MODERATORZY: jacy są naprawdę?

[Kakarotto 3]

Dnia 07.07.2008 o 08:50, Dux napisał:

E tam kara.. Istotna jest świadomość, ze nie miało sie racji. Taki sąd boży. A co. :D

A jak już ktos ma tą świadomość, ale i tak nie zmienia swojego postepowania? Wtedy moze pomóc tylko kara... :P

[Wojman 4]

Dnia 07.07.2008 o 08:27, hunter22 napisał:

Mamy jedną Modkę w gronie... z nią też "po męsku" nieporozumienia załatwić? :P

Jestesmy dzentelmenami i kobiet nie bijemy. Siebie nawzajem zreszta tez nie. Jak sa jakies nieporozumienia to uruchamiamy gry i ten kto wygra wygrywa tez konflikt. :)

[UnionPacific 0]

... a potem są teksty "kobieta mnie bijeeee" :>

[Kakarotto 3]

Dnia 07.07.2008 o 09:31, Wojman napisał:

Jestesmy dzentelmenami i kobiet nie bijemy.

Nie wątpię... :) A czy tu na pewno chodziło o bicie? Nie wiadomo co Dux miał na myśli pisząc "po męsku" :P

Dnia 07.07.2008 o 09:31, Wojman napisał:

Siebie nawzajem zreszta tez nie.

Szkoda, nieraz by się przydało... :P

Dnia 07.07.2008 o 09:31, Wojman napisał:

Jak sa jakies
nieporozumienia to uruchamiamy gry i ten kto wygra wygrywa tez konflikt. :)

Każdy sposób dobry, byle skuteczny... :P

[Dux 0]

Dnia 07.07.2008 o 09:31, Wojman napisał:

Jestesmy dzentelmenami i kobiet nie bijemy. Siebie nawzajem zreszta tez nie. Jak sa jakies
nieporozumienia to uruchamiamy gry i ten kto wygra wygrywa tez konflikt. :)

No dobra OK, OK :P
A jakie to gry? Bo można to zrobić na kilka co najmniej klimatów:
1) ostro - np. Quake,
2) taktycznie - MTW II,
3) luzacko - Wormsy,
4) romantycznie - Super Mario Bross

:DD

[Paladynka 0]

Dnia 07.07.2008 o 12:22, Dux napisał:

> Jestesmy dzentelmenami i kobiet nie bijemy. Siebie nawzajem zreszta tez nie. Jak
sa jakies
> nieporozumienia to uruchamiamy gry i ten kto wygra wygrywa tez konflikt. :)

No dobra OK, OK :P
A jakie to gry? Bo można to zrobić na kilka co najmniej klimatów:
1) ostro - np. Quake,
2) taktycznie - MTW II,
3) luzacko - Wormsy,
4) romantycznie - Super Mario Bross

:DD

Ależ coś Ty... W Simsy ;P

[kontousuniete 0]

Dnia 07.07.2008 o 12:25, Paladynka napisał:

> > Jestesmy dzentelmenami i kobiet nie bijemy. Siebie nawzajem zreszta tez nie.
Jak
> sa jakies
> > nieporozumienia to uruchamiamy gry i ten kto wygra wygrywa tez konflikt. :)

>
> No dobra OK, OK :P
> A jakie to gry? Bo można to zrobić na kilka co najmniej klimatów:
> 1) ostro - np. Quake,
> 2) taktycznie - MTW II,
> 3) luzacko - Wormsy,
> 4) romantycznie - Super Mario Bross
>
> :DD

Ależ coś Ty... W Simsy ;P

A na jakim poziomie trudności?

[Wodzasty 0]

Dnia 07.07.2008 o 12:59, Shelazar napisał:

> Ależ coś Ty... W Simsy ;P

A na jakim poziomie trudności?

Insane, w przypadku tej gry żaden inny nie jest bardziej adekwatny do jej treści...:)

[Wojman 4]

Dnia 07.07.2008 o 13:14, Wodzasty napisał:

Insane, w przypadku tej gry żaden inny nie jest bardziej adekwatny do jej treści...:)

A ja - nie chwalac sie - przeszedlem Simsy! Tzn. ostatnio zrobilem porzadek z pudelkami i jak ktores szlo na makulature to je rozplaszczalem. W tym celu kladlem na podlodze i sie po nich przechodzilem.

[Paladynka 0]

Dnia 07.07.2008 o 13:20, Wojman napisał:

> Insane, w przypadku tej gry żaden inny nie jest bardziej adekwatny do jej treści...:)


A ja - nie chwalac sie - przeszedlem Simsy! Tzn. ostatnio zrobilem porzadek z pudelkami
i jak ktores szlo na makulature to je rozplaszczalem. W tym celu kladlem na podlodze
i sie po nich przechodzilem.

Dobre, dobre ... :) A ja nawet Simsów w ręku nie miałam. No cóż po nicku można poznać, że zawsze miałam inne preferencje :)

[S1G 0]

Dnia 07.07.2008 o 13:24, Paladynka napisał:

Dobre, dobre ... :) A ja nawet Simsów w ręku nie miałam. No cóż po nicku można poznać,
że zawsze miałam inne preferencje :)

Taaaaaa jasne..... nikt w ręku nie miał, a sprzedaż bije wszelkie rekordy ;)

[Wodzasty 0]

Dnia 07.07.2008 o 13:26, sig. napisał:

Taaaaaa jasne..... nikt w ręku nie miał, a sprzedaż bije wszelkie rekordy ;)

Ja przyznaję się bez bicia, że miałem w ręku - w Empiku obejrzałem i odłożyłem...:)))

[Braveheart 4]

A znalazłem coś fajnego odnośnie jacy na prawdę moderatorzy są.. hehe może ktoś to zna może nie a może ktoś widział a może nie ale Samo słowo MODERATOR jest skrótem... hihi w końcu was modów ktoś rozszyfrował.
a o to rozwinięcie.
M.O.D.E.R.A.T.O.R - Mechanical Organism Designed For Efficient Repair, Accurate Troubleshooting And Online Research

PS: Mam nadzieje że żaden Moderator(ka) się nie obrazi ;p

Pozdrawiam

[Thrandir 1]

Dnia 07.07.2008 o 13:24, Paladynka napisał:

Dobre, dobre ... :) A ja nawet Simsów w ręku nie miałam. No cóż po nicku można poznać,
że zawsze miałam inne preferencje :)

To może jednak po męsku;PPP ja bym nie próbował, bo by na pewno wygrała;PPP
co do simsów to jest to moja znienawidzona gra, bo mam grę z dodatkami na płycie DVD (8in1) i moja siostra u siebie w kompie nie ma DVD-ROM-a... chlip chlip nie mogę grać całymi dniami:(((

[Wojman 4]

Dnia 07.07.2008 o 14:10, Zakrzysiunio napisał:

chlip chlip nie mogę grać
całymi dniami:(((

A od czego sa noce? :P Ja na Twoim miejscu juz bym dawno wzial sie do jakies pracy i dla swietego spokoju kupil siostrze naped DVD.

[Dux 0]

Dnia 07.07.2008 o 12:25, Paladynka napisał:

Ależ coś Ty... W Simsy ;P

Sorki, zapomniałem:D
5) na twardziela a''la Pudzian - Simsy

Tera je git:P

[Wodzasty 0]

Dnia 07.07.2008 o 14:10, Zakrzysiunio napisał:

bo mam grę z dodatkami na płycie DVD (8in1) i moja siostra u siebie w kompie nie ma DVD-ROM-a... chlip chlip nie mogę grać całymi dniami:(((

Chciałbyś całymi dniami grać w simsy???
Na komisji wojskowej dostałbyś jak nic kategorię zwalniającą z odbywania służby - to podpada pod samookaleczanie...:)))

[sodolis 0]

Dnia 07.07.2008 o 14:34, Wodzasty napisał:

Na komisji wojskowej dostałbyś jak nic kategorię zwalniającą z odbywania służby - to
podpada pod samookaleczanie...:)))

Co Ty gadasz dostałby od ręki awans i stanowisko specjalisty ds. zarządzania zasobami ludzkimi i behawioru ;-D

[Thrandir 1]

Dnia 07.07.2008 o 14:23, Wojman napisał:

A od czego sa noce? :P

noce??? nie wiem bo śpie;-)))) u mnie nie da rady- rodzice... jeszcze ktoś wstanie i bedzie draka...

Dnia 07.07.2008 o 14:23, Wojman napisał:

Ja na Twoim miejscu juz bym dawno wzial sie do jakies pracy i
dla swietego spokoju kupil siostrze naped DVD.

Hahahahaha, dawno się tak nie uśmiałem... Mojej siostrze??? o LOL nie znasz jej jakbys popatrzył jak ona trzyma myszkę od kompa to byś się załamał, a jeszcze jak ona się zahowuje... jedyna rzecz którą potrafi robić idealnie to krzyczeć i płakać, mimo że ma 8 lat, a jeszcze jak płacze to po 2 minutach nie ma po tym śladu;PPP zero czerwonych oczu, nic... więc wkopie człowieka, a potem zadowolona chodzi po domu z triumfującą miną...
poza tym po co po komunii ma ponad 500 zł w skarbonce??? ja pół roku zbierałem na nowe DVD jak mi się rozwaliło... a teraz to nawet nie mam dosc kasy na Spore za 20 zł... na szczęście niedługo imieniny,a i trawnik zarósł;PPP trochę grosza wpadnie... ale przyszła mi jedna dobra myśl w związku z twoją sugestią: kupię jej rozwalone DVD, takie że płyta pęknie w napędzie i komp się rozwali razem z grą;PPP już i u mnie nie będzie mogła grać;PPP a jej komp to rzęch, nawet 100zł bym za niego nie dał, brat sobie nowy kupił to jej w prezencie dał;PPP taak, to wyjątkowo chytry plan... jest tylko jedno ale: nie jestem pewien (ale na 99% nie, przecież prawie nigdy tak nie ma) czy nie chodzą bez płyty... cóz, zdarza się że gry niszczą się na dysku, albo są niechcący odinstalowywane.... bye bye Simsy!!!

Wodzasty: no jasne!!! to moja ulubiona gra!!! ale już więcej nie zagram bo jestem EMO i idę się podciąć!!!

[Gol_Galad 0]

http://pl.youtube.com/watch?v=BCXqnDj6D8g
To było w kwasach i na wyjaśnienie stawiam pytanie - czy to naprawdę "TEN" Wojman(tutejszy? xP) ? : ]