HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Dnia 27.02.2009 o 15:30, Łeber napisał:

Malowany człowiek, polecam ze szczerego serca. A może tak trylogię Skrytobójcy?



Hmm...co to za trylogia? Fajny tytul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 15:34, Łeber napisał:

Ta trylogia wciągnęła mnie właśnie do świata fantasy już doszczętnie. Tutaj masz opisany
pierwszy tom, co i jak. Polecam jednym słowem, mnie książka zassała. ;) http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/ksiazka.html?kw=349


Troszeczkę odejdę od tematu. Książka w tym linku na na okładce na samej górze ten pasek, na którym jest napisane "Andrzej Sapkowski przedstawia". Na początku myślałem, że to może wydawnictwo jego ale książka została wydana przez jakieś inne wydawnictwo. O co chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 17:42, Łeber napisał:

W sumie sam nadal nie wiem. Autorem książki jest Robin Hobb, a chyba AS poleca to. Tak
mi się wydaję.


No dobra nie wnikajmy :P. Fabuła mi się podoba, przynajmniej z tego opisu. To jest trylogia??

Wygląda na to, że mam kolejny tytuł do listy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 17:37, Davw napisał:

Troszeczkę odejdę od tematu. Książka w tym linku na na okładce na samej górze ten pasek,
na którym jest napisane "Andrzej Sapkowski przedstawia". Na początku myślałem, że to
może wydawnictwo jego ale książka została wydana przez jakieś inne wydawnictwo. O co
chodzi??

Wydawnictwo MAG ma serię wydawniczą właśnie pod tym tytułem. :)
"W ramach literatury fantastycznej prezentujemy najciekawsze tytuły z dziedziny szeroko rozumianej fantastyki (science-fiction i fantasy) oraz serię „Andrzej Sapkowski przedstawia."
Źródło: mag.com.pl, zakładka O wydawnictwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest trylogia. Potem kolejna część powieści jest, również trylogia o Złotym Błaźnie. Pierwszy tom kontynuacji, to Misja Błazna, dalej mamy Złocisty Błazen i na końcu Przeznaczenie Błazna. Cud, miód i paluszki lizać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 17:52, Łeber napisał:

Tak, to jest trylogia. Potem kolejna część powieści jest, również trylogia o Złotym Błaźnie.
Pierwszy tom kontynuacji, to Misja Błazna, dalej mamy Złocisty Błazen i na końcu Przeznaczenie
Błazna. Cud, miód i paluszki lizać.


Mimo wszystko mnie bardziej przekonuje ta pierwsza trójeczka ze skrytobójcą. Jakoś tak nagle mi się AC przypomniało :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak przeczytasz Skrytobójcę, to na pewno dalszą część historii będziesz chciał również poznać. :D

A mnie do jasnej cholery zastanawia kiedy ukaże się drugi tom "Płomień i krzyż", zapowiadany w zeszłym roku na marzec 2009, a tu ni widu, ni słychu. Tylko w planach wydawniczych Fabryki Słów jest na ten rok tylko "Rzeźnik z Nazaretu", oczywiście pozycja obowiązkowa. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 17:51, Lex napisał:

Wydawnictwo MAG ma serię wydawniczą właśnie pod tym tytułem. :)
"W ramach literatury fantastycznej prezentujemy najciekawsze tytuły z dziedziny szeroko
rozumianej fantastyki (science-fiction i fantasy) oraz serię „Andrzej Sapkowski
przedstawia
."
Źródło: mag.com.pl, zakładka O wydawnictwie.


Miło wiedzieć, thx. Czy te książki naprawdę poleca A. Sapkowski to nie wnikam, ale nie wątpię, że kasy trochę z tego ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy te książki naprawdę poleca A. Sapkowski to nie wnikam, ale nie

Dnia 27.02.2009 o 18:05, Davw napisał:

wątpię, że kasy trochę z tego ma.


Do niektórych pozycji z tej serii pisał przedmowy więc pewnie coś o nich wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 18:05, Davw napisał:

Miło wiedzieć, thx. Czy te książki naprawdę poleca A. Sapkowski to nie wnikam, ale nie
wątpię, że kasy trochę z tego ma.

No takie nazwiska jak Gaiman czy Hobb każdy fan fantasy [i okolic] powinien znać nawet bez przedstawiania Sapka. Do tego jest to człowiek niezwykle inteligentny w co wątpić nie sposób więc nie sądzę żeby kierował się chęcią zysku bo gdyby tak było wydawałby dalej kolejne tomy wiedźmina na przykład. Kasy za to zapewne by sporo nabił nawet jakby było słabej jakości, ale sądzę że wie co robi i nie ma zamiaru psuć swojego wizerunku. Co do skrytobójcy - polecam jak najbardziej. Czytałem trzy [albo cztery zależy jak kto liczy] tomy przygód bastarda i wg mnie jest to naprawdę świetna lektura. Szczególnie że nie mamy tu schematu: na końcu świata jest super artefakt/uwięziona księżniczka trzeba go/ją zdobyć/uratować więc robimy super drużyny i biegniemy. Tutaj większość akcji dzieje się w świecie zamkowych intryg a głównego biohatera poznajemy jako kilkulatka i towarzyszymy mu aż do śmierci :) Do tego wspaniałe tłumaczenie doskonale pozwala wczuć się w klimat [chyba że przeszkadza spolszczeni nazw, Król Roztropny czy Bastard Królewski nie każdemu przypada do gustu]


Z innej beczki: do znawców Lovecrafta - chciałem zgromadzić jego całą twórczość, czy po tym jak kupię Drogę do szaleństwa, Opowieści o makabrze i koszmarze oraz Sny o terrorze i śmierci, to czegoś jeszcze będzie mi brakować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 21:42, zbysheck napisał:

[chyba że przeszkadza spolszczeni nazw, Król Roztropny czy Bastard Królewski nie każdemu
przypada do gustu]

Zważywszy na to, że samo słowo "Bastard" oznacza ni mniej, ni więcej, tylko "bękart" ;)

Skrytobójca, Błazen... Czytał ktoś Żywostatki...? Ja wciągnąłem bodajże pierwsze dwa tomy, a wtedy więcej nie było opublikowanych... Jeśli jest już cały cykl ukończony - trzyma poziom? Warto szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 21:42, zbysheck napisał:

No takie nazwiska jak Gaiman czy Hobb każdy fan fantasy [i okolic] powinien znać nawet
bez przedstawiania Sapka. Do tego jest to człowiek niezwykle inteligentny w co wątpić
nie sposób więc nie sądzę żeby kierował się chęcią zysku bo gdyby tak było wydawałby
dalej kolejne tomy wiedźmina na przykład. Kasy za to zapewne by sporo nabił nawet jakby
było słabej jakości, ale sądzę że wie co robi i nie ma zamiaru psuć swojego wizerunku.
Co do skrytobójcy - polecam jak najbardziej. Czytałem trzy [albo cztery zależy jak kto
liczy] tomy przygód bastarda i wg mnie jest to naprawdę świetna lektura. Szczególnie
że nie mamy tu schematu: na końcu świata jest super artefakt/uwięziona księżniczka trzeba
go/ją zdobyć/uratować więc robimy super drużyny i biegniemy. Tutaj większość akcji dzieje
się w świecie zamkowych intryg a głównego biohatera poznajemy jako kilkulatka i towarzyszymy
mu aż do śmierci :) Do tego wspaniałe tłumaczenie doskonale pozwala wczuć się w klimat
[chyba że przeszkadza spolszczeni nazw, Król Roztropny czy Bastard Królewski nie każdemu
przypada do gustu]


Ja nawet nie próbowałem się sugerować myślą, że Sapkowski robi to tylko dla pieniędzy, ale tym, że na pewno zarabia na tej serii nie małe pieniądze. Dalej wnikać nie będę, bo generalnie zgadzam się z tym co napisałeś wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie tak. Cała seria trzyma klimat dwóch pierwszych tomów. Z czasem dowiadujemy się, jakie zagmatwanie łączy wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2009 o 21:42, zbysheck napisał:

Z innej beczki: do znawców Lovecrafta - chciałem zgromadzić jego całą twórczość, czy
po tym jak kupię Drogę do szaleństwa, Opowieści o makabrze i koszmarze oraz Sny o terrorze
i śmierci, to czegoś jeszcze będzie mi brakować?

Tak. Sądzę, że nie ma w nich wszystkiego, co do tej pory wydano w Polsce. Spis znajdziesz tutaj: http://carpenoctem.pl/pages/hplwpolsce.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem wczoraj czytać "Ręka Mistza" Stephena Kinga. Powiem szczerze, że mocno reklamowana książka jest.. słusznie mocno reklamowaną książką. Pozycja obowiązkowa dla fanów amerykańskiego pisarza jak i osób lubiących po prostu dobrą literaturę z nutką horroru, dramatu i komedii.
Kupiłem ta książkę z paru powodów, m.in. dlatego, że była.. gruba. Czytam szybko a, że książki tanie nie są to kupuję te o największej objętości. W tym przypadku za wielkością szła też jakość, jak się to okazało już po paru stronach.
Fabuła obraca sie wokół budowlańca, który w wypadku traci rękę i jak sie okazuje część zdrowego rozsądku. Obserwujemy jest rekonwalescencję, próby powrotu do normalności, ale także dramat jego rodziny, dla której wypadek na budowie również okazał sie tragiczny w skutkach. Napisałem powrót do normalności, tak sie może wydawać. Ale jak to u Kinga fabuła zakręca w różnych momentach i na nastepnej stronie nie otrzymujemy często tego czego sie spodziewaliśmy. Powoduje to, że nie da się oderwać od książki przynajmniej nie dochodząc do końca rozdziału.
Jak zwykle u Kinga mamy do czynienia z całą gamą przeróżnych bohaterów. Są młodzi, są starzy, są też źli i dobrzy, ale również neutralni (hehe chaotyczni), znajdą sie głupi i mądrzy, zwariowani i roztropni. A większość z nich po przejściach. Historie ludzi których spotykamy na kartach powieści nierzadko wciągają i ciekawią równie mocno co opowieść i losy głównego bohatera.
"Ręka Mistrza" jest książką świetną. Zaskakuje w odpowiednich momentach. Pisarz umiejętnie buduje klimat i co chwila daje czytelnikowi do zrozumienia, że lepiej sie nie spodziewać czegoś co miałoby nastapić na kolejnych stronach, bo zapewne i tak będzie to coś innego. Wynika to po części z charakterów głównego bohatera, czy bohaterów, którzy nie są tak do końca normalnymi, jak się okazuje, ludźmi.
Czy książka ta ma jakieś wady? Hmm.. mówiąc szczerze to nawet jeśli ma to nie zwróciłem na nie uwagi. Można się przyczepić niekiedy do wyborów jakie dokonuje jednoręki budowlaniec, ale to tylko świadczy o tym jak King świetnie kresli charaktery ludzi. Nie da się przewidzieć co zrobi jakaś osoba nie wnikajac wcześniej w jej historię, moralność, wyznawane wartości. Momentami może się zdarzyć, że identyfikujemy się z niektórymi osobami wystepującymi na stronach powieści.
Jak zwykle u Kinga akcja rozgrywa się w Stanach Zjednoczonych, ale tym razem w głównej mierze na Florydzie. Juz nie towarzyszą nam sosnowe lasy stanu Maine. Tym razem najczęstszym widokiem sa palmy i piaski słonecznego wybrzeża. Wybrzeża, które jak sie okazuje skrywa więcej tajemnic niż moglibyśmy sobie wyobrazić.

Moja ocena 5/5 + znak jakości dla artystów malarzy, budowlańców i prawników :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze ''Rękę mistrza'' przed sobą, ale wieele osób mi mówiło że ta książka Kingowi bardzo dobrze wyszła. Ostatnio przeczytałem ''Stukostrachy'' i muszę powiedzieć, że nie rozumiem czemu tę książkę zestawia się z najgorszymi pozycjami Kinga. Dla mnie ta książka była bardzo dobra! Interesująca, trzymająca w napięciu, nie wyjaśniająca wszystkiego... cały Stefek! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak się jeszcze spytam. Czy ktoś mógłby mi polecić jakieś dobre komedie fantasy? Z chęcia bym się czymś takim rozerwał po robocie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się