Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 18.11.2010 o 00:45, the_bishop napisał:

a kto Cie tak traktuje jak idiota?

Przeczytaj wcześniejsze posty, przeczytaj ze zrozumieniem, tam znajdziesz odpowiedź.

filip29
Robin Hood też jest historycznym, bo postać jego jest postacią autentyczną pomimo sporów co do jego imienia i okresu działalności. Jak Ci wypisałem, że w Robinie jest tych błędów jeszcze więcej niż w Królestwie to Ty piszesz "one prawie niezauważalne". <lol2> Idę o zakład, że nawet tamtego posta nie przeczytałeś - a ja wymieniłem tylko kilka z początkowych 15-20 min. filmu.

[kerkas 4]

Dnia 18.11.2010 o 02:45, Gregario napisał:

> Andriej Rublow (1966) ale chyba Ci się nie spodoaba
oj obejrzałbym sobie tym bardziej że czytałem i słyszałem bardzo dobre opinie o tym filmie

/.../

Żaden problem http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=andriej+rublow&category=20585

[Ichibanboshi-kun 0]

W końcu!
Green Lantern in the house!
http://www.superherohype.com/news/articles/110686-the-green-lantern-trailer-is-online

[Filip29 0]

Dnia 18.11.2010 o 09:17, Paul_Rodgers napisał:

filip29
Robin Hood też jest historycznym, bo postać jego jest postacią autentyczną pomimo sporów
co do jego imienia i okresu działalności. Jak Ci wypisałem, że w Robinie jest tych błędów
jeszcze więcej niż w Królestwie to Ty piszesz "one prawie niezauważalne". <lol2>

Rozumiem, że interesujesz się historią, ale weź pod uwagę to, że większość ludzi nie wie, że "Lwie Serce został ranny nie w szyję lecz ramię, zmarł nie od razu, ale po 11 dniach, ". Na pewno większość ludzi nie obchodzi też to ,że ogień grecki zaczęto używać dopiero w XIII wieku.
Jeśli Scott zrobiłby znowu z Robina banitę, mieszkającego w lesie i walczącego ze złym szeryfem, to byłoby to po prostu nudne.

Dnia 18.11.2010 o 09:17, Paul_Rodgers napisał:

Idę o zakład, że nawet tamtego posta nie przeczytałeś

Przegrałeś zakład.

[Gregario 5]

wiem widziałem płytę nawet w sklepie ale szkoda wydawać 40-50pln po to aby raz obejrzeć film :)

[kerkas 4]

/.../

Dnia 18.11.2010 o 15:33, filip29 napisał:

Rozumiem, że interesujesz się historią, ale weź pod uwagę to, że większość ludzi nie
wie, że "Lwie Serce został ranny nie w szyję lecz ramię, zmarł nie od razu, ale po
11 dniach, ". Na pewno większość ludzi nie obchodzi też to ,że ogień grecki zaczęto
używać dopiero w XIII wieku.

Jesteś pewien ?
Na jakiej podstawie tak sądzisz ?

Dnia 18.11.2010 o 15:33, filip29 napisał:

Jeśli Scott zrobiłby znowu z Robina banitę, mieszkającego w lesie i walczącego ze złym
szeryfem, to byłoby to po prostu nudne.

http://www.imdb.com/title/tt0029843/

http://www.imdb.com/title/tt0102798/

http://www.imdb.com/title/tt0107977/

[Filip29 0]

Dnia 18.11.2010 o 17:29, kerkas napisał:

Jesteś pewien ?
Na jakiej podstawie tak sądzisz ?

Nie mam zamiaru robić ankiety w stylu "Kiedy zaczęto używać ogień grecki?". To jest po prostu oczywiste, że mało kto to wie.i

Dnia 18.11.2010 o 17:29, kerkas napisał:

http://www.imdb.com/title/tt0029843/

http://www.imdb.com/title/tt0102798/

http://www.imdb.com/title/tt0107977/

Te linki tylko potwierdzają, to co napisałem. W sprawie Robina- leśnego bandyty- wszystko zostało już powiedziane i powielanie schematów byłoby nudne.

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 18.11.2010 o 15:33, filip29 napisał:

Rozumiem, że interesujesz się historią, ale weź pod uwagę to, że większość ludzi nie
wie, że "Lwie Serce został ranny nie w szyję lecz ramię, zmarł nie od razu, ale po
11 dniach, ". Na pewno większość ludzi nie obchodzi też to ,że ogień grecki zaczęto
używać dopiero w XIII wieku.

Otóż, jeśli chodzi o ogień grecki, faktycznie można nie wiedzieć(acz pomieszałeś to, co napisałem: używano go wcześniej niż w XIII w. ale tylko przez Bizantyjczyków. XIII chodzi o Europę). Natomiast z śmiercią Ryszarda I jest sprawa oczywista i prosta, nie trzeba wiedzy historycznej, bo to nawet w wiki pisze.

Dnia 18.11.2010 o 15:33, filip29 napisał:

Jeśli Scott zrobiłby znowu z Robina banitę, mieszkającego w lesie i walczącego ze złym
szeryfem, to byłoby to po prostu nudne.

Artysta, jeśli ma talent, to nawet z rzeczy, która była przedstawiana milion razy zrobi coś świeżego i przyciągającego. Takie ujęcie Robina, jako żołnierza Ryszarda I, jest po prostu nonsensowne.

Dnia 18.11.2010 o 15:33, filip29 napisał:

Przegrałeś zakład.

No widzisz, czyli pomimo, że przeczytałeś, notorycznie obstawałeś, że tam nie ma zauważalnych błędów.

[kerkas 4]

/.../

Dnia 18.11.2010 o 17:43, filip29 napisał:

Nie mam zamiaru robić ankiety w stylu "Kiedy zaczęto używać ogień grecki?". To jest po
prostu oczywiste, że mało kto to wie.i

Aha znaczy się ciemny lud wszytko kupi masz rację najlepszy przykład to
http://www.imdb.com/title/tt0213149/
a teraz popatrz na średnią ocen na filmwebie
Nadal nie widzisz problemu ?.

Dnia 18.11.2010 o 17:43, filip29 napisał:

Te linki tylko potwierdzają, to co napisałem. W sprawie Robina- leśnego bandyty- wszystko
zostało już powiedziane i powielanie schematów byłoby nudne.

Po porażce "Wyspy piratów" też różni fachowcy twierdzili że kino spod pirackiej bandery umarło aż na ekrany wszedł film
Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły (2003)

[A-cis 0]

Dnia 18.11.2010 o 20:58, kerkas napisał:

Po porażce "Wyspy piratów" też różni fachowcy twierdzili że kino spod pirackiej bandery
umarło aż na ekrany wszedł film Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły (2003)

Ja osobiście mam wątpliwości czy to jest czysto piracki film. Gdy się temu bliżej przyjrzeć, to jest raczej - bardzo modne ostatnio - fantasy w pirackiej scenerii.
Za dużo tam różnych dziwolągów rodem z Harrego Pottera :-D

[kerkas 4]

/.../

Dnia 18.11.2010 o 21:17, A-cis napisał:

Ja osobiście mam wątpliwości czy to jest czysto piracki film. Gdy się temu bliżej przyjrzeć,
to jest raczej - bardzo modne ostatnio - fantasy w pirackiej scenerii.
Za dużo tam różnych dziwolągów rodem z Harrego Pottera :-D

Pojedynki są ? są
Bitwy morskie są ? są
Skarb jest ? jest
Piraci są ? są
Czegóż chcieć więcej ?
Do tego genialna muzyka , Johnny Deep.
Po drugie to właśnie te elementy nadnaturalne sprawiły że nie był to kolejny film o piratach jakich wiele.

Ps. Może i jest to miks różnych gatunków filmowych ale ten miks jest nad wyraz smakowity.

[A-cis 0]

Dnia 18.11.2010 o 21:54, kerkas napisał:

Ps. Może i jest to miks różnych gatunków filmowych ale ten miks jest nad wyraz smakowity.

Pojedynkujący się piraci oraz skarby mogą występować i w bajce dla grzecznych dzieci (np. "Baśń o korsarzu Palemonie" Brzechwy) i to nie jest jedyny wyróżnik filmu pirackiego :-)
Ale dobrze, że zgadzamy się co do tego, że to jest miks.
Przy czym nigdy nie twierdziłem, że to jest słaby film.

[Tyler_D 0]

Ja bym polecił K-Pax''a - to taki trochę nietypowy film ale naprawdę warto obejrzeć choćby dla roli Spacey''a, poza tym na pewno American Beauty, American History X, Romper Stomper, Memento, Mechanik, Miasto Boga, Truman Show jeśli nie znasz i Słonia. To tak na szybko tylko. ;-)

[Maciejas 0]

American Beauty coś kojarzę, Truman Show oglądałem, ale dzięki za przypomnienie, bo warto to obejrzeć raz jeszcze ;) Ta scena, kiedy dopłynął do końca morza.... :)

[mlynar911 0]

Byłem ostatnio na filmie "zanim odejdą wody" Jako ,że jest on od twórców Kac Vegas to pomyślałem ,że moze być dobry. I wcale się nie pomyliłem. Troche było chamskiego humoru ale pomimo tego film oglądało się na prawdę przyjemnie i na sali w kinie zawsze było głośno od śmiechu ;d
Ogólnie film serdecznie polecam ;d

[Infes 0]

Po premierze filmu najnowszzego Potter''a? Odczucia. Hmmm... widać że to już nie jest pierwsza czy druga część i bohaterowie są dorośli a akcji w ostatecznej rozgrywce jest cho cho i jeszcze trochę;) Naprawdę przyjemnie się oglądało...jedynie czuć ten niedosyt wiedząc, znając sobie sprawę że jest to 1/2 filmu bo chce się wiedzieć co dalej, jak to zostanie ukazane :p

[Perry_Cox 0]

A jak bardzo się różni od książki? Tzn., dużo wątków ominięto? A te co zostało bardzo pozmieniano? Ja trochę poczekam na premierę w moim mieście, bo aż do 3 grudnia :/ Przedtem może przejdę się jeszcze na Red lub/i Due Date, bo z tego co widzę nie ma negatywnych opinii, przynajmniej na tym forum.

[kerkas 4]

Dziś na kanale TVP KULTURA o 23:00
film dokumentalny "NIEZUPEŁNIE HOLLYWOOD"
poświęcony kinu australijskiemu wśród wypowiadających się m.i.n
Dennis Hooper , Q.Tarantino i inni.

[Infes 0]

Na Due Date też byłem swoją drogą i jeśli Kac Vegas Ci się podobał to ten tytuł też Ci się spodoba ;) A jak bardzo, niestety dopiero zacznę czytać książki z serii HP ale jeśli film rozłożono na dwie części to jednak chyba coś to znaczy ;)

[Tyler_D 0]

Jak już zeszliśmy na temat filmów których akcja dzieje się na pustyni w czasie drugiej wojny światowej ... swego czasu oglądałem coś co kwalifikowałoby się do tej kategorii. Problem w tym że nader niewiele z tego seansu pamiętam. Na pewno była pustynia, hitlerowcy i żołnierze alianccy [ nie pomnę niestety jakich narodowości ]. Jedyne w sumie co mi na chwilę obecną zapadło w pamięć to jedna z końcowych scen w której naziści

Spoiler

miast po raz kolejny zaatakować małą oazę [ nie jestem pewien ] z zabudowaniami gdzie ufortyfikowali się alianci [ którzy zmylili celowo obserwujących ich wcześniej wrogów pokazując że mają rzekomo ogromne ilości wody ] po prostu pobiegli w stronę owej bazy z bronią w ręku by rzucić ją pod nogi poddając się tym samym aliantom byle tylko dostać manierkę wody. W każdym razie bodaj od jakiegoś strzału czy wybuchu została naruszona jakaś studnia czy inne źródło wody

i w ten sposób chyba zakończył się film. Kojarzysz tytuł?