Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Co Andrzej Sapkowski sądzi o Wiedźminach od CD Projekt RED?

92 postów w tym temacie

Dnia 07.11.2012 o 18:50, oxygar napisał:

Bez obrazy, ale jakim kretynem trzeba byc, żeby brac gry Wiedźmin za jakiekolwiek kontynuacje
tego uniwersum :x

Przepraszam ale do kogo mówisz? Bo nikt jeszcze tego nie napisał, tylko ty zacząłeś dziwną dyskusję... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2012 o 18:52, mistrzgry napisał:

Dla mnie obie części gier są kontynuacją książki - i to świetną kontynuacją - bez względu
na to co autor ma do powiedzenia w tej sprawie...


Słowo kretyn, którego użyłem troche może za ostre. Ale zważ na to co to znaczy "kontynuacja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2012 o 18:52, mistrzgry napisał:

Dla mnie obie części gier są kontynuacją książki - i to świetną kontynuacją - bez względu
na to co autor ma do powiedzenia w tej sprawie...

To popukaj się pan w łeb... Chociaż chyba i tak nie ma sensu.
Post do oxygara unieważniam, bo już wiem o kogo chodzi... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2012 o 18:48, Riddl3r napisał:

A rozmawiałeś z nim?

Boziu, no naprawdę nie jest pierwszy taki temat tutaj. Chyba nawet w samym pr0gramie, była w zmianka o tym, że Sapkowski jest... bucem no... (no offence)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2012 o 18:48, Riddl3r napisał:

A rozmawiałeś z nim?

Jako że pomagam przy organizacji konwentów miałem te okazje(pomijam też że miał każdy kto był w konwentowej knajpie na jakimkolwiek konwencie poza Coperniconem.). I niestety jak kiedyś go szanowałem od kiedy go spotkałem jednak moje zdanie o nim się zmieniło.Pamiętam jak chociażby twierdził że Martin to kiepski pisarz który nie robi zaskakujących historii. Nawet na tegorocznym Polconie np. zjechał w wywiadzie Poznań i jego fandom bo w tym momencie podobał mu się Wrocław.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.11.2012 o 18:54, Riddl3r napisał:

To popukaj się pan w łeb... Chociaż chyba i tak nie ma sensu.
Post do oxygara unieważniam, bo już wiem o kogo chodzi... :))


Puknąć się możesz Ty i to najlepiej jakimś tępym toporem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko poprę rozmowę na górze. Sapek jest bucem, i każdy kto mial okazję z nim porozmawiać lub na konwencie widzieć to o tym wie. Jedynie oczy mu się iskrzą jak dzieciakowi i aż chce się go polubić gdy spotyka kogoś kogo sam szacunkiem darzy - tak było na Polconie jak rozmawiał z Orsonem Scottem Cardem.


Ale pozostaje faktem, że pisze świetnie i ma chłop talent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2012 o 18:55, Tomoya-kun napisał:

jak chociażby twierdził że Martin to kiepski pisarz który nie robi zaskakujących historii.


Jeśli on tak na serio, to jestem bardzo ciekaw, co w takim razie Martin powiedziałby o jego sadze LOL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2012 o 18:54, TobiAlex napisał:

Bufon i mega rasista. I zgadza się - gdyby nie gra, jego powieść nie sprzedawałaby się
tak dobrze na zachodzie.

Gdyby nie jego saga, to gry by nie było. Gdyby nie jego zgoda też by jej nie było. Jako autor ma prawo do wpływu na dalsze losy swoich bohaterów, a także na stwierdzenie co należy do kanonu, a co nie. Zresztą "Coś się kończy , coś zaczyna" też nie należy do kanonu, ani nawet nie jest alternatywą (właściwie nie wiadomo czym jest), a zostało napisane przez Sapkowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: fajnie, że jest nowy portal dotyczący gier - myślę, że taka marka jak Eurogamer się sprawdzi, a naszemu skostniałemu rynkowi przyda się konkurencja.

Po drugie: polecam przeczytać cały wywiad ponieważ tutaj wypowiedzi są trochę wyjęte z kontekstu - w rzeczywistości jeszcze bardziej odcina się od growej adaptacji.

Po trzecie: tak zachowuje się jak buc, ale (co jest w tym najlepsze) może to robić - więc niech mu wyjdzie to na zdrowie (to nie sakrazm).

No i po czwarte: chyba jak każdy autor powieści boi się, że jego twórczość rozmieni się na drobne w tych wszystkich adaptacjach filmowych, growych, komiksowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zwracam się teraz, do tych co mówią, że Sapkowski jest bufonem. Słuchaj, ten człowiek ma większy iloraz inteligencji niż twoja rodzina razem wzięta, więc okaż mu szacunek. To on wymyślił historię wiedźmina, gdyby nie jego książki to CD Projekt RED nie miałoby tych wszystkich nagród ani takiej sławy, bo po prostu nie mieliby z czego zrzynać. Tylko pan Andrzej ma prawo do kontynuacji książki. Gry i filmy to zwykłe odłamy tego motywu. Gdyby nie jego zgoda to teraz zapewne popylalibyście w jakieś tandetne Metiny ewentualnie ściganki typu Most Wanted 2. Dla Andrzeja Sapkowskiego należą się wielkie podziękowania, jeśli się nie możecie z tym zgodzić, to lepiej się nie wypowiadajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


On po prostu napisał, że prawdziwa saga dzieje się w jego książkach, a w grze jest taka historia alternatywna, coś "obok". No i ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2012 o 19:30, Budo napisał:

On po prostu napisał, że prawdziwa saga dzieje się w jego książkach, a w grze jest taka
historia alternatywna, coś "obok". No i ma rację.

Sapkowski stwierdził po prostu że gra jest adaptacją wydarzenia z niej nie należą do kanony ani nie są historią alternatywną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2012 o 18:43, Riddl3r napisał:

No dokładnie. Wypowiedź na poziomie, te twierdzenie, że to bufon to trochę nie na miejscu,
bo gdyby nie on, to Wiedźmin by nie powstał.


W fandomie ma taką opinię, że przy niej bufon to bardzo łagodne określenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.11.2012 o 19:43, Bambusek napisał:

W fandomie ma taką opinię, że przy niej bufon to bardzo łagodne określenie.


No i dobrze niech ma. Nie każdy autor musi być potulny jak baranek i z serdecznym uśmiechem rozdawać autografy napalonej gawiedzi. On wychodzi z założenia, że jego książki są na tyle dobre, że same się obronią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować