moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Dnia 17.10.2009 o 13:01, Arumantis napisał:

Witajcie! Jak kupiłem sobie np. Czwarty Sezon Dr. House z UK i chcę sobie dodać do niego
napisy ale angielskie bo ten serial akurat nie ma podczas gdy inne mają to to jest legalne?

Na użytek własny tak. Bo skoro tego nie sprzedajesz, to możesz z tym zrobić wszystko, w końcu żadnej umowy licencyjnej nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2009 o 22:48, rob006 napisał:

Ściąganie gry zawsze może odbywać się w tle. :D Zresztą o czym my mówimy - jeśli działanie
komputera jest nieekologiczne, to samo granie również, więc przemysł growy jest nieekologiczny
:D

CO2 wytwarzane przez nas jest nieistotne z punktu widzenia ekosystemu. Natomiast plastyki to problem na długi czas, przez tysiące lat w zasadzie będzie to zamrożona materia organiczna, która nie będzie mogła trafić ponownie do naturalnego obiegu, bo jest zbyt trwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się bym czuł odpowiednio zdemotywowany, gdyby upadły Obsidian Entertainment, BioWare, Epic i parę innych, gdyby je bardziej piracono. A zresztą który mądry człowiek po przejściu gry wyrzuca ją do kosza, jak na załączonym obrazku, zamiast chociażby sprzedać? Nieprzemyślany argument imho :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 04:14, TetraGramaton napisał:

Dlaczego gra na komputerze jest nieekologiczna ?


No skoro ściągnięcie gry na komputer jest nieekologiczne bo działający komputer zwiększa wydzielanie CO2, to to samo można powiedzieć też graniu. ;]
Poza tym ten tekst był pisany z przymrużeniem oka, więc jak ktoś chce mnie nawracać to niech lepiej nie marnuje klawiatury :P

@Karfein
Prędzej czy później płytka i tak wyląduje w koszu, bo porysowana, bo złamana, bo kochana mamusia znalazła i wyrzuciła, albo że gra na niej to relikt zamierzchłej epoki i tylko nooby w nią grają. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 11:08, rob006 napisał:

> Dlaczego gra na komputerze jest nieekologiczna ?

No skoro ściągnięcie gry na komputer jest nieekologiczne bo działający komputer zwiększa
wydzielanie CO2


A co ma wydzielanie CO2 do powietrza jak wskaźnik natężenia jest ciągle taki sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 13:27, Dzikq napisał:

A co ma wydzielanie CO2 do powietrza jak wskaźnik natężenia jest ciągle taki sam?


Jak rozumiem jesteś zwolennikiem alternatywnej matematyki: A+B=B ? Nie ważne ile dwutlenku węgla wydzielimy do atmosfery, bo jego ilość jest ciągle taka sama? Ciekawe rzeczy prawisz... ;]
http://ziemianarozdrozu.pl/encyklopedia/8/zmiany-ilosci-co2-w-atmosferze

PS: Ciekawe że z powodu jakiegoś głupiego obrazka z tematu piractwa przeszliśmy na ekologię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 14:24, rob006 napisał:

Jak rozumiem jesteś zwolennikiem alternatywnej matematyki: A+B=B ?


To nie jest zadna alternatywna matematyka tylko normalna matematyka. Dla przykladu za A podstawmy 0, za B podstawmy 7. Stosujac sie do wzoru A+b=B wychodzi, ze 0+7=7. I to jest zdanie jak najbardziej prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2009 o 13:04, KuroNeko napisał:

Na użytek własny tak. Bo skoro tego nie sprzedajesz, to możesz z tym zrobić wszystko,
w końcu żadnej umowy licencyjnej nie było ;)

a nawet jeśli była to i tak ci mogą angole naskoczyć. w takich umowach jest cała masa zapisów, które UOKiK przy pierwszym sygnale potraktuje jako klauzule niedozwolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A teraz spróbuj te swoje wyliczenia wstawić do kontekstu (to drugie zdanie w moim poście jest napisane w konkretnym celu, a nie tylko po to żeby sobie liczę znaków na post nabić ;]) - A nie może być zerem bo jest to ilość CO2 który wydzielamy, a skoro go wydzielamy, to chyba logiczne że nie jest zerem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 15:09, Dzikq napisał:

Miałem bardziej na myśli to, że wydzielanie CO2 do powietrza i tak nic nie zmienia. Nie
było żadnego ocieplenia ziemi od 11 lat, więc możemy truć nadal:>


Ziarnko do ziarnka - temperatura na Ziemi już od ponad 100 lat powoli rośnie. Prezentujesz postawę statystycznego pirata - "Od 5 lat piracę gry od XYZ i jeszcze nie zbankrutowali, więc jest OK, mogę piracić dalej. W końcu tych kilka złotych to kropla w morzu ich dochodów..." ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 16:51, rob006 napisał:

> Miałem bardziej na myśli to, że wydzielanie CO2 do powietrza i tak nic nie zmienia.
Nie
> było żadnego ocieplenia ziemi od 11 lat, więc możemy truć nadal:>

Ziarnko do ziarnka - temperatura na Ziemi już od ponad 100 lat powoli rośnie. Prezentujesz
postawę statystycznego pirata - "Od 5 lat piracę gry od XYZ i jeszcze nie zbankrutowali,
więc jest OK, mogę piracić dalej. W końcu tych kilka złotych to kropla w morzu ich dochodów..."
;]

100 lat to jest dokładnie takie samo podejście jak te 5 lat (Ziemia by się uśmiała). Wykorzystuje się ogłupiające statystyki do wyciągania z ludzi pieniędzy, a faktem jest, że globalne ocieplenia i ochłodzenia klimatu są zjawiskami niezależnymi od człowieka i cyklicznymi o co najmniej kilku harmonicznych składajacych się na wykres zmian. Poza tym znajdźcie sobie na to lepsze miejsce do kłótni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 16:51, rob006 napisał:

Prezentujesz postawę statystycznego pirata - "Od 5 lat piracę gry od XYZ i jeszcze nie zbankrutowali,
więc jest OK, mogę piracić dalej. W końcu tych kilka złotych to kropla w morzu ich dochodów..."
;]


Chyba ze mnie kpisz? Rozmawialiśmy o ekologi i ociepleniu temperatury ziemi, a wyskakujesz nie wiadomo z czym dodatkowo obrażając mnie. I tak jak wspomniał hans_olo, całą ta otoczka w mediach o ociepleniu klimatu to bujda i wyciąganie z ludzi kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pewnych środowiskach(głównie w szkole) posiadanie i zbieranie samych oryginalnych gier to obiciach ;/, już nie mówiąc o piosenkach... Znam to z mojej szkoły ;) na szczęście nie jestem sam, ale denerwuje mnie brak szacunku do czyjejś pracy, bo dla mnie ściąganie np.gry z internetu to brak szacunku do czyjejś pracy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 17:50, Dzikq napisał:

Chyba ze mnie kpisz? Rozmawialiśmy o ekologi i ociepleniu temperatury ziemi, a wyskakujesz
nie wiadomo z czym dodatkowo obrażając mnie.


Nigdzie cię obrażam, napisałem tylko że prezentujesz beztroską logikę typową dla pirata - nic się nie wali, więc nie ma co się przejmować i można śmiecić dalej. Człowiek ma spory wpływ na stężenie CO2 w atmosferze, a to ma wpływ temperaturę i nie tylko. Do ekologa mi daleko, sam nieszczególnie się tym nie przejmuję (czasami nawet kompa noc nie wyłączam), ale całkowite bagatelizowanie wpływu człowieka na efekt cieplarniany to łykanie bajeczek antyekologów i niczym się nie różni od łykania bajeczek ekologów. A stężenie CO2 jest chyba obecnie największe od 500 000 lat.
Zresztą w ogóle nie rozumiem tej dyskusji, padło kilka żartów na temat piractwa i jego ekologiczności, a ty wyskakujesz z rewelacjami że stężenie CO2 jest ciągle takie samo i nie ma wpływu na temperaturę na ziemi. ;]

@hans_olo

Dnia 19.10.2009 o 17:50, Dzikq napisał:

100 lat to jest dokładnie takie samo podejście jak te 5 lat (Ziemia by się uśmiała).

No chyba właśnie o to mi chodziło, choć Dzikq wspominał o 11 latach, czyli okres czasu jeszcze śmieszniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak porządny offtopic :D W każdym razie, piractwo jest "green" a kupowanie gier jest anty-ekologiczne, koniec i kropka :D
Zapewne jest już eko-temat w którym pisze się eko-posty więc tam powinno się tą eko-rozmowę przenieść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2009 o 18:23, rob006 napisał:

Nigdzie cię obrażam, napisałem tylko że prezentujesz beztroską logikę typową dla pirata
- nic się nie wali, więc nie ma co się przejmować i można śmiecić dalej.


Dla Twojej świadomości dbam o środowisko jak tylko mogę, ale nie jestem żadnym świrniętym (psuedo)ekologiem. Lubię bardzo przyrodę. Nie chcę żyć w syfie. Nie jestem też piratem jak zasugerowałeś. Po prostu doczepiłem się głupich wniosków.

Dnia 19.10.2009 o 18:23, rob006 napisał:

Człowiek ma spory wpływ na stężenie CO2 w atmosferze, a to ma wpływ temperaturę i nie tylko. Do ekologa
mi daleko, sam nieszczególnie się tym nie przejmuję (czasami nawet kompa noc nie wyłączam),
ale całkowite bagatelizowanie wpływu człowieka na efekt cieplarniany to łykanie bajeczek
antyekologów i niczym się nie różni od łykania bajeczek ekologów. A stężenie CO2 jest
chyba obecnie największe od 500 000 lat.


Człowiek naprawdę ma bardzo znikomy wpływ na ocieplenie. CO2 nie ma żadnego związku z ociepleniem. Zwykła propaganda i indoktrynacja pseudonaukowców. Nie rozumiesz chyba też do końca efektu cieplarnianego. Jak wiadomo całe ciepło pochodzi ze Słonca. Efekt polega na powstrzymywaniu energii słonecznej przez atmosferę, więc teraz ile dokładnie tej energii zostanie zatrzymanej zależy od gazów cieplarnianych w atmosferze (jak np CO2 gdzie większość zawarta jest w oceanach).

Dnia 19.10.2009 o 18:23, rob006 napisał:

Zresztą w ogóle nie rozumiem tej dyskusji, padło kilka żartów na temat piractwa i jego
ekologiczności, a ty wyskakujesz z rewelacjami że stężenie CO2 jest ciągle takie samo
i nie ma wpływu na temperaturę na ziemi. ;]


Co do stężenia to napisałem wyżej, że nie do końca o to mi chodziło, jak i też w tym poście. Tematu nie ma dalej co ciągnąc bo zrobił się z tego offtopic i świetny materiał. Mógłby jakiś moderator podpiąć stąd nie które posty pod nowy temat:]

Dnia 19.10.2009 o 18:23, rob006 napisał:

@hans_olo
> 100 lat to jest dokładnie takie samo podejście jak te 5 lat (Ziemia by się uśmiała).
No chyba właśnie o to mi chodziło, choć Dzikq wspominał o 11 latach, czyli okres czasu
jeszcze śmieszniejszy.


Miałem na myśli, że 11 lat temu ziemia była najcieplejsza (mowa pewnie o jakiś setnych promili wzrostu).

Delikatnie podsumowując to do końca i tak nie będziemy wiedzieć jak to wszystko działa. Jak wiemy w naturze nic nie rośnie stale i jest bardzo nie przewidywalna. Po prostu chciałem udowodnić, że CO2 nie ma wpływu na wzrost temperatury ziemi;>

@rob006 jeśli chcesz kontynuować ten temat dalej to zapraszam do odpowiedniego tematu,nie róbmy już tu syfu:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się