Zaloguj się, aby obserwować  
Alamar

Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

21790 postów w tym temacie

Dnia 12.07.2008 o 22:18, irek1006 napisał:

Btw; dlaczego u licha wszystko co dotyczy tej gry należy umieszczać w wątku ogólnym,
i problemy stricte techniczne i "pomysły na smoka", tudzież postacie. Tylko mi się tak
wydaje czy nie prościej byłoby to podzielić jakoś logicznie? Niestety wszystkie wątki
są zamykane i odsyła się ludzie to głównego i OGÓLNEGO. To tak na marginesie


Dla mnie też to jest bez sensu:( Kiedyś był fascynujący wątek na Kangaxxa, a teraz go nie ma. I pewnie wszystkie posty z tamtego wątku poszły w kosmos, a czytałem go całymi godzinami. Teraz wszystko w jednym worku, nawet zaglądać się tu nie chce :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2008 o 22:18, irek1006 napisał:

Btw; dlaczego u licha wszystko co dotyczy tej gry należy umieszczać w wątku ogólnym,
i problemy stricte techniczne i "pomysły na smoka", tudzież postacie. Tylko mi się tak
wydaje czy nie prościej byłoby to podzielić jakoś logicznie? Niestety wszystkie wątki
są zamykane i odsyła się ludzie to głównego i OGÓLNEGO. To tak na marginesie

Od problemów technicznych jest stosowne podforum, gdzie obowiązuje zasada jeden problem - jeden wątek. zaś na głównym są ogólne po to żeby się dało cokolwiek znaleźć (jak byś miał parenaście(siąt? albo i set) stron tematów o nazwie problem z baldurs gate 2 (każdy od 1 do 4, góra 5 postów) to byś pewnie bardziej narzekał.
edit: co do problemu to skoro już tu piszesz instalowałeś jakieś mody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy serce Bodhi można do czegoś wykorzystać? Czytałem gdzieś, że używa się go do przywrócenia do życia porwanego członka drużyny, z którym miało się romans. Najwyraźniej jednak Bodhi uznała, że z nikim takiego nie mam i po walce z nią drużyna jest w komplecie - cała i zdrowa. Może jednak da się je użyć w jakimś innym celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie, czy po zabiciu Firkraaga znajdziemy w jego ciele coś cennego? Mam smoczy ekwipunek, ale na niewiele sie on zdaje, bo póki co firkraag daje mi nieźle w kość.Nie wiem, czy warto się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2008 o 21:10, Erykknesz napisał:

Mam takie pytanie, czy po zabiciu Firkraaga znajdziemy w jego ciele coś cennego?

Coś cennego O_o Ot np Karsomir +5 z 50% odporności na magię, rozproszeniu magii przy trafieniu (ale tylko Paladyn, czyli ty jeśli grasz Paladynem lub Keldorn możecie go używać) poza tym kasa, trochę kamyków chyba, jakiś płaszczyć i coś koło 60k PDków, no i jeszcze PDki za questa związanego z zabiciem Firkraaga.
Grasz sam czy drużyną ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2008 o 21:13, Hubi Koshi napisał:

Coś cennego O_o Ot np Karsomir +5 z 50% odporności na magię, rozproszeniu magii przy
trafieniu (ale tylko Paladyn, czyli ty jeśli grasz Paladynem lub Keldorn możecie go używać)
poza tym kasa, trochę kamyków chyba, jakiś płaszczyć i coś koło 60k PDków, no i jeszcze
PDki za questa związanego z zabiciem Firkraaga.

Nie zapominaj o komplecie łusek, z których Cromwell zrobi rewelacyjną zbroję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2008 o 21:15, Vel Grozny napisał:

Nie zapominaj o komplecie łusek, z których Cromwell zrobi rewelacyjną zbroję.

Ach Racja na Śmierć zapomniałem, dawno już w Dwójkę nie grałem stąd ta skleroza... trzeba sobie będzie odświeżyć Baldursa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gram z drużyną. Minsc, jakiś tam Paladyn, ja kapłan, jaheira, Yoshimo i Aerie. Hm...spróbować można, chociaż ciężko będzie go zabić, już widze te niezliczone próby ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2008 o 21:26, Erykknesz napisał:

Gram z drużyną. Minsc, jakiś tam Paladyn, ja kapłan, jaheira, Yoshimo i Aerie. Hm...spróbować
można, chociaż ciężko będzie go zabić, już widze te niezliczone próby ;d

Zdaje mi się, że do Firkraaga można wrócić później. Może dopakuj drużynę na pozostałych questach (jeśli zostały Ci jakieś)?
Heh... moja pierwsza walka z Firkraagiem to chyba cały dzień prób :)
Ostatecznie można na czas walki zmniejszyć poziom trudności.

I pamiętaj - ochrona przed negatywną energią chroni przed ogłuszeniem smoczym oddechem.


Aha - i o dziwo całkiem skuteczny jest... magiczny pocisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe ostatni bawię się Shadow Keeper''em. Z racji tego, że BG2 przeszedłem kilkadziesiąt, jak nie kilkaset razy, postanowiłem urozmaicić sobie nieco rozgrywkę :)
Jak to mówią "rozmiar ma znaczenie" hehe...

20080714215144

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2008 o 00:23, Pile napisał:

Opyla się kupić tą grę?


mam ją na oku.


Czy się opyla? To jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy eRPeG, jaki kiedykolwiek powstał! Polecam poszukać gdzieś Sagi BG, masz tam jedynkę i dwójkę z dodatkami. Na pewno nie pożałujesz zakupu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2008 o 00:23, Pile napisał:

Opyla się kupić tą grę?
mam ją na oku.

jeśli tylko lubisz prawdziwie epickie erpegi, nie ma co sie zastanawiać. gra mimo lat cały czas doskonale grywalna i wciąga na setki godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2008 o 21:26, Erykknesz napisał:

Gram z drużyną. Minsc, jakiś tam Paladyn, ja kapłan, jaheira, Yoshimo i Aerie. Hm...spróbować
można, chociaż ciężko będzie go zabić, już widze te niezliczone próby ;d

Bierzesz Aerie, jeśli ma szatę Vekny, rozpoczynasz jakimś dopakowanym Wojownikiem rozmowę o walce. Zaczyna się uciekasz na schody, A Aerie rzuca zabójczą chmurę, po czym idziesz po coś do picia/jedzenia i Firek jest płaski :P Jeśli nie umrze na jednej to dorzuć mu drugą. Wszystko temacie jeśli twój team jest jeszcze zbyt słaby żeby pokonać smoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2008 o 09:40, Firaxo napisał:

> Gram z drużyną. Minsc, jakiś tam Paladyn, ja kapłan, jaheira, Yoshimo i Aerie. Hm...spróbować

> można, chociaż ciężko będzie go zabić, już widze te niezliczone próby ;d
Bierzesz Aerie, jeśli ma szatę Vekny, rozpoczynasz jakimś dopakowanym Wojownikiem rozmowę
o walce. Zaczyna się uciekasz na schody, A Aerie rzuca zabójczą chmurę, po czym idziesz
po coś do picia/jedzenia i Firek jest płaski :P Jeśli nie umrze na jednej to dorzuć mu
drugą. Wszystko temacie jeśli twój team jest jeszcze zbyt słaby żeby pokonać smoka.

Dla pewności Yoshi niech rozstawi wszystkie pułapki zanim rozpoczniesz walkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2008 o 12:10, Moray napisał:

No ze smokiem to oczywista przesada. Ale granie pod postacią kota, szczura albo pająka...
hehe

Szczur wymiata. xD

Najlepiej mi się "przepotwarzało" w trolla. Bo i regeneracja i dobry atak nawet.
Co do tych smoków- wcale takie niepotrzebne toto nie jest. :) Ale opłaca się na nie długi czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować