TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

właściwie nie wiem jak odpowiedzieć na tego posta, który jest jedną wielką prowokacją, od nagłówka począwszy !
powiem tak: na niektóre Twoje propozycje mogę się zgodzić, na inne nie, jeśli w ramach koalicji ;) jesteś gotów pójść na owocny kompromis, to mam taką propozycję:
1- na urodzone dziecko dostaje dwa lata płatnego (zgodnie z aktualnym zaszeregowaniem) urlopu macierzyńskiego i ten płatny urlop macierzyński liczy się kobiecie jak normalna praca zawodowa- owszem, zgoda
2- zrównanie (albo nawet wydłużenie) wieku emerytalnego kobiet - nie tym razem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 15:00, TYHE napisał:

właściwie nie wiem jak odpowiedzieć na tego posta, który jest jedną wielką prowokacją, od nagłówka począwszy !

To nie prowokacja, tylko prawda. Teraz, to jest Nasza Loża, tyko nie zmieniamy szyldu, bo nam się nie chce. No i po co, skoro tutaj żaden moderator nie zagląda (Tu zagkądasz jako osoba prywatna, emocjonalnie związana z Lożą).

Dnia 30.10.2005 o 15:00, TYHE napisał:

powiem
tak: na niektóre Twoje propozycje mogę się zgodzić, na inne nie, jeśli w ramach koalicji ;) jesteś gotów pójść na owocny
kompromis, to mam taką propozycję:
1- na urodzone dziecko dostaje dwa lata płatnego (zgodnie z aktualnym zaszeregowaniem)
urlopu macierzyńskiego i ten płatny urlop macierzyński liczy się kobiecie jak normalna praca zawodowa- owszem, zgoda

Dnia 30.10.2005 o 15:00, TYHE napisał:

2-
zrównanie (albo nawet wydłużenie) wieku emerytalnego kobiet - nie tym razem ;-)

No tak, wyszło szydło z worka, przywileje - tak, uczciwa praca - nie. Musi być coś za coś, i sprawiedliwość musi też być. Nie może być tak, że za krótszą pracę w młodszym wieku pójdziecie bąki zbijać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 15:13, KrzysztofMarek napisał:

Ty zagkądasz jako osoba prywatna, emocjonalnie związana z Lożą

....................................................................................Szyderczyń, Damską!!

Dnia 30.10.2005 o 15:13, KrzysztofMarek napisał:

Nie może być
tak, że za krótszą pracę w młodszym wieku pójdziecie bąki zbijać...

nie żadne bąki, tylko wnuki bawić :P
poza tym nie wypomina się kobietom wieku ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Ehh jakoś czuję że mnie to nie dotyczy. Muzułmaninem nie jestem i proroka (chyba) nie urodzę. Wiek emerytalny- a to on nie jest równy? Skandal. Proponuję pobór do wojska dla kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 15:40, Budo napisał:


Ehh jakoś czuję że mnie to nie dotyczy. Muzułmaninem nie jestem i proroka (chyba) nie urodzę. Wiek emerytalny- a to on
nie jest równy? Skandal. Proponuję pobór do wojska dla kobiet.

Jak za Bieruta, traktorzystka to ideał kobiety, że o kopalni nie wspomnę. Swoją drogą pobór np. Tyhe do wojska to też dobry pomysł. Nic lepiej od hełmu nie kształtuje poglądów. I wiesz co? dobrze trafiłeś. Tyhe ma szansę trafić do wojska naprawdę! Z Jej zawodem... mogą Ją zmobilizować i do Iraku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 17:35, KrzysztofMarek napisał:

Z Jej zawodem... mogą Ją zmobilizować i do Iraku!

a co, za mało tam nieszczęść było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 17:46, TYHE napisał:

> Z Jej zawodem... mogą Ją zmobilizować i do Iraku!
a co, za mało tam nieszczęść było?

Tak, tutaj masz raję, na tych biedaków już tyle niesczęść spadło. Ale nic się nie martw, jak w tym czasie mnie zmobilizują, zawsze będziesz mogła z batalionowego punktu medycznego wpaść do sztabu dywizji - leczyć, no, te zawodowe choroby sztabowców, wywoływane przez krętek blady, ja będę przy sztabie dywizji i wydam Ci, za każdym razem 2-3 litry popularnego środka dezynfekującego. Rozcieńczysz go wodą i zaraz zobaczysz jak Twój autorytet w wojsku wzrośnie. Więcej nie wydam jednorazowo, sztabowców też suszy strasznie i aparatura może mi nie wydolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja będę przy sztabie dywizji i wydam Ci, za każdym razem 2-3 litry popularnego środka dezynfekującego.
To kolega ma jednak "pełny monopol" ;-) na ten środek.. to ja jednak nie będę nad Ambrozja pracował. :P Powstrzymam się od zamiłowania do eksperymentów i może skuszę na... oficjalny. ;-) A miałem jeszcze dolać "Sowicekoje Igristoje" dla smakoszy do garnka ( często dochodzi się do tak zaskakujących wniosków podczas sporządzania "Koczisa"), ale poprzestanę chwilowo. Może wezmę się za te.. pyrki. Destylacja ruszy większą parą. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh.. z przyczyn niezaleznych od mojej skromnej i niegodnej osoby, nie poudzielam się dzisiaj. :(
Fatum jakieś czy ki bies? ;-)
Idę skrobać pyrki bo jak wróci Fran to Jej wzrok znowu bedzie wędrował - po mojej postaci całej i... po tasaku zawieszonym na ścianie. Niby żadnego związku w tym nie ma.. a jednak ciarki mi "chodziły" po całym ciele pod spojrzeniem tak przesuwanym. Raz ja.. raz tasak. I dziwnie zamglony, rozmarzony wzrok. ;-)
Mam nadzieję że zadowolę tym "ziemniaczanym postępem". :P
Dobrej nocy wszystkim bywalcom i .. do jutra mam nadzieję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 20:04, Pablo_bel napisał:

ja będę przy sztabie dywizji i wydam Ci, za każdym razem 2-3 litry popularnego środka dezynfekującego.
To kolega ma jednak
"pełny monopol" ;-) na ten środek.. /.../

Niestety nie mam. To dopiero jak mnie zmobilizują przy okazji jakiejś wojny to będę miał i środki "dezynfekcyjne" i cukier (gronowy!) i aparaturę do destylacji. Jak wojna potrwa dłużej, jak dwa tygodnie, to niewątpliwie zrobię karierę w wojsku - awanse, medale, wszystko to za zasługi w podnoszeniu ducha bojowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 17:46, TYHE napisał:

> Z Jej zawodem... mogą Ją zmobilizować i do Iraku!
a co, za mało tam nieszczęść było?

Tyhe, powiedz, czy to prawda, że kNOT śpiewał Wam w Loży? Napisałem Mu, żeby się już Was nie bał i przyszedł do Naszej Loży, a on na to, żebym bzdur nie pisał. Bo On już tu był i nawet śpiewał. To co, wzięłyście Go na niewolnika, żeby Wam czas umilał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 21:33, KrzysztofMarek napisał:

Tyhe, powiedz, czy
to prawda, że kNOT śpiewał Wam w Loży?

to musiało być jeszcze przed dinozaurami, nie zapominaj, Krzysztofie, że ja jestem na forum od nieco ponad roku ;D
w każdym razie nie sądzę, żebym była przy występach kNOTa, bo chyba bym pamiętała.
>Napisałem Mu, żeby się już Was nie bał i przyszedł do Naszej Loży,
brak instynktu samozachowawczego :DD
>a on na to, żebym

Dnia 30.10.2005 o 21:33, KrzysztofMarek napisał:

bzdur nie pisał.

i słusznie, czy Ty słyszałeś, żeby kNOT się kogoś bał? ;-)
>Bo On już tu był i nawet śpiewał.
no jesli bardzo chcesz to poszukaj np. w http://web.archive.org/web/20041117065319/http://www.cdprojekt.info/forum.asp
>To co, wzięłyście Go na niewolnika, żeby Wam czas umilał?
kNOT niewolnik... heh... brak instynktu, zdecydowanie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 21:38, TYHE napisał:

> Tyhe, powiedz, czy

/.../

Dnia 30.10.2005 o 21:38, TYHE napisał:

no jesli bardzo chcesz to poszukaj np. w /.../

Nie da się ukryć, sporo znalazłem ciekawostek, ale o śpiewjącym kNOT''cie nic. Chyba te Jego śpiewy nie były najlepsze. Bo, widzisz, ja podejrzewałem, że jak kNOT zaczął śpiewać, to wszystkie uciekłyście z Loży, dlatego tak łatwo było ją zająć..
Nie wiem, czym skończyłby się następny śpiew kNOTa w Loży. Ja po czterech puszkach piwa też mógłbym zacząć śpiewać (normalnie tego nie robię, bo wszystkie psy w okolicy wyją) i wtedy byłaby wojna na wyczerpanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.10.2005 o 22:17, KrzysztofMarek napisał:

Nie da się ukryć, sporo znalazłem
ciekawostek, ale o śpiewjącym kNOT''cie nic. Chyba te Jego śpiewy nie były najlepsze. Bo, widzisz, ja podejrzewałem, że
jak kNOT zaczął śpiewać, to wszystkie uciekłyście z Loży, dlatego tak łatwo było ją zająć..
Nie wiem, czym skończyłby się
następny śpiew kNOTa w Loży. Ja po czterech puszkach piwa też mógłbym zacząć śpiewać (normalnie tego nie robię, bo wszystkie
psy w okolicy wyją) i wtedy byłaby wojna na wyczerpanie...


Cichaj, cichaj, dobrze że po innej formie żyta nie śpiewasz... wtedy by było, ale psy by nie szczekały, bo psów tu nie ma, co najwyżej szczury TYHE, LOL ale masakryczna wizja- zmutowane szczury wyjące do księżyca pod wpływem śpiewu szydercy, uszczypnij mnie. o-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 22:31, Budo napisał:

/.../
Cichaj, cichaj, dobrze że po innej formie żyta nie śpiewasz... /.../

Ja normalnie to wcale nie śpiewam. Ale jakby co, to zawsze mogę zacząć.
Podobno kNOT nikogo się nie boi: no to ja nie straszę, ja tylko ostrzegam, że wtedy też zacznę śpiewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 22:52, Budo napisał:

Jakże bym mógł nie docienić...


No wiesz ... jesteś facetem :(

>tak naprawdę to zamilkłem z zachwytu nad lirycznością tej myśli..

Ona była liryczna? Hmm, to ja musze bardziej myśleć nad tym co mówię. ;D

Dnia 29.10.2005 o 22:52, Budo napisał:

Loża czyja jest to widać.


Podoba Ci się? :) Zasatanawiałam się czy te srebrne obwódki wokół liter DSLS nie są przypadkiem przesadne ale skoro mówisz że jest ok, to lecę przyczepiać nad wejściem. :)

Dnia 29.10.2005 o 22:52, Budo napisał:

Tak a''propos ten pstrąg wyszedł właśnie tylnymi drzwiami.


Wybrał wolność, trudno, KrzysztofMarek zje coś innego. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 21:26, Pablo_bel napisał:

Fatum jakieś czy ki bies?


No co TY, gdzie by sie jakis bies poważny fatygował, skromny, niepozorny duch Loży Szyderczyń i wystarczy aby mieć Loże wieczorem dla siebie. ;D

Dnia 30.10.2005 o 21:26, Pablo_bel napisał:

Idę skrobać pyrki bo jak wróci Fran to Jej wzrok znowu bedzie wędrował - po mojej postaci całej /../


No troche sie zagapiłam ale żeby od razu się tak rumienić? :)

Dnia 30.10.2005 o 21:26, Pablo_bel napisał:

Raz ja.. raz tasak. I dziwnie zamglony, rozmarzony wzrok. ;-)


Chciałam jedynie zasugerować wzrokiem, że pomysł usprawnienia obierania za pomocą użycia tego katowskiego narzędzia może źle wpłynąc na kształt frytek. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.10.2005 o 22:51, Fran napisał:

No wiesz ... jesteś facetem :(


No fakt nie do obalenia.

Dnia 30.10.2005 o 22:51, Fran napisał:

Ona była liryczna? Hmm, to ja musze bardziej myśleć nad tym co mówię. ;D


hehe, wszystko co powiesz może zostać użyte przeciwko Tobie.

Dnia 30.10.2005 o 22:51, Fran napisał:

Podoba Ci się? :) Zasatanawiałam się czy te srebrne obwódki wokół liter DSLS nie są przypadkiem przesadne ale skoro mówisz
że jest ok, to lecę przyczepiać nad wejściem. :)


Szyld może se zostać stary nam to nie przeszkadza. a nawet obwódki mogą być złote, jeszcze parę dni a będzie tu taki chlew że nikt nie będzie miał złudzeń że ten szyld nieaktualny.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od dobrego dnia bywalcom . ;)

Dnia 30.10.2005 o 23:00, Fran napisał:

No troche sie zagapiłam ale żeby od razu się tak rumienić? :)

Eh.. to nie był wcale rumieniec... tego.. prawdaż :P
Zwyczajnie, moja bujna i rozkwitła wyobraźnia przedstawiła "mym oczom duszy" postać dzika skórowanego.
tylko dlaczego w miejsce dzika widziałem siebie? ;-) To był napływ krwi do twarzy ale.. nie sentymentalno - liryczny a.. strachliwy. ;P

Dnia 30.10.2005 o 23:00, Fran napisał:

Chciałam jedynie zasugerować wzrokiem, że pomysł usprawnienia obierania za pomocą
użycia tego katowskiego narzędzia może źle wpłynąc na kształt frytek. ;)

aha.. czyli przewaga kształtów "krągłych" . .rzekłbym że niewieścich ale.. nie rzeknę , nad " w miarę regularnymi" kwadratami? I to ma byćdemokracja kształtów? Nie cielesnych wcale. ;-) Tylk oi wyłącznie ziemniaczanych.
A propos - tasakiem za ziemniaki? - bardzo dobry pomysł, dziekuję. ;) To bedzie mój "kolejny atut" za wygnaniem mnie z kuchni. Następnym razem to przetestuję. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się