Piłka Nożna

[Magok 0]

USA jest silne jak nigdy ale ostatnio przegrali sparing z Niemcami 1-0.

[AssaxoN 0]

Najbardziej podobała mi się gra Evry. Dobrze sobie pod polem karnym radził. A ja nie wiem czemu Henry wchodzi prawie że pod koniec meczu. Jak wszedł Malouda to od razu stworzył akcje, która zagroziła bramce.

[lukas_k 0]

O matko, ale wczoraj nudny mecz był :/ Spodziewałem się dobrego widowiska, a dostałem słaby mecz. A i cieszę się, że Domenech odchodzi, bo co on z nimi zrobił, to przechodzi ludzkie pojęcie...

[AssaxoN 0]

No odchodzi, ale dopiero po mundialu więc czeka nas jeszcze kilka takich meczy -.-

[mati285 0]

No i za niecałą godzinę rozpocznie nam się drugi dzień Mundialu. Na początek mecz Koreańczyków z południa z Grekami, nie spodziewam się po tym spotkaniu porywającego widowiska, więc co by się nie działo to nie powinienem być rozczarowany. Mam jednak nadzieję, że Grekom uda się w swoim stylu wepchnąć jakoś piłkę do siatki i wygrać. Prawdziwe emocje moim zdaniem zaczynają się dopiero później, gdy do gry wkraczają pierwsi medalowi kandydaci tego turnieju. Jako przystawka Argentyna, a na deser Anglicy. Liczę na to, że obie drużyny sięgną po komplet punktów.

[ibisz 0]

A ja się zawiodłem na Urugwajczykach. To że Francja gra słabo to wiadomo nie od dziś (w końcu mają wróżbitę zamiast trenera), ale od Urugwaju oczekiwałem szybkiej, ambitnej gry, ciekawych piłek od dobrych skrzydłowych, fajnych odegrań od Suareza do Forlana i przede wszystkim ofensywny. A dostaliśmy słabiznę. Można mówić, że Francja była słaba, a i tak była lepsza niż Urugwaj. Trójkolorowi jeszcze się doczłapią przynajmniej do ćwierćfinału. Z grupy A stawiam na RPA i Francję. Co do Henry''ego - można mówić o nim dużo rzeczy, ale od momentu kiedy wszedł na boisko każde wbicie piłki w pole karne śmierdziało bramką. No i gdyby w 90+3'' obrońca z muru nie wyskoczył nienaturalnie wysoko, to rzut wolny też byłby groźny.
Muszę dodać, że bardzo zawiodłem się na Gourcuffie i Suarezie.

[paweldomar1 0]

Minęły 23 minuty meczu Korei Południowej z Grecją i co stwierdzam? Przewidywałem nuuuudę, a tu jak dla mnie najciekawszy do tej pory mecz mistrzostw! Szybkie, ładne akcje, dużo zagrożeń. Oby więcej takich meczy!

[Accid 0]

Dnia 12.06.2010 o 13:54, paweldomar1 napisał:

Minęły 23 minuty meczu Korei Południowej z Grecją i co stwierdzam? Przewidywałem nuuuudę,
a tu jak dla mnie najciekawszy do tej pory mecz mistrzostw! Szybkie, ładne akcje, dużo
zagrożeń. Oby więcej takich meczy!

Podzielam zdanie:) Podobny mecz do RPA:MEX ale więcej się dzieje (pewnie dlatego, że na inauguracji była trema straszna:>). Lubię takie mecze. Obstawiłem wynik 2:1 (tata 1:0) ale sądzę, że będzie przynajmniej 2:0.

[Avalon67 0]

Widać, że bez szybkości nie ma gry w ogóle. Koreańczycy grają dobry, szybki futbol i powinni wygrać ten mecz jeśli tylko szczęście i celność im dopisze, bo to właśnie ostatnie podania średnio im wychodzą.

Grecy mieli 6 albo 7 rzutów rożnych, ale tylko jedna akcja w drugiej minucie im się udała (centymetry od bramki), podejrzewam, że nie wymyślą na drugą połowę nic innego niż to co widzieliśmy w pierwszej, ale któraś wrzutka w końcu może im się udać.

[Rogalenko 0]

Korea gra ładną, szybką piłką, składnie wymieniają podania z klepy, ale trzeba przyznac ze Grecy im w tym pomagają zostawiając pusty środek dla azjatów. Wynik 1-0 dla Korei to chyba najniższy wymiar kary :)

[Pernia 0]

Dnia 12.06.2010 o 14:21, Avalon67 napisał:

Widać, że bez szybkości nie ma gry w ogóle. Koreańczycy grają dobry, szybki futbol i
powinni wygrać ten mecz jeśli tylko szczęście i celność im dopisze, bo to właśnie ostatnie
podania średnio im wychodzą.

Korea mnie pozytywnie zaskoczyła. Dużo gry z pierwszej piłki, szybkie, składne akcje - brakuje jednak wykończenia. Ta zmarnowana sytuacja sam na sam to porażka, no ale cóż, i tak wygrywają. Z całego serca życze, zeby z grupy wyszła Korea i Nigeria, a Argentyna z ''Boskim'' Diego i ''super bossskim <3333'' messim odpadła, najszybciej jak się tylko da.
PS Mało strzałów z daleka, piłka stwarza problemy bramkarzom i wiadomo to nie od dzisiaj, nie rozumiem czemu nie ma nawet prób oddawania strzałów, skoro istnieje duża szansa, że bramkarz się pomyli ( albo raczej, że wykiwa go piłka ;) )

[mati285 0]

Ja jakoś nie podzielam entuzjazmu kolegów wyżej. Gdyby nie brzęk wuwuzeli i powtarzające się w kilkuminutowych odstępach kontrataki Koreańczyków to pewnie bym usnął. Zasłużone prowadzenie Azjatów, Grecy katastrofa, nie są w stanie nic zrobić z piłką albo Rehhagel coś wykombinuje w przerwie albo pozostaje im liczyć na to, że któryś z kolei stały fragment gry w końcu zaskoczy.

[MarchewaSoler 0]

Bleh, póki co tylko mecz RPA- Meksyk dało się oglądać z jako taką przyjemnością. Reszta na razie prezentuje grecką piłkę, czyli nudną, defensywną i usypiającą. Mam nadzieję, że mecze Argentyny i Anglii coś z moim postrzeganiem zmienią.

[mati285 0]

2:0. Ależ kabaret nam fundują Grecy i w ofensywie i (jak było widać przed chwilą) w defensywie.

[A-cis 0]

No, no. Wygląda na to, że Grecy nie będą drużyną, która wyjdzie z grupy. Chyba nie oczekiwali takiego nieustającego ataku ze strony Koreańczyków.
Więc Argentyna i ... Korea Płd. czy Nigeria?

[raven91 0]

Dnia 12.06.2010 o 14:41, A-cis napisał:

Korea Płd. czy Nigeria?

Tak grająca jak dziś Korea powinna poradzić sobie z osłabioną Nigerią. A Grecy jak na razie z powodzeniem realizują wariant polski z 2002 roku.

[mati285 0]

Cóż gdyby Grecy grali cały czas tak jak od 70 minuty to kto wie jak by ten mecz wyglądał, na pewno ciekawiej, choć i tak po drugiej połowie nie ma na co narzekać. Bardzo dobry występ Koreańczyków, ale trudno ocenić ich realną siłę na tle tak słabego rywala. Czwartkowy mecz z Argentyną będzie prawdziwym testem.

[Magok 0]

O której 2 kolejne mecze ?

[SongoX 0]

No i dosyć fajny mecz kończy się zwycięstwem Korei Południowej. Zwycięstwo jak najbardziej zasłużone i trzeba przyznać, że Korea zagrała ładną piłkę. Ja czekam szczególnie na mecz Anglii, bo darzę sympatią ten zespół.

[Accid 0]

Po tym meczu pragnę by Korea Płd. wygrała na drugim miejscu starcia grupowe. Dobra, szybka piłka, podania rzadko nie dochodziły, chociaż gubili się troszkę podczas kontr (nie wiedzieli gdzie podać, jak przyjąć) to spisali się dobrze. Co do Grecji to pokazali przeciętny futbol, nie wiem jak dostali się do Mundialu z taką grą...