Zaloguj się, aby obserwować  
buras

Paskudna 10, czyli liga gier najgorszych...

889 postów w tym temacie

Dnia 26.10.2005 o 22:59, Wiadroman napisał:

W takim razie ten temat nie powinien istniec, bo zawsze bedzie to subiektywna ocena.


Masz rację, nie powinien ten temat istnieć. Faktycznie każdy ocenia grę czy jemu się podobała, a nie czy była marnie zrobiona... I właśnie dlatego się "przyczepiłem", bo w nazwie tematu wyraźnie pisze "NAJGORSZE", nie zaś "takie, które ci się nie podobają". Każdy inteligenty człowiek domyśli się, że chodzi o gry kiczowate, zrobione beznadziejnie, z trefną oprawą A/V itd. No ale zawsze znajdzie się jakiś baran, który np wymieni tutaj Dooma 3 "bo mi sie nie podobał" <lol>. Wypada pogratulować czytania ze zrozumieniem oraz wybujałej wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czego wiec chcesz? Nazwa nie jest wazna. A jesli wywalic wszystkie tematy z forum, gdzie umieszcza sie supiektywne opinie chyba zostalyby tylko tematy pomocy technicznej... Niepotrzebnie robisz zamieszanie. Poza tym jesli komus Doom 3 sie nie podobal napewno cos na to wplynelo, z czego mozna wywnioskowac, ze gra jest slaba. Jedynie wypowiedz jest uboga. Jesli nei chcesz, nie czytaj tego watku, wynikow glosowania nie uznawaj, czy cokolwiek, ale mysle, ze nie warto robic zaamieszania. I na tym chcialbym skonczyc off topic i lepiej skupny sie na glosowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, zabawni jesteście. Doom 3 grą słabą, dobre! Zaznaczam, że podchodzę do tematu tej gry obiektywnie :) W takim razie każda gra jest beznadziejna, bo nie każdemu się podoba... Tyle wywnioskowałem z twojego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

-> SHADOW-XIII; iro1979
Hiehie ale się uśmiałem ... powiem ci szczerze, że spodziewałem się gorszych komentarzy ale nie takiego.
Dobijam do trzydziechy a z grami mam do czynienia od lat 20. Więc wiem lepiej od innych, że grafa nie decyduje o wszystkim (może źle się wyraziłem i dlatego źle mnie zrozumiałeś). Jej się akurat nie czepiałem, a do tej kiepskiej zdążyłem się przez te lata przyzwyczaić. Dla mnie wiele dzisiejszych pozycji poza "wodotryskami" nie ma nic innego do zaproponowania.
Zgodzę się, że tej gry w zasadzie nie zacząłem ... ale o to mi chodzi. Pamiętam naprawdę wiele pozycji z "dawnych czasów", które wciągały od pierwszej minuty choć z wyglądu były paskudne. A w Fallouta grałem i I i II i przeszedłem "troszkę" więcej. Nie pamiętam, chyba to w dwójce to jest doszedłem do jakiegoś miasta na pustyni. Pochodziłem po nim pogadałem ... ale bardzo szybko się znudziłem.
I tak jak ja was chłopaki BARDZO dobrze rozumiem, tak zrozumcie mnie i wy. Nic w niej nie widzę.
A jeśli gra nie "wkręca w fotel" na samym początku, to po prostu uznałem, iż MOIM ZDANIEM pasuje do tego topiku.
Pozdro dla wszystkich fanów rzeczonego tytułu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie paskudne gry w które nie da sie grać to :
Sniper
Devastation
Star Trek Deep Space Nine: The Fallen
Saga gniew wikingów

rozczarowały mnie tet tytuły srogo. jak sobie cos jeszcze przypomnę to dopisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2005 o 17:51, Lord Ya napisał:

Jak najbardziej zgadzam się z przedmówcą. Przy ocenie gier nie można brrać pod uwagę tylko własnego gustu. Jeżeli ten temat
ma być "ku przestrodze", to niech podane gry będą "niestrawne" dla większej ilości osób. Patrzmy np. na lokalizację, grafikę,
jeżeli bardzo odstaje od ówczesnych standardów (bo nie można zawsze oceniać grafiki z dzisiejszego punktu widzenia), różne
bugi, które utrudniały/uniemożliwiały gre, fabułe (jeżeli gra ma takową posiadać, w różnych grach sporotwych to nie jest
takie ważne). A nasz gust niech będzie na końcu tej listy. Nie odbieram prawa do niepodobania się, ale pamiętajcie, że tu
chodzi o najgorsze gry, których nawet kijem lepiej nie dotykać.

Więc może teraz ja nie zrozumiałem do końca tematu :)
Uznajcie moją opinię za jednostkową i odosobnioną ... a skoro wielu ludziom się podoba, to nikogą nią nie zrażę. I niech niektórzy nie odbierają innym możliwości wyrażenia opinii ... bo to ponoć forum demokratyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...
JA np. nie lubię wyścigów, gier sportowych i mogę powiedzieć że fifa jest do bani bo gra się w piłkę :) lub w nfs bo się ściga samochodami. Może ty poprostu nie lubisz gier tak zrobionych (crgp z turowym systemem walki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2005 o 03:08, KamPa napisał:

Doom 3 nie był słaby, tylko po prostu nie tak dobry jak miał być. A jak wiadomo, zawód = narzekanie i przesadzanie.


Więc wychodzi na to, że każdy sequel gry-legendy obarczony jest obowiązkiem bycia hitem i dostosowania się do gusta wszytskich fanów z osobna, bo każdy sobie wyobraża rozgrywkę na swój sposób :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2005 o 10:23, iro1979 napisał:

...
JA np. nie lubię wyścigów, gier sportowych i mogę powiedzieć że fifa jest do bani bo gra się w piłkę :) lub w nfs bo
się ściga samochodami. Może ty poprostu nie lubisz gier tak zrobionych (crgp z turowym systemem walki)

Masz rację :) Zapomniałem o tym napisać, a nie chciałem pisać 3 postów pod rząd. Moja opinia nie jest obiektywna (HALO DOMEK) i nigdzie tego nie sugerowałem. Zresztą przy podliczaniu pierwszej dziesiątki i tak wyleci jako odosobniony przypadek tak samo zresztą jak opinie o d2 czy innych klasykach.
Dziwi mnie tylko jedno: z niektórych opinii możnaby wywnioskować, że grywalność nie jest głównym wyznacznikiem tego czy gra jest dobra czy zła. To co jest?? Grafika?? Dźwięk??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2005 o 11:26, GeoT napisał:

Dziwi mnie tylko jedno: z niektórych opinii możnaby wywnioskować,
że grywalność nie jest głównym wyznacznikiem tego czy gra jest dobra czy zła. To co jest?? Grafika?? Dźwięk??


Oczywiście, że grywalność czyli wypadkowa wszytkiego co sie na grę składa dżwiekowo, wizualnie i fabularnie plus indywidualne upodobania grającego plus to coś, co sprawia, że gra trzyma nas przed monitorem lub od niego odrzuca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...

Dnia 27.10.2005 o 11:26, GeoT napisał:

Dziwi mnie tylko jedno: z niektórych opinii możnaby wywnioskować,
że grywalność nie jest głównym wyznacznikiem tego czy gra jest dobra czy zła. To co jest?? Grafika?? Dźwięk??


Masz racje - piasnie że gra jest do bani bo nie jest 3D czy jest 3d ale brzydkie - to jest niemądre, tak samo z muzyką można sobie przecież słuchać Bacha grając w grę co ma lipną muzę. JA grałem w jagged alliance deadly games. Grafika vga i muzyka no hmmmm. Ale siedziałem przy niej miesiącami. Bo było w tej grze to coś. Podobnie jak pisałem wcześniej o kolonizacji.
PS:Nie gram w gry których nie lubię - dlatego ciężko mi wskazać pasqdną grę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 20:43, Monastor napisał:

...
Kingdom Under Fire - Niby RTS
z elementami RPG, ale strasznie monotonny, ze słabą grafą i DWIEMA frakcjami :/
...


Zapomniałeś napisać, że gra jest bezczelną (z pogranicza plagiatu) i dość nieudolną zrzynką z gier Blizzarda (Warcrafta 2 i Diablo). Podpisuję się pod tym głosem - Kingdom Under Fire jest grą bardzo słabą.
Osobiście (bardzo cicho, bo grałem tylko w demo) dodam jeszcze Atroxa - to już 100% plagiat, 100% klon Starcrafta (kto grał przed Atroxem w SC, nie będzie musiał nawet grać w nim w tutoriala).
Na koniec mała uwaga do autora wątku - poprzednio, pisząc ST DSN: The Fallen miałem na myśli wersję PL, może gra w wersji angielskiej jest strawna, no ale że w Polsce jest dostępna jedynie wersja PL, to w sumie umieszczenie na liście wersji bez PL w nazwie nie jest jakimś wielkim uchybieniem ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 12:44, WoWmen napisał:

The Crimes bo to chyba można zaliczyć do gier
-pełno oszustw
-jeżeli idzie Ci dobrze to moderatorzy Cie zabanują
-sporo
błędów

zgadzam się z tą opinią pełno błendów restarty co edycje ( jak grasz bez oszust to zaczynasz już do czegoś dochodzić zabawa zaczyna sie od nowa )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

najgorsza gra to piraci z karibów w jaką grałem
plusy

grafika

minusy
strowanie
fabuła (koło filmowej to nawet nie leżało)
bugi
niewidzalne ściany na każdym kroku
mały opszar gry
ocena ostateczna 4/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.10.2005 o 22:53, Backside napisał:


Powtarzam - bez fajerwerków, ale
przyzwoicie. Porównaj wielkość świata SC i GTA SA - tego drugiego jest "ciut" większy i jest mało, bo nawet 0, ładowań między
planszami.


Przecież napisałem pod względem graficznym, a nie wielkością i rozbudowaniem świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

falloutboy ----> nie mogę się z Tobą zgodzić, ja w tę grałem dłuuuugimi tygodniami chociaż muszę przyznać pierwsze wrażenie było okropne to potem się do niej przekonałem, a za tym stoi ciekawa fabuła (nie "leżało" koło filmowej bo pierwotnie gra miała nazywać sie Sea Dogs 2 dopiero potem po rozmowach z Disneyem zmieniono nazwę), co do sterowania się zgodzę, jest troche koślawe, jednak gra pierwotnie była robiona z myślą o konsolach i kilka takich baboli zostało (np. jak jesteśmy za dnia w tawernie to za oknem jaet ciemno, a jak przyjdziemy w nocy to jest jasno), mały obszar może się wydawać tylko po tym jak się przeszło Morrowinda :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie powiem, żeby gra, którą wymienię, miała należeć do ligi 10 najgorszych, ale mi się nie podobała.
Mam na myśli kontynuację wspaniałego Silent Hilla. Jedynka miażdży (grałem na emulatorze). Następne części... cóż... grafa rzeczywiście ruszyła ostro do przodu, ale klimat? Potwory jakie mnie atakowały mnie śmieszyły, klimat mi gdzieś zniknął. A tak pięknie się zapowiadało :(
Często sequele bywają gorsze. Nie zawsze, ale często.
Unreal miał takiego następcę, że ech...
Diablo też nie miał wg mnie dobrego sequela.
Nie pochwalę także klimatu i niektórych rozwiązań z Baldur''s Gate... dlaczego nie można było wywędrować swobodnie do kniei? W ogóle po co cały Irek? Dopiero Tron Bhaala odzyskał ducha gry (nieco).
Heroes od trójki zaczął się psuć (wg całkiem wielkiej ilości graczy).
Mimo wszystko... i tak na rynku nie brak dobrych gier - brak natomiast czasu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować