HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Czytam właśnie Kroniki Jakuba Wędrowycza i nie wiem czy uda mi się doczytać ją do końca. Z wielkim bólem zdołałem jakoś przebrnąć przez pierwsze 200 stron, ale chyba na tym poprzestanę. Jeszcze nigdy żadą książkę nie czytało mi się tak ciężko. Wiele słyszałem o Kronikach..., ale żadna z tych opinii mi do tej książki nie pasuje. Miało być dużo świetnego humoru - usmiechnąłem się przy Jakubie na razie tylko raz (może po prostu nie mam poczucia humoru?), przy przepisie na Ghost Doga :D. Jedyne opowiadania z tego zbioru jakie można przeboleć to Zabójca i Głowica z dużym wskazaniem na to pierwsze. Hochsztapler: motyw dojazdu Jakuba do nawiedzonego domu moim zdaniem zupełnie besensowny (chyba, że czegoś nie zrozumiałem. Jeśli tak, oświećcie mnie). Poza tym za długi wstęp. Kilka razy, podczas "wizyt duchów" wydawało mi się, że czytam jedno i to samo. Zdecydowanie za mało tu Wędrowycza. Na szczęście pojawia się pod koniec i jak przystało na (super)bohatera ratuje opowiadanie jak i jego głównych bohaterów. Reszta opowiadań, które udało mi się zmęczyć in minus. Miałem szczęście, że nie kupiłem od razu wszystkich części opowiadań o bimbrowniku (a tak miałem właśnie na początku zrobić). Ostatecznie kupiłem Kroniki... i 2586 kroków też Pilipiuka. Mam nadzieję, że ta druga książka będzie dużo lepsza, bo gorzej już być nie może... chyba. Jedyny plus dla Jakuba za to, że kosztował tylko 25 zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/ciach/
Ja doczytałem "Kroniki Jakuba Wędrowycza" do połowy, później wziąłem się za inną książkę. Teraz zamierzam wrócić do "Kronik...". Ale to co przeczytałem mi się dość podobało. Może po prostu masz inne poczucie humoru, a nie "nie masz go" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem czytać drugi tom "Malowanego człowieka"; polecam z całego serca! Tom 1 w porównaniu do drugiego to nuda! Pomimo ponad 300 stron drugi tom wbija w fotel i nie pozwala przerwać lektury. W końcu mamy do czynienia z porządnymi walkami, dzieje się, oj dzieje!
JA CHCĘ JUŻ TRZECI TOM!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1 tom równie dobry był ja uważam. Co do opowiadań. Są genialne to fakt. Z zniecierpliwieniem czekam również na księgę III.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Własnie skończyłem czytać Kroniki Jakuba Wędrowycza. Uważam, że jest to naprawdę bardzo dobra książka. Czyta się ją lekko, jest wyładowana humorem a postać Jakuba Wędrowycza - najlepszego cywilnego egzorcysty w kraju - jest wykreowana świetnie. Wszystkie opowiadania (książka ta jest zbiorem opowiadać o w/w Jakubie) są ciekawe. Najbardziej przypadły mi do gustu ostatnie trzy - Tajemnice wody, Bajeczka dla wnuczka oraz Przeciw pierwszemu przykazaniu. Uważam je za najlepsze w całej książce. Jedynym słabym punktem ksiązki było opowiadanie pt. Na Rybki oraz późniejsza część Hotelu Pod Łupieżycą.
Książkę jak najbardziej polecam, a ja sam w najbliższym czasie mam zamiar zaopatrzyć sę w nastpną część serii o Jakubie Wędrowyczu - Czarownik Iwanow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też niedawno skończyłem tą książkę i tak samo jak Ty sądzę że jest świetna ;P Ale mi chyba najbardziej się podobały wakacje Jakuba ;) Teraz zaczynam Czarownika Iwanowa i też jest fajna. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2009 o 16:51, dominikańczyk napisał:

Ja też niedawno skończyłem tą książkę i tak samo jak Ty sądzę że jest świetna ;P Ale
mi chyba najbardziej się podobały wakacje Jakuba ;) Teraz zaczynam Czarownika Iwanowa
i też jest fajna. Polecam.

Wakacje Jakuba były fajne - fakt - lec zpod koniec zaczynały być odrobinę nużące. A ja Czarownika Iwanowa będę miał jutro ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w wyborze książek kieruje się głównie tym, by były tak świetne, by chciało się do nich powracać. Czy Malowany Człowiek tez jes tak dobry, że chce się czytać po kilka razy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio trafiły same mi się same książki fantasy i mam obecnie ochotę na coś z gatunku SF. Polecicie coś? Najlepszą książką SF jaką dotąd czytałem była Bitwa O Ziemie? Myślę o Hyperionie - warto? A może coś z dużymi bitwami w kosmosie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2009 o 21:24, jakubcjusz napisał:

Ostatnio trafiły same mi się same książki fantasy i mam obecnie ochotę na coś z gatunku
SF. Polecicie coś? Najlepszą książką SF jaką dotąd czytałem była Bitwa O Ziemie? Myślę
o Hyperionie - warto? A może coś z dużymi bitwami w kosmosie?

Kupuj Hyperion. Jest tak absolutnie przegenialny, ze zapłaciłbym za niego i 100 zł. U mnie na GS jest recenzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2009 o 19:05, Asthariel napisał:

Ja w wyborze książek kieruje się głównie tym, by były tak świetne, by chciało się do
nich powracać. Czy Malowany Człowiek tez jes tak dobry, że chce się czytać po kilka razy?


Oj oj, i to strasznie dobry. Chce się go czytać po kilka razy, jeśli nie byłoby innych dobrych książek, to bym pewnie to teraz robił - czytał jeszcze raz :D


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2009 o 22:44, zbysheck napisał:

Ja z pytaniem maturkowym - macie do polecenia coś z motywem szaleństwa?


''Lśnienie'' Stephena Kinga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio czytałem książkę z opowiadaniami Roberta Silverberga "Człowiek w labiryncie" oraz "Stacja Hawksbilla". Podobała mi się, choć po SH spodziewałem się czegoś zupełnie innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2009 o 23:39, Treant napisał:

Ostatnio czytałem książkę z opowiadaniami Roberta Silverberga "Człowiek w labiryncie"
oraz "Stacja Hawksbilla". Podobała mi się, choć po SH spodziewałem się czegoś zupełnie
innego.


"Człowiek w labiryncie" jest dobry, choć IMO mógłby się lepiej skończyć. Końcówka poszła za szybko i była zbyt przewidywalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2009 o 18:51, Gregwil napisał:

Ktoś czytał książki pan Clarksona? Jeśli tak to co o nich myślicie?


Nawet niezłe, fajny humor, szczególnie w felietonach nie dotyczących samochodów. Te natomiast są trochę nudne. Zdecydowanie lepiej się ogląda TopGear niz tylko czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się