Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 15.06.2006 o 11:30, Indrid Cold napisał:

a smolarek ma forme? ta sama sytuacja co z frankowskim tyle ze janas go bardzije lubi...

Smolarek pokazał się z dobrej strony w kilku sparingach przed mundialem, jako jedyny walczył w meczu z Ekwadorem, regularnie grał w Borussi w podstawowym składzie. Co robił przez ten czas Frankowski obaj wiemy. w sparingach przed mistrzostwami obaj grali, a Smolarek prezentował się o niebo lepiej od Frankowskiego, który nawet w meczu z Wyspami Owczymi snuł się po boisku. Janas nie przepada zarówno za Smolarkiem jak i za Frankowskim. Z ta tylko różnica, że ten drugi dał powód naszemu myśliwemu by go nie powoływać na mundial. Podoba mi się gra obu zawodników, ale cóż Franek raczej zakończył już reprezentacyjna karierę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2006 o 11:39, boogie85 napisał:

ma wszystkich powołanych
zawodników na miesiąc, więc to on odpowiedzialny jest za ich przygotowanie.

W miesiąc nikt nie wytrenuje zawodników, skoro ich umiejętności, to są lata treningów.

Dnia 15.06.2006 o 11:39, boogie85 napisał:

Co do kasy dla piłkarzy, to powiem tyle: piłka nozna przestała byc tylko sportem, to jest biznes,
a piłkarze są najemnikami, więc grają tam gdzie dadzą wiecej kasy.

Masz rację, że to jest biznes. Tyle, że w Polsce ten biznes juz bardziej chory być nie może. Ustawiane mecze, zadłużone po uszy kluby. Nawet nie wiadomo na szym ten biznez w Polsce się opiera skoro wg wszystkich ocen generuje cały czas straty. Moim zdaniem cała polska piłka, to jedna wielka pralnia pieniędzy. Stąd faktycznie cały ten biznes może się krecić mimo strat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2006 o 11:27, Darkstar181 napisał:

W sumie szansa wyjścia z grupy jeszcze jest...ale po co mamy z niej wyjść? Owszem,cieszyłbym
się,ale jeżeli przegrywamy każdy mecz,to widocznie nie zasłużyliśmy na awans.

Owszem, na awans nie zasłużyliśmy. Ale awans, wyjście z grupy, to pierwszy cel każdej drużyny i każdego kibica. I praktycznie każdy tego pragnie dla swojej drużyny. A to, że się w meczu z Anglikami mogą totalnie skompromitować (bo o to, jak rozumiem, najbardziej Ci chodzi), to jest mniej istotne od faktu, że znajdziemy się w 16 najlepszych drużyn Świata. I nawet nie chodzi tu o samą chwałę, tylko o to, że później, podczas losowania kolejnych Mistrzostw Świata jest to brane pod uwagę. Więc walczac o awans zawodnicy walczą o handicap dla następnej drużyny.
Po marnym występie możemy być później rozlosowywani w gronie słabszych drużyn i automatycznie dostać bardzo silnych przeciwników.
A co to znaczy - nie muszę pisać. Może się okazać, że na następny Mundial nie pojedziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2006 o 11:51, A-cis napisał:

A co to znaczy - nie muszę pisać. Może się okazać, że na następny Mundial nie pojedziemy.

A tego przecież nie chcemy. Nic dodać,nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2006 o 11:46, Olamagato napisał:

W miesiąc nikt nie wytrenuje zawodników, skoro ich umiejętności, to są lata treningów.


Zgoda, jednak nie można też przeszkodzić, a właśnie tej rzadkiej sztuki dokonał nasz myśliwy. Jak dla mnie paranoja! Powtórzę jeszcze raz czas na trenera/selekcjonera (jak kto woli) zagranicznego. Tylko taki gwarantuje, że nie bedzie sympatyzowania z zawodnikami (pozdrawiam Grzesiu), a w reprezentacji zagrają najlepsi.

Dnia 15.06.2006 o 11:46, Olamagato napisał:

> Co do kasy dla piłkarzy, to powiem tyle: piłka nozna przestała byc tylko sportem, to jest
biznes,
> a piłkarze są najemnikami, więc grają tam gdzie dadzą wiecej kasy.
Masz rację, że to jest biznes. Tyle, że w Polsce ten biznes juz bardziej chory być nie może.
Ustawiane mecze, zadłużone po uszy kluby. Nawet nie wiadomo na szym ten biznez w Polsce się
opiera skoro wg wszystkich ocen generuje cały czas straty. Moim zdaniem cała polska piłka,
to jedna wielka pralnia pieniędzy. Stąd faktycznie cały ten biznes może się krecić mimo strat.


W Polsce cały czas kluby nie działaja jak przedsiębiorstwa. U nas szuka się sponsorów, zamiast inwestorów. To jest kardynalny błąd!
Sytuacja w polskiej piłce jest chora, a jej naprawę czas zacząc od PZPN-u i jego prezesa wraz z całą świtą.
Taka naprawa bedzie trwała lata, ale moż wtedy uda nam sie wyszkolic 20 piłkarzy godnych reprezentowania barw narodowych. Wzorem dla tych działań nich będa nasi południowi sasiedzi, Czesi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzis gra Trynidad. To chyba poki co moja ulubiona druzyna :-) Mam nadzieje, ze skopia tylki Anglikom albo chociaz zremisuja, jak ze Szwecja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie to najbardziej interesuje mecz naszej grupy, Ewkador vs Kostaryka. Ci drudzy muszą wygrać czyli 0:2 wtedy dalej liczyć musimy na szczęście a kto wie... chociaż Ekwador wydaje mi się mocniejszym zespołem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2006 o 12:11, Modest-Vermin napisał:

Mnie to najbardziej interesuje mecz naszej grupy, Ewkador vs Kostaryka


Tak zapowiada sie swietny mecz. Wkoncu bedzie to mecz o wyjscie z grupy przynajmniej dla Kostaryki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm zastanawi mnie jedna kwestia. Mianowicie co zrobią Niemcy w ostatnim meczu. Załózmy, że dziś Kostaryka wygra te 2:0. Pytanie czy Niemcy będą grać żeby wygrać czy może na złość Polsce na remis. Wiecie, przed meczem z Niemcami było wiele napięcia, nie da się ukryć, że Niemcy za nami nie przepadają i odwrotnie. Mecze rozpoczynaja sie o tej samej godzinie więc może to być dość ciekawe. Mam nadzieje, że Niemcy nie okażą się świniami i nie przegrają/zremisują ostatniego meczu. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak znam życie to zagrają na remis :P wkońcu to niemcy haha :) Nie no zgodnie z jakimis zasadami fair paly powinni grac na maxa i dac z siebie wszystko - czyli pokonac Ekwador

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2006 o 12:18, HumanGhost napisał:

Hmm zastanawi mnie jedna kwestia. Mianowicie co zrobią Niemcy w ostatnim meczu. Załózmy, że
dziś Kostaryka wygra te 2:0. Pytanie czy Niemcy będą grać żeby wygrać czy może na złość Polsce
na remis. Wiecie, przed meczem z Niemcami było wiele napięcia, nie da się ukryć, że Niemcy
za nami nie przepadają i odwrotnie. Mecze rozpoczynaja sie o tej samej godzinie więc może to
być dość ciekawe. Mam nadzieje, że Niemcy nie okażą się świniami i nie przegrają/zremisują
ostatniego meczu. ;-)

wygraja, anglia wychodzi z 1 miejsca w przypisanej im grupie. jurgen wolalby grac z podstarzala szwecja niz mierzyc sie z druzyna z najlepszymi bocznymi obroncami na swiecie. odonkor/lahm nie dadza rady asheleya , bridgowi/youngowi , ballack nie rpzebje sie przez gerrarda/lamparda a swiniasteiger nie przejdzie joe cole''a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podtrzymuje swoje zdanie, ze gra na czas w takich warunkach jest bez sensu. Popatrz chocby na mecz Trynidadu ze Szwecja. W 46 minucie koles z Trynidadu dostal czerwona kartke. Co zrobilby Janas? Murowalby bramke. Co zrobil trener Trynidadu, Beenhakker? Wprowadzil rezerwowego, a wiec swiezego i szybkiego NAPASTNIKA, ktory caly czas "szarpal" Szwedow - udalo mu sie nawet strzelic w poprzeczke. Dzieki temu mecz nie byl zupelnie jednostronny, a Trynidad mogl nawet wygrac. Gry na czas nie bylo ani sladu, a mecz skonczyl sie remisem.

Polacy przez duza czesc meczu chcieli grac do przodu, a Jelen nawet przez wiekszosc meczu. Tylko ze jesli w pewnym momencie daje sie przeciwnikowi sygnal "Dobra panowie, my juz siedzimy na swojej polowie" (a robil to Boruc), musi sie to zle skonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

;(niestety....moim zdaniem za zewlakowa powinien wejsc gancarczyk za soboloskiego szymkowaiak i spokojnie byl by remis.przeciez to wlasnie po stracie zmeczonego zewlakowa w polu karnym poszla akcja po ktorej dostalismy czerwona kartke:/normalnie po takim meczu to bym sie poplakal ale jakos nie maielm po czym,bo gdyby moglbym po meczu gadac ze gdyby nie ta popreczka zurawskiego ,gdyby jelen trafil sam na sam gdyby.... Ale nie bylo tego gdyby wiec oczywiscie wkurzylem sie po bramce ze niestety lampa w pokoju pekla...ale nie az tak to przezywalem gdyby niecy niewygrali zasluzenie.W 60 min juz cala polska wiedzila ze cza zmiany robic ale oczywiscie janas nie wiedzial...wiec jak kur... dostalismy red kartke to wszyscy w chalupie przeklinali ze kur.. teras to se bucu mozesz zmainy robic..szkoda i jeszcze raz szkoda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polska nie jest aż tak silnym zespołem, żeby specjalnie dla niej przegrywać mecz ale takie rzeczy się zdarzają
np. włochy - podczas Euro 2004 Dania i Szwecja zagrały na remis 2:2 aby wyeliminować włochów.
Jezeli dzisaj kostaryka wygra, to później wszystko zależy od Polski, jeżeli zagrają tak jak wczoraj, to przy słabej kostaryce, mogą ich zmiażdzyć
http://mundial.wp.pl/scenariusz.html tutak możecie poprbować jak wyniki musiałyby się poukładać aby polska awansowała, według mnie najlepiej byłoby gdyby we wszystkich meczach był wynik 2:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2006 o 12:43, HumanGhost napisał:

Zgoda, ale pozostaje jeszcze remis, który zapewni Niemcom pierwsze miejsce i grę ze Szwecją
(być może) a nam bilet powrotny do domu.

obecni niemcy nie sa druzyna ktora jest proedysponowana do obrony. ich obroncy to zbijacze gornych pilek niz ludzie ktorzy potrafia powstrzymac skladna akcje, do tego problemy ze zgraniem widoczne z kostaryka. cieniutka japonia strzelila im przeicez 2 bramki a klinsmann wypowiada sie ze zamierza zmienic nastawienie niemeickie z obrony na atak. nie zaryzykuje obrony czestochowy... a ekwador to bardziej druzyna z afryki niz ameryki, sa bardzo silni i proba dominacji w srodku pola moze byc ryzykowna ze wzgledu na kontuzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

lol, angole jaka mieli polewke z naszego meczu. cytat przetlumaczony: "podolski i klose zawsze gadaja do siebie po polsku a teraz musieli gadac po niemiecku i nie szlo im bo niemeicki klosego jest troche ciezki do zrozumienia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się doczekać konferencji prasowej z udziałem Janasa... Ciekawe, co ten kretyn powie na pytanie dlaczego nie zmieniał zmęczonych piłkarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować