Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 03.10.2011 o 18:31, Hydro2 napisał:

> KrzysztofMarek
> Jak się leją to trzeba rozdzielić. A właśnie, jak nas napadną to ci "kibole" będą
nas
> bronić, bo będą przyzwyczajeni do walki, a reszta będzie się bała.
Tja, banda kretynów rzucająca się pod karabin maszynowy, ignorująca polecenia dowódcy
i szabrowników będzie bronić kraju, dobre sobie, a nawet jak nie padną od byle kaemu
to uciekną jak jeden dostanie w łeb. Ot kibolska mentalność- jeden obrywa, reszta ucieka



A i to nie Kibole będą chronić nas kraj tylko ludzie z ideałami, młodzi, starsi, wojskowi którzy oddadzą swoje życie za to w co wierzą- prawdziwi patrioci, dla których nie ma znaczenie czy głosuje się na PiS PO PSL czy PPP ( rofl ) o ww są demokratyczne.
Ludzie którzy nie cofną się przed niczym w celu obronienia swoich marzeń, celów,przyjaciół, kraju etc...

Nie są to w większości kibole ( ale i tacy się znajdą ) bo zazwyczaj ci patrioci szanują każdego człowieka w swoim kraju, a nie tylko w swojej małej grupie.

Na tym forum jest dużo takich osób, kwestia ile z nich gotowe byłoby oddać swoje życie zamiast np. przekroczyć granicy i żyć gdzieś na emigracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2011 o 17:34, Olamagato napisał:

>/.../ > Yeah. To może za cztery lata bo za późno się zorientowałem, że do senatu są już JOW.
:)

No to pamiętaj, parę głosów od forumowiczów dostaniesz.
Tylko napisz na forum, że startujesz, to wezmę zaświadczenie i przyjadę do Zielonej Góry. Pociągiem, oczywiscie, szkoda by mi było samochodu ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

To twierdzenia prawników. Tych, których w obecnej postaci ludzie z tego kraju wykopią
tam gdzie ich miejsce. Na bezrobocie.


Bla bla bla. Twoje pobożne życzenia nie mają żadnego znaczenia. Takie jest prawo, a nie twierdzenia prawników. Wykładnia TK jest wiążąca.

Ponad 100 tys. aborcji rocznie wykonują Polki. I to jedynie są dane z zagranicy

I?

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

Czyli na przykład kolizja podstawowych praw człowieka (kobiety) z mniemaną wartością
płodu.


Zależy co przez podstawowe prawa człowieka rozumiesz. Bo TK jasno się wypowiedział, że do takich praw nie zaliczą się ani "ochota" do urodzenia dziecka, ani ciężka sytuacja materialna. Jedynie zagrożenie życia, zdrowia lub poczęcie w wyniku gwałtu.

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

Płód zawsze przegra ponieważ jedynym uzasadnieniem dla jego życia jest chęć przedłużania
gatunku przez dorosłych


To Twoje uzasadnienie. Twórcy konstytucji, TK i większość społeczeństwa polskiego akceptuje podstawowe zasady moralne. Uzasadnieniem ochrony życia jest godność, którą każda istota ludzka posiada.

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

Widzisz, nawet język robi Ci psikusy w wymyślaniu pseudoprawnej teorii. "Przyrodzone"
- słowo pochodzi od rodzenia. Nie ma urodzenia, nie ma prawa.


Nie ma pseudoprawnej teorii. Prawo polskie zapewnia ochronę życia od poczęcia do śmierci. To JEST PRAWO - obowiązuje Konstytucja, wykładnia TK, ustawa regulująca zakres dopuszczalnej aborcji, a nie Twoje życzenia. Pogódź się z tym.

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

Jawnej sprzeczności nie da się wytłumaczyć.


Nie ma sprzeczności, bo jest fałszywa przesłanka w Twoim rozumowaniu. Prawo polskie chroni życie poczęte.

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

Tak samo jak ja nie rozumiem jak można głosować na Kaczyńskiego.


Jako na mniejsze zło. Każdy jest mniejszym złem w stosunku do tego rządu/palikociarni.

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

To jest Polska właśnie.


To może Twoje Polska, bo ja się nie obracam w środowisku ludzi z wyrokami, transwestytów, przyjaciół morderców Popiełuszki.

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

Tylko taka grupa, ludzi nie utytłanych, nie zapakowanych w łapówki (czytaj kredyty)
jest w stanie coś w parlamencie zmienić.


Już widzę jak transseksualista z Biedroniem i kolesiami od Tymińskiego zmieniają coś w parlamencie. Zmieniają, ale na pewno nie na lepsze. Miejsca oprócz nich dostawali ci, którzy płacili na kampanię Palikota - decydowała więc kasa, nie kompetencje (próżno tam szukać kogokolwiek kto znałby się na ekonomii, prawie, polityce zagranicznej - strasznie się wynudzą w tym sejmie). Gorszej zbieraniny nie można sobie wyobrazić.

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

Licealiści, to przyszłość tego i każdego innego kraju.


Są licealiści mądrzy i głupi. Na Palikota głosują ci drudzy.

>Jeżeli więc uważasz, że to hołota, to się nie dziw, że ta "hołota" nie wypłaci Ci drapanej emerytury.

O, nie wypłaci, ale nie dlatego, że nie będzie chciała, tylko że w kolejnej kadencji PO całkiem ograbi przyszłych emerytów. Ja się na emeryturę nie nastawiam.

Dnia 03.10.2011 o 01:59, Olamagato napisał:

Czyli głównie przez wyborców Kaczyńskiego i jego awanturujących się nierobów.


Wg sondaży publikowanych jakiś czas temu więcej młodych popiera PiS niż PO, więc pudło. Piszesz o grupie najgłośniejszej, a nie najliczniejszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

Bla bla bla. Twoje pobożne życzenia nie mają żadnego znaczenia.

Jak na razie wszystko co twierdziłem w tym wątku sprawdzało się. Nie wiem czy w 100%, ale powinno być sporo powyżej śmiesznego 50%.
Nie rozumiesz po prostu, że obecny kierunek jest jak spadek z wodospadu. Albo reformy, albo repeta z Grecji, co skończy się jeszcze głębszymi reformami.
Tym bardziej, że nasz zachodni sąsiad przyjął w konstytucji drakońskie zakazy zadłużania się swoich budżetów publicznych, a ceny surowców kopalnych będą rosły, co z kolei będzie wzmacniać Rosję. Krótko mówiąc - jeżeli Ci sąsiedzi będą rosnąć w siłę, to nasze możliwości będą maleć. Jedyna szansa, to posuwać się tak szybko jak oni, albo jeszcze szybciej.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

I?

I to, że praktyki życia nie da się zawrócić przepisami. Po prostu będą one dla coraz większego procenta Polaków jeszcze bardziej absurdalne, aż na koniec nikt nie będzie się z nimi identyfikował. W efekcie nikt nie będzie się identyfikował z takim państwem. A to jak wiesz kończy się czymś podobnym jak rozbiory.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

Zależy co przez podstawowe prawa człowieka rozumiesz. Bo TK jasno się wypowiedział, że
do takich praw nie zaliczą się ani "ochota" do urodzenia dziecka, ani ciężka sytuacja
materialna. Jedynie zagrożenie życia, zdrowia lub poczęcie w wyniku gwałtu.

W konstytucji nie ma nic o poczęciu. A TK nie może odnosić się do żadnej sprawy bez kontekstu konstytucji.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

To Twoje uzasadnienie. Twórcy konstytucji, TK i większość społeczeństwa polskiego akceptuje
podstawowe zasady moralne.

Czyli arbitralny światopogląd będący wypadkową sytuacji politycznej z 1997 r. Pomijam już, że to co napisałeś jest bzdurą bo nic takiego nie ma zapisanego.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

Uzasadnieniem ochrony życia jest godność, którą każda istota ludzka posiada.

Zależy jak się definiuje tę istotę. Na przykład kawałek mojego palca, który sobie sam żyje już od ponad roku nie ma żadnej godności. A przynajmniej nie udało mi się od niego wyciągnąć bardziej treściwych zeznań. ;)
Po drugie w wypadku katastrof takich jak wojny godnością można sobie podetrzeć...

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

Prawo polskie zapewnia ochronę życia od poczęcia do śmierci.

NIE KŁAM POPULISTO.
Rozdział II
WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI CZŁOWIEKA I OBYWATELA
"Art. 38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia."
Art. 34. Obywatelstwo polskie nabywa się przez urodzenie z rodziców będących obywatelami polskimi. Inne przypadki nabycia obywatelstwa polskiego określa ustawa.
Art. 72. Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją.

W całej konstytucji nie ma ani jednego słowa "poczęcie" w jakiejkolwiek odmianie. Wszelkie prawa (brakujące) obywatelskie w Polsce nabywa się przez urodzenie. Każdy inny akt prawny ma niższą rangę niż konstytucja i każdy artykuł dowolnej ustawy niezgodny z konstytucją może być zaskarżony i jeżeli się to potwierdzi, to staje się nieważny i musi zostać zlikwidowany lub zmieniony.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

To JEST PRAWO - obowiązuje Konstytucja, wykładnia TK, ustawa regulująca zakres dopuszczalnej
aborcji, a nie Twoje życzenia. Pogódź się z tym.

Opresyjny zakaz aborcji nie ma nic wspólnego z prawną ochroną płodu. Taki płód nie jest nawet obywatelem polskim, nie ma żadnej zdolności do czynności prawnej oraz żadnej zdolności prawnej za wyjątkiem prawa spadkowego:
1. "Osoba fizyczna nabywa zdolność prawną z chwilą urodzenia".
(Ww. Konstytucja RP oraz Art. 8 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93))
2. "Specyficzną, warunkową zdolność prawną posiada dziecko poczęte, które może być podmiotem praw i obowiązków, pod warunkiem, że w chwili nabycia prawa jest już poczęte oraz jeżeli urodzi się żywe. Jeżeli dziecko urodzi się martwe czynność prawna, na mocy której nabyłoby prawo w chwili urodzenia, jest nieważna."
(Art. 927 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93))

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

Nie ma sprzeczności, bo jest fałszywa przesłanka w Twoim rozumowaniu. Prawo polskie chroni życie poczęte.

Mam niezwykle wysokie wątpliwości co do Twojej moralności ponieważ jak się przedstawiasz podobno bardzo dobrze znasz prawo, a więc świadomie, z premedytacją próbujesz wprowadzić czytających w błąd. Czyli mówiąc potocznie "kłamiesz w żywe oczy".

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

Już widzę jak transseksualista z Biedroniem i kolesiami od Tymińskiego zmieniają coś
w parlamencie. Zmieniają, ale na pewno nie na lepsze.

Nawet gdyby w parlamencie postawiono 560 małp, które losowo wybierałoby jeden z trzech przycisków, to moim zdaniem średnia skuteczność efektów takich głosowań będzie i tak lepsza od dotychczasowej działalności parlamentu.
Dlatego uważam, że wartość ludzi, którzy może się nie na wszystkim znają, ba ludzi, którzy w ogóle się nie znają, ale nie mają żadnych powiązań z obecnym establishmentem administracyjno-politycznym jest nie do przecenienia. Ważne, żeby umieli słuchać, ocenić, podjąć decyzję i trzymać się jej. A nie jak dotychczas nie słuchać, podjąć decyzję, ale zmienić przy każdym nawet lekkim nacisku lobbystów (których de facto w Polsce nie ma:).

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

Miejsca oprócz nich dostawali ci, którzy płacili na kampanię Palikota - decydowała więc kasa, nie kompetencje

Ja o niczym takim nie słyszałem. A starałem się słuchać. Tak więc na razie Twoje słowa to dla mnie czcze pomówienia bez żadnego źródła. Ludzie którzy tam są po prostu sami nie mieli żadnej swojej reprezentacji. Co by nie mówić Palikot zebrał tych, którzy po prostu wreszcie mogą spróbować choćby zaistnieć. To jest partia budowana od dołu. Od całkowitych dołów.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

(próżno tam szukać kogokolwiek kto znałby się na ekonomii, prawie, polityce zagranicznej - strasznie
się wynudzą w tym sejmie). Gorszej zbieraniny nie można sobie wyobrazić.

W normalnych systemach prawnych takie "gorsze zbieraniny" podejmują jako ławnicy decyzję o czyimś życiu lub czasem nawet śmierci. Próżno wśród ławników szukać sędziów sądów, adwokatów czy prokuratorów. Niemal nikt z nich nie zna się na prawie bardziej niż na najprostszej rozumianej przez nich sprawiedliwości.
I tylko tyle z mojej strony wymagałbym od reprezentantów Polaków w parlamencie. Żadnych prawników, którzy jako posłowie próbowaliby się brać za majstrowanie przy przepisach prawa.
Dopiero co sam przecież to krytykowałeś. Ta sejmowa "elita" prawników, to właśnie te zakały, które najbardziej psują prawo.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

> Licealiści, to przyszłość tego i każdego innego kraju.
Są licealiści mądrzy i głupi. Na Palikota głosują ci drudzy.

Widzisz, a ja sądzę dokładnie odwrotnie.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

O, nie wypłaci, ale nie dlatego, że nie będzie chciała, tylko że w kolejnej kadencji
PO całkiem ograbi przyszłych emerytów. Ja się na emeryturę nie nastawiam.

Hehehe. Ktokolwiek będzie rządził będzie musiał ściąć emerytury. Niestety 10-15-letnie płatne wakacje dla pokolenia 50+ nie mogły nic nie kosztować. Kosztowały bardzo dużo, a że były wzięte na kredyt, to będą kosztować łącznie grubo powyżej dwukrotnie.
I nie myśl, że zapłaci to dzisiejsza młodzież, która już dzisiaj nie ma za co żyć, a jednocześnie chcieliby chociaż jakichś perspektyw na do aby mogli dość do tego co mają ich rodzice. A tu nie tylko nie ma pracy, pieniędzy, to jeszcze obecne pokolenie złodziei odebrało im perspektywy, czytaj marzenia.

Dnia 03.10.2011 o 19:33, Mogrim napisał:

Wg sondaży publikowanych jakiś czas temu więcej młodych popiera PiS niż PO, więc pudło.

Nawet jeżeli tak było, a może nawet jest, to to poparcie bardzo szybko stopnieje do zera jak Ci młodzi zobaczą Kaczyńskiego w swojej prawdziwej skórze. Mogę się założyć nawet o cały swój majątek, że jak tylko Kaczyński podjąłby jakiekolwiek decyzje, które na ich życie wpłyną, to będą ostatnimi którzy tego pacjenta chcieliby popierać.
Gdyby nie Kaczyński, to dzisiejszy stan z choćby budową autostrad mielibyśmy w roku 2009, sprawa z PZU i Eureko zostałaby zamknięta w 2006 r., nie byłoby tak ogromnego zadłużenia Polski bo nie zmieniono by stawek podatkowych oraz ulg, które wykończyły PiT; nie byłoby palenia opon i 200 mld zł manka jakie już płacimy na wielotysięczne górnicze emerytury; armia zawodowa byłaby już od 4 lat; stocznie mogłyby nie upaść bo wtedy jeszcze nie minął termin wycofania "pomocy publicznej"; o 4 lata zmniejszyłby się deficyt budżetowy z tytułu wcześniejszych emerytur (4 x ok. 70 mld zł sprzed 4 lat), reforma służby zdrowia byłaby właśnie zakończona, PLL Lot miałby wciąż wartość sporo większą niż swoja marka itp. itd...
Czasu dzięki obu Kaczyńskim zostało zmarnowane naprawdę dużo. Praktycznie całe 4 lata bo pomimo iż pis stracił władzę, to nie stracił siły blokującej jaką stanowił najgorszy prezydent Polski wraz z prawie połową Sejmu.
Nasze szczęście, że na zachodzie pojawiło się manko i recesja bo "pociąg do zachodniego dobrobytu" uciekłby nam jeszcze dalej niż jest obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Jak na razie wszystko co twierdziłem w tym wątku sprawdzało się. Nie wiem czy w 100%,
ale powinno być sporo powyżej śmiesznego 50%.


Teraz rozmawiamy o konkretnej sprawie i w tej sprawie racji nie masz - stosowne orzeczenie TK i SN podałem.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

I to, że praktyki życia nie da się zawrócić przepisami.


Absurdalna logika. Należy stąd wnioskować, że skoro w Polsce jest tylu pijanych kierowców, to należy zaniechać karania jazdy po pijaku.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

A TK nie może odnosić się do żadnej sprawy bez kontekstu konstytucji.


Nie Ty decydujesz co TK może a co nie. To co zrobił jest faktem i to obowiązuje.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Zależy jak się definiuje tę istotę.


Na szczęście decydujące znaczenie ma tutaj wykładnia Trybunału, nie Twoja.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

NIE KŁAM POPULISTO.


Za to powinieneś się zbanować, a już na pewno przeprosić, a dlaczego - wyjaśniam poniżej:

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Rozdział II
WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI CZŁOWIEKA I OBYWATELA
"Art. 38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia."
Art. 34. Obywatelstwo polskie nabywa się przez urodzenie


Brawo. A teraz przeczytaj całą Konstytucję. Większość praw, które chroni/deklaruje przysługuje WSZYSTKIM LUDZIOM, a nie obywatelom. Życia nie-obywatela Polski (np. obywatela USA czy bezpaństwowca) jest na mocy polskiego prawa chronione w tym samym stopniu co prawo obywatela polskiego. Zdajesz sobie sprawę, jak bardzo się w tym momencie ośmieszyłeś?

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

W całej konstytucji nie ma ani jednego słowa "poczęcie" w jakiejkolwiek odmianie. Wszelkie
prawa w Polsce nabywa się przez urodzenie
.


Obywatelstwo to nie "wszelkie prawa".

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Opresyjny zakaz aborcji nie ma nic wspólnego z prawną ochroną płodu. Taki płód nie jest
nawet obywatelem polskim, nie ma żadnej zdolności do czynności prawnej


Dziecko do 13 roku życia też nie.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

oraz żadnej zdolności prawnej


Litości, mieszasz materię cywilistyczną z prawami konstytucyjnymi. Zdolność prawna to zdolność do bycia podmiotem praw i obowiązków prawa cywilnego. Prawo do życia nie jest prawem cywilnym. Kolejna kompromitacja.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Mam niezwykle wysokie wątpliwości co do Twojej moralności ponieważ jak się przedstawiasz
podobno bardzo dobrze znasz prawo, a więc świadomie, z premedytacją próbujesz wprowadzić
czytających w błąd. Czyli mówiąc potocznie "kłamiesz w żywe oczy".


Proponuję, żebyś troszkę się dokształcił, zanim rzucisz takim oskarżeniem.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Nawet gdyby w parlamencie postawiono 560 małp, które losowo wybierałoby jeden z trzech
przycisków, to moim zdaniem średnia skuteczność efektów takich głosowań będzie i tak
lepsza od dotychczasowej działalności parlamentu.


Pozostawię bez komentarza.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Dlatego uważam, że wartość ludzi, którzy może się nie na wszystkim znają, ba ludzi, którzy
w ogóle się nie znają, ale nie mają żadnych powiązań z obecnym establishmentem

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Ludzie którzy tam są po prostu sami nie mieli żadnej swojej reprezentacji.


Tego brakowało, żeby facet świadomie zatrudniający mordercę ks. Popiełuszki, przestępcy i ludzie zmieniający płeć mieli swoją reprezentację.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

W normalnych systemach prawnych takie "gorsze zbieraniny" podejmują jako ławnicy decyzję
o czyimś życiu lub czasem nawet śmierci.


Mam poważne wątpliwości, czy jest to normalny system prawny. Na szczęście w Europie takie rozwiązania nie funkcjonują.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

I tylko tyle z mojej strony wymagałbym od reprezentantów Polaków w parlamencie. Żadnych
prawników, którzy jako posłowie próbowaliby się brać za majstrowanie przy przepisach
prawa.


Akurat tego w parlamencie bardzo brakuje. Efekty są niestety widoczne.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Dopiero co sam przecież to krytykowałeś. Ta sejmowa "elita" prawników, to właśnie te
zakały, które najbardziej psują prawo.


Jak zwykle pudło. Prześledź sobie prace komisji śledczych i dyskusje nad ustawami, które okazały się największymi bublami. "Prawnicy" nic tam do rzeczy nie mieli, nie wyróżniali się ani in minus ani in plus.
Prawnicy piszę w cudzysłowie, bo większość z nich to ludzie po studiach, ale bez sukcesów zawodowych/naukowych (Ziobro, Kwiatkowski, Czuma). Jeśli ktoś się wypowiada w sprawach prawnych sensownie, to np. Kalisz czy inne osoby które z praktyką stosowania prawa miały związek, a takich jest w parlamencie bardzo mało.

Dnia 03.10.2011 o 21:33, Olamagato napisał:

Gdyby nie Kaczyński, to


Dobrze, już jedną wtopę z Konstytucją zaliczyłeś, tą "co by było gdyby nie Kaczor" mogłeś sobie darować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

> NIE KŁAM POPULISTO.
Za to powinieneś się zbanować, a już na pewno przeprosić [...]

Uważam, że świadomie kłamiesz i podałem konkretne paragrafy najwyższego prawa jakie w Polsce obowiązuje, które są jawnym zaprzeczeniem Twoich słów.
A słowo "populista" nie jest ani znieważeniem, ani słowem wulgarnym, ani obraźliwym. Jest to moim zdaniem stwierdzenie faktu. Twój poziom populizmu nie odbiega niczym od niezwykle wysokiego poziomu populizmu Kaczyńskiego.

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Życia nie-obywatela Polski (np. obywatela USA czy bezpaństwowca) jest na mocy polskiego prawa chronione
w tym samym stopniu co prawo obywatela polskiego.

Tak. Życie człowieka urodzonego - i tylko to. Natomiast zdolność prawną oraz zdolność do czynności prawnych nabywa się już explicite przez urodzenie. Płód nie chadza sobie po ulicy i z transparentem: "Nie mam żadnych praw", ba nie robią to nawet w ich imieniu ciężarne kobiety.
Wszelkie tego typu prawa obcokrajowców są respektowane na mocy umów międzynarodowych. Nie z samego faktu istnienia. Sam fakt istnienia jest wystarczający do tego, aby policjant reagował gdy polski bandyta zaatakuje obcokrajowca. Cała reszta możliwości prawnych to domniemanie, że ktoś jest obywatelem obcego państwa z którym Polska ma nawiązane stosunki dyplomatyczne.
Na przykład z tego powodu życie bezpaństwowca różowe nie jest bo może być regulowane w każdym innym kraju zupełnie inaczej.

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Zdajesz sobie sprawę, jak bardzo się w tym momencie ośmieszyłeś?

Nie uważam, że się ośmieszyłem. Po prostu zjadło tam jeden cały wyraz zamiast "prawa" miało być "prawa obywatelskie".
Co do reszty nawet obecna karykaturalna konstytucja nie mówi nic o żadnym poczęciu. Co to w ogóle ma być?
Czy jakieś prawa się nabywa przez skuteczne posunięcie laski? Nie. Sorry - tak to można np. w Japonii.

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Obywatelstwo to nie "wszelkie prawa".

Jeżeli nie jesteś obywatelem polskim, ani obywatelem żadnego innego państwa z którym Polska ma nawiązane stosunki dyplomatyczne, to jego jedynym prawem jest prawo do życia i prawa wynikające z podpisanych przez Polskę umów międzynarodowych i konwencji. Nawet prawdopodobnie nie ma prawa do ochrony zdrowia (nie powiem na 100% bo wszystkich podpisanych umów międzynarodowych mogę nie znać).

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Dziecko do 13 roku życia też nie.

Ale dziecko ma pełną zdolność prawną. W przeciwieństwie do płodu, który ma jedną jedyną zdolność prawną - i to w sytuacji wybitnie wyjątkowej.

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Tego brakowało, żeby facet świadomie zatrudniający mordercę ks. Popiełuszki, przestępcy
i ludzie zmieniający płeć mieli swoją reprezentację.

Uważam, że skoro obywatele czujący się Niemcami mają zapewnioną swoją reprezentację w parlamencie, to tym bardziej możliwość takiej reprezentacji powinni być pracodawcy (naprawdę nie rozumiem czy zatrudnianie przestępcy, który odsiedział cały swój wyrok jest powodem do potępienia - gdyby nie tacy ludzie, to jedynym wyjściem byłoby zabijać wszystkich kryminalistów bo resocjalizacja nie mogłaby istnieć).
Tak samo powinni mieć możliwość takiej reprezentacji wszyscy ludzie, którzy uważają, że są w tym kraju dyskryminowani.
A co do przestępców, to zgodnie z prawem, której najwyraźniej nie znasz przestępcy nie mogą kandydować do parlamentu. To prawo istnieje już jakiś czas więc to ty się kompromitujesz jako "znafca" tego prawa.

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Mam poważne wątpliwości, czy jest to normalny system prawny.

Wszystkie kraje anglosaskie i wiele krajów rejonu pacyficznego. Kraje, które dla naszego są niestety jak na razie niedościgłym wzorem. Ścigamy je i ścigamy i ciągle widzimy tylko uciekające światła pociągu. Moim zdaniem głównie przez nieustanie "pracujących" hamulcowych tej drezyny, próbując gonić ten pociąg.

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Na szczęście w Europie takie rozwiązania nie funkcjonują.

I co się dziwić, że Europa coraz bardziej upada, a świat się od tej Europy coraz szybciej oddala...
Jedną z podstawowych rzeczy dla rozwoju cywilizacji jest dobre prawo i jego przestrzeganie. My jako Polska i jako Europa nie mamy ani jednego, ani drugiego.
Dlatego już od dawna nie jesteśmy pępkiem ludzkiej cywilizacji. Jesteśmy jej odpadem.

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Jak zwykle pudło. Prześledź sobie prace komisji śledczych i dyskusje nad ustawami, które
okazały się największymi bublami. "Prawnicy" nic tam do rzeczy nie mieli, nie wyróżniali
się ani in minus ani in plus.

To przykre bo w takim razie sam udowadniasz że, ani prawnicy zatrudnieni w Sejmie jako specjaliści od prawa, ani nawet koledzy z ław poselskich nie potrafią dobrze wykonać swoich obowiązków. Wspominałem coś o 560 małpach? Podtrzymuję.

Dnia 03.10.2011 o 22:38, Mogrim napisał:

Jeśli ktoś się wypowiada w sprawach prawnych sensownie, to np. Kalisz czy inne osoby które z praktyką stosowania prawa miały związek, a takich jest w parlamencie bardzo mało.

Polskie prawo jest do odchudzenia i ogromnego uproszczenia, więc doświadczenie Kalisza może i być bardzo przydatne, ale na sali sądowej. Nie tam gdzie prawo powinno być stanowione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2011 o 10:07, Olamagato napisał:

A co do przestępców, to zgodnie z prawem, której najwyraźniej nie znasz przestępcy
nie mogą kandydować do parlamentu. To prawo istnieje już jakiś czas więc to ty się
kompromitujesz jako "znafca" tego prawa
.

Tylko skazani na podstawie kodeksu karnego, panowie Kaczyńscy oraz Lepper byli by idiotami gdyby sami siebie wyeliminowali (wyroki skazujące jak najbardziej mają).

ps zgodzę się natomiast z twoją interpretacją konstytucji co do ochrony życia, jak narodziny to narodziny a nie zarodek który może ale niekoniecznie musi przetrwać. Aczkolwiek jest tam zapis o współpracy z kościołami w "ważnych sprawach" nie ma natomiast świeckości państwa jest wiec furtka do wprowadzenia takich rozwiązań w formie ustawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2011 o 10:47, S1G napisał:

Tylko skazani na podstawie kodeksu karnego

OK, ale dla mnie właśnie takie rozmywanie prawa różnicujące czy przestępca jest przestępcą bo został skazany z takiego kodeksu czy paragrafu, albo innego jest jednym z objawów tego jak bardzo to prawo jest zepsute. Jeżeli ktoś nie został skazany z kodeksu karnego, to w moim odczuciu nie powinno w ogóle nazywać się go przestępcą. Krótko mówiąc przestępca to osoba skazana za przestępstwo umyślne z KK. Dlatego użyłem tego słowa.
Jeżeli mamy wątpliwości, to właśnie w tej materii żadnych wątpliwości nie powinno być. Skoro więc mamy, to na czym w ogóle opiera się polskie prawo?
Stąd uważam, że nasze prawo opiera się na pierdołach.

ps. A tak w ogóle o ile morderca Popiełuszki jest przestępcą, to facet, który dał mu zatrudnienie nie tylko nim nie jest, ale z tego powodu nie ma problemu nawet z biernym prawem wyborczym. Taki człowiek teoretycznie może zostać prezydentem. Zatrudnienie kryminalisty po wypełnieniu wyroku, nie jest przestępstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.10.2011 o 11:05, Olamagato napisał:

Skoro więc mamy, to na czym w ogóle opiera się polskie prawo?
Stąd uważam, że nasze prawo opiera się na pierdołach.

A ja że na maksymalnym zaciemnianiu wszystkiego.

Dnia 04.10.2011 o 11:05, Olamagato napisał:

ps. A tak w ogóle o ile morderca Popiełuszki jest przestępcą, to facet, który dał mu
zatrudnienie nie tylko nim nie jest, ale z tego powodu nie ma problemu nawet z biernym
prawem wyborczym. Taki człowiek teoretycznie może zostać prezydentem. Zatrudnienie kryminalisty
po wypełnieniu wyroku, nie jest przestępstwem.

Zgoda, inaczej trzeba by w zasadzie ograniczać się do kary śmierci. Zresztą pracodawcy nic do tego o ile przestępstwo nie ma nic wspólnego z obowiązkami pracownika (np złodzieja nikt jako magazyniera czy też kasjera raczej nie zatrudni). Ma wykonywać określoną pracę i za to otrzyma stosowne wynagrodzenie, to czy był karany za coś całkiem innego czy też nie nie ma znaczenia.


ps na osobny akapit zasługuje tzw "molestowanie seksualne" w tych przypadkach nie ma dowodów, wszystko zależy od zdolności aktorskich "ofiar(y)". Tak więc tego typu "przestępstwo" nie powinno być brane pod uwagę niezależnie od stanowiska (bo jedyną" winą" osadzonego może być to, że nie był zainteresowany filtrem z pozywającą). Przekroczenie absurdu zwanego "granicami obrony koniecznej" czyli skuteczna obrona przed napastnikiem też nie powinna na dalszej karierze zawodowej ciążyć (no chyba żeby z tego powodu zatrudnić go jako ochroniarza albo konwojenta, wiadomo że byle wyrostek mu nie podskoczy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2011 o 20:23, Mogrim napisał:

A palikot w PO. Kto zadłużył Polskę bardziej: samoobrona czy PO? Więcej pytań nie mam.


Palikot odpowiadał za finanse nie więc argument z czapy.

Dnia 02.10.2011 o 20:23, Mogrim napisał:

Chcę przypomnieć, że tego samego nie zrobiło PO ani Palikot, będący członkiem tejże partii.


Chyba masz problemy ze wzrokiem już napisałem że miałeś rację i PO najpotrzebniejszych reform nie zrobiła i dlatego będę głosował na Palikota.

Dnia 02.10.2011 o 20:23, Mogrim napisał:

Na pewno lepsze jest niegłosowanie niż głosowanie na palikota i jego bandę. Trzeba przyznać,
że nie ma lepszej zachęty do głosowania na pis niż rosnące sondaże palikota i potok bzdur,
które tu wypisujesz (nie sam).


Zdecydowanie jest lepsze głosowanie na pis która popiera stadionowych bandytów Kempa poręczyła za "starucha" kibola który uderzył piłkarza w twarz , naruszył nietykalność cielesną oraz wywoływał burdy na stadionie.
Jak rozumiem działalność Ziobry już Ci nie przeszkadza
Minister nie wywołuje konfliktów, on jest bezkompromisowy
Minister nie feruje sądów, on przewiduje w oparciu o twarde dowody
Minister nie walczy z faktami, on tylko zachowuje obiektywizm
Minister nie zajmuje się pierdołami, on nie pobłaża drobnym przestępcom
Minister nie wymusza zeznań, on zapobiega mataczeniu
Minister nie zawłaszcza sądów, on walczy z Układem
Minister nie przepycha drakońskich ustaw, on ulepsza prawo
Minister nie posługuje się zeznaniami przestępców, on ma wiarygodnych świadków
Minister nie udowadnia winy, on ma uzasadnione podejrzenia
Minister nie kreuje się na oblężoną twierdzę, on jest niebezpiecznie skuteczny dla przestępców
Minister nie zastrasza podejrzanych, on skłania ich do współpracy
Wykrywalność korupcji wzrosła za ministra Ziobry o 100%.


Ps. Żeby głosować na pis trzeba albo mieć amnezję albo być "dzieckiem we mgle".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2011 o 20:40, kerkas napisał:

Chyba masz problemy ze wzrokiem już napisałem że miałeś rację i PO najpotrzebniejszych
reform nie zrobiła i dlatego będę głosował na Palikota.



:D:D:D Zabija mnie czasami logika głosujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii formalnej:
Akurat czytałem sobie wspomniane wcześniej orzeczenie TK i o ile stwierdzenie o niemożności różnicowania z uwagi na brak dostatecznych danych tam znalazłem, o tyle fragmentu

Dnia 04.10.2011 o 10:07, Olamagato napisał:

"Życie człowieka jest procesem trwającym od momentu poczęcia do śmierci

jakoś nie mogę się tam doszukać -nie wiem, czy mam tekst niepełny czy co? Za to jest tam stanowisko Prokuratora Generalnego zaprzeczające tej treści.
Prokurator Generalny zwrócił uwagę na to, że przepisy konstytucyjne a także przepisy karnoprawne nie zawierają norm stanowiących wprost, że życie ludzkie jest objęte ochroną karnoprawną od poczęcia do śmierci.
Z kolei czytając wspomniany dokument można natknąć się na coś takiego
"Przyjęcie, iż życie ludzkie, w tym życie w fazie prenatalnej, stanowi wartość konstytucyjną, nie przesądza jeszcze kwestii, iż w pewnych wyjątkowych sytuacjach ochrona tej wartości może zostać ograniczona lub nawet wyłączona ze względu na konieczność ochrony lub realizacji innych wartości, praw czy wolności konstytucyjnych." Na pewno twoją argumentację ubarwiły by argumenty ze zdań odrębnych sedziów TK z tego dokumentu.
Z kolei kwiatki typu" Podstawowa, prokreacyjna funkcja rodziny " nie przydają panom sędziom chwały.

Dnia 04.10.2011 o 10:07, Olamagato napisał:

Tak. Życie człowieka urodzonego - i tylko to. Natomiast zdolność prawną oraz zdolność
do czynności prawnych nabywa się już explicite przez urodzenie.

I znowu przydaje się owe orzeczenie, gdzie można się dowiedzieć, że płody kiedyś posiadały spory zasób "zdolności prawnej" (pod warunkiem, że urodzi się żywe:)
Jest tam też o aktach międzynarodowych przyznających mu prawo do opieki zdrowotnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2011 o 20:16, kerkas napisał:


Kerkas... czy to nie ty czasem pisałeś ostatnio o żałosnym wręcz poziomie artykułów na onecie ? :-) Chyba że to ktoś inny... co nie zmienia faktu, że prawdopodobnie ten ktoś miał rację. :-)

BTW, przypadkowo wpadła mi w ręce krótka notka wyborcza partii Janusza Palikota. Był tam średnio przekonujący wizerunek jakiejś pani oraz kilka sloganów w stylu: "Nie chcę, aby kler mówił mi co mam robić". O_O
Natomiast widząc ich postulaty nie byłem pewien czy nie czytam czasem jakiejś książeczki z dowcipami:
- legalizacja związków partnerskich,
- legalizacja marihuany,
- wprowadzenie do szkół wychowania seksualnego,
- obniżenie cen leków o 50%,
- darmowy internet dla każdego,
- oraz coś tam o liberalizacji kwestii aborcji i in vitro sponsorowanym przez państwo.

Ja wiem, że to tylko takie wyborcze obiecanki i slogany, ale mimo to przecież przerażająca część z tych rzeczy to w zasadzie "tylko w Erze". Niestety cosik mi się wydaje, że tak radykalne plany w polskim, coby nie było wciąż względnie konserwatywnym społeczeństwie nie zostaną zbyt pozytywnie przyjęte, wręcz uznane za jakiś tani dowcip.
Ja nawet zacząłem nucić sobie pod nosem piosenkę zespołu Ska-P pt. "Cannabis" (KAPITALNY utwór nota bene :-)) i stwierdziłem, że w takim wypadku idę głosować na nich od razu. Basta de prohibición. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2011 o 20:54, ThimGrim napisał:

:D:D:D Zabija mnie czasami logika głosujących.


Na pis nie zagłosuję , na sld nie chcę , na psl hmm... część mojej rodziny to rolnicy ale ja rolnikiem nie jestem więc... , partia JKM nie startuje w moim okręgu to niby co mi pozostaje jak nie Palikot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poprawcie mnie jeśli się nie mylę, ale czy to nie jest ogólnie tak że Prezesikowi się ćmi w oczach że Polska to wielkie straszliwe mocarstwo któremu nikt nie powinien podskakiwać i tupie nóżką to obrażając się na Niemców to na Rosjan to tam jeszcze na kogoś, a inne kraje o ile go w ogóle zauważą to w najlepszym wypadku pokręcą smutnie głową, a w najgorszym (Rosja np.) dowalą jakieś embargo że Polska gospodarka się nogami nakryje i na tym się Prezesikowe walczenie szabelką kończy?
To ogólnie jeden z głównych powodów dla których nie chcę na nich głosować, PiS zaraz by się zaczął z połową europy kłócić, obraził by wszystkich i by nas odgrodzili jak jakiegoś wściekłego psiaka od którego z dala się trzeba trzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2011 o 21:04, Dann napisał:

Kerkas... czy to nie ty czasem pisałeś ostatnio o żałosnym wręcz poziomie artykułów na
onecie ? :-) Chyba że to ktoś inny... co nie zmienia faktu, że prawdopodobnie ten ktoś
miał rację. :-)


Sprzedałbym duszę diabłu byleby pis nie miał większości w sejmie oraz senacie a leszcze lepiej aby całkowicie zniknął cytowanie w tym momencie onetu chyba nie jest aż takim złem.

Mam naprawdę dość laserów , mgły , ciężkiego helu , układu , zakamuflowanej opcji niemieckiej , agentów wpływu w postaci profesorów uniwersyteckich , podżegania do morderstwa prezydent wybrany przez nieporozumienie takiej treści nagłówki ukazywały się po wyborze prezydenta Narutowicza.
Naprawdę czy Polacy koniecznie muszą oddawać władzę bandzie świrów którzy wszędzie widzą wroga ?.
Przecież Jarosław Kaczyński nie umie żyć bez wrogów , a jeśli ich akurat nie ma to ich sztucznie stwarza vide lekarze , prawnicy itd. itp.
Jego jedynym sensem istnienia poza władzą jest wojna wszystkich ze wszystkimi.

Dnia 04.10.2011 o 21:04, Dann napisał:

Ja wiem, że to tylko takie wyborcze obiecanki i slogany, ale mimo to przecież przerażająca
część z tych rzeczy to w zasadzie "tylko w Erze". Niestety cosik mi się wydaje, że tak
radykalne plany w polskim, coby nie było wciąż względnie konserwatywnym społeczeństwie
nie zostaną zbyt pozytywnie przyjęte, wręcz uznane za jakiś tani dowcip.


A Wiesz co jest najgorsze że wyborcy nie pamiętają przedwyborczych obietnic partii i co gorsza nie rozliczają partii w kolejnych wyborach więc tak jak pis możesz obiecać 3 mln mieszkań i inne cuda na kiju a wyborcy i tak nie będą pamiętali co obiecywałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się