumiał się z Olypmiakosem Pireus. No ciekawie sie zapowiada ten transfer. ^^

[mesiu59 0]

Niema najmniejszych szans na ten transfer ;]

[JakubG 0]

Ja uważam, że jest szansa na ten transfer tylko Bogusław Cupiał musi chcieć wydać te 1,5 miliona a z tym pewnie będzie problem. Co do Olipmiakosu to też o tym czytałem ale pewnie z tego nic nie wyjdzie no chyba, że Jacek nie porozumie sie z Wisła to wtedy może wróci temat Olimpiakosu ale chyba jak na razie to Krzynio jest zainteresowany Wisła bo sam powiedział, że nie wyklucza przeprowadzki.

[mikal15 0]

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

To, jakim systemem gramy to trochę spór akademicki(...)

Trochę jest przy ocenie postawy środkowych pomocników bo czego innego się od nich oczekuje w każdym z ww systemów :)

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Awans oraz wynik niejako przesłonił nam obraz gry, serwowanej przez naszych reprezentantów.

Zgadzam się i nie jest to nic dobrego. Całe szczęście, że nie przesłonił najważniejszej osobie- Leo.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Około 15 minuty pojawiła się informacja odnośnie posiadania piłki Polska 41- Belgia 59(...)

Trzeba sobie powiedzieć jedno- my wciąż nie umiemy po prostu grać atakiem pozycyjnym. I to jest chyba nie do nauczenia, za późno dla tych piłkarzy. Kiedy zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie będąc faworytem i nie strzelając szybko gola mogąc ustawić się na kontry? No właśnie...

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Zresztą sam Leo po meczu powiedział, że nie cieszy się z prezentowanej gry.

I bardzo dobrze, bo widać, że awans nie przesłonił mu oceny sytuacji.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Nie do końca podzielam Twój optymizm o 10 zawodnikach spełniających swoją rolę.

Jak już napisałem, chciałem po prostu głównie szybko przejść do rozgrywającego :P Bo kilku bardzo dobrych piłkarzy wymieniłem (3 w ataku + Boruc) a reszta to średniaki- natomiast na pozycje typowej 10 nie mamy nikogo nawet średniego.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Otóż. Nasza obrona(...)

Brak stabilności jest spowodowany właśnie przez wszechstronność tego pierwszego- gdy bowiem mamy kontuzjowanego np. zawodnika na lewej stronie obrony to nie gra za niego następny lewy obrońca, tylko przesuwany tam jest Michał, a po prostu na stoperze gra kto inny.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Boczni obrońcy(...)

Trochę to dziwiło i niepokoiło, ale np. z takim Kazachstanem było już dobrze, co widziałem z trybun.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Na dodatek nie trzymał linii obrony.(...)

Bardzo ciekawe spostrzeżenie i szczerze mówiąc nie zauważyłem tego- są to jednak na tyle proste błędy, że nie powinno być problemu z ich wyeliminowaniem.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Nasi defensywni pomocnicy.(...)

DEFENSYWNY pomocnik- dla mnie sama ta nazwa wiele wskazuje, on ma być po prostu typowym przecinakiem. Jednak rzeczywiście, dwóch z takim rywalem to lekka przesada, ale uważam, że spisali się dobrze- gdy Sobolewski wychodził do przodu to Lewandowski odwalał czarną robotę z tyłu, zabrakło może większej wymienności i częstszych wyjść

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Łobodziński(...)

Gdyby jeszcze trochę lepiej wychodziły mu te dośrodkowania...bo od tego jest, a niestety nie spisał się w tym elemencie dobrze.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Krzynówek - nie było to najlepsze spotkanie w wykonaniu Jacka.

Ano niestety, chyba się jednak ławka odbija trochę.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Żurawski był mało widoczny(...)

Jeśli mamy grać z dwoma defensywnymi pomocnikami to potrzebny nam ofensywny pomocnik, a nie cofnięty napastnik. Żurawski chyba się jednak do tej roli nie nadaje.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Smolarek - zapewnił nam awans.(...)

A tak, Ebi to jednak taki typowy sęp- podobnie jak z Kazachstanem w ogóle prawie niewidoczny- aż do zdobycia pierwszej bramki :P

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Po pierwsze nasza obrona jako cała formacja osiągnęła szczyt w meczu z Portugalią (tym z zeszłego roku)

Jeśli mamy na tych mistrzostwach coś zdziałać to chyba właśnie obroną- trzeba solidnie popracować.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Niby strzelamy bramki, ale nie możemy ciągle liczyć na Smolarka.

Zwłaszcza, że nie wiadomo w jakiej formie będzie w czerwcu.

Dnia 19.11.2007 o 10:07, Rzezim napisał:

Ostatni mecz w eliminacjach zagramy bez naszych kluczowych ofensywnych zawodników.(...)

Moim zdaniem będzie to wyglądać podobnie do meczu z Węgrami. Niestety.

[mesiu59 0]

A oto kolejny talent z Ameryki. Jozy Altidore. Adu wszyscy znają, jego praktycznie nikt ;). Interesują się nim największe kluby min. Real Madryt, ma 18 lat. Tutaj próbka jego umiejętności.

http://www.youtube.com/watch?v=vqrrxho0Wb4

Kolejnym talentem o którym w przyszłości może być głośno jest 15-letni Neymar, którego pozyskał już praktycznie Real Madryt.

http://www.youtube.com/watch?v=ptBMUVk--G0 <---troszke nieaktualne

Kolejnym młodym talentem którym poważnie interesuje się Real Madryt jest 15 latni Coutinho. Jakaś mania czy co?


Ile w tych plotkach prawdy, niech każdy sam oceni ;).

A skoro już wspomniałem o Adu, to wie ktoś jak sobie radzi w Benfice?