Assassin''s Creed PC - Temat ogólny

[Qbli 0]

Dnia 26.04.2008 o 19:13, sinir napisał:

Czy od początku gry mogę tak zabijać strażników, czy
nauczę się tego dopiero w późniejszej fazie gry ???

Po pierwszym zabójstwie.
Ja teraz próbuję kontrować ostrzem, ale coś mi nie idzie (chyba reakcja jest jeszcze szybsza niż przy nożu)... za to animacje są "soczyste" :)

[SimpleGamer 0]

Kontratak masz na starcie, jednak potem zostajesz zdegradowany i Ci tąże umiejętność zabierają...
Ale po 1-2 (około) ofiarze dostajesz tą umiejętność.

[Sinir 0]

Kraju92, Qbli i Tokix- dzięki za odpowiedzi ;)
No to chyba mam motywację, żeby przez chwilę pograć od nowa ;)
Pozdrawiam.

[wszyscytg 0]

zauważyłem u siebie błąd, który jest sporym uniedogodnieniem dla mnie. Otóż po bodajże 5 zabójstwie postanowiłem zacząć grę od nowa, gdyż pominąłem kilka śledztw i czytań listów, a chciałem bardziej zagłębić się w fabułę. wyszedłem z gry, usunąłem profil, stworzyłem nowy o innej nazwie, włączam grę i.... zaczynam z 13 paskami synchro ( umiejętności ani ekwipunku nie mam) tak jak miałem na poprzednim profilu. :/ Teraz jestem przed zabójstwem Garniera ( drugi cel) i już mam 15 pasków :/ Trochę to psuje radość z gry, gdyż przeciwnicy nie są tak wymagający i walki się po prostu nudzą z taką ilością synchro na takim poziomie.

[Kraju 0]

Dnia 26.04.2008 o 19:35, wszyscytg napisał:

zauważyłem u siebie błąd, który jest sporym uniedogodnieniem dla mnie. Otóż po bodajże
5 zabójstwie postanowiłem zacząć grę od nowa, gdyż pominąłem kilka śledztw i czytań listów,
a chciałem bardziej zagłębić się w fabułę. wyszedłem z gry, usunąłem profil, stworzyłem
nowy o innej nazwie, włączam grę i.... zaczynam z 13 paskami synchro ( umiejętności ani
ekwipunku nie mam) tak jak miałem na poprzednim profilu. :/ Teraz jestem przed zabójstwem
Garniera ( drugi cel) i już mam 15 pasków :/ Trochę to psuje radość z gry, gdyż przeciwnicy
nie są tak wymagający i walki się po prostu nudzą z taką ilością synchro na takim poziomie.

To niezły bug. Jeżeli chcesz naprawdę zacząć od początku to ja proponuję jeszcze raz usunąć cały profil i zainstalować ponownie grę, może to pomoże. U mnie na szczęście po skasowaniu starych save''ów, zacząłem grę od początku ale było ok.

[NeVeN 0]

Mam prośbę. Ściagnęłem z Torrenta save na memory block 6 i co dalej. Jak próbuję go wpakować do Save to w grze nie mam żadnego profilu. Zeby nie było, że jestem leń. Ukończyłem wcześniej do MB 6 ale niefartownie usunąłem profil i kicha, a od nowa nie ma tylu emocji...

[Kraju 0]

Dnia 26.04.2008 o 20:08, NeVeN napisał:

Mam prośbę. Ściagnęłem z Torrenta save na memory block 6 i co dalej. Jak próbuję go wpakować
do Save to w grze nie mam żadnego profilu. Zeby nie było, że jestem leń. Ukończyłem wcześniej
do MB 6 ale niefartownie usunąłem profil i kicha, a od nowa nie ma tylu emocji...

Ale to jest temat o AC na PC a nie na konsole. Ja nie mogę Ci pomóc bo na konsolach się nie znam.

[NeVeN 0]

Dnia 26.04.2008 o 20:09, Kraju92 napisał:

> Mam prośbę. Ściagnęłem z Torrenta save na memory block 6 i co dalej. Jak próbuję
go wpakować
> do Save to w grze nie mam żadnego profilu. Zeby nie było, że jestem leń. Ukończyłem
wcześniej
> do MB 6 ale niefartownie usunąłem profil i kicha, a od nowa nie ma tylu emocji...


Ale to jest temat o AC na PC a nie na konsole. Ja nie mogę Ci pomóc bo na konsolach się
nie znam.

Mówię o wersji PC. Nie mogę poprostu tego zgrać tak by działalo. Czytałem, że trzeba coś nazwy swojego profilu zmienić...

[Outlander-pro 0]

>/.../

To po prostu zrób nowy profil i na nim graj, nie musiałeś kasować starego. Jeśli nadal będzie coś źle to chyba pozostanie jedynie reinstalka.

[Kraju 0]

Dnia 26.04.2008 o 20:13, NeVeN napisał:

> > Mam prośbę. Ściagnęłem z Torrenta save na memory block 6 i co dalej. Jak próbuję

> go wpakować
> > do Save to w grze nie mam żadnego profilu. Zeby nie było, że jestem leń. Ukończyłem

> wcześniej
> > do MB 6 ale niefartownie usunąłem profil i kicha, a od nowa nie ma tylu emocji...

>
>
> Ale to jest temat o AC na PC a nie na konsole. Ja nie mogę Ci pomóc bo na konsolach
się
> nie znam.

Mówię o wersji PC. Nie mogę poprostu tego zgrać tak by działalo. Czytałem, że trzeba
coś nazwy swojego profilu zmienić...

A save gdzie masz bo ja w "dane aplikacji" i w katalogu Ubisoft. Nie wiem jak jest u innych, ale ja tam kopiuje save i działa.

[NeVeN 0]

Dnia 26.04.2008 o 20:15, Kraju92 napisał:

> > > Mam prośbę. Ściagnęłem z Torrenta save na memory block 6 i co dalej. Jak
próbuję
>
> > go wpakować
> > > do Save to w grze nie mam żadnego profilu. Zeby nie było, że jestem leń.
Ukończyłem
>
> > wcześniej
> > > do MB 6 ale niefartownie usunąłem profil i kicha, a od nowa nie ma tylu
emocji...
>
> >
> >
> > Ale to jest temat o AC na PC a nie na konsole. Ja nie mogę Ci pomóc bo na konsolach

> się
> > nie znam.
>
> Mówię o wersji PC. Nie mogę poprostu tego zgrać tak by działalo. Czytałem, że trzeba

> coś nazwy swojego profilu zmienić...

A save gdzie masz bo ja w "dane aplikacji" i w katalogu Ubisoft. Nie wiem jak jest u
innych, ale ja tam kopiuje save i działa.

A czy save musi nazywać się 12..... czy nazwa profilu. Bo jak ja wgrywam tego save''a to mam na nim nazwę profilu i nie wiem co dalej

[Ecko09 0]

No pięknie, wszystko wskazuje na to, że nie będę miał kasy :/

[Diego1992 0]

Dnia 26.04.2008 o 09:30, Skwarek pl napisał:

> SPOJLER
>
> Nie wiem czy ktoś już to pisał ale dzisiaj odkryłem pewną ciakawą rzecz ;] Jeżeli
podczas
> gry wyjdzie się z Animusa, doktorek coś tam gada żeby wracać i się kłaść, można
go podejść
> od tyłu i ukraść mu kod. Prawdopodobnie później będzie można włamać mu się do laptopa

> i poczytać emaile :D
>
> KONIEC SPOJLERA
Tak to jest ten kod, więcej info na temat zabawy z tym wszystkim jest na stronach z walkthrough,
jeśli ktoś jest ciekaw i chce się dowiedzieć wszystkiego to polecam poczytać (oczywiście
najlepiej same części, kiedy kierujemy Desmondem - w końcu nie chcemy sobie psuć zabawy).

SPOILERY!!!

No i ukończyłem rozgrywkę. Na sam koniec odczytałem maile Lucy, poszedłem do sali konferencyjnej i tyle... byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi wytłumaczył jak dostać się do pozostałych komputerów - w sali konf. oraz doktorka. O ile można oczywiście :D
Aha - gdzieś w sieci są opisane WSZYSTKIE znaki pisane krwią, które pojawiły się pod koniec gry. A dokładnie TUTAJ - http://www.computerandvideogames.com/article.php?id=175552 - jest o Gralu i w ogóle. Kto przetłumaczy? :D

Poza tym wiem skąd wzięły się tajemnice w AC!!!
Jade Reymond jest fanką Losta. Mówiła o tym w jednym z wywiadów, czytałem o tym w CDA :)


Sama gra oczywiście rządzi... na MAX to najładniejsza gra, pod względem stylistyki bije na łeb Crysisa

[Ecko09 0]

Dnia 27.04.2008 o 00:08, Diego1992 napisał:

> >

Tu masz wszystko opisane. http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=120513&n=28&k=9#km

[Skwarek_pl 0]

Dnia 26.04.2008 o 18:34, Outlander-pro napisał:

Eee tam aż tak łatwo nie jest, zwłaszcza te finałowe pojedynki (z asasynami i iluzjami),
no ale skoro polegasz JEDYNIE na kontrze to jak możesz skarżyć sięna łatwość pojedynków,
jeśli robisz to z własnej woli ? A spróbuj odskakiwać, rzucać ludźmi, samemu wyprowadzać
ataki .... prawda że trudniej ? Ale imho fajniej, dlatego samą konktrą grać nie można
;/

Trudniej ? Wybacz, ale raczysz żartować ;] Atakowanie jest jeszcze prostsze niż wyprowadzenie kontry. Jeżeli nie chce ci się bawić to walisz "na pałe" lewym przyciskiem, aż wykonasz kombinajce i nie powiesz mi, że jest to bardziej wyrafinowane, niż wyprowadzenie kontry która jest jednak trudniejsza od tego. Osobiście używam w grze kombinacji, głównie silny atak plus lekki zaraz po sparowaniu co jak już wcześniej pisałem wywołuje kombinacje w 90%. Odskakiwanie, cóż, używam tego sporadycznie, gdyż rzadko kiedy atak z odskoku wchodzi w przeciwnika(ale faktycznie czasem używam dla urozmaicenia walki), częściej używam doskoku i przełamania obrony, który wystawia przeciwnika na każdy możliwy atak. Jeśli chodzi u rzucanie ludźmi, które wymieniłeś wcześniej to używam tego równie często co ataku, czemu ? Otóż w przewadze liczebnej możesz wykluczyć na chwile dwóch przeciwników tym sposobem, lub nawet powalić przeciwnika na glebe i dobić ukrytym ostrzem. Podsumowując walka w AC nie jest trudna, a zmuszając się do narzekania, że faktycznie jest, przyznajesz się niejako do braku wyobraźni. Jeśli stawiamy na realizm, to każdy asasyn chce jak najszybciej wykończyć przeciwnika, czego można dokonać wszystkimi technikami dostępnymi w grze, wystarczy używać ich w odpowiednim momencie. Wspomniałem o kontrze, ponieważ jeżeli ktoś nie radzi sobie w walce, to powinien się skupić na niej. Jeżeli chcesz mieć trudne pojedynki to zabaw się samym ukrytym ostrzem, gdzie przeciwnika możesz zabić tylko dobrze postawioną kontrą, lub powaleniem i dobiciem, wtedy fakt przyznaję, walka jest trudna ;]. Swoją drogą zastanawiam się co byś powiedział ludziom, którzy wygyrwają pojedynki rzucanymi nożami :P.

[Kaleka_Mentalny 0]

Przeszłem Assassin''s Creeda. CZy ktoś może mi powiedzieć jakie sa dodatkowe przygody za zebranie flag, zabicie templariuszy itd.???

[KraBicZ 0]

Dnia 27.04.2008 o 11:29, Skwarek pl napisał:

Swoją drogą zastanawiam się co byś powiedział ludziom, którzy wygyrwają pojedynki rzucanymi
nożami :P.

Idealnie się tak walczy :D. Spokojnie można wybić cały patrol, zanim zdąży dobiec. No i jeszcze nadaje się do ściągania łuczników z dachów. Kontry wykonane tym nożem wyglądają świetnie.

[Diverso 0]

O właśnie ja walczę ukrytym ostrzem, raz, że jedną kontrą powala każdego przeciwnika,dwa ,że jest trudniej bo nie można blokować ciosów, a trzy, czuję się bardziej jak asasyn.

BTW. Udało się wam zabić jakiegoś zioma z głównych celów, bez wzbudzania zainteresowania, zabijając ukrytym ostrzem z zaskoczenia i wracając do biura bez pościgu? Mnie udało się jak na razie zrobić tak Sibranda(?) zabijając innych zawsze byłem ścigany.

[Dexter_McAaron 0]

Dnia 27.04.2008 o 12:31, Alexx1 napisał:

BTW. Udało się wam zabić jakiegoś zioma z głównych celów, bez wzbudzania zainteresowania,
zabijając ukrytym ostrzem z zaskoczenia i wracając do biura bez pościgu? Mnie udało się
jak na razie zrobić tak Sibranda(?) zabijając innych zawsze byłem ścigany.

Eee, ależ w ucieczce tkwi cała przyjemność!! Co fakt to fakt, Sibranda też ściągnąłem po cichutku bo wcześniej wyczyściłem statek + okolice i jak na końcowe morderstwa to jedno było śmieszne. Dla mnie ideałem jest skrycie i z zaskoczenia delikwenta zabić, a potem uciekać już z pełną adrenalinką. To jest takie...eem... "asasyńskie" ;)

[Skwarek_pl 0]

Dnia 27.04.2008 o 12:31, Alexx1 napisał:

BTW. Udało się wam zabić jakiegoś zioma z głównych celów, bez wzbudzania zainteresowania,
zabijając ukrytym ostrzem z zaskoczenia i wracając do biura bez pościgu? Mnie udało się
jak na razie zrobić tak Sibranda(?) zabijając innych zawsze byłem ścigany.

Ciekawe podejście do sprawy ;] Szczerze mówiąc nawet nie wpadłem na to, aby spróbować zdjąć cel główny "po cichu". To znaczy, owszem dochodze do celu po cichutku, bez żadnych alarmów i do ostatniego momentu zachowuje anonimowość, ale zawsze zabijam cel główny ostrzem ukrytym w sposób "pokazowy" czyli z prawym przyciskiem myszy ;]. Może dlatego, że tyle się naczytałem, ża asasyni zabijali swoje cele na pokaz i zależało im na tym aby jak najwięcej ludzi to widziało, ale spróbuje zabić chociaż jednego skrycie ;], zobaczymy co z tego wyjdzie.