Zaloguj się, aby obserwować  
Ksar666

Ateizm

6335 postów w tym temacie

Nie no, w gruncie rzeczy to można przerabiać różnie: i poprzecznie i podłóżnie. Dlatego ogólnie zdefiniowałem pytanie: bo ja np. nawet "cala" (centymetra;)) teorii ewolucji nie miałem. Można by oczywiście filozofować nad "przerabiać" ale bez przesady- teologami nie jesteśmy...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2008 o 17:17, eidos napisał:

Jak powstał wszechświat ? Z wielkiego wybuchu czy Pan Bóg stworzył ? Jeśli z wybuchu
to co było przed nim, a może to Bóg wywołał ten wybuch ? Nie da się odpowiedzieć dlatego
wierzę że Bóg stworzył bo jest to dla mnie bardziej prawdopodobne niż wybuch z niczego


Najlepiej sie wogóle nad tym nie zastanawiaj bo to bez sensu a prawda jest taka, że to nie Bóg stworzył nas tylko my stworzyliśmy boga w naszej wyobraźni i durnych wierzeniach, przez zjawiska które kiedyś ludzie uważali za boskie a teraz są zwykłymi czynikami warunków pogodowych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2008 o 13:36, Vuko Drakkainen napisał:

Najlepiej sie wogóle nad tym nie zastanawiaj bo to bez sensu a prawda jest taka, że to
nie Bóg stworzył nas tylko my stworzyliśmy boga w naszej wyobraźni i durnych wierzeniach,
przez zjawiska które kiedyś ludzie uważali za boskie a teraz są zwykłymi czynikami warunków
pogodowych itp.

Bullshit. Prawda jest taka, że nie wiemy na 100 %. Co to za prawda oparta na domysłach i bez dowodów? Znów agnostycyzm tryumfuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś pośrodku artykułu są dwa filmiki z dyskusji prof. Piotra Stępnia, genetyka i prof. Jerzego Kowalskiego-Glikmana, fizyka.

Na początku chyba trochę "pieprzą" od rzeczy ale później chyba się rozkręcają. Piszę chyba bo jeszcze całości nie oglądałem.

Długi adres więc nie wiem jak zadziała jego wklejenie:

http://www.polityka.pl/polityka/index.jsp?place=Lead33&news_cat_id=933 &news_id=245126&layout=18&forum_id=13738&fpage=Threads&page=text

edit: wycięło w połowie więc musicie skopiować całość do paska adresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.02.2008 o 22:32, Mogrim napisał:

W ogóle powinno się spalić wszystkie dzieła spisane przed Darwinem, nie? Albo jeszcze
lepiej: przed Dawkinsem!
Co ma świadomość tego, że istnieje ewolucja do pierwszego poruszyciela?
Pomijam fakt, że św. Tomasz z Akwinu był geniuszem, nie tylko na swoje czasy. Jego Summa
theologiae to arcydzieło. Bywało, że miał przy sobie nawet pięciu sekretarzy (zawsze
conajmniej dwóch) i każdemu z nich dyktował na zmianę - tak naraz powstawało kilka dzieł.
Po 35. roku życia zapisał już 40 tys. stron i miał najwyższy tytuł "magister in sacta
theologia".


Proszę księdza wiem że istnienie na forum dla graczy tematu o Ateiźmie może być dla kleru solą w oku,myślę że nawet dla samej ambicji księdza i oczywiście dalekosiężnym interesom kościoła jest sprowadzanie owieczek "ze złej ścieżki".Czytam tak sobie księdza batalie z ciemnym ludem i choć podziwiam upór to chcę by ksiądz wiedział że nawet gdyby zamienił ksiądz CocaCole w Pepsi na moich oczach nie uwierzę w żadną wersję Boga,w możliwość że Jezusa urodziła dziewica(była mężatką do cholery!!!!) ani w to że Jezus był zbawicielem.Wysiłki księdza spełzną na niczym bo jestem ateistą.Mój ateizm to nie jakaś fanaberia,którą warto się chwalić.Po prostu nie ma we mnie nawet odrobiny wiary o którą mogłaby sie jakakolwiek religia zaczepić.Z doświadczenia jednak wiem że katolicyzm jest najbardziej zaściankową,nietolerancyjna,demonizującą wszystko co niekatolickie,politykującą religią jaką znam.Wiem że stawia sobie ksiądz za punkt honoru przekonanie kogokolwiek z czytajacych to forum do swojego,narzuconego przez religię punktu widzenia...i to właśnie staje się powoli żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 01:21, Krzysztof111177 napisał:

Proszę księdza wiem że istnienie na forum dla graczy tematu o Ateiźmie może być
dla kleru solą w oku


A czemu nie "proszę biskupa"? Nawąchaj się czegoś mocniejszego i napisz tego posta jeszcze raz.

>Wysiłki księdza spełzną na niczym bo jestem

Dnia 28.02.2008 o 01:21, Krzysztof111177 napisał:

ateistą.


Co mnie to obchodzi? Czy ja ci bronię? Masz syndrom oblężonej twierdzy? Słyszysz głosy? Masz wrażenie, że cię ktoś śledzi?

Dnia 28.02.2008 o 01:21, Krzysztof111177 napisał:

Z doświadczenia jednak wiem że katolicyzm jest najbardziej zaściankową,nietolerancyjna,demonizującą
wszystko co niekatolickie,politykującą religią jaką znam.


A ile znasz religii, towarzyszu?

Dnia 28.02.2008 o 01:21, Krzysztof111177 napisał:

Mój ateizm to nie jakaś fanaberia,którą warto się chwalić


To przezytaj swojego posta jeszcze raz i zobacz jak się tym swoim ateizmem podniecasz. Jak nie fanaberia i nie chwalisz się, skoro na mój post do innej osoby o wybitnym myślicielu odpowiadasz takie brednie? Jesteś ateistą to bądź, gdzie ja ciebie nawracam?
Ktoś kiedyś mądrze powiedział, że idiotów nie powinno się nawracać - po co jakiejś religii głupi wierzący? Oczywiście nie bierz tego do siebie.

Dnia 28.02.2008 o 01:21, Krzysztof111177 napisał:

Wiem że stawia sobie ksiądz
za punkt honoru przekonanie kogokolwiek z czytajacych to forum do swojego,narzuconego
przez religię punktu widzenia...i to właśnie staje się powoli żałosne.


Żałosne to jest jak nawiedzeni ateiści po przeczytaniu każdego posta niezgodnego z ich światopoglądem uważają, że są nawracani.
Ja piszę komuś innemu o św. Tomaszu z Akwinu a ten wyskakuje mi że ja go nawracam. Paranoik. Idźse lepiej chłopie na piwo, zdmuchnij sobie piankę, bo komputer źle na ciebie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę że wywołują w tobie pewne pokłady agresji ludzie którzy myślą inaczej. Cóż to normalne dla katolika więc postaram się to zrozumieć. Swego czasu przeczytałem biblię,wręcz ją przestudiowałem...Byłem wtedy młody i bałem się że coś ze mną nie tak,bo po prostu nie wierzyłem w to co mi ksiądz na lekcji religi pierdzielił.Sam musisz przyznać że większość z nich jest do tego przygotowana jak my do odebrania porodu...Tak więc najpierw była biblia(niezły początek marny środek i całkiem efektowne zakończenie) ,potem zacząłem się interesować innymi religiami. Powiem tyle katolicyzm znam od podszewki.Nie polecam tej religi nikomu.Ale dzieki temu że zainteresowałem się innymi religiami dowiedziałem się że i one mają swoje za pazurami...Uogólniając twierdzę że w naszych czasach religia jest już do niczego potrzebna,ostatnio tylko szkodzi.

P.S: W przeciwieństwie do mocium pana nie piję i nie wącham niczego więc "Idźse lepiej chłopie na piwo, zdmuchnij sobie piankę, bo komputer źle na ciebie działa."

Więcej grzechów nie pamiętam proszę kiędza.Cya.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 20:24, Krzysztof111177 napisał:

Więcej grzechów nie pamiętam proszę kiędza.Cya.


Ta ironia jest zupelnie niepotrzebna... co do religii, czy ateizmu- nie wiem jak mozna cokolwiek takiego polecac, jak jakas konkretna marke samochodu, albo karte grafiki. Albo wierzysz, albo nie, wiary sie nie sprzedaje na targu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie.

Krzysztof111177, podaruj sobie ironie na temat katolików i wszelkie takie bzdury o polityce, bo na przykład ja jestem wierzący, a polityką się nie zajmuję. Skąd się w ogóle taki pogląd wziął? Pewnie od utożsamiania Kościoła z księżmi, a Kościół tworzą wszyscy wierzący, a nie tylko księża.

W dzisiejszych czasach, gdy udowodniono, że Jezus żył naprawdę i w ogóle to ateizm wydaje mi się być takim "nie, bo nie" i "nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne". Howgh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 01:21, Krzysztof111177 napisał:

doświadczenia jednak wiem że katolicyzm jest najbardziej zaściankową,nietolerancyjna,demonizującą
wszystko co niekatolickie,politykującą religią jaką znam.

Jak również powszechnie wiadomo, katolicy obżerają psy ateistów z suchej karmy, gdy ci są w pracy. Jak możesz tak generalizować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>co do religii, czy ateizmu- nie wiem jak mozna

Dnia 28.02.2008 o 20:27, Budo napisał:

cokolwiek takiego polecac, jak jakas konkretna marke samochodu, albo karte grafiki. Albo
wierzysz, albo nie, wiary sie nie sprzedaje na targu.

Jakoś przez wiele stuleci ludzie radzili sobie dobrze przedając ją ;)

Ja wam powiem tyle, jeśli jesteście jeszcze w gimnazjum, to praktycznie nie ma wśród was prawdziwych ateistów. I nie jest to generalizacja, a szczera prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 20:50, Shini napisał:

Ja wam powiem tyle, jeśli jesteście jeszcze w gimnazjum, to praktycznie nie ma wśród
was prawdziwych ateistów. I nie jest to generalizacja, a szczera prawda.

Co ma wiek do ateizmu? Gwoli informacji, gimnazjalistą nie jestem, i chętnie się dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 20:24, Krzysztof111177 napisał:

Widzę że wywołują w tobie pewne pokłady agresji ludzie którzy myślą inaczej.


We mnie? Przecież to TY odpowiedziałeś na mój post skierowany do kogoś innego pisząc, że ja ciebie nawracam, że katolicyzm to najgorsza zaściankowa religia, że ja jestem ksiądz, że to żałosne, bla bla... tak więc teksty o pokładach agresji zostaw sobie do CV. Jesteś typowym pseudo-ateistą, którego "ateizm" wynika z wieku i dziecinnego buntu. Każdy kto ma inne poglądy (nie daj Boże katolickie) automatycznie jest księdzem który nawraca. Żenua!

Dnia 28.02.2008 o 20:24, Krzysztof111177 napisał:

Swego czasu przeczytałem biblię,wręcz ją przestudiowałem...


Zaraz tu padnę ze śmiechu.

Dnia 28.02.2008 o 20:24, Krzysztof111177 napisał:

Byłem wtedy młody i bałem się że coś ze mną nie tak


I chyba miałeś rację...

Dnia 28.02.2008 o 20:24, Krzysztof111177 napisał:

Powiem tyle katolicyzm znam od podszewki.


Tak, tak, jasne. Twoja wiedza na temat katolicyzmu - tak jak wiedza większości pseudo-ateistów/gimnazjalnych antyklerykałów zatrzymała się na 10 przykazaniach.

Dnia 28.02.2008 o 20:24, Krzysztof111177 napisał:

Uogólniając twierdzę że w naszych czasach religia jest już do niczego potrzebna,ostatnio tylko szkodzi.


Bolszewicy też mieli takie poglądy. Jak to się skończyło - wiadomo.

Dnia 28.02.2008 o 20:24, Krzysztof111177 napisał:

P.S: W przeciwieństwie do mocium pana nie piję


I bardzo dobrze. Młodzieży do lat 18 alkoholu nie sprzedaje się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.02.2008 o 20:50, Shini napisał:

Ja wam powiem tyle, jeśli jesteście jeszcze w gimnazjum, to praktycznie nie ma wśród
was prawdziwych ateistów. I nie jest to generalizacja, a szczera prawda.



Jesli ktos w gimnazjum stwierdzi, ze ten caly pomysl boga nie ma rak i nog, to nie jest ateista bo chodzi do gimnazjum? Od kiedy ateizm ma ograniczenia wiekowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 20:53, squeglee napisał:

> Ja wam powiem tyle, jeśli jesteście jeszcze w gimnazjum, to praktycznie nie ma wśród

> was prawdziwych ateistów. I nie jest to generalizacja, a szczera prawda.
Co ma wiek do ateizmu? Gwoli informacji, gimnazjalistą nie jestem, i chętnie się dowiem.

Nie sam wiek, a dojrzałość człowieka. A zaokrągliłem do gimnazjum, bo tam właśnie jest najwięcej tych "tru ateistów", którzy nie wierzą albo dlatego, że robią to koledzy, albo bo tak jest fajnie albo ksiądz im powiedział, że nie ma czegoś takiego jak "wierzący nie praktykujący" (zajebiści są tacy księża). Wierz mi, ze swojego doświadczenia i znajomości ludzi wiem, że bardzo mały procentem młodych nie wierzących ludzi są prawdziwi ateiści, którym się po jakimś czasie nie znudzi to, co robią ;) Nie chce tu nikogo urazić, po prostu tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

.

Dnia 28.02.2008 o 20:46, squeglee napisał:

Jak również powszechnie wiadomo, katolicy obżerają psy ateistów z suchej karmy, gdy ci
są w pracy. Jak możesz tak generalizować?

Mogę.Jestem już starszym gościem i to co pamiętam z lekcji religii to :

Ksiądz nr1 "Ludzie i małpy nigdy nie mieli wspólnego przodka!!!" ,
katechetka "Innowiercy idą do piekła!!!BUDDYŚCI TEŻ SIADAJ!!",
Ksiądz nr2 "Powiedzcie swoim rodzicom żeby głosowali na Wałęsę!!"

Teraz czytam o ziemi w Zielonogórskiem masowo wykupywaną przez tamtejsze diecezje,wrzasku biskupów kiedy ktoś wspomni nawet o opodatkowaniu kościoła,i Rydzyku.Nie napisałem "ojcu" bo Rydzyk już dawno zmienił Boga.Może i kościół tworzy ogół wiernych,ale to w jakim kierunku to idzie zależy od pasterzy..A to już od średniowiecza pazerne...nie dokończę.

Mogrim. :) Nie powinienem odpisywać bo gadać z tobą to jak pluć pod wiatr,ale tym razem trafiłeś.Biblię do ręki wziąłem(a padaj sobie),bo księża niczego innego poza tymi 10 przykazaniami mnie nie nauczyli.Religia w szkole to fikcja.Więcej ateistów przez to się narodzi niżli gorliwych katolików.Na lekcji religii się zaczyna potem to okrzepnie i bum...Nie wierzysz.Pisząc że znam to od podszewki miałem na myśli że wychowałem się w społeczeństwie w którym podobno katolicy stanowią 90%.

>I bardzo dobrze. Młodzieży do lat 18 alkoholu nie sprzedaje się!

Pewno znasz to z doświadczenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 21:12, Shini napisał:

> > Ja wam powiem tyle, jeśli jesteście jeszcze w gimnazjum, to praktycznie nie
ma wśród
>
> > was prawdziwych ateistów. I nie jest to generalizacja, a szczera prawda.
> Co ma wiek do ateizmu? Gwoli informacji, gimnazjalistą nie jestem, i chętnie się
dowiem.
Nie sam wiek, a dojrzałość człowieka. A zaokrągliłem do gimnazjum, bo tam właśnie jest
najwięcej tych "tru ateistów", którzy nie wierzą albo dlatego, że robią to koledzy, albo
bo tak jest fajnie albo ksiądz im powiedział, że nie ma czegoś takiego jak "wierzący
nie praktykujący" (zajebiści są tacy księża). Wierz mi, ze swojego doświadczenia i znajomości
ludzi wiem, że bardzo mały procentem młodych nie wierzących ludzi są prawdziwi ateiści,
którym się po jakimś czasie nie znudzi to, co robią ;) Nie chce tu nikogo urazić, po
prostu tak jest.


Rofl, "zaokragliles" ale "nie uogolniasz". Jasne :d.
Milo byloby jakbys przestal przedstawiac swoje teorie i opinie jako fakty.
Co sie tez dowiaduje. W gimnazjach absolutnie nie mozna spotkac osob dojrzalych. Jak ktos jest ateista w gimnazjum to dlatego, ze jego kumple tez sa. A jak nie sa, to dlatego, ze chce byc oryginalny.
I alles klar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 21:23, Krzysztof111177 napisał:

Ksiądz nr1 "Ludzie i małpy nigdy nie mieli wspólnego przodka!!!" ,
katechetka "Innowiercy idą do piekła!!!BUDDYŚCI TEŻ SIADAJ!!",
Ksiądz nr2 "Powiedzcie swoim rodzicom żeby głosowali na Wałęsę!!"

No to aż troje przedstawicieli KRK! Patrz! Skoro troje takich jest, większość MUSI taka być. Żelazna dedukcja. Dodam, że ksiądz MA PRAWO DO OPINII NA TEMAT EWOLUCJI, tak samo jak ty masz do tego prawo. I wg. Biblii buddyści idą do piekła, dla katolika nic dziwnego.

Dnia 28.02.2008 o 21:23, Krzysztof111177 napisał:

bo Rydzyk już dawno zmienił Boga

Powiedział ci to oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SoundWave:
Stary, ja wiem, że to jest internet i panuje tu ogólna zajebistość, bezkarność i anonimowe pieniactwo, ale zanim coś napiszesz, to przemyśl to kilka razy. Ze swoją matką też gadasz używając loli, rotfli i zomgów? Uspokój się, pomyśl, później wyskakuj z oskarżeniami ;)

No i zaokrąglenie oraz uogólnienie to dwie różne rzeczy.

BTW, uwielbiam takie walczenie i wkładanie ludziom w usta tego, czego nie powiedzieli. Argumenty z dupy rulz ;] I jeszcze jedno, od samego początku nie chciało mi się tu dyskutować XD Możecie nie zwracać uwagi na te moje trzy posty ;)

Czekam teraz na jakąś mądrą reakcję SW (której po tym poscie pewnie nie będzie <ale po tym już tak>) XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 21:29, squeglee napisał:

> /.../ Żelazna dedukcja. Dodam, że ksiądz MA PRAWO DO OPINII NA TEMAT EWOLUCJI, tak samo
jak ty masz do tego prawo. /.../

A ja dodam, ze "Krzysztof" to wywodzi się z "niosący Chrystusa" i ciekaw jestem, czy nasz Krzysztof111177 o tym wie. A jeśli wie, to od kiedy.
I czy czytał tylko strony z "racjonalisty" czy też i książki jak na przykład "Kłamstwo ewolucji" Hansa Joachima Zillmer''a". Bo argumentację ma, powiedziałbym, dość jednostronną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować